Gabi79 Posted November 7, 2015 Author Posted November 7, 2015 Dzwoniła Pani w/s Zulki. Pani chciała sunię dla swojej 12-letniej córki, mieszkają w bloku. Delikatnie przekazywałam jaka jest nasza Zulcia, no i niestety Pani zrezygnowała. Mieszkanie w bloku, wychodzenie na smyczy i do tego rodzina... która nigdy nie miała psa - to nie warunki dla niej :( Oj, z tymi psami dla dzieci.... Jeśli chodzi o mieszkanie w bloku może bym zaryzykowała, ale tylko z ludźmi doświadczonymi, którzy by umieli z Zuleczką pracować. Quote
Gabi79 Posted November 7, 2015 Author Posted November 7, 2015 W listopadzie wypadły mi niespodziewane wydatki, ale jeśli jest jeszcze potrzeba stałych deklaracji to chętnie od grudnia coś zadeklaruję. Radku, każdy grosz na wagę złota. Bardzo dziękujemy!!! Na koncie Zuleczki spora kwota, ale biorąc pod uwagę jaka z niej strachulka raczej potrwa zanim znajdzie domek, więc posiedzi pewnie jeszcze sporo czasu u Szafirki Quote
Radek Posted November 7, 2015 Posted November 7, 2015 Radku, każdy grosz na wagę złota. Bardzo dziękujemy!!! W takim razie poproszę o numer konta pod koniec miesiąca:) Quote
Gabi79 Posted November 7, 2015 Author Posted November 7, 2015 W takim razie poproszę o numer konta pod koniec miesiąca:) Oczywiście, dziękuję jeszcze raz bardzo serdecznie!!! Quote
teresaa118 Posted November 8, 2015 Posted November 8, 2015 Stala na listopad poszla dla Zuleczki Quote
kiyoshi Posted November 9, 2015 Posted November 9, 2015 zaglądam do Zulki.... szkoda, że domek nie wypalił, ale miałyście racje- do niektórych piesków trzeba cierpliwych ludzi, domek nie doświadczony w dodatku z dzieckiem, mógłby nie dac rady;) wiem to aż za dobrze... mój Fazi ostatnio tak mnie ciągnął po lesie że aż wydarł mi smycz z ręki i pobiegł w siną dal...był juz półmrok a ja nawet nie wiedziałam czy pobiegł za lasem w prawo czy w lewo...chyba tylko jakaś intuicja mnie prowadziła..przeleciał sporo kawał, przez łakę, ruchliwą drogę, rzeczkę i znów pole/ chaszcze....ciągnąc za sobą 8 metrową linkę. W tych chaszczach linka się zaplątała...jakoś z dala zobaczyłam motający się cień...i... znalazłam go. Nie raz myślę, że musiał do mnie trafić, bo nawet takie numery mu wybaczam ( a to i tak nie najgorszy;) ! i ganiam za nim z miłości po najgorszych chaszczach:) Swój na swego musi trafić:) Zula też trafi- NA PEWNO:) Quote
Gabi79 Posted November 9, 2015 Author Posted November 9, 2015 Stala na listopad poszla dla Zuleczki Już na koncie, bardzo serdecznie dziękuję!!! zaglądam do Zulki.... szkoda, że domek nie wypalił, ale miałyście racje- do niektórych piesków trzeba cierpliwych ludzi, domek nie doświadczony w dodatku z dzieckiem, mógłby nie dac rady;) wiem to aż za dobrze... mój Fazi ostatnio tak mnie ciągnął po lesie że aż wydarł mi smycz z ręki i pobiegł w siną dal...był juz półmrok a ja nawet nie wiedziałam czy pobiegł za lasem w prawo czy w lewo...chyba tylko jakaś intuicja mnie prowadziła..przeleciał sporo kawał, przez łakę, ruchliwą drogę, rzeczkę i znów pole/ chaszcze....ciągnąc za sobą 8 metrową linkę. W tych chaszczach linka się zaplątała...jakoś z dala zobaczyłam motający się cień...i... znalazłam go. Nie raz myślę, że musiał do mnie trafić, bo nawet takie numery mu wybaczam ( a to i tak nie najgorszy;) ! i ganiam za nim z miłości po najgorszych chaszczach:) Swój na swego musi trafić :) Zula też trafi- NA PEWNO:) Izuniu, bardzo bym chciała, żeby Zuleczka znalazła super dom, Fazi to szczęściarz, że trafił do Ciebie!!! Quote
Gusiaczek Posted November 9, 2015 Posted November 9, 2015 Witaj Zulko Strachulko, spokojnej nocy :) Quote
Poker Posted November 10, 2015 Posted November 10, 2015 Oj, z tymi psami dla dzieci.... Jeśli chodzi o mieszkanie w bloku może bym zaryzykowała, ale tylko z ludźmi doświadczonymi, którzy by umieli z Zuleczką pracować. Bez przesady z dziećmi. Po pierwsze 12 .latek to już dość rozumne stworzenie, po drugie jak się dzieci mają uczyć miłości i odpowiedzialności za zwierzę,jeżeli nie będą się nim opiekować ? Miałam 9 lat , gdy przyniosłam swoją najukochańszą sunię na rękach.Umarła na nich , gdy miała 12 lat. Kochałam ją do obłędu od pierwszych dni. Również uważam ,że jeżeli Zulka już by miała iść do DS, to tylko do doświadczonego. Quote
Gabi79 Posted November 10, 2015 Author Posted November 10, 2015 Bez przesady z dziećmi. Po pierwsze 12 .latek to już dość rozumne stworzenie, po drugie jak się dzieci mają uczyć miłości i odpowiedzialności za zwierzę,jeżeli nie będą się nim opiekować ? Miałam 9 lat , gdy przyniosłam swoją najukochańszą sunię na rękach.Umarła na nich , gdy miała 12 lat. Kochałam ją do obłędu od pierwszych dni. Również uważam ,że jeżeli Zulka już by miała iść do DS, to tylko do doświadczonego. Pokerku, źle się wyraziłam. Nie skreślam domów z dziećmi, wręcz przeciwnie. Miałam na myśli, iż niektórzy chcą psiaka dla dziecka, jako zabawkę/ zachciankę. Ja swoją pierwszą sunię miałam w wieku 10 lat, a o psiaku marzyłam od małego. Znam wiele rodzin, gdzie dzieci od urodzenia wychowują się ze zwierzętami i to jest piękne!!! Quote
Gabi79 Posted November 12, 2015 Author Posted November 12, 2015 Szafirko, co u Zuleczki? Są jakieś postępy? Jak przyjęła nowe koleżanki? Wpłynęła listopadowa deklaracja od Livki 20,- dziękuję serdecznie!!! Quote
szafirka Posted November 13, 2015 Posted November 13, 2015 Oj ta Zulcia... jak kucam, to wskakuje mi na plecy nawet! Ale pogłaskać się nie da :( Koleżanki przyjęła z dystansem, raczej niegościnnie, ale pod względem kanapowym. Zawsze kładzie się w którymś rogu sofy, teraz kładzie się na samym środku, wyciąga się jak tylko może, w związku z tym mieści się tam tylko Irysek jeszcze hihi. Myslę, że już zaczyna się przyzwyczajać i będą szaleć razem lada chwila. Quote
Poker Posted November 13, 2015 Posted November 13, 2015 A to spryciula.Wzięła się na sposób ,żeby pozbyć się konkurencji i zaanektowała sofę dla siebie. Quote
Gabi79 Posted November 24, 2015 Author Posted November 24, 2015 Ale cichutko u Zulki się zrobiło. Szafirko są jakieś postępy? Quote
Gabi79 Posted November 24, 2015 Author Posted November 24, 2015 Zaglądam do Zuleńki :) Bardzo się cieszę. Miałam coś pokombinować z tekstem do ogłoszeń, ale nie mam do tego na razie ani głowy, ani czasu. Siedzę nad kolejnym bazarkiem. Wszelkie pomysly, jak wypromować naszą Strachulkę mile widziane!!! Quote
szafirka Posted November 24, 2015 Posted November 24, 2015 Nie mam pojęcia czemu jest taka cisza, przecież ona jest taka śliczna. Może ludzie są wygodni i chcą podaną na tacy wyszkoloną sunię? Quote
szafirka Posted November 24, 2015 Posted November 24, 2015 Jak widać na zdjęciach, Zula jest otwarta na wszelkie towarzystwo, łakoma jest na smaczki, ale pozwala tylko na podrapanie po nosku. Jest niesamowicie czujna i zwinna, potrafi z miejsca odskoczyć na ok 2 metry. Quote
kiyoshi Posted November 24, 2015 Posted November 24, 2015 Piękne te nowe zdjęcia. dziewczyny ja obiecuje dla niej nowy pakiecik, bo nie wiem czy ma aktualne ogłoszeni? (JA JEJ ODNAWIAM, ALE TYLKO NA OK. 10 PORTALACH GDZIE MAM KONTO). na pewno pomogą jej w szukaniu domu dobre zdjęcia:) już jest ich trochę i je wykorzystam, ale też szafirko jakby jakimś cudem udało Ci się ją w miarę z bliska fotografować to wrzucaj to:) Ludzie są na pierwszym miejscu wzrokowcami- tylko dobre zdjęcie głowne może pomóć :) A ona jest śliczna i jest w niej coś tak wyjątkowego... albo...poproszę Cie na maila o zdjęcia w większej rozdzielczości, to sobie do zdjęć wytnę jej pyszczek:) :) ok? ale to bliżej wekendu. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.