Murka Posted May 12, 2017 Share Posted May 12, 2017 Otrzymałam wpłatę 10 zł od Aga76, dziękuję bardzo! -135 zł + 10 zł = -125 zł Pozostałość po hotelowaniu Czarka wynosi -125 zł. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted May 28, 2017 Share Posted May 28, 2017 Czaruś skwapliwie podłączył się pod naukę szczeniaka bo zwęszył smaczki:) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted May 29, 2017 Share Posted May 29, 2017 Z bazarku uzbierało się na dług 37,20 zł: -125 zł + 37,20 zł = -87,80 zł Pozostałość po hotelowaniu Czarka wynosi -87,80 zł. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted May 29, 2017 Share Posted May 29, 2017 Zapraszam na kolejny bazarek m.in. dla Czarka: http://www.dogomania.com/forum/topic/339251-książki-biżuteria-torebki-dla-doyka-julki-i-na-dług-czarka-do-7-czerwca/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted June 3, 2017 Share Posted June 3, 2017 Otrzymałam wpłatę 20 zł od Aga76, dziękuję bardzo! -87,80 zł + 20 zł = -67,70 zł Pozostałość po hotelowaniu Czarka wynosi -67,70 zł. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted June 21, 2017 Share Posted June 21, 2017 Z ostatniego bazarku jest dla Czarka 50 zł i 17,70 zł wpłaciła mama malti, co daje w sumie 67,70 zł. Mogę więc w końcu napisać, że dług po Czarku został spłacony:) Dziękuję wszystkim za pomoc! Guzki na szczęście okazały się niegroźne, ale Czarek nam prawie codziennie wymiotował, więc zrobiliśmy mu badania krwi. Parametry nerkowe są już podwyższone nieco i trzeba oszczędzać nerki (wet zalecił zmianę leku sercowego na taki, który nie obciąża nerek) i wątroba też jest do wsparcia (Czaruś dostaje Essentiale Forte). Doszło także wsparcie serducha Vetmedinem i preparat na stawy (Czarek czasem kulał na przednią łapę). Na szczęście wymioty zniknęły:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malti Posted June 22, 2017 Share Posted June 22, 2017 Bardzo się cieszymy :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted June 22, 2017 Share Posted June 22, 2017 Zapomniałam dodać, że udało się nam zrzucić trochę tłuszczyku i Czarek nie waży już 55 kg, ale 52 kg:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted June 22, 2017 Share Posted June 22, 2017 Wspaniale :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mar.gajko Posted June 22, 2017 Share Posted June 22, 2017 9 godzin temu, Murka napisał: Zapomniałam dodać, że udało się nam zrzucić trochę tłuszczyku i Czarek nie waży już 55 kg, ale 52 kg:) To Murko może powinnaś nam organizować turnusy :) chętnie zrzucę z 5 kg :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted August 24, 2017 Share Posted August 24, 2017 Czaruś był wczoraj u okulisty prof. Balickiego w Lublinie, bo nasz wet podejrzewał u niego zwichnięcie soczewki i początki jaskry (bez odpowiedniego sprzętu nie był w stanie stwierdzić na pewno). Na szczęście okazało się, że to "tylko" zmiany starcze, które wyglądają jak zwichnięcie, ale początki jaskry są. Najważniejsze, że to oko go nie boli. Czaruś dostał parę kropelek do tego oka, aby spowolnić niepożądane zmiany. Poza tym dziadek trzyma się nieźle. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted August 24, 2017 Share Posted August 24, 2017 Jak dobrze, że ma tak troskliwą opiekę :) Ile Czaruś ma lat? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted August 24, 2017 Share Posted August 24, 2017 Ma ok. 12 lat. Dla tak dużego psa to sporo, ale ma nadal energię do życia i zabaw. Tylko czasem zadyszkę łapie:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted March 21, 2018 Share Posted March 21, 2018 Od dwóch tygodni walczymy z zakażeniem skóry na policzku Czarka... już dwa antybiotyki były, wymaz, wciąż jest to przemywane i nic, wciąż ropieje i zapalenie się rozszerza:( Dzisiaj byliśmy z tym w Lublinie, dostał nowy antybiotyk, steryd, preparat do przemywania. Za tydzień kontrola. Nie wykluczone jest podłoże nowotworowe:( Ogolone i profesjonalnie oczyszczone w Lublinie wygląda to tak: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aga76 Posted March 22, 2018 Share Posted March 22, 2018 Biedny Czaruś :( Paskudnie to wygląda. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jelena Muklanowiczówna Posted March 22, 2018 Share Posted March 22, 2018 No faktycznie, niezbyt ciekawe! Bądźcie dobrej myśli, może się okaże, że to nie nowotwór. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted March 23, 2018 Share Posted March 23, 2018 :( O rany, bardzo bardzo złe wieści... Ciepłe myśli wysyłam :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted March 27, 2018 Share Posted March 27, 2018 Na szczęście w końcu się to goi. Dziś byliśmy na kontroli i dr potwierdził - wygląda dużo lepiej, ale jeszcze jest opuchlizna, zgrubienie i pod naciskiem się sączy. Leki są jeszcze przedłużone, w tym antybiotyk, ale powinno być już ok:) Nie trzeba nic nacinać (była taka opcja na początku). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aga76 Posted March 28, 2018 Share Posted March 28, 2018 Oby szczęście chłopaka nie opuszczało! Zdrówka życzymy :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted April 1, 2018 Share Posted April 1, 2018 A tu koleżanki Czarka: mniejsza to Kira (ten szczeniaczek ze zdjęć powyżej:)), a większa to Maja, której wątek niestety dogo zjadło. Maja dwa razy wróciła z adopcji i tak u nas została. Teraz ma już ok. 14 lat i choć siada jej kręgosłup to na kanapę się jeszcze wgramala:) Od paru lat jest na karmie RC Urinary, a teraz niedawno doszły problemy z wątrobą... ale po lekach jest lepiej na szczęście. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jelena Muklanowiczówna Posted April 2, 2018 Share Posted April 2, 2018 Jaka śmieszna suńka z Kiry! :D Kłapciate uchole ma! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted April 7, 2018 Share Posted April 7, 2018 Maja dziś odeszła:( Nagle siadły jej nerki:( od czterech dni była już tylko na kroplówce, nie jadła. Dzisiaj już nie miała nawet siły wstać... nie było innego wyjścia, pożegnaliśmy ją:( Mielecka Maja trafiła do nas w pierwszym roku działania hotelu... odejmując rok nieudanej adopcji była u nas 9 lat. Ciężkie są takie pożegnania... ale wiem, że nic już nie mogliśmy dla niej zrobić:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted April 8, 2018 Share Posted April 8, 2018 Trzymajcie się ciepło, Murko... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aga76 Posted April 8, 2018 Share Posted April 8, 2018 (*) (*) (*) Pożegnania są trudne, tyle wspólnie przeżytych lat... Bardzo mi przykro :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted April 25, 2018 Share Posted April 25, 2018 Czarek znów chodzi zakołnierzowany, bo ma nawrót z drugiej strony głowy (też na policzku). Tym razem w wymazie wyszedł gronkowiec złocisty:( na szczęście szybka reakcja i zmiana nie jest tak wielka jak poprzednia (tamta strona już porasta sierścią). Po dwóch tygodniach leczenia powoli odpuszcza to paskudztwo. Za radą dr wykąpałam Czarka w specjalnym szamponie, aby zminimalizować ryzyko nawrotów na innych częściach ciała. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.