Śmierć już na mnie czeka.. cukrzyca.. W najlepszym domku na świecie, a ja tęsknię...

[BIANKA1]

[quote name='ulvhedinn']Własnie ja też mam:evil_lol:

A las jest wszędzie dookoła Wrocka, to wykorzystuję ciocię i jej autko i zabieram ferajnę na wyprawy... ostatnio był zestaw: Pałek, Aksa, rudzia i Piesia. Aks i Pao szaleli po chaszczach, a starsze panie dreptały statecznie, węsząc w trawie:evil_lol:[/quote]
Taaaaaak , u nas lasy są wszędzie :diabloti: Ja do lasu chodzę codziennie rano z psami na spacer . Zbieram grzyby , orzechy leszczyny , obserwuję ptaki , sarny i dziki . A mieszkam we Wrocławiu 7 km od centrum .:evil_lol: Lasów i rzek u nas dostatek :lol:

[ulvhedinn]

:eviltong: Bianka, a własnie na Wojnowie są sarny:eviltong: Jak miałam działkę, to je spotykałam... A lisy mieszkaja w centrum miasta- na końcu Tęczowej, w tych chaszczach na torach... Jeże są wszędzie.

Do lasu jeździmy do Mokrej, albo do Rędzina, albo do Marszowic- to są te bardziej "kulturalne". A jak jest czas i beznzyna, to robimy dalsze wypady w "dziksze ostępy":evil_lol:

[BIANKA1]

Są sarny i stada dzików . 2 lata temu przyjechało wojsko , policja i SM , kazali nam sie pozamykać w domach i wyłapywali dziki . Było już ciemno i nikt na osiedlu nie wiedział , o co chodzi . Nad głowami latały helikoptery z szukaczami , wszysto było obstawione , więc myśleliśmy , że jacyś mordercy ucieki . A to tylko stado 16 dzików teleportowało się przez osiedle , i zniszczyło ogrodzenie posłowi F.:evil_lol: Całe osiedle miało ubaw , jak te dziki łapali , pakowali na samochody i wywozili kilometr do lasu :diabloti: Ledwie wywieżli jakiegoś , to on już wracał do stada :lol: . Były tak zszokowane , że przy okazji stratowały kilka samochodów i płotów .. Akcja była pokazywana w telewizji :cool3:
A tak naprawdę , to one zawsze łażą nocą po osiedlu , a rano w lesie często je spotykam . Nosze im resztki chleba . Jeszcze nigdy nas nie zaatakowały .
Morał z tego taki , że z władzą się nie zaczyna :shake:

[zdrojka]

Taaa, nawet dziki odczuły to na własnej skórze :evil_lol:

[rebellia]

Zapomniałyście o niedźwiedziach...














w ZOO ;)

[pucka69]

a malutkiego banerka rudzi nikt nie zrobi? takiego z misiem ? zeby byl wielkosci swinki makabry ;)

[ulvhedinn]

Robiła Korenia, pewnie umie, trzeba tylko ładnie poprosić:evil_lol:

Rude ma poza wszystkim chore oczka... dostałyśmy kropelki, bedziemy kropic. A jak sie uda juz ustabilizowac małą, to konieczna będzie sterylka- niestety wiem, że to ryzykowne, ale przy cukrzycy konieczne- cieczka destabilizuje kompletnie leczenie :shake:

[oktawia6]

[quote name='rebellia']
Oktawia, przeginasz powoli :mad: :cool1: chyba, że może masz ochotę sfinansować ten ulvikowski domek dożywotni? :razz:
[/quote]
macie rację dziewczęta....poniosła mnie fantazja:oops: :-(

[ulvhedinn]

Oktawia, głowa do góry- wierzymy jeszcze w cuda, nie?;)

[oktawia6]

ja tak średnio wierzę w cuda:-(

[Gosiapk]

Wrocław jest wspaniały. Muszę się głęboko zastanowić nad przeprowadzką. Mój M jest tym miastem zachwycony i już cos przebąkiwał o przeprowadzce.

[basiaap]

[quote name='oktawia6']ja tak średnio wierzę w cuda:-([/quote]

Oktawia, proszę nam tu nie siać defetyzmu:mad: :lol: :lol: :lol:
No zobacz - taki Pająk, stary, wyleniały i ze sraczką - i jak szybko domek znalazł! No!

Pewnie że kazdy z nas tu taj chciałby mieć warunki na 5... 10... 50... 100????:diabloti: psów, ale...:roll: wiadomo.

W cuda trzeba wierzyć, bo inaczej to chyba załamać sie przyjdzie:roll:

[basiaap]

[quote name='Gosiapk']Wrocław jest wspaniały. Muszę się głęboko zastanowić nad przeprowadzką. Mój M jest tym miastem zachwycony i już cos przebąkiwał o przeprowadzce.[/quote]

Wrocław jest cudowny:loveu:
Też baaardzo lubię to miasto:)

[sacred PIRANHA]

nigdy nie bylam we wroclawiu...ale to jest ponoc juz inny swiat ( w porownaniu ze wschdonia polska):(

[Gosiapk]

[quote name='Niki-lidka']nigdy nie bylam we wroclawiu...ale to jest ponoc juz inny swiat ( w porownaniu ze wschdonia polska):([/quote]
Z centralną Polską też

[sacred PIRANHA]

[quote name='Gosiapk']Z centralną Polską też[/quote]
nooo...my tu jestesmy uwstecznieni...:evil_lol: ale coz...przynajmniej nas burze omijąja:eviltong:

[ulvhedinn]

Jest inny. I co jest faktem- ma zupełnie niezwykłą atmosferę, wyjątkowych ludzi, naprawdę wspaniałą i twórczą młodzież:lol: a wiem, co mówie, urodziłam się w Krakowie, a mieszkałam w różnych miejscach "po drodze"... I jeśli chodzi o mieszkanie w mieśćie, to zastanawiałabym się chyba tylko nad Krakowem. Ale tak naprawdę to marzę o domu na wsi, a najchętniej na Podkarpaciu- wyjatkowo lubię tamtejsze strony:loveu:

[rebellia]

Wrocław to Wrocław, ale ja i tak marzę zamieszkać nad morzem. ;)

[Gosiapk]

[quote name='rebellia']Wrocław to Wrocław, ale ja i tak marzę zamieszkać nad morzem. ;)[/quote]
Nad Bałtykiem? ;)

[pucka69]

korenio! korenio! zrób malutki baner z misiem-rudzią - zeby mi sie zmieścił w podpisie :)

[rebellia]

[quote name='Gosiapk']Nad Bałtykiem? ;)[/quote]

Może być Bałtyk. Godzinami mogłabym słuchać fal i krzyku mew. To mi się wcale nie nudzi...

może i Wrocław ma swój klimat... ale tylko to... poza tym - niestety - transport u nas kuleje, nie wyobrażalne korki, bo brak obwodnicy (sic!), 3 ligowa drużyna piłkarska, której kibole wyrabiają fatalną opinię, groteskowe sytuacja z budowaniem takich obiektów jak np Aquapark czy Biblioteka Uniwersytecka. Czystość miasta też taka sobie (wiem, może być gorzej, ale jeżdżę dużo po PL - i wiem, że może być też znacznie lepiej). To tylko niektóre rzeczy, które nasuwają mi się pierwsze na myśl... :shake: Brak parkingów dla autokarów (bardziej istotne niż się wydaje).... Uwielbiam to miasto, ale nie bezgranicznie. :shake:

[Korenia]

Zrobiłam 2 do wyboru:
Ze zdjęciem Rudzi:
[IMG]http://img510.imageshack.us/img510/57/19185502sq8.jpg[/IMG]
A tu bez, bo nie wiedziałam jak wcisnąć...
[IMG]http://img231.imageshack.us/img231/4843/70668280yr7.jpg[/IMG]

[pucka69]

korenio, dziękuję! o takiego misia mi właśnie chodziło :)

[DuDziaczek]

Ci wredni ludzie juz szkoda na nich slów :(

[oktawia6]

[quote name='basiaap']
Oktawia, proszę nam tu [I]nie siać defetyzmu[/I]:mad: :lol: :lol: :lol:
No zobacz - taki Pająk, stary, [B]wyleniały i ze sraczką[/B] - i jak szybko domek znalazł! No!
Pewnie że kazdy z nas tu taj chciałby mieć warunki na 5... 10... 50... 100????:diabloti: psów, ale...:roll: wiadomo.
W cuda trzeba wierzyć, bo inaczej to chyba załamać sie przyjdzie:roll:[/quote]
:roflt: :cry: wiem-jednak...to troszkę wieżę w cuda:oops:
P.S. Ulv-nowy avek? muszę się do nowego teraz przyzwyczaic:)