wandul 66 Posted September 12, 2007 Share Posted September 12, 2007 U maluchow noc mineła bez niespodzianek , rano przy akompaniamencie fuków , i na siłe Jorka je nakarmiła , dzisiaj formica przywiezie mamkę , która ma dużo mleka a wszystkie jej dzieci już poszły do domków - TRZYMAJCIE KCIUKI , NIECH JE POPRZYJMUJĄ - CAŁA 8 - nie mają chyba szans na sztucznym mleku:shake::shake::shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BIANKA1 Posted September 12, 2007 Share Posted September 12, 2007 Szkoda maluszków . Mój Czupurek , ta z awataru , była w zeszłym roku odchowana od pierwszych dni życia na Bebiku w proporcji dwukrotnie wiekszej niż w przepisie . Maluszek którego miałam poprzednio był na kocim mleczku i po tygodniu umarł . Te kocieta które mam teraz karmię Mixolem do którego domieszałam pół opakowania Bebika 1 . Czyli na 2 puszki Miksolu jedno Bebiko . Rosną ładnie i nie mają biegunki , Kupki są plasteliniaste . To taki mój wymysł , ale skuteczny . Mam kotkę , ale fuka na maluszki i Czupura po sterylce , która wychowuje nie swoje kocie majace około 3 miesięcy . Liże je i wodzi , a nawet daje ssać pustego cyca . Do malców zaglada , ale nie chce się nimi zajmować . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaaga Posted September 12, 2007 Share Posted September 12, 2007 Wanda, czy moja mamuśka przyjęła maluchy? Ciągle o niej myślę, może ty coś wiesz? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tweety Posted September 12, 2007 Share Posted September 12, 2007 [quote name='wandul 66']W NOCY ODSZEDŁ TYGRYSEK U FORMICI , przed chwilą u mnie mała tri:placz::placz::placz:[/quote] bidulki malutkie :placz::placz::placz: Dziewczyny, trzymajcie się jakoś, ja wiem jak to bardzo boli:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnie Koty Posted September 12, 2007 Share Posted September 12, 2007 Jolu, a jak z trzecią powieką Migotki? Troszkę się schowała? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halbina Posted September 12, 2007 Share Posted September 12, 2007 [quote name='Jaaga']Wanda, czy moja mamuśka przyjęła maluchy? Ciągle o niej myślę, może ty coś wiesz?[/quote] Rozmawiałam dziś z Formicą... kotka na razie nie chce karmić... jest zbyt zaaferowana nowym otoczeniem... :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaaga Posted September 12, 2007 Share Posted September 12, 2007 Jesli nie będzie chciała dalej karmić, to niech wraca do mnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halbina Posted September 12, 2007 Share Posted September 12, 2007 Formica raczej na razie nie odpowie... W tej chwili Ania w, Kasia i ja bardzo przeżywamy tragiczny stan Nikosławy - goldenki Ani... trzymajcie kciuki, dziewczyny!... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halbina Posted September 12, 2007 Share Posted September 12, 2007 Nie udało się... Nikosława za TM... Widziałąm jej cierpienie, już nie cierpi, ale bardzo współczuję Ani... :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BIANKA1 Posted September 12, 2007 Share Posted September 12, 2007 [quote name='halbina']Nie udało się... Nikosława za TM... Widziałąm jej cierpienie, już nie cierpi, ale bardzo współczuję Ani... :-([/quote] Bardzo mi przykro :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wandul 66 Posted September 12, 2007 Share Posted September 12, 2007 niestety kolejna zła wiadomośc , odszedł maluszek czarny , choć jest i dobra , Jorka zaczyna wchodzić do koszyka z maluchami!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tweety Posted September 12, 2007 Share Posted September 12, 2007 co się dzieje, że tak umierają?:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wandul 66 Posted September 12, 2007 Share Posted September 12, 2007 [quote name='Tweety']co się dzieje, że tak umierają?:shake:[/quote]wydaje mi się , że trudno oszukac naturę , mam być mleko matki , jej ciepło , opieka - można odkarmić troche wieksze kociaki , choć te juz teraz zaczynaja z koszyka wyłazić - ale to jest tak , jedne rosną , drugie nie , ten czarny , który odszedł za TM był pól raza mniejszy od innych - to chyba ma byc selkcja naturalna:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halbina Posted September 12, 2007 Share Posted September 12, 2007 natura bywa okrutna... ale ludziom nie dorasta do pięt... :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tweety Posted September 12, 2007 Share Posted September 12, 2007 tak, okruciństwo ludzkie jest nie do pobicia:angryy: maluchy, rosnijcie zdrowo, trzymamy za was mocno! nie smućcie ciotek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnie Koty Posted September 13, 2007 Share Posted September 13, 2007 trzymajcie się ciotki, trzymajcie się maluchy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agatkasu Posted September 13, 2007 Share Posted September 13, 2007 Aniu W trzymaj sie-to co zrobili ludzie biednemu psiakowi bylo okrutne, chamskie i w ogole brak slow :( :placz::placz::placz::placz::placz::placz::placz: Przykro tez z powodu kolejnego maluszka:placz::placz:-maluchu przytul tam naszego rudzielca :loveu::loveu::loveu::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jola_K Posted September 13, 2007 Author Share Posted September 13, 2007 przepraszam za mala aktywnosc, wczoraj w ogole nie bylam na forum, rano po nakarmieniu 9cu kociatek ktore mialam u siebie od poniedzalku, spakowalam cale towarzystwo i pojechalismy do wandy, po drodze cala dziewiatka dostala betamox, by na kolejne dwie doby antybiotyk dzialal... podroz byla okropnie dluga i meczaca, bo choc to nieco ponad 100km, jechalam 5 godzin!!!! kupe czasu stracilam w korku bo przed Tychami TIR wpadl do rowu i ruch byl ograniczony praktycznie do zera.. wrocilam tuz przed 23cia... u Wandy dowiedzialam sie o smierci kolejnego kociaczka, widzialam go, byl zancznie mnieszy niz pozostale w koszyczku, nie znamy powodu dlaczego umieraja, brak opieki matczynej, nietolerancja mleka? jednak jak juz wanda napisala, wczoraj Jorka weszla do nich, wylizala, napoila... ja nadal jestem dobrej mysli u Wandy dowiedzialam sie o smierci Nikoslawy, Aniu, bardzo, bardzo ci wspolczuje! Wszystkie zwierzaki Ani poznalam przy okazji zawozenia do niej niemowlakow do karmienia ogromny bol i zal, zarazem potworna zlosc, jak czlowiek potrafi byc taki okrutny?! czy jest sprawiedliwosc na tym swiecie, czy takie skur... beda kiedys cierpiec tak samo? pozostaje nam w to wierzyc, bez wyrzutow sumienia zyczac im wszystkiego co najgorsze! Niki, psinko, spij, do zobaczenia ['] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BIANKA1 Posted September 13, 2007 Share Posted September 13, 2007 Co słychać u maluszków ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tweety Posted September 13, 2007 Share Posted September 13, 2007 Kolejne bazarki na kociuszki [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=80881[/URL] [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=80871[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wandul 66 Posted September 13, 2007 Share Posted September 13, 2007 niedawno wrociłam z pracy , odszedl kolejy czarny kociak , od formici zabrałam ostania kici , czarną ruda czapeczką , jest chyba juz bardziej za TM niz wśród nas:shake::shake::shake: [B]PONAWIAM APEL O WSTAWIANIE OGŁOSZEŃ W NET !!! JA NIE MAM NA TO CZASU !!! OKI BYŁY ZAGROŻONE , KAŻDY MYŚLAŁ , KOMBINOWAŁ :shake::shake::shake:One nadal sa zagrozone , głownie brakiem domków , częśc to podlotki , niedługo będa za stare na adopcje:razz:[/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tweety Posted September 13, 2007 Share Posted September 13, 2007 kurcze, jak tak dalej pojdzie to nie będzie komu tych domkow szukac:-( ja nie wiem jak Ty to znosisz Wandziu, że one tak odchodzą jeden za drugim :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wandul 66 Posted September 13, 2007 Share Posted September 13, 2007 [quote name='Tweety']kurcze, jak tak dalej pojdzie to nie będzie komu tych domkow szukac:-( ja nie wiem jak Ty to znosisz Wandziu, że one tak odchodzą jeden za drugim :shake:[/quote]TWEETY , nie liczyłabym na to , pozostała malutka tri , biało czarny maluszek , ok. 10 dni , 3 kociąt Jorki , u góry 4 kociąt z kk , i 8 podrostków !!!! Kotki , te maluszki nie mają żadnych oznak choroby , jedzą i nagle koniec - sądzimy , że to kwestia jakiś wad genetycznych lub wrodzonych:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tweety Posted September 13, 2007 Share Posted September 13, 2007 przerażające to jest a może tylko ja histeryczka, przecież nadal rozpaczam po Miauci i nie wyobrażam sobie jakby tak Miauciki umierały jeden po drugim:-( Bazyl jak próbował umrzeć to ja to odchorowalam ciężko a u Was ... Nawet nie staram się tego sobie wyobrazić Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agatkasu Posted September 14, 2007 Share Posted September 14, 2007 dodałam ogłoszonko również na: [url]http://www.ogloszenia.interpress.net.pl/index.php/ogloszenia_zobacz,6906,19,,,2,2,,,0/zwierzeta/sliczne_kocieta[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.