czapla Posted January 21, 2007 Posted January 21, 2007 Nie koniecznie tu chodzi o teriery z tym podsikiwaniem, bo jak sie ma jednego psa-samca, to raczej nie ma takich zachowan, ale jak juz taki maczo ma suczke czy dwie pod dachem, to musi calemu swiatu obwiescic i przypominac z uporem maniaka, ze ten teren jest JEGO:angryy: Mnie to strasznie wkurza i on o tym wie, nigdy nie zadrze przy mnie goleni do gory, bo mu recznie wytlumaczylam, ze tego nie lubie, ale jak mnie niema w domu, to podla wredota daje upust swoim samczym instynktom:mad:
Nitencja Posted January 22, 2007 Posted January 22, 2007 Czapla witaj w klubie., A to Flaire sie spytaj bo ona zna ludzi ktorzy maja psy i ich tego oduczyli. u mnie to samo - pies mnie widzi to nie podlewa a niech mnie nie ma tylko w zasiegu wzroku,..
czapla Posted January 22, 2007 Posted January 22, 2007 hmmm jakos tak nie dowierzam:roll: , no chyba, ze moj glab wyjatkowo oporny, a sposobow imalam sie iscie diabelskich:diabloti: nawet nie bede o nich tu opowiadac, bo byscie mnie do TOZu podali:lol:
Nitencja Posted January 22, 2007 Posted January 22, 2007 a moja ROx chyba musiala pogadac z Twoim Niunkiem !! jej ostatnim zajeciem jest wyciaganie szczotki klozetowej i beiganie z nia po calym domu :angryy: do tej bieganiny dolacza sie szkot i w ogole jest juz bardzo wesolo ....
nikit1 Posted January 22, 2007 Posted January 22, 2007 [quote name='Nitencja']a moja ROx chyba musiala pogadac z Twoim Niunkiem !! jej ostatnim zajeciem jest wyciaganie szczotki klozetowej i beiganie z nia po calym domu :angryy: do tej bieganiny dolacza sie szkot i w ogole jest juz bardzo wesolo ....[/quote] Nitencja - masz priva :bye:
czapla Posted January 22, 2007 Posted January 22, 2007 No nieeeee, moj Niunio tylko podziwia, nie smialby swojej ukochanej beszczescic zebiskami;) :lol:
Nitencja Posted January 22, 2007 Posted January 22, 2007 hhihi czyli mala przesciegnela mistrza :evil_lol: Czapla a gdzie twoje nowe fotki bandy ?
czapla Posted January 22, 2007 Posted January 22, 2007 Dziewczynki kazdego gatunku maja wiecej w glowce i ciekawsze pomysly:lol: , wiec nic dziwnego, ze Roxy Niunia przescignela:lol: A fotek jakos nie ma, pogoda paskudna, futra zaniedbane bleeee, a jeszcze TuathaDea nie chce ze mna wspolpracowac, bo mu komp padl i nawet moze cos bym znalazla, ale kto to wstawi - przeciez ja blondynka:oops:
czapla Posted January 23, 2007 Posted January 23, 2007 A ja wczoraj zglupialam i wyslalam zgloszenia moich suczyc do Katowic:roll: , wiec o ile zgloszenia zostaly przyjete, to poniesie mnie pewnie na ten koniec swiata:stupid:
zadziorny Posted January 23, 2007 Posted January 23, 2007 [quote name='czapla'] A fotek jakos nie ma, pogoda paskudna, futra zaniedbane bleeee, a jeszcze TuathaDea nie chce ze mna wspolpracowac, bo mu komp padl i nawet moze cos bym znalazla, ale kto to wstawi - przeciez ja blondynka:oops:[/quote] Możesz przesłać do mnie :cool3: (ja też blondyn :evil_lol:).
Zebra Posted January 24, 2007 Posted January 24, 2007 taaaaaa, a u nas zima nastała, to dobrze, bo przynajmniej podłoże jest jasne jak biegnie moja Qu:evil_lol: . A ja czekam z utesknieniem na młodego Beltka i jego rodzinę- ojjjj bedzie się działo na rzeszowskiej wystawie:lol: .
czapla Posted January 24, 2007 Posted January 24, 2007 Ja tam sie wcale z nastania zimy nie ciesze, bo po pierwsze - za zimno, a po drugie - to biale paskudztwo musi sie kiedys rozpuscic i bedzie chlapa:shake: Zadziorku - jak sie tak ladnie oferujesz, to nieomieszkam Cie wykorzystac:razz: ....oczywiscie do wstawienia zdjec:lol:
zadziorny Posted January 24, 2007 Posted January 24, 2007 Chcesz - masz :cool3: :loveu:: [IMG]http://i8.tinypic.com/30szmgk.jpg[/IMG] [IMG]http://i8.tinypic.com/4gee3b9.jpg[/IMG] [IMG]http://i16.tinypic.com/3yq88pd.jpg[/IMG]
czapla Posted January 25, 2007 Posted January 25, 2007 Dzieki Ci o dobry czlowieku:modla: :Rose: Jak milo zobaczyc wlasne suczydla na dogo, te usmiechniete pyski, wlos rozwiany:multi: A ja dzis jestem wkurzona, bo samochodzik mi zastrajkowal:angryy: , zima to fatalna pora roku:shake:
Wojenka Posted January 25, 2007 Posted January 25, 2007 Jakie ładne dzieci :loveu: . Oj,tak,ja też zimy nie lubię :angryy: .Zawsze jak zbliżają się ferie,ja jestem chora.Zmykam do łóżka z moimi 39 stopniami gorączki :-( ,jutro mam studniówkę :placz: .
bajadera Posted January 26, 2007 Posted January 26, 2007 [quote name='Wojenka']Zawsze jak zbliżają się ferie,ja jestem chora.Zmykam do łóżka z moimi 39 stopniami gorączki :-( ,jutro mam studniówkę :placz: .[/quote] [FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]Wojenka to całkiem jak moja córka ![/COLOR][/SIZE][/FONT]
czapla Posted January 29, 2007 Posted January 29, 2007 Studniowka - kiedy to bylo.... i poczulam sie stara;) U mnie remont dobiegl konca:multi: w sobote bylo wielkie sprzatanie i juz nawet sie kurzem nie oddycha, tylko jeszcze psiejskie czarodziejskie trzeba wyprac, ale one kurzu pozbyly sie na sniegu, wiec jeszcze jakos mi sie nie spieszy. Saxana za kazdym razem wraca jak balwan:crazyeye: (znaczy sie, ona zawsze jest balwan, tylko czasem sniegowy:lol: )
borsaf Posted January 29, 2007 Posted January 29, 2007 [B]Czapla[/B], wykorzystaj Zadziornego do maxa:evil_lol: Więcej zdjęć, proszę:loveu: To Lucysia i Saxana? Przydałby sie opis do fotek. Dobrze, ze czasami na kerraczkach można Czaple uslyszeć bo inaczej te piekne potffory by na drugą stronę wcięło. Straszniście mi sie kerraki podobają...takie arystokratyczne są....w parze z borzojami moga przy kominku sie wygrzewać:loveu:
czapla Posted January 29, 2007 Posted January 29, 2007 Tak, na tych fotkach jest Lucysia i Sasanka na treningu dzien przed sylwestrem - taka byla ladna pogoda i psy cale szczesliwe szalaly, ze az milo bylo popatrzec:loveu: Przy kominku to nie wiem, Niuniowi byloby za goraco - goracy facet woli zimniejsze klimaty:lol: A kerrakarzy jakos tak malo, powcinalo wszystkich i jeszcze tylko ja czasami sie odeze, zey bylo widac, ze taki psiejskie tez istnieja. Sasanka do konca jeszcze nie zmadrzala - podczas remontu musialam psy zamykac w pokoju, zeby majstrowi nie przeszkadzaly, wiec do jej dokonan nalezy dorzucic porwany karton z ciastkami (oczywiscie zawartosc zjedzona:roll: ) i pieknie wyprula suwak z poszewki:diabloti: , a Lucysia zeby nie bylo, ze ona taka super grzeczna - polupala sobie orzeszkow, oczywiscie lupinki byly wszedzie:crazyeye: :lol:
Devis&Marta Posted January 29, 2007 Posted January 29, 2007 sliczne dziewczynki:loveu: juz sie nie moge doczekac jak mojego kerraczka bede tulic (jeszcze troche czasu zostalo) , tu mam pelno psow, ale swoje to swoje, chocby najniegrzeczniejsze to swoje:loveu:
Zebra Posted January 30, 2007 Posted January 30, 2007 Marta, to do nas do Rzeszowa nie przyjedziesz na pokazy, buuuuuuuu a ja liczyłam że się zobaczymy:shake: . Czapla ja myślę ze nasze dziewczyny to są jakieś nietypowe i mam pewne podejrzenia ze raczej nie zmądrzeją i nie mamy co czekać na ten szczęśliwy moment, chociaż, moja Qu zaczyna się zmieniać, a może kończy, kto to wie... Dzisiaj miałyśmy na spacerku a właściwie pod jego koniec, okazję spotkać pana i pieska, a raczej pieska i pana, którego piesek biega sobie luzem, a pan idzie sobie gdzieś tam i czasem na swojego pupila zagwizda. Piesek oczywiście nie reaguje na sygnały włąściciela i jest bardzo napalony na suczki, i jak moja qu miała cieczkę, to oczywiście musiałam ją sobą zasłaniac, bo pies był namolny..a dzisiaj jak piesek do nas dobiegł to mój maluch elegancko go przywitał wyrczeniem i miała ogromna ochotę go dziabnąć, ale jest grzeczna i posłuchała mojej delikatnej sugestii zeby tego nie robiła..........piuesek pobiegała jeszcze chwilkę wokól nas i bryknął dalej gdzies w kierunku swojego pana.
Zebra Posted January 30, 2007 Posted January 30, 2007 Tak normalnie mój maluch wita się serdecznie z każdym nap[otkanym pieseczkiem, ale ten wybitnie nie przypadł jej do gustu, ale dobrze że była tylko qu, bo gdyby ten namolny kawaler napatoczył się pod ząbki mojej Amci, ojjj, byłoby niefajnie, a myślę ze Qu pewnie by jej pomogła:evil_lol:
czapla Posted January 30, 2007 Posted January 30, 2007 Jakby spotkal na drodze moja Lucyne, to szybko amory by mu z glowy wywietrzaly:diabloti: , a i Sasance juz nic nie brakuje i nawet jak jej prywatny Niunio jest zbyt nachalny w czulosciach, to dostaje strzal z zebow w pyszczydlo:razz: i wcale to nie znaczy, ze dziewczyny ogolnie nie sa mile i nie lubia sie bawic z innymi psami - one po prostu nie sa latwe:evil_lol:
Zebra Posted January 30, 2007 Posted January 30, 2007 Oj, nie są, nie są, pamietasz Czapla jak Twój Niunio uparł się adorować moją Amę, jak go goniła po domu? a Qu jak jest na spacerku to też nie bardzo koledzy ją podrywają, znaczy próbują tylko raz, i po ostrej odpowiedzi już nie próbują, ale my chodzimy na łąki większą paczką i zawsze znajdzie się jakaś młodsza i łatwiejsza :evil_lol: suczka do obskakiwania. No a u nas na topiku faktycznie ucichło, Maja, Kerry, dlaczego się nie odzywacie, inni tez mogliby się czasem odezwać, macie młode psiaki, proszę relacjonować jak tam czas im miło upływa:evil_lol: przy dewastacji Waszych dorobków. Podobno dwa kerraki były w Głogowie na wystawie i jak nikt nie zda relacji? no nieładnie, a miały byc pokazane psy jednego z bywalców naszego forum, noooooo, czekamy na relację:lol:
gokaiba Posted January 30, 2007 Posted January 30, 2007 Witam kerakowców. W Głogowie byłam sam z UPI CELTIC Gokaiba i TYTUSEM Gokaiba. UPI - Zw.Mł. TYTUS - CWC, Zw.Rasy. Trochę,zgodnie z tradycją ,wygłupiały się na ringu, ale opisy dostały piękne.
Recommended Posts