Jump to content
Dogomania

Senti szuka domu!


aldik98

Recommended Posts

W sobotę  szłyśmy same lasem.Senti  tym razem mało na mnie zwracała uwagi głównie wąchała wszystko wokoło. Spotkałyśmy  się po drodze z jedną wolontariuszką, którą dobrze zna. Nie towarzyszyłyśmy jej w drodze powrotnej,gdyż spieszyła się do schroniska. Jednak od tego momentu Senti zaczęła ciągnąć w kierunku w którym wolontariuszka znikła.W miejscach gdzie nie było kamieni nawet biegłyśmy. Przy schronisku z wieloma psiakami Senti się witała.Tylko niektóre nie przypadły jej do gustu. Poszłyśmy do środka schroniska.Przez chwilę siedziała na kolanach p.Ani.Czyli  już nie tylko u mnie grzecznie siedzi, ale bez oporu u innych siedzi. W środku niechętnie w sobotę siedziała. Po paru minutach ciągnęła w kierunku drzwi, albo szczekała odwrócona do wyjścia.Pogoda dopisywała,że znowu chętnie tarzała się po trawie.

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Dzisiaj poszliśmy z Odim do lasku. Z początku dość pewnie się koło niego czuła,ale gdy zaczął być natarczywy,zaczęła pokazywać ząbki. Choć były momenty gdy byli idealnie zgrani ze sobą(równocześnie szczekali na przechodzące psy, te same rzeczy za płotem ich interesowały.odi nie zauważał gdy mu jakieś parówki spadały na ziemię.Senti je odszukiwała. Wystarczyło powiedzieć komendę "szukaj' Później poszliśmy do parku.Tu powiedziałam Senti żeby na górę weszła schodów, ona zamiast po nich wolała wskoczyć na murek :)W schronisku jeszcze postałyśmy koło Suni, która bawiła się piłką,co drażniło Senti, która się w tym momencie strasznie rozszczekała.

Link to comment
Share on other sites

W sobotę poszłyśmy na chwilkę z Sunią. Sunia mogła do niej podchodzić bez problemów. Wszystko wokoło się topiło, spadał lód z drzew i Senti z obawą podążała dalej. Choć nie starała się uciekać, a jedynie powoli omijała miejsca w których spadł lód.Szybko wróciłyśmy do schroniska. Na zewnątrz zaczęła szczekać, gdy zauważyła wolontariuszkę, poruszającą się za krzakami. Ale wystarczy z Senti zrobić parę kroków aby przestała szczekać. Jak wracałyśmy do boksów, podeszła do psiaka,który przebywa w boksie obok, obwąchała go zza krat, a gdy włożyłam ją do boksu, przez chwilę wpatrywała się w niego zza małego otworu pomiędzy boksami. Widocznie spodobał jej się sąsiad :)

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

W sobotę głównie posiedziałyśmy na terenie schroniska,aby Senti nie odzwyczaiła się od kontaktów z różnymi, nieznanymi jej psami. Choć podchodziły do niej różne psiaki, nawet dość aktywne, była bardzo towarzyska, ani razu nie zaszczekała i czuła się dość pewnie wśród nich. W pewnym momencie nawet wylegiwała się na trawie. Poćwiczyłyśmy też kilka komend. Z znanych najgorzej poszło "zostań". A potem poćwiczyłam z nią również szukanie - chowałam pod różnymi rzeczami parówki -szybko załapała o co mi chodzi.

Link to comment
Share on other sites

W czwartek przez chwilę pochodziłyśmy same. Wystraszyła się jednej leżącej rzeczy i zaczęła na niego szczekać, ale wystarczyło żebym podeszła z nią do niego żeby się uspokoiła. Potem pochodziłyśmy z dwoma psimi kompanami Laylą i Lakim. Niebyt podobało jej się gdy do niej podchodzili, ale w innym momentach szła spokojnie. Potem jedna wolontariuszka swojemu rzuciła patyk. Senti podbiegła do patyka i zabrała go. Przy schronisku poćwiczyliśmy komendy. Próbuję ją nauczyć zostawania nawet gdy widzi smakołyk na ziemi. Na razie tylko robimy krótkie sesje bo szybko postanawia rzucać się na smakołyk. W środku zjadała kurzą stópkę. Mimo iż wokół było dużo zwierzaków, zjadała dość pewnie i już znikła jej mania bronienia pożywienia.

Link to comment
Share on other sites

W czwartek Senti sama podeszła do psa Kovu i się z nim przywitała. Rzadko sama przejmuje inicjację. Pochodziłyśmy też z różnymi psiakami.Z jednym młodym psiakiem, z z Lakim, a na końcu z Sunią. .W czwartek podnosiłam ją w różnych sytuacjach. Wiem że nie każdemu daje się podnieść. Jeśli naokoło dużo się dzieje to próbuje tuż przed podniesieniem uciekać. Ale na rękach siedzi grzecznie i nie próbuje jak dawniej się wyrywać.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...