Jump to content
Dogomania

Szatańska galeria - czyli popaprane championy z przeklętych rewirów


Vectra

Recommended Posts

Jestemy jestemy , fakt zasypało nas strasznie , ale da się żyć :) pogoda dziś mi wsie plany pokrzyżowała.

To ja Życzę Wszystkim i każdemu z osobna , wszystkiego co Wam życzą inni tylko ja życzę szczerze :)

sylwka spędzam w domu , z racji pogody i wysokiego progesteronu , u Emili i Marysi :evil_lol:
a miały jechać na kolonię do wujka ... ale cóż , mamy zimę , śnieg , lodowisko , fobie przed jazdą w zimę , więc robię za pas cnoty :cooldevi:

PS i internet mi kuca przez te zaspy , zawieje , zamiecie , odwilż i mróz na zmianę :mad:

Link to comment
Share on other sites

No zgodnie z moją naturą , a nie w zgodzie z naturą :)

Tak kończąc ten rok , chcę może napisać kilka słów. Szczególnie do tych co zamiast pytać u źródła , czyli u mnie , domniemają , dopowiadają , dopytują tu i tam :)

Więc wyjaśniam - nie mieszkam w leśniczówce , skąd taki pomysł ? mieszkam w domu , całorocznym , dostosowanym do życia .. mało .. oczywiście mieszkam w lesie , ale tu jest takie osiedle domków właśnie .... ja mam nazwę ulicy i nawet nr domu :evil_lol: kod pocztowy i burmistrza HA ..... mam 10 km do warszawy nawet :diabloti: odkąd odkryłam krótszą drogę .... oczywiście do warszawy , a nie do pracy .. bo moja praca , nie jest na krańcach wawy , a stolica taka spora jest.

No i tak rzecz , która w zasadzie najbardziej mnie dotknęła ...
Więc wyjaśniam paniom xxxxxx .. panom yyyyyy.... Rafał NIGDY w życiu nie podniósł na mnie ręki , nie byłam bita , ani więziona w domu , nie uciekłam w popłochu i nie zaszyłam się gdzieś daleko od R ze strachu i w panice ..
Rafał nie nadużywa alkoholu , BA on wcale nie pije , ja jestem jak coś degustator %

Więc taka moja prośba na ten nowy rok , zamiast mi śmądzić poza dupą , wypytywać tu i tam , co u mnie , gdzie mieszkam , z kim uprawiam sex :cooldevi: wymyślać cuda niewidy , uprzejmie donosić , pomawiać ...

to jest mój nr telefonu 503-818-136 który mam od 8 lat ... niestety nr 698 .... jest nieaktywny , bo jak wspominałam , nie mam tu zasięgu ery , w lesie mieszkam :diabloti: w poprzednim miejscu zamieszkania , nie działał orange , temu miałam ere
więc mój nr tel , nie został ukryty , nie zmieniłam go ze strachu przed exem :evil_lol: tylko zaczęłam go używać jak dawniej.
więc podałam nr tel , zainteresowanych CO U MNIE , zapraszam do rozmowy , opowiem , pochwalę się , może coś zdementuje.

więc reasumując , po rozstaniu z Rafałem , ja jestem dupodajką , a Rafał to alkoholik bandyta :diabloti:
ja się ukrywam , on mnie ściga :mdleje:

peszek , bo tylko właśnie Rafał zna mój adres , krojony go nie poda ... bo mimo iż nie mieszkamy razem , to już wspominałam , utrzymujemy kontakt

to jeszcze raz Szczęśliwego mniej plotkarskiego Nowego Roku 2011

Link to comment
Share on other sites

poplułam se ekran jak przeczytałam że Rafał alkoholik :roflt: :roflt: oj matoły matoły :grins: ...najpierw cza człeka znać zanim się coś na jego temat powie ...

Ewuś ...w tym Nowym Roku życzę Ci żeby te wszystkie hieny od....waliły się od twojej osobie i zajęły się łajnem na swoim podwórku ;), a Tobie by życie poukładało się tak jak sobie tego TY zyczysz a nie plotkary i plotkarze :)

Link to comment
Share on other sites

No to witajcie , w tym nowym roku , oby przynajmniej nie był gorszy , od tego co sobie poszedł precz.

Huki fajerwerek ustały , komfort taki , że żaden z bydlunów się nie boi :multi:

Egon poszedł spać do klatki , Lalka , Franek i Marysia , robiły w charakterze bodygardów i japy darły , odpędzające złe hałasy.
Emile chyba wykończyło szalejące libido , aczkolwiek już jej mija .... spała jak zabita , gdy wsio strzelało , błyskało , huczało.
Rekin był najlepszy :evil_lol: po 5 minutach wystrzałów , a serio jak w centrum wawy napierniczali :mad: otworzył oko , bo spał jak zabity , usiadł , rozejrzał się dookoła , mina coraz bardziej zniesmaczona , podniósł kuper , zadarł kite niczym skorpion , przedefiladował po pokoju , po czym położyła się pod kominkiem i zasnęła.:evil_lol: miny się nie da opisać , ale wyłam ze śmiechu ....

Jeszcze raz dla wsiech , happy new year :diabloti:

I bardzo przepraszam , że nie uczęszczam po galeriach , ale ja mam taki net , że kilka razy pobiegam po blogaskach i transfer się kończy :(
ale w poniedziałek , zaczynam załatwianie z szanowną tepesa , coby mieć neostradę i wrócić do cywilizacji , telewizja też by mi się przydało oraz telefon stacjonarny z darmowymi wieczorami i weekendami :evil_lol:

teraz idę grzecznie spać :mdleje:

Link to comment
Share on other sites

Hej, moje baski, chyba w ogóle nie zauważyły, że coś strzelało, waliło, błyskało... Jak poszły spać, tak Serek mnie obudził packając łapą w drzwi sypialni i szorując pazurkami po szkle owych drzwi... Nie dało rady dłużej pospać - 7.15 zaczęłam pierwsze spacerki w tym roku:)

Jak juz wstaniesz - odezwij się na DGM:)

Pzdr.

Link to comment
Share on other sites

Ooooo to poszłaś spać o tej samej porze co ja :lol:

aby ten nowy był LEPSZY :knajpa:


a tak z ciekawostek ,pamiętam jak przed bawiło się w sylwestrową noc do rana ...dziś wstałam o 4 za potrzebką ;) i zajrzałam w okno ....we WSZYSTKICH oknach pogaszone już były światła

Link to comment
Share on other sites

od poniedziałku będę załatwiać cywilizację ...
teraz ze 3 dni będę mieć CUKIERKOWO , bo Marysia weszła w TE dni i panicz ją wielbi , ona go nienawidzi ...
plus taki , że to ostatnie chwile cieczkowe i oby do czerwca :evil_lol:

wracając do cywilizacji , w związku z wiatrem , mój prąd pojawia się i znika .... nie wynika to z lasu , bo tu kable są w ziemi ... wynika to nie z lasu , gdzie są słupy ...

teraz jeszcze w ramach urozmaicenia , leje deszcz :cooldevi:

na żywo z lasu , pisamy my

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Vectra']No to jestem , się mi pospał troszkę ;)
za oknem odwilż i mega wichura[/QUOTE]
To samo u nas...

[quote name='Vectra']od poniedziałku będę załatwiać cywilizację ...
teraz ze 3 dni będę mieć CUKIERKOWO , bo Marysia weszła w TE dni i panicz ją wielbi , ona go nienawidzi ...
plus taki , że to ostatnie chwile cieczkowe i oby do czerwca :evil_lol:
wracając do cywilizacji , w związku z wiatrem , mój prąd pojawia się i znika .... nie wynika to z lasu , bo tu kable są w ziemi ... wynika to nie z lasu , gdzie są słupy ...
teraz jeszcze w ramach urozmaicenia , leje deszcz :cooldevi:
na żywo z lasu , pisamy my[/QUOTE]
Kable leża w ziemi, nad ziemią - odwilż. Więc w środku ziemi tez mokro. I stąd nie masz prądu;)

Pzdr.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...