Jump to content
Dogomania

Szatańska galeria - czyli popaprane championy z przeklętych rewirów


Vectra

Recommended Posts

[quote name='Vectra']
a moje rzucanie palenia , niestety się nie powiodło ... póki brałam tabex , to mi fajki nie smakowały .... mało paliłam .. ale skończył się tabex , wrócił TEN smak :diabloti:
ale fakt pale mniej , bo nie pale tu gdzie mam kompa .... pale tylko w kuchni HA[/QUOTE]

Też rzucałam, miałam dwie próby jednodniowe po czym się kończyło tak, że wędrowałam w sklepie po nową paczkę :lol: strasznie trudne to :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

A ja rzuciłam i.... już!
Co prawda, paliłam wtedy tylko rok i paczka starczała mi na jakies 2 dni. Nie miałam jakiegoś specjalnego ciągu na palenie, nadal nie odpowiada mi smród papierosów...

Łatwo mi to przyszło, bo pewnie byłam młoda i nie cierpiałam na brak nikotyny we krwi. Tylko nie mówcie, że miałam silną wolę;;;

Pzdr.

Link to comment
Share on other sites

Tiaaaaaa, ja też fajeczki rzuciłam jakieś 16 lat temu, jak się okazało, ze jestem przy nadziei:roflt:

Vectruniu, a czy w tym Twoim domku to przypadkiem nie straszy:crazyeye: Ja chyba bym się zes... ała w gatki, jakbym miała sama mieszkać;-) Takie dziwne uczucie;-) teraz tez jestem sama w domku swoim, ale to jednak blok, więc dużo luda tu mieszka:lol: a i tak z deczka niemiłe mam wrażenie jak coś gdzieś pyka:crazyeye: Psy mnie ratują przed zwariowaniem na maxa:roflt:

Link to comment
Share on other sites

Doginko , strach ma wielkie oczy :) co mi da banie się ? schizy można dostać tylko .... oczywiście że puka i stuka , bo to śnieg spada dachu , to jakieś sople , to jakieś zwierza łażą ...
Zresztą myślę , że już w promieniu 30 km , wiedzą JAKIE mam psy :diabloti: to nie idzie , o to że one faktycznie złe są .. tylko o ten strach i te wielkie jego oczy , bo nawet dziś śmieciarze , którzy wybierali kontener .. trzy razy pytali o TE psy , czy nie wyjdą , dodam , że na oczy psów jeszcze nie widzieli :evil_lol: bo przybywają po śmieci rano , kiedy to psy jeszcze śpią ... wiec skąd pytanie o moje psy ? transparentów nie mam , że takowe psy posiadam ...
Zresztą , kilka jednostek miało przyjemność , widzieć moje psy i widać zadbali o stosowną reklamę ... Lalka , no miły piesek jest , warunek taki , że gość nie jest za płotem ... bo ona przejawia niechęć do wszystkiego co jest za płotem :cooldevi: nawet jak kogoś dobrze zna , to zza płota okazuje brak uczuć pozytywnych , wyzwala się z niej zUo i bluzga , szczerzy się ... reszta zawsze kręci się wokół Lalki , możliwe że wygląda to niemiło , aczkolwiek , dla mnie zawsze wygląda to zabawnie ..
Znaczy się Lalka mogła by zrobić kuku , gdyby intruz nagle i niespodziewanie , zapragnął nas odwiedzić , zwłaszcza ten szczególny moment ... związany z przemknięciem przez płot , mógł by się okazać bardzo niemiły w skutkach ....
Ja doskonale wiem , znam i ogarniam , skąd u Lalki abstrakcja płotowa ..... przyczyniło się parę jednostek społecznych , którzy chcieli sprawdzić , jak Lalka bardzo jest zła. Obyło się bez ofiar śmiertelnych i rozlewu krwi , ale zapewniam , że ja rozrywkę w sprawdzaniu , co pitbull potrafi , bardzo urozmaiciłam i myślę , że kilka z tych jednostek , następnym razem pomyśli zanim zapragnie , drażnić psa za płotem :diabloti:

podsumowując , nie mam czasu na banie się w lesie , nie mam głowy do tego .... dwa to co ma być to będzie i moje ew strachy i tak na nic się nie zdadzą .. dodam , że wbrew pozorom , o tej porze roku , przy obecnej aurze , to tak dość ciężko się dostać do mnie :evil_lol: ja sama osobiście , w dniu wczorajszym , miałam dylemat , czy uda mi się doślizgać pod dom ... drogi leśne są takie dziwaczne i wąskie , do tego śnieg rozpływający się , woda na nim , tworzyły papkę z lodem ... po której samochód idzie w każdą stronę , ale mało kiedy właściwą ..... więc kto o zdrowych zmysłach , chciał by mnie tu nieproszony odwiedzać ? przez las nie będzie mknął ... a jedyna właściwa droga dojazdowa , to już została opisana :evil_lol:

a teraz jadę załatwiać bardzo niemiłą sprawę , która ciągnie się już mega długo i finału nie widać .... ehh polskie prawo , przepisy , formalności ..... wszystko dla ludzi :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Asiaczek']Załatwiaj , załatwiaj skutecznie;)

Pzdr.[/QUOTE]
no nieskutecznie nie zamierzam :diabloti:

a chciałam się pochwalić , że hodowla Penn-Staff , wraz z psami i członkami , została przyjęta / przeniesiona z oddziału Rzeszów do stolicy HA
dodam , że podanie o przeniesienie , złożyłam 28 sierpnia 2010 roku ... odpowiedź dostałam wczoraj :evil_lol: czuje się TAAAAAAAAAAAAAKAAAAA zaszczycona i wyróżniona :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Asiaczek']Vectra, to żart...?!?!?! Od sierpnia czekałaś na odp? Ja to bym od razu wystosowała monicik z powołaniem się na odpowiednie artykuły k.p.a. A Ty tak grzecznie czekałaś i inni tez?

Pzdr.[/QUOTE]
jaki żart ? czysta prawda i tylko prawda ... musiałam czekać na jakieś zebrania zarządu ... oddział Warszawa , był na tyle uprzejmy , że wsio załatwiał za mnie , stosował pisma do Rzeszowa ... a znając oddział RZ .... to raczej wnioskuje , że to oni mieli czas... jak z każdą sprawą jaką się u nich załatwiało ...
teraz tylko muszę pieski przerejestrować , zapłacić składkę i będziemy soliczanie :evil_lol:
co oznacza , że możemy się i rozmnażać , co będzie i wygodne , bo pani od tatoo , to moja bliska sąsiadka :cooldevi:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Vectra']jaki żart ? czysta prawda i tylko prawda ... musiałam czekać na jakieś zebrania zarządu ... oddział Warszawa , był na tyle uprzejmy , że wsio załatwiał za mnie , stosował pisma do Rzeszowa ... a znając oddział RZ .... to raczej wnioskuje , że to oni mieli czas... jak z każdą sprawą jaką się u nich załatwiało ...
teraz tylko muszę pieski przerejestrować , zapłacić składkę i będziemy soliczanie :evil_lol:
co oznacza , że możemy się i rozmnażać , co będzie i wygodne , bo [B]pani od tatoo , to moja bliska sąsiadka[/B] :cooldevi:[/QUOTE]
Czy ja tę Panią znam? To ta, co robi takie super czytelne tatoo?

Pzdr.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Asiaczek']Ooooo, to pozdrów Bliską Sąsiadkę ode mnie;)

Pzdr.[/QUOTE]
znaczy bliska , to tak w gwarze wiejskiej :diabloti: bo w gwarze miejskiej , blisko , oznacza tuż za rogiem w odległości 5 metrów.
mogę powiedzieć , że mam bardzo blisko sklep koło domu , bo to zaledwie 5km :cooldevi:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...