Jump to content
Dogomania

Zagłodzony pies, nie wychodzi od roku z mieszkania! Szukamy D. stałego! Brutus za TM.


Recommended Posts

  • Replies 522
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Cześć wszystkim:lol: Z chęcią bym go wzieła ale... mam 2 psy, kota i jeza więc nie zabardzo... A i mam pomysł na banerek tylko nie wiem jak wstawic do postu...

Posted

Poker-ek dzięki Twojej odpowiedzi trafiłam tutaj, mogę pomoc rozwieszając plakaty na Grabiszynku, popytam też chociaż o tymczas, sama nie mogę bo jak wiesz adoptowałam niedawno Emirka i do tego są 2 fretki i papuga. Nic nie obiecuję ale się postaram, a jak na razie to w gorę malusi :cool3:

Posted

Nadal nie mam koncepcji... do siebie go nie wezme ze względu na Pałka, który z jednej strony bywa agresywny do samców, z drugiej- obecnośc innego psa-mężczyzny go potwornie stresuje... :shake:

Posted

Już dziękowałam, ale jeszcze raz podziękuję za bazarek, szczegolnie teraz jest potrzebny bo krytyczna sytuacja u Emir
[url]http://fundacja-emir.org/petycje/pomoc_emir.htm[/url]
i nowy wątek z petycją
[url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=94861[/url]
proszę, podpisujcie.
Co do naszego bidulka to jeszcze nic nie załatwiłam, ale nadal pytam, jak na razie to słodziutkich, cieplutkich i pełnych miłości snow na dobranoc.:loveu:

Posted

A to, że już drugi raz nam zdechł samochód po drodze- dobrze, że we Wrocku jeszcze. Altrnator. Kolejne 150 zł do zapłacenia...:-( odbieramy w piątek.

Jakieś fatum...

Do tego mam stado kociąt (chorych), Aks postanowiła, że najlepiej się choruje w święto (odleżyna, zastój), a w nocy umarła Halusia, walczyłyśmy o nią trzy dni....:placz:

Posted

Nie pisałam bo nie chciał zapeszac ale czekałam na odpowiedz od ciotki bo bardzo chciała wziąsc Brutuska (miałby u niej jak w niebie) ale niestety wujek sie nie zgadza (nagle zrobił sie skapy jak przestał popijac) bo trzeba karmic chodzxic na spacery i jeździc do weta i takie tam:angryy:Ciocia powiedział ze jeszcze spróbuje .Trzymajcie kciuki moze sie uda go przekonac.

Posted

trzymamy, jesli chodzi o finanse, to zawsze mozna zrobic bazarek dla brutuska,
ja zbieram na pokarm dla nera i srednio wychodzi 80zl na miesiac, wiec jest ok.

Posted

Brutusek już u mojej cioci. ale zostało zadłużenie- 200 zł trzeba dopłacić, a ile dołożyłam ze swoich, to dokładnie nie wiem, jutro wstawię rozliczenie, ale sporo... :-(

....a do Brucia nawet nikt nie zajrzy... :placz:

Posted

Tak...

W sumie wpłat na Brutusa było 290 zł. Koszt hotelu wyniósł w sumie 860 zł... :shake: Zapłaciłam 660 zł (raz 300 i raz 360), 200 trzeba jak najszybciej dopłacić. Benzynę na 2 dojazdy pomijam. Ale część kasy pożyczyłam z "kongowego", a część ze swoich- a niestety mam tak wyliczone, że jak tego nie będzie, to albo nie zapłacę netu, albo prądu nie kupie, albo ... ?

Posted

Ulv,wliczyłas 200 zł które użyczyłam na hotelik?
ciocię tez trzeba wesprzeć finansowo.
MOże by mu nowe zdjęcia porobić i wystawić na Allegro? bo tak to się nic nie ryszy :-(

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...