WŁADCZYNI Posted March 22, 2008 Posted March 22, 2008 u mnie też. Ulubione święta sucza - i mięsko i jajka i wogóle oh oh. Quote
Nessa Posted March 22, 2008 Posted March 22, 2008 [quote name='monita']Nie wiem u Was, ale u mnie najbardziej oblegana jest dzisiaj kuchnia :diabloti:[/quote] Hihi, no wiadomo :cool3: Quote
Daga&Maks Posted March 22, 2008 Posted March 22, 2008 jak takie przysmaki pies może znaleźć w kuchni to warto :evil_lol:Mój pies dzisiaj próbował zwędzić kiełbasę z koszyczka:roll: Quote
monita Posted March 22, 2008 Posted March 22, 2008 Podobnie jak u mnie :p A co tam ... szyneczka dobra, kiełbaska i kabanosik też ;) Quote
Rahl Posted March 22, 2008 Posted March 22, 2008 Tak, Bardo strasznie próbował zwędzić coś z koszyczka :) Quote
Szarik Posted March 23, 2008 Posted March 23, 2008 Szarik otrzymał osobny talerzyk na stole, gdzie odkładaliśmy mu po kolei święconych potraw, a potem jeszcze tych nie święconych ;) Jak dostał to pod pyszczek to zniknęło po paru sekundach :evil_lol: Quote
Jogurt Posted March 23, 2008 Posted March 23, 2008 Tiaa, moj sie najpierw dobieral do pisanek :shake: a potem wyciagnal sobie z kubla sznurek z szynki i go zjadl :mad: mam nadzieje, ze nic mu nie bedzie- sznurek bawelniany to moze sie obejdzie bez rewelacji zoladkowych. Quote
Daga&Maks Posted March 24, 2008 Posted March 24, 2008 mój pies też kiedyś zjadł sznurek z szynki :shake: I o dziwo nic mu nie było Quote
Ola164 Posted March 25, 2008 Author Posted March 25, 2008 Moja Tinka kiedys też zjadła... :( Ale też jej nic nie bylo :D Quote
NightQueen Posted March 25, 2008 Posted March 25, 2008 mój spaniel kiedyś wszamał worek foliowy bo pachniał mięsem :angryy: ale nic mu nie było ;) Quote
Ad@ Posted March 25, 2008 Posted March 25, 2008 Rocky kiedys zjadl patyka po lizaku:angryy:Ale naszczescie nic mu sie nie stalo. Quote
INU Posted March 25, 2008 Posted March 25, 2008 [quote name='Ad@']Rocky kiedys zjadl patyka po lizaku:angryy:Ale naszczescie nic mu sie nie stalo.[/quote] Mój pies jadł patyczki od lodów. A dzisiaj pokaleczył sobie biedak język trzciną - oczywiście odciągnęłam go od niej. Quote
Selket Posted March 25, 2008 Posted March 25, 2008 Wszystko co się nadaje lub nie nadaje do spożycia, za wyjątkiem świec z wosku pszczelego ;) Quote
infers Posted March 25, 2008 Posted March 25, 2008 A Lenka zjadła mi 6 kredek!Ale nic jej całe szczęście nie było:roll: Quote
Daga&Maks Posted March 26, 2008 Posted March 26, 2008 psy to ostatnio mogą jeść wszystko :cool3: Quote
Guest Rennatta Posted March 28, 2008 Posted March 28, 2008 Pies znajomej na moich oczach zjadł ze smakiem kawałek końskiego gówna ,po czym wielce zadowolony polizał mnie po twarzy :lol: :lol: :lol:. Quote
Guest ursa81 Posted March 28, 2008 Posted March 28, 2008 [quote name='Rennatta']Pies znajomej na moich oczach zjadł ze smakiem kawałek końskiego gówna ,po czym wielce zadowolony polizał mnie po twarzy :lol: :lol: :lol:.[/quote] Za to właśnie kocham psy :D Za tę wspaniałą umiejętność cieszenia się życiem :D Quote
Talia Posted March 28, 2008 Posted March 28, 2008 Ja nie zawsze podzielam ich poczucie humoru:) Quote
Ola164 Posted March 29, 2008 Author Posted March 29, 2008 U mnie sie zjadły kabelki w MP3... same się zjadły... Quote
Psiutka380 Posted March 29, 2008 Posted March 29, 2008 Mój Tares zjadł mi kabel od neta:diabloti:, myślałam że go zatłukę bo byłam odcięta od dgm:placz: Quote
Taverney Posted March 29, 2008 Posted March 29, 2008 u mnie niezmnienne dominują zjedzone kapcie, ostatnio pozbyłam się japonki. Quote
Psiutka380 Posted March 29, 2008 Posted March 29, 2008 Japonkę można przeżyć, gorzej z butami ze skóry...:diabloti: Quote
Rahl Posted March 29, 2008 Posted March 29, 2008 No... Bardo uwziął się na kapcie, ale pogryzie i zostawia :lol: A dzisiaj znowu zżarł całą puszeczkę przysmaku dla mojej Platyni :roll: A miałam jej dać taki ładny prezent, że od dawna nie wysiusiała się na moje łóżko:diabloti: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.