Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

opis Misi bardzo mi przypomina Zosie...Kasiu- Twoja siostra Paulina coś o tym wie;)

Zosia to samo- ja w domu to drapała żeby na ogród, jak w ogrodzie- to do domu chciała i tez wszystkie zamknięte drzwi ją drażnią!

 

Wydaje mi się jednak, że to początki- trudne! sunia musi poznać nowe miejsce, ludzi, poczuć się pewniej...ona nie rozumie, że jej Pani już nie wróci:( pewnie jej szuka, tęskni..

Zosia miała to samo, a teraz- w domu jak ma zamknięte drzwi to czasem je drapnie (te co zwykle są otwarte), ale jak drapie inne drzwi to stanowczo reagujemy klaśnięciem i odciągnięciem jej w inne miejsce...

Bardzo Misia podobna z charakteru do Zosi, ale Zosia- teraz taka grzeczniutka;) Misia też będzie, wierzę w nią bardzo.

!

Posted

opis Misi bardzo mi przypomina Zosie...Kasiu- Twoja siostra Paulina coś o tym wie;)

Zosia to samo- ja w domu to drapała żeby na ogród, jak w ogrodzie- to do domu chciała i tez wszystkie zamknięte drzwi ją drażnią!

 

Wydaje mi się jednak, że to początki- trudne! sunia musi poznać nowe miejsce, ludzi, poczuć się pewniej...ona nie rozumie, że jej Pani już nie wróci:( pewnie jej szuka, tęskni..

Zosia miała to samo, a teraz- w domu jak ma zamknięte drzwi to czasem je drapnie (te co zwykle są otwarte), ale jak drapie inne drzwi to stanowczo reagujemy klaśnięciem i odciągnięciem jej w inne miejsce...

Bardzo Misia podobna z charakteru do Zosi, ale Zosia- teraz taka grzeczniutka;) Misia też będzie, wierzę w nią bardzo.

!

No tak... z Zosią przecież też tak było ;)

 

Izunia dziękujemy za wpłatę :)

Posted

Izuś ja to samo skojarzenie z Zosią miałam.

Misia sporo młodsza od Zosi, miejmy nadzieję że szybciej odpuści, zwłaszcza z unicestwianiem drzwi:) :)

Na szczęście idzie wiosna, potem lato, drzwi niedługo będą otwarte:) :)

Na pewno tęskni, wszystko się powywracało w jej życiu.

Ale co muszą czuć psiaki, które wylądują w schronisku, kiedy stracą dom.

Misia to i tak szczęściara:):)

Posted

Kolejne wpłaty dla Misiuni:
Ada-Vebby 20,-
Pani Dorota K. z Dąbrowy G. 100,-
 
Dziękujemy bardzo serdecznie!!!



Adus bardzo dziękujemy :)

Pani Dorotce od nas z Dąbrowy, której los Misiuni, nie jest obojętny, rownież pięknie dziękujemy :)
Posted

Dziękujemy bardzo Aduś i Pani Doroto:):)

Pani Dorota K. to właśnie ta Pani z sąsiedztwa, która do mnie dzwoniła w sprawie Misi.

Bardzo podnosi na duchu, że jednak nie wszyscy są obojętni wobec nieszczęścia tych naszych bid.

Pamiętacie Murzynka z ul. Laski w Dąbrowie, tam też wiele osób z tej ulicy cały czas interesowało się jego losem,

pomogło w jego leczeniu.

Posted

Dziękujemy bardzo Aduś i Pani Doroto:) :)

Pani Dorota K. to właśnie ta Pani z sąsiedztwa, która do mnie dzwoniła w sprawie Misi.

Bardzo podnosi na duchu, że jednak nie wszyscy są obojętni wobec nieszczęścia tych naszych bid.

Pamiętacie Murzynka z ul. Laski w Dąbrowie, tam też wiele osób z tej ulicy cały czas interesowało się jego losem,

pomogło w jego leczeniu.

 

Pewnie, że pamiętam historię Murzynka i wsparcie wielu osób!!!

 

Tymczasem kolejna osoba z Dąbrowy Pani Elżbieta Ż. wpłaciła dla Misi kwotę 100,- dziękujemy z całego serca!!!

Posted

Pewnie, że pamiętam historię Murzynka i wsparcie wielu osób!!!

 

Tymczasem kolejna osoba z Dąbrowy Pani Elżbieta Ż. wpłaciła dla Misi kwotę 100,- dziękujemy z całego serca!!!

Bardzo pięknie dziękujemy Pani Elżbiecie:):)

Posted

Pewnie, że pamiętam historię Murzynka i wsparcie wielu osób!!!

 

Tymczasem kolejna osoba z Dąbrowy Pani Elżbieta Ż. wpłaciła dla Misi kwotę 100,- dziękujemy z całego serca!!!

Pięknie dziękujemy :)

Posted

Rozmawiałam z Kasią.

U Misi są postępy, zintegrowała się z psami.

Z zachowaniem czystości w domu jeszcze nie w 100% ale postępy są.

Kasia napisze nam więcej, ale ogólnie idzie ku lepszemu :):)

Posted

Rozmawiałam z Kasią.

U Misi są postępy, zintegrowała się z psami.

Z zachowaniem czystości w domu jeszcze nie w 100% ale postępy są.

Kasia napisze nam więcej, ale ogólnie idzie ku lepszemu :):)

 

Dzielna, kochana Misiunia!!!

Posted

Rozmawiałam z Kasią.

U Misi są postępy, zintegrowała się z psami.

Z zachowaniem czystości w domu jeszcze nie w 100% ale postępy są.

Kasia napisze nam więcej, ale ogólnie idzie ku lepszemu :):)

 

Misia zdecydowanie brnie do przodu :-)

Przesypia bez pisków całe noce. W dzień też jest dużo spokojniejsza i odczepiła się od drzwi :-) Teraz jak chce wejść do domu to najpierw popiskuje pod drzwiami a jak nie reagujemy to zaczyna głośno szczekać.

Zdarza się jej nadal załatwiać w domu ale jest dużo lepiej. Zdarza się jej też pokazać zęby albo ostrzegawczo kłapnąć jak jej coś nie pasuje np. przytrzymanie za szelki. I jest mega obrażalska :-) idzie wtedy po krzaczki w ogrodzie i udaje, że nas nie widzi/nie słyszy :-)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...