Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='bunia']Reno2001 chętnie bym się wybrała ale dzieciaki mnie nie puszczą :shake:

Nowo przybyłe ma już swój wątek:

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=10110444#post10110444[/URL][/quote]


Wiem buniu, ale dzięki za chęci:Rose: .

Chyba mam juz chętną :lol:..
Zgłosiła się niezawodna w takich sytuacjach ewatonieja :cool3:.
Mam nadzieję, że się nie wycofa :mad::evil_lol:.

  • Replies 3.9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

ach ci sąsiedzi. Nasze schronisko jest w szczerym polu, od tyłu las i tez ciągle mamy problem z właścicielem pola. Nie wiem czemu ale chyba szczekające psy płoszą mu kapustę i kartofle.

Posted

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=10117777#post10117777[/URL]
to wątek morelowej pudliczki zabranej przez nas wczoraj z okolic Rudy po pół roku tułaczki. sunia była pokrywana przez owczarki niemieckie i inne duże psy. wyglądała jak jeden wielki dred, miała kłopoty z chodzeniem, bo tak ją ciągnęło. teraz jest po strzyżeniu i czeka w lecznicy na sterylkę i mastektomię, bo okazało się że ma ogromne guzy sutka...

[URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images25.fotosik.pl/209/7c117368f12497fe.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images34.fotosik.pl/247/90fc6c838cf497e9.jpg[/IMG][/URL]

Posted

[quote name='ewatonieja']NIE WIEM JAK DALEJ PORADZOMY SOBIE Z WYADOPTOWYWANIEM PSIAKóW ZE SCHRONISKA BO DZIEKI INTERWENCJI SąSIADóW MAMY ZAKAZ WYPROWADZANIA PSóW :placz:[/quote]

Kto wydał ten zakaz?

Posted

Nie wiem, kto wydał zakaz, ale wiem dlaczego. Za kociarnią jest działka, którą schronisko dostało od miasta, dostało tylko działkę bez funduszy na zagospodarowanie.Działka miała służyć jako wybieg dla psów ale wiecie wszyscy, jak bardzo jest przepełnione nasze schronisko, psów przybywa a nowych miejsc brak. Więc Pani Dyrektor zamarzyła sobie,że może jakoś się uda zebrać środki na utwardzenie podłoża i postawić na działce nowe budy dla kolejnych przybywających psiaków(zbliża się sezon wakacyjny, wiecie co to oznacza).Nam udalo się zebrać pieniądze na trzy wywrotki piasku(to kropla w morzu), piasek dostarczono i pewnie to był punkt zapalny dla sąsiadujących przez płot mieszkańców.Zobaczyli, że coś się zaczyna na działce dziać no i zaczęły się petycje, protesty itp. A przecież Dyr. chodzi tylko o poprawienie sytuacji zwierząt. Mieszkańcom przeszkadza wszystko, nawet budy stojące przed głównym budynkiem, żaden z tych protestujących nie pomyśli, że te oddzielne budy ratują niekiedy psom życie, każdy myśli tylko o sobie.

Posted

a ja słyszałam ze poszło o to ze wyprowadzamy psy :shake:
myślałam ze robimy dobrze, bo dzieki temu poznajemy je i możemy coś o nich powiedziec zareklamowac je i tym samym zwiększyć liczbę adopcji a o to chyba chodzi mniej psów w schronisku mniej hałasu itd

Posted

Być może ktoś rozpętał, ale ZAKAZ to jest urzędowe pismo z pieczatką.
Może jakis proteścik na Piotrkowskiej ze schroniskowymi psami na smyczy?
Żarty na bok, ja już nie mówię, że podczas spaceru poznajecie psa i w związku z tym pies....itd. Niewyprowadzany schroniskowy pies, kiedy zostaje adoptowany (jeśli w ogóle) - cierpi na agorafobię, klaustrofobię i wszystkie inne fobie, boi się wszystkiego, co nie jest łódzkim schroniskiem - powietrza, przestrzeni, trawy, ludzi, psów, ptaków. Załatwia się w domu, bo w schronie robi się kupę i siku pod siebie. Po tygodniu wychodzi na spacer prowadzony przez domowa suczke, powoli, ostroznie, po dwoch przypomina sobie, ze pod drzewem trzeba podniesc lape. Pies schroniskowy niewyprowadzany na spacery, male ma szanse na adopcje.
Czy dyr schroniska godzi sie na to? Od pierwszego czerwca jestem gotowa spacerowac z psami 2-3 godziny dziennie. Moze trzeba udac sie do Prezydenta Laskawcy, co taki czuly jest na wszelka krzywde?

Posted

W sobotę pani dyrektor mowiła,ze można wyprowadzać psy,ale prosiła,by robic to inteligentnie: nie w dużej gromadzie,na smyczy, nie drażniąć sąsiadów i nie pod ich oknami, no i sprzątajac kupy. Spacerowałyśmy z Asią w sob. i niedz., szłyśmy wzdłuż ulic i miałyśmy torebki na kupy.

Posted

Pilnie poszukuję osoby z Warszawy do wizyty przed adopcyjnej dla suni z tego wątku

[url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=110960[/url]

Posted

[quote name='bunia']Pilnie poszukuję osoby z Warszawy do wizyty przed adopcyjnej dla suni z tego wątku

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=110960[/URL][/quote]


No jakby mi sie w wolną chwile zmieściło to mogę podejść

Posted

[URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=111292"][IMG]http://images23.fotosik.pl/213/f7cca56a8cfac0f8.jpg[/IMG][/URL]



co to za pies?
[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images31.fotosik.pl/254/0dc2b745c3679663.jpg[/IMG][/URL]

[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images33.fotosik.pl/254/e119be0c0d64318f.jpg[/IMG][/URL]

Posted

Dzisiaj kolejne 2 psy pojechały do naszych zachodnich sąsiadów.

Leśna - sunia która zostala znaleziona przywiazana do drzewa w lesie. Byla w tragicznym stanie. W schronisku przesiedziala 2 lata az wkoncu ktos ja zauwazyl. Oaza lagodnosci i subtelnosci,kocha ludzi,to sunia o ogromnym sercu. Moja ulubienica :loveu:
Pojechala ze zlamana nóżka,w Niemczech czeka ją operacja.
Skradła mi serce,bede tęsknić :placz:
Powodzenia skarbie.
[IMG][URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images32.fotosik.pl/254/666c5ace37a1a865.jpg[/IMG][/URL][/IMG]
[IMG][URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images25.fotosik.pl/213/4d314b989db8a58f.jpg[/IMG][/URL][/IMG]

Drugi szczęsciarz to Sceptyk - pies który siedział w schronisku od 2005 roku. Z tlumu niczym sie nie wyróżnial,taki sobie burek. Zobaczyla go Niemiecka rodzina i zdecydowala sie dac mu dom. Sceptyk mial farta,wygral los na loterii. Powodzenia piesku :-)
[IMG][URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images29.fotosik.pl/214/a4a52d621bc0bab0.jpg[/IMG][/URL][/IMG]
[IMG][URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images31.fotosik.pl/254/406ce7b448702864.jpg[/IMG][/URL][/IMG]
Mike dzisiaj sie spuźnial,wiec na chwile wlożylysmy Sceptyka do takiego rozkladanego trójkąta. Co on wyprawial zeby sie z niego wydostac .... kupa śmiechu z niego byla. Wspinal sie i dziury w betonie kopal,biedaczek ;)

Posted

dzisiaj w gabinecie Buni Pani Ania (od której mam swoją sunię) szczepiła te dwa podrzucone kociaki ,poprosiła mnie o pomoc w znalezieniu osoby ,która mogałby sie nimi zaopiekować - poświęciłaby czas na ich dozywienie
czarny kotek jest ciekawy świata i ruchliwy, szara kicia jest spokojniejsza i mniej energiczna
Pani Ania nie jest w stanie poświęcic im tyl uwagi ile one wymagają, poniewaz opiekuje się kilkudziesięcioma psami
[URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images28.fotosik.pl/215/f93d3ce8516033fa.jpg[/IMG][/URL]


[URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images27.fotosik.pl/213/dd66f158a98c714e.jpg[/IMG][/URL]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...