Okamia Posted November 19, 2013 Share Posted November 19, 2013 [quote name='Vectra'] Rekini uśmiech [URL]https://scontent-a-cdg.xx.fbcdn.net/hphotos-frc3/1441565_771779049515142_1533693252_n.jpg[/URL][/QUOTE] Marzycielka :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rinuś Posted November 20, 2013 Share Posted November 20, 2013 [quote name='Vectra'] Rekini uśmiech [URL]https://scontent-a-cdg.xx.fbcdn.net/hphotos-frc3/1441565_771779049515142_1533693252_n.jpg[/URL][/QUOTE] ale ona tutaj wielka się wydaje :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
natija Posted November 20, 2013 Share Posted November 20, 2013 bardzo wielka i umiesniona,a usmiech boski :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted November 20, 2013 Share Posted November 20, 2013 [quote name='Rinuś']ale ona tutaj wielka się wydaje :eviltong:[/QUOTE] a w rzeczywistości to kurdupelek :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vectra Posted November 20, 2013 Author Share Posted November 20, 2013 no wielka jest - całe 35 cm w kłębie ma :) [url]https://scontent-b-cdg.xx.fbcdn.net/hphotos-ash3/539627_747640975262283_1988704986_n.jpg[/url] i jej tatuś, mój paniczyk :loveu: [url]https://scontent-b-cdg.xx.fbcdn.net/hphotos-frc3/1452030_773270519365995_1033173049_n.jpg[/url] i chłopczyki dwa [url]https://scontent-a-cdg.xx.fbcdn.net/hphotos-frc3/1463626_773277219365325_792005138_n.jpg[/url] Marysia z dziećmi :diabloti: [url]https://scontent-b-cdg.xx.fbcdn.net/hphotos-ash4/1450904_773306636029050_1391545164_n.jpg[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
natija Posted November 20, 2013 Share Posted November 20, 2013 no to widac,ze sie w tatusia wdala :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted November 25, 2013 Share Posted November 25, 2013 [quote name='Vectra']Nie biorę psich tabletek , bo ja o takich rzeczach ciągle zapominam - mam słomiany zapał. Asiu , daj znać jak Ci się sprawdzi ten preparat. Ja nie miałam lawendowego , tylko bez zapachowy i jakiś inny mam teraz. Oba śmierdzą tak samo. [/QUOTE] No więc juz mam w domu to cudo. Rzeczywiście ciut pachnie lawendą, ale bardziej jakąś chemią czy czyms podobnym. Butla wielka - 500 ml. Po uzyciu pozostawia zapach na jakieś 2 dni. Potem znika. Mebelki się błyszczą. Ale jak ktos nie lubi zapachowych, to niech lepiej nie kupuje, bo zapach - przynajmniej na poczatku jest dosyc ostry:) Mnie to akurat nie przeszkadza. A dodatkowo odstrasza zwierzaki od mebli. Szkoda tylko, że dosyc póxno na to wpadłam...:( pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vectra Posted November 25, 2013 Author Share Posted November 25, 2013 Pisałam o zapachu :cool3: preparat jest świetny , tylko no zapach może odstraszać ;) a wczoraj była 11 rocznica , jak przytargam do domu Lalkę :loveu: dosłownie przytargałam , bo nie umiała chodzić na smyczy i bała się wszystkiego :grins: ale ten czas leci :shake: i pewno się powtarzam z tym czasem , ale serio wymknął mi się z pod kontroli. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Doginka Posted December 10, 2013 Share Posted December 10, 2013 Puk puk, żyjecie jeszcze, czy strachy z lasu Was już wciągnęły gdzieś w czarną dziurę?:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Karoola Posted December 10, 2013 Share Posted December 10, 2013 A ja tu przyleciałam, bo myślałam, że są jakieś nowości z lasu :eviltong: Więc dołączam się do Doginki - co tam u Was? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vectra Posted December 11, 2013 Author Share Posted December 11, 2013 Spoko , spoko żyjemy się nie obawiajcie :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iza. Posted December 11, 2013 Share Posted December 11, 2013 A jak Marysia? Szykuje się do wypakowania ? :razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vectra Posted December 11, 2013 Author Share Posted December 11, 2013 To jest ostatni tydzień luzu ;) tak od poniedziałku , zostanę niewolnikiem Marysi do chwili narodzin. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Doginka Posted December 12, 2013 Share Posted December 12, 2013 Haaaaa, to na nowo będzie się działo... :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania z poznania Posted December 12, 2013 Share Posted December 12, 2013 Malutkie kuleczki :bigcool: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vectra Posted December 13, 2013 Author Share Posted December 13, 2013 no dziś wchodzimy w 56 dzień ciąży , Marysia nadal biega , skacze i aportuje :diabloti: może nie tak sprawnie jak 50 dni temu , ale daje rade wygląda DOBRZE , nawet bardzo dobrze .... jak pupilek babci karmiony kluchami :grins: Nie wiem ile będzie , czasem lubię niespodzianki - no oby bez problemowo działo , to się będzie w dniu porodu , a potem dopiero po jakiś 4 tygodniach ... jak towarzystwo dostrzeże że prócz cycka i snu .... jest coś jeszcze będą się zawiązywać , związki zawodowe małych niewolników , strajki , pikiety , walki o wolność i niepodległość próby głosowe i mojej cierpliwości ilość kupek proporcjonalna do radości i uśmiechu walki psów o 5 rano i serenady samotności o 2 w nocy są też korzyści , jak to się wypuści po chałupie .... znajdą wszystko co nikomu nie udało się znaleźć mam 4 komplety nowych kabli , gdyby okazało się , że nowe osłony do kabli , byly tak samo tandetne jak 26 kompletów poprzednich małe stafficzki są cudowne :loveu: szczególnie jak śpią , wtedy są najgrzeczniejsze na świecie i nie da się na nie gniewać miłość nie trwa cały czas , kończy się w chwilach , gdy z tak małego ciała , wydobędzie się TAAAAAAAAAKIIIIIIII wielki głos gdzieś mam nagrane , spokojnie mogę oddać to nagranie , do programu o zjawiskach paranormalnych , bo mało kto chce uwierzyć , że to co hałasuje jest psem :diabloti: przychodzi dzień , gdy odkrywają że można szczekać ... ciało z entuzjastycznym mózgiem , nadużywa nowo odkryte wynalazki ... więc kilka dni , szczekają na wszystko :mdleje: najgorszy okres , to jak jadą już do nowych domów , cisza która po nich zostaje jest okropna :) kilka dni trzeba się przyzwyczajać , że nic nie wyje , nie warczy , nie szczeka , nie skomle , nie gryzie proszę , o to Roger już jako młodzież :grins: [url]https://scontent-a-cdg.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/1483107_784766818216365_248294359_n.jpg[/url] i Eugenia , która nadal nie widzi szczeniaczków [url]https://scontent-a-cdg.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/1470305_784969714862742_2044128564_n.jpg[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Karoola Posted December 13, 2013 Share Posted December 13, 2013 Roger jaki przystojniak :loveu: Jeszcze raz napiszę, a co! Uwieeelbiam jak piszesz o swoich psach ;) Nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć te kluski, choćby na zdjęciu :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amber Posted December 13, 2013 Share Posted December 13, 2013 Przypuszczam, że będą wyglądać mniej więcej tak: [IMG]http://www.megapedia.pl/10797/kaszanka-domowa.jpg[/IMG] ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Izabela124. Posted December 13, 2013 Share Posted December 13, 2013 Roger jest cudowny, rude staffiki są boskie :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Doginka Posted December 13, 2013 Share Posted December 13, 2013 Pięęęęęęęęęęęęęęknyyyyyyyyyyyy:loveu: [URL="https://scontent-a-cdg.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/1483107_784766818216365_248294359_n.jpg"]https://scontent-a-cdg.xx.fbcdn.net/...48294359_n.jpg[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vectra Posted December 15, 2013 Author Share Posted December 15, 2013 Pewno że Roger jest cudowny , taki miał być :diabloti: Serio udał się chłopak , tak jak zapowiedziała jego hodowczyni ;) Poprosiłam o najfajniejszego i dostałam. Grzeczny jest , że aż grzeszy z tą grzecznością. Niewinne istoty z brzucha Marii Matki , to tak na dniach wylezą ;) Od dziś Marysia ma 37 stopni temp , czyli spadła .. co oznacza , że czas się zbliża ... wg książki bo Maria , ma wilczy apetyt , takiego nie miała całą ciążę , nadal dmucha za piłką i nikt jej nie powstrzyma. Teoretycznie nie powinna , ale w praktyce jest to niewykonalne , bo on MUSI :diabloti: Może się powtórzę , ale teraz to już najgorsze dni tylko zostały. Bo w każdej chwili może się zacząć to , co lubię naj :loveu: Nie powiem że się nie denerwuje , bo bym musiała kłamać. Zawsze są emocje , nie da się bez. Strasznie szybko mi to zleciało , to aż strach jak szybko. Gooopie pytanie zadam , może kto zajrzy kto wie i zna Potrzebuje fajny przepis , na pieczoną gęś :grins: Piekłam już kaczki i inne ptaszyska , ale gęsi jeszcze nie. A tak sobie kiedyś założyłam , że na każde święta , zrobię inne menu , co by nudą nie wiało na stole ;) Będę też się mierzyć , z rogalami marcińskmi :grins: farsz to tam ptyś , wyzwanie to ciasto , bo nigdy nie robiłam takiego. co ja zrobię , że ja uwielbiam mieszać w garach. Wiem że to nie modne zajęcie , ale jakie fascynujące :diabloti: Cudowny tydzień się zapowiada , bo musze zrobić porządki (tego nienawidzę) przyjąć poród , przygotować święta , no i niestety praca też mnie nie ominie. No i oczywiście , moje morgi do obrobienia, na wiejskim życiu .... mam już 100 lvl :grins: Pomijam , że po 4 miesięcznej batalii , w asyście i policji , udało mi się odebrać meble z renowacji ... te które zeżarł Boguś .... to nie moje były meble Ja zawsze muszę mieć wsio z przygodami :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
FredziaFredzia Posted December 15, 2013 Share Posted December 15, 2013 Gotowanie nie modne? Właśnie teraz wszystkie programy, książki, filmy o gotowaniu! ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted December 15, 2013 Share Posted December 15, 2013 Co do gęsiny to pytałam mamy jak tata robił ( takie dania to była jego działka , niestety ) i wg tego co mówiła , co kojarzy to z przepisów na necie ten by pasował ( do pieczenia gęsi mamy taką żeliwną wielką brytfannę ) [URL]http://www.kwestiasmaku.com/kuchnia_polska/ges/pieczona_ges/przepis.html[/URL] Kurde , ile te meble tam były ? z półtora roku chyba , bo to jak ostatnio byłam to zabierać mieli :hmmmm: a jednak Policja musiała , fajnie ... A odnowione chociaż ? Dzwoniłam w piątek ale zajęte miałaś :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vectra Posted December 15, 2013 Author Share Posted December 15, 2013 No i luks , że teraz tyle programów o mieszaniu w garach , mam co oglądać ;) Kuchnia TV jest klawa :cool3: Mamuśka , dzięki za przepis - będę próbować. U mnie też tata był specjalista od tego ptaka .... wszystkie inne jego specjały , to ja pamiętam jak robić , ale o gęsi mi się nie wkodowało. Meble zrobione , historie kiedyś Ci opowiem , bo i zabawna też jest. U mnie ciągle jest zajęte :grins: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martens Posted December 15, 2013 Share Posted December 15, 2013 Już wiem o co Ci chodzi z tym wokalem małych staffików, bo młoda waży koło kilograma z małym groszem, a tak się wydziera wniebogłosy jak się ją znienacka obudzi, że właściwie to dorosłe ciszej piszczą :diabloti: Też nie dowierzam jak taka syrena przeciwmgielna może się z takiego małego pypcia wydostawać... O warczeniu jak cycek nie daje się złapać albo nie można sforsować ściany kojca nie wspomnę :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.