Jump to content
Dogomania

Przysmaki waszych psów?


Ola164

Recommended Posts

[quote name='dunia77']A dawał ktoś psu krewetki? Na amerykańskich forach ludzie piszą, że to przysmak dla ich psów... Takie krewetki koktajlowe świetnie nadawały by się jako nagroda...[/quote]

Ja sama nigdy nie jadłam krewetek :eviltong: ale zupkę krewetkową vifona owszem heh

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Frytela']słuchajcie kiedys znalazłam wątek z przepisami na psie ciasteczka. Ma ktos linka? bo ja to chyba slepa jestem i znaleźć nie moge xD
a z "szukaj" mam problem cos nie tak jest xD[/quote]

No wprawdzie skądinąd ale...

[URL]http://forum.4lapy.info/viewtopic.php?p=6353[/URL]

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]Ale nic z tych rzeczy jej nie zaszkodziło?[/QUOTE]

Jeszcze żyje :evil_lol: . A tak serio to tylko smrodziła strasznie, ale nawet rozwolnienia nie miała czyli nie zaszkodziło raczej. Mój TZ lubi takie specjały, więc i Hexi się dostało do spróbowania, a to paskudztwo prawie wszystkożerne jest ;).

Link to comment
Share on other sites

Ryba drapieżna :evil_lol: . A, rybkę w pomidorach też bardzo lubi i razem z pańcią wcina ;). I jeszcze chipsy jak ktoś zapomni schować też bardzo lubi ukraść :mad::mad:. Piwem też nie pogardzi, a wręcz jak była młodsza to kradła bezczelnie :razz:, ale to chyba przez to że na pierwszą imprezkę ze mną poszła jak miała jakieś 7 tygodni i psiul rozrywkowy się zrobił :lol:.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='monita']Dobrze, że nie wyjada innych śmierdzieli na spacerach :evil_lol:[/quote]

zdarzy mu się :mad: kiedyś wyczaił pod śmietnikiem jakieś stare... gołąbki i pożarł cały szczęśliwy zanim zdązyłam dobiec... :roll: Na szczęście obyło się bez rewelacji.

Link to comment
Share on other sites

A ja odniosłam znaczący sukces w walce z padlinożerstwem :diabloti: Parę dni temu Spykuś znalazł czipsa pod ławką i oczywiście od razu złapał go w paszczę :shake: Kazałam mu wypluć... i wypluł :crazyeye: Jeszcze gwiazdą obedience zostanie, zobaczycie :evil_lol: ;)

Link to comment
Share on other sites

Kurka, biznes mi się już rozkręca :evil_lol:

A propos bobków... jak byliśmy ostatnio ze Spykerem na wypasaniu, to był też fantastyczny corguś (też z odzysku zresztą), który na pastwisku co chwila podjadał sobie owcze bobki. Jego pani przyjęła to ze stoickim spokojem: "Cóż, przynajmniej nie muszę brać ze sobą smakołyków dla niego" :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...