Jump to content
Dogomania

ACE - PKPR


agamblu

Recommended Posts

  • Replies 1.8k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Mraulina']To, co piszesz, jest ważne i wartościowe. I przekonywujące. Dlatego walczy się z tobą, i ze mną, lamiąc zasady dobrego wychowania, posługując się kiepskiej jakości dowcipem i ironią i demonstrując braki IQ... bo często, jak widzę, ktoś za twoim tokiem rozumowania po prostu nie jest w stanie nadążyć.[/quote]
Hołdując zasadom dobrego wychowania, pokazując wielką klasę i oczywiście trzymając się ściśle reguł merytorycznej dyskusji nie nazwiesz interlokutorów kundlami. Ale już nazywanie kogoś niewychowanym, opowiadającym kiepskie dowcipy głupkiem mieści się w Twoim pojęciu klasy, dobrego wychowania i wartściowej dyskusji? Brawo :lol::lol::lol:

Wiesz, [B]Mraulino[/B], ja nie jestem mściwa. Mimo, iż nazwałaś mnie chamskim głupkiem, ja się o Ciebie martwę :shake: Naprawdę :shake:
[quote name='Mraulina']Koleżanka z ZK - nb. sędzia międzynarodowy - wiedząc, że tu zachodzę, powiedziała o dogomanii:
Szambo.[/quote]
ZK to szambo, ale nie zamierzasz przenosić się do innej organizacji. Dogomania to szambo (zasiedlone przez kundli na dodatek), ale, jak widać nieźle się tu czujesz... :niewiem:

[B]MarzenaS[/B], tak gwoli ścisłości, nie bierz tego, co ja piszę do siebie. To nie jest atak ani na Ciebie, ani na Twojego psa, ani na PKPR, ani na cokolwiek. To w ogóle nie jest atak. Naprawdę :)
Jeśli PKPR zacznie wprowadzać pozytywne zmiany, jeśli za hodowlę nie tylko pod kątem eksterieru, ale i pod kątem psychiki będą tam odpowiadać prawdziwi fachowcy, to we mnie ta organizacja zyska zagorzałego kibica. A może nawet i członka? ;)

Link to comment
Share on other sites

[I][B]Cytat:[/B][/I]
[I][B] Napisał [B]Mraulina[/B] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=9433747#post9433747"][IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images_pb/buttons/viewpost.gif[/IMG][/URL][/B][/I]
[I][I][B]Koleżanka z ZK - nb. sędzia międzynarodowy - wiedząc, że tu zachodzę, powiedziała o dogomanii:
Szambo.[/B][/I][/I]

[I][B]ZK to szambo, ale nie zamierzasz przenosić się do innej organizacji. Dogomania to szambo (zasiedlone przez kundli na dodatek), ale, jak widać nieźle się tu czujesz..[/B][/I]. :niewiem:

[SIZE=5][COLOR=Red][B]ZK to nie szambo. Tego nie napisałam i nigdy nie napiszę. [/B][/COLOR][/SIZE]
Nie staram się nikogo obrażać. Staram się bronić tych, których się obraża czy sprawia im przykrość.
Na dogomanii czuję się różnie, w zalezności od watku. Ten mi się nie podoba. Bo strasznie dużo w nim agresji.
Czy masz co do tego wątpliwości?

Link to comment
Share on other sites

[I][B] Wiesz, [/B][B]Mraulino, ja nie jestem mściwa. Mimo, iż nazwałaś mnie chamskim głupkiem, ja się o Ciebie martwę :shake: Naprawdę :shake:[/B][/I]

Ja cię tak nie nazwałam. To już twoja licentia poetica.
Tak jak wyżej - zk to szambo? Nie. Tak nie myślę i nie piszę.
Nie musisz się o mnie martwić. Chyba, że dasz mi po temu powody.....

Link to comment
Share on other sites

asher-no wiesz ze nieczesto sie zgadzamy ale twoje ostatnie posty:piekne sa.:loveu::evil_lol:.a moje psy sa kundlami:cool3:.i fajnie.onki to takie wiejskie boorasy:cool3::evil_lol:.nic mnei nie obraza jak mi kto powie ze moje psy to kundle a phi bez rodowodu.przeciez ja nie mam zwierzat rasowych zeby sie obruszac i obrazac na to ze moze komus sie wydaja nierasowe.mamrasowe bo wyzanje pewne zasady-mam z rodowodem uznawanym przez sv/rodowodem sv bo takie jest dla mnie pojecie rasy ON.ON to dla mnie psiur bedacy onem wg sv.
zdanei innych na temat rasowosci moich psow mnie nie interesuje-to nei moja sprawa.tak samo moja sprawa jest posiadanie tropheusow wylacznie z certyfikatem legalnego odlowu a myszy rasowych z rodowodami PMC.
to moje prywatne kryteria.
jeslibym brala pod uwage mozliwosc wziecia psa z innej organizacji kynologicznej rowneiz bylby to moj swiadomy wybor.tzn.zejakbym miala np.ona zkhronu to kwestia czy sv uwazaloby go za zwierze rasowe badz nie by mi zwisalo:eviltong:.
ja podejmuje decyzje do jakiej organizacji chce nalezec i jeslibym okreslala ja mianem strupieszalej itd to chyba bym se darowala przynaleznosc do niej.chocby z powodu szacunku do siebie samej.:p.
naleze do sv i mimo swiadomosci ze jakkazda organizacja i ta ma swe wady to wiem z czego one wynikaja i widze cieeezko ruszajacego sie kolosa ktory dziala zgodnie z wielkoscia.cenei jednak pewne rzeczy.jesli przestane-wypisze siez sv i zapisze do...takiej organizacji ktora jest najblizsza memu sercu i postrzeganiu ona.

Link to comment
Share on other sites

Zupełnie nie rozumiem, dlaczego ten temat wzbudza aż takie emocje. Czy nie można po prostu normalnie rozmawiać? Bez "obrazowych porównań", jakichś hihi i haha, nadmiaru emotikonek, w których znaczeniach zaczynam się już gubić?
Powiem ci asher, że twój, może i dowcipny, opis "wymarzonej", prywatnej organizacji kynologicznej byłby naprawdę śmieszny w innym topiku i przyłączyłabym się do niego z przyjemnością, bo nie jestem pozbawiona poczucia humoru, a nawet przez znajomych jestem postrzegana jako osoba lubiąca się pośmiać ze wszystkiego. Natomiast tutaj, zamierzenie lub nie, brzmi jako analogia do ACE lub PKPR. A analogii nie ma tu żadnych.
Jakoś komentarzy do moich postów o uznawaniu rodowodów przez Brytyjski kenel klub i niekonsekwencji w FCI z tego powodu wynikających nie widzę.
Mnie też nie obraża, gdy ktoś nieznający się na psach myśli, że mój berneńczyk to kundel. Natomiast jak inna organizacja wyraża takie poglądy, to widzę w tym nie tylko niestosowność ale i złą wolę. To już wolę wyrażenie pana Mani "w ich mniemaniu rasowy". A wystarczyłoby pies z rodowodem nieuznawanym przez naszą organizację. Taki jest bowiem stan faktyczny.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Marzena S']Jakoś komentarzy do moich postów o uznawaniu rodowodów przez Brytyjski kenel klub i niekonsekwencji w FCI z tego powodu wynikających nie widzę. [/quote]

Marzena, chyba mój komentarz w tej kwestii Ci umknął. FCI zawarła umowę z BCC, nie zawarła jej z ACE. Wolno jej, jest swoboda umów. Widocznie założenia uznawania psów za rasowe w BCC odpowiadają FCI, a założenia w ACE jej nie odpowiadają. BCC zawarł umowę zarówno z FCI, jak i z ACE. Też mu wolno, jest swoboda umów. Nie ma tu żadnej niekonsekwencji. FCI nie obchodzi to, kto zawarł umowę z ACE i nie musi jej obchodzić, BCC nie obchodzi, kto nie zawarł umowy z ACE i nie musi go obchodzić. I tyle.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Mraulina']
A jaką rolę, że zapytam, ty grasz w ZK? Jesteś hodowcą? Szkoleniowcem? Asystentem? Sędzią? Działaczem sekcji? - Informacje te mogą wiele wyjasnić. [/quote]

:lol::lol::lol::lol::lol:
Tak trudno Ci pojąć, ze ktoś nie musi mieć interesu funkcyjnego w ZK aby sie o nim źle nie wyrażać . :lol::lol:
Nie mam żadnej funkcji. Kiedys działałam w sekcji szkoleniowej, ale nie czułam sie dobrze. I to nie przez osoby funkcyjne, ale przez osoby który koniecznie chciały sie dochrapac funkcji.
Ale nie wpłyneło na mnie to jak widzisz zgorzkniale, bo to samo co jako osoba funkcyjna moge robić dla siebie.
Zawody, szkolenie, propoagowanie psich sportów. I doceniam ze moge to robić ( zawody ) w ramach całego FCI i korzystac chcoiazby z wykładów z weterynarii dla członków ZK. A jak zechce zrobić seminarium to tez mam mozliwosc albo sama albo w oddziale.
A kiedy mam jakis fajny pomysł dotyczacy kynologii bez trudno mogę go zaproponowac i o ile bedzie dobry, zostanie rozpatrzony a byc moze przyjęty.
[QUOTE]Pogarda dla PKPR. To dowartościowuje niektórych - chociaż sami mają psy, których się nie udało wprowadzić do rozrodu, nawet boczną furtką, przez klasę użytkową...[/QUOTE]
Czy aby nie za szybko oceniasz ludzi?
Dla mnie to zaszczyt móc wystawic w klasie użytkowej. To swiadczy ze mój pies oprócz ekserieru mój pies jest także dobry uzytkowo. I wymagało to odemnie duzego wkładu aby uzyskac te uprawnienia.
I chetnie wystawie moje psy w klasie użytkowej i wierz mi kazdy "mądry kynologicznie" doceni to wyszkolenie. I to nie jest boczna furtka. Dla wielu włascicieli jest to furka która nigdy nie otworzą.
Natomiast nie musze sie dowartosciowywac aby na siłe pchac psa do rozordu czy wsytawiac sie w organizacji gdzie bym nie miała konkurencji.
Moj pies miał hodowlanke, swietnie zaliczone testy i miał najlepsze wyszkolenie w tej rasie w Polsce. Ale na trzech wystawach w otwartej klasie dostał bdb. Wiec mimo super użytkowosci nie zadawalał mnie eskerier i mimo iz miał uprawnienia hodowlane bez wyjeżdzania oceny i tak dla mnie było to za mało aby dac go do rozorodu.
[QUOTE]A czy wiecie, że na jednej z wystaw PKPR psy oceniał sędzia z brytyjskiego cennel clubu? To pewnie będzie wiedzieć Marzena. - i jakoś ACE mu nie przeszkadzało!!!! [/QUOTE]
Swojego czasu sedzia FCI z zagranicy sedziował na imprezie sportowej w Polsce. Impreza była organizowana prywatnie i nawet nie w organizacji kynologicznej. Miał potem u siebie duzo nieprzyjemnosci w swoim zwiazku.

Link to comment
Share on other sites

Guest Mrzewinska

[quote name='Mraulina']To dowartościowuje niektórych - chociaż sami mają psy, których się nie udało wprowadzić do rozrodu, nawet boczną furtką, przez klasę użytkową...

To tyle.[/quote]

Boczna furtka przez klase uzytkową????
Czy naprawde, uważając sie za psiarza, hodowce, kynologa, mozna lekceważyc uzytkowosc psa??
Nie wiem, jakie psy hoduje (i czy hoduje) Pani Mraulina, ale ciekawam bardzo skąd takie wyobrazenie, ze klasa uzytkowa moze stanowić boczna furtke. Moim zdaniem, w rasach podlegajacych probom pracy, uzytkowosc jest cechą priorytetową. A eksterier ma byc zgodny z najlepiej rozumianą uzytkowoscią.

Zofia

Link to comment
Share on other sites

Brytyjski Kennel Club uznaje rodowody ACE?

Ja znalazłam takie coś:
All ATC applications must be submitted with a three generation pedigree for the dog (a photocopy is acceptable) issued by the overseas kennel club with which the dog is registered, and with which the Kennel Club (UK) has a reciprocal agreement, or which has membership of the FCI.

Link to comment
Share on other sites

BeataG napisała
[quote]Marzena, chyba mój komentarz w tej kwestii Ci umknął[/quote]
Rzeczywiście. Przepraszam.
Chodziło mi głównie o to, że ten sam pies, uznawany za nierasowego w Polsce, po zarejestrowaniu w Wielkiej Brytanii i powrocie do Polski jest już rasowy. Ot, takie kruczki prawne.

Ale mnie nie chodzi o to, aby tu napisać coś złego o FCI. Bo uważam, że to bardzo dobra organizacja z wielkimi tradycjami, na które pracowała (a właściwie hodowcy tam zrzeszeni pracowali) całe lata. I o ZK też nic złego nie napiszę. Bo niby dlaczego? Byłam jego członkiem i niczego złego nie doświadczyłam. Nawet jeśli nie chce uznać rodowodu mojego psa, to mnie to nie dotyczy, bo nie jestem teraz jego członkiem ani nie aspiruję do tej roli. Nie interesuje mnie także, czy zabrania wystawiania psów swoim członkom na wystawach ACE, bo to także mnie nie dotyczy.

Chodzi mi natomiast o to, żeby nie rozpowszechniać nieprawdziwych informacji o ACE i PKPR, bo takie najczęściej można usłyszeć. Co innego spór na argumenty (regulaminy, itp), a co innego brzydkie plotki.

Link to comment
Share on other sites

Na stronie PKPR nie jest wymieniony KC w organizacjach z którymi współpracują, wyszukiwarka na stronie KC po wpisaniu "ACE" wyświetliła wyników: 0 Więc pozwoliłam sobie naskrobać maila z zapytaniem...
W każdym razie jeżeli KC uznaje rodowody PKPR/ACE za wiarygodne to ja też :p

Link to comment
Share on other sites

[quote name='jefta']Na stronie PKPR nie jest wymieniony KC w organizacjach z którymi współpracują, wyszukiwarka na stronie KC po wpisaniu "ACE" wyświetliła wyników: 0 Więc pozwoliłam sobie naskrobać maila z zapytaniem...
W każdym razie jeżeli KC uznaje rodowody PKPR/ACE za wiarygodne to ja też :p[/quote]

Sorry, ja nie jestem pewna, czy uznaje. Założyłam, że tak, skoro sędzia brytyjski mógł sędziować na wystawie ACE (jak widać wierzę w to, co pisze osoba zrzeszona w tej organizacji). A jeśli uznaje, to musi mieć z ACE umowę. Ale jeśli nawet tak jest, to umowa z jedną organizacją nie ma nic do umowy z inną. Każda z tych umów rządzi się własnymi prawami. I każda wymaga woli obu stron danej umowy.

Link to comment
Share on other sites

Mógło to być sędziowanie na zasadzie jednostronnego uznania-tak jak przy rodowodach ACE-FCI, ale Marzena pisze, że można w KC rejestrować, a tym samych możliwe jest zarejestrowanie psa z PKPR w ZK za pośrednictwem KC.

KC jest macierzą kynologii-jeżeli uznają rodowody ACE tzn, że ACE jest organizacją wiarygodną.

Link to comment
Share on other sites

Ponieważ ja tak słyszałam, co prawda od wiarygodnych dla mnie osób (nie z ACE, więc nie zainteresowanych takimi stwierdzeniami), ale takiego przepisu na własne oczy nie widziałam, to przed chwilą wysłałam mailem do brytyjskiego Kenel Klubu zapytanie w tej sprawie. Jak dostanę odpowiedż, to napiszę tutaj. Wtedy będzie wiadomo na pewno. Nie chciałabym nikogo wprowadzić w błąd.

Link to comment
Share on other sites

Myślałam, że nawiąże się ciekawa dyskusja.
Ale nie.
Dyskusji nie będzie.
Dlaczego?
Bo ma jej nie być.

Opowiem wam taką historię: otóż mam zwyczaj kupować pisemko PKPR [I][B]Kynologia[/B][/I]. Jest to pisemko nierówne, trąci amatorszczyzną, ale często znajduję w nim ciekawe rzeczy na interesujące mnie tematy (m. in. jedna ze współpracownic pisemka odkryła pracę Zorna, bardzo ciekawą, i teraz ją sukcesywnie publikuje w postaci serii malutkich artykulików). Otóż za każdym razem, kiedy kiedy się pojawiam w empiku, dziwnym trafem [I][B]Kynologia[/B][/I] jest przygnieciona innymi pisemkami i dla potencjalnego nabywcy niewidoczna... Przypadek, który się powtarza, nie jest przypadkiem.

Dyskusji na temat PKPR miało tu po prostu nie być. Trzeba ją było przerwać, zdeprecjonować.

Bardzo silny atak przypuszczono na mnie. Dlaczego? Bo jako dyskutant jestem szczególnie niewygodna. Członek ZK, do tego raczej pozytywnie nastawiony do PKPR... Nie można mi było zarzucić braku obiektywizmu.

Ta dyskusja mogła być odebrana jako forma reklamy PKPR. Bo na temat PKPR szary psiarz wie bardzo niewiele...

Jest taka metoda, stosowana w dyskusji. Jeżeli nam brak argumentów, jeżeli oponent sprawnie się broni - stosuje się chwyt polegający na zdekoncentrowaniu go. Czyni się to poprzez a) zalewanie potokiem słów, b) dygresje, c) obrażanie. Wobec mnie zastosowano wszystkie chwyty.

Nie twierdzę, że moje oponentki są adwokatami złej sprawy. Wystarczy jedna osoba, żeby "rozbujać" dyskusję...

Jestem niespotykanie spokojnym człowiekiem. Niektrórzy twierdzą, że wręcz flegmatycznym. Dlatego jako dyskutant jestem niewygodna.

Co hoduję? Chwilowo nic. Mam trzy ONy, w tym dwa bardzo stare. Odnowienie hodowli w moim wypadku byłoby związane z pozbyciem się staruszek - a ja na to nie pójdę. Bo kocham moje psy.

Link to comment
Share on other sites

Guest Mrzewinska

[quote name='Mraulina']Laluno - nie trudź się już.....
A jaką rolę, że zapytam, ty grasz w ZK? Jesteś hodowcą? Szkoleniowcem? Asystentem? Sędzią? Działaczem sekcji? - Informacje te mogą wiele wyjasnić. [/quote]

Zabawne. Tego rodzaju personalny atak byl rzeczowym argumentem w dyskusji na temat PKPR?

Ponawiam pytanie odnosnie uwazania klasy uzytkowej za boczna furtke do wprowadzania psow do hodowli. To zdanie jest wyjatkowo interesujace u milosnika owczarkow niemieckich. I chociaz wykracza poza dyskusje o regulaminach PKPR - mam nadzieje na rozwiniecie tego tematu, bodaj w innym wątku.

Zofia

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Marzena S']Powiem ci asher, że twój, może i dowcipny, opis "wymarzonej", prywatnej organizacji kynologicznej byłby naprawdę śmieszny w innym topiku i przyłączyłabym się do niego z przyjemnością, bo nie jestem pozbawiona poczucia humoru, a nawet przez znajomych jestem postrzegana jako osoba lubiąca się pośmiać ze wszystkiego. Natomiast tutaj, zamierzenie lub nie, brzmi jako analogia do ACE lub PKPR. A analogii nie ma tu żadnych.[/quote]
Owszem, są analogie. Zarówno do ACE/PKPR, jak i do FCI/ZKwP ;)
[U]Z prawnego[/U] punktu widzenia psy z rodowodem "mojego" ASHP byłyby tak samo rasowe, jak psy z rodowodem PKPR, czy ZK. Bo kwestia rasy, bądź jej braku to sprawa czysto formalna.
Dlatego, moim zdaniem, nie ma nic niestosownego w uznawaniu, bądź nie rasowości psów z innej organizacji.
I gdybym faktycznie zarejstrowała sobie taką organizacyjkę, a w niej zarejstrowała Sabinę, jako owczarka lewostronnie zwisłouchego, a Bugajskiego, jako owczarka obustronnie sterczącouchego i rozmnażałabym je, to według tego, co piszesz powinnaś uznac zarowno tę parę hodowlaną, jak i jej potomstwo za psy czystej rasy.
Uznałabyś? ;)


[quote name='Mraulina']Myślałam, że nawiąże się ciekawa dyskusja.
Ale nie.
Dyskusji nie będzie.
Dlaczego?
Bo ma jej nie być.

Opowiem wam taką historię: otóż mam zwyczaj kupować pisemko PKPR [I][B]Kynologia[/B][/I]. Jest to pisemko nierówne, trąci amatorszczyzną, ale często znajduję w nim ciekawe rzeczy na interesujące mnie tematy (m. in. jedna ze współpracownic pisemka odkryła pracę Zorna, bardzo ciekawą, i teraz ją sukcesywnie publikuje w postaci serii malutkich artykulików). Otóż za każdym razem, kiedy kiedy się pojawiam w empiku, dziwnym trafem [I][B]Kynologia[/B][/I] jest przygnieciona innymi pisemkami i dla potencjalnego nabywcy niewidoczna... Przypadek, który się powtarza, nie jest przypadkiem.

Dyskusji na temat PKPR miało tu po prostu nie być. Trzeba ją było przerwać, zdeprecjonować.[/quote]
W warszawskich Empikach i innych punktach z prasą "Kynologia" jest tak samo słabo widoczna, jak wszystkie inne niszowe czasopisma, niekoniecznie psie.
Ty pewnie uważasz, że to działacze ZK wiedzeni fałszywym poczuciem misji prowadzą działania dywersyjne i zakopują "Kynologię" pod stertą dzienników? Lub czasopism? :lol:

Sama swego czasu czytywałam "Kynologię", kupiłam kilka pierwszych numerów. Za to związkowego "Psa" nie kupiłam ani razu. Ot, taki to ze mnie dywersant. No, ale czegóż spodziewać się po osobie z brakami IQ? Nawet porządnej dywersji toto nie umie przeprowadzić :lol:

[quote name='Mraulina']Bardzo silny atak przypuszczono na mnie. Dlaczego? Bo jako dyskutant jestem szczególnie niewygodna. Członek ZK, do tego raczej pozytywnie nastawiony do PKPR... Nie można mi było zarzucić braku obiektywizmu.

Ta dyskusja mogła być odebrana jako forma reklamy PKPR. Bo na temat PKPR szary psiarz wie bardzo niewiele...

Jest taka metoda, stosowana w dyskusji. Jeżeli nam brak argumentów, jeżeli oponent sprawnie się broni - stosuje się chwyt polegający na zdekoncentrowaniu go. Czyni się to poprzez a) zalewanie potokiem słów, b) dygresje, c) obrażanie. Wobec mnie zastosowano wszystkie chwyty.[/quote]
Kiedy do dyskusji włączyla się [B]Marzena S[/B], [B]Laluna[/B] zadała Jej pytania na temat PKPR, dotyczące szkolenia psów.
Cóż w tych pytaniach było tak niestosownego, że zaraz okrzyczałaś Lalunę "osobą agresywną"?
Moim zdaniem to bardzo rozsądne pytania, zwłaszcza w świetle tego "pożal-się-Boże-czegoś" co w PKPR uznawane jest za test psychiki.

Twoim zdaniem [B]Mraulino[/B] te pkprowskie "testy" są w porządku? Hodowałaś rasę użytkową, więc jak mało kto powinnas znać się na psiej psychice i sposobach jej testowania, prawda?

I kolejna sprawa, ponieważ hodowałaś rasę użytkową, tym bardziej dziwi Twoja pogarda do klasy użytkowej. Twoim zdaniem deprecjonowanie tej klasy wystawowej, traktowanie jej jak bocznej furtki, by wprowadzić do hodowli psa z duzymi brakami eksterieru to normalna sytuacja? Z Twojej wypowiedzi wynika, że tak. A to przecież anomalia, klasa użytkowa powinna być traktowana, jak klasa najbardziej prestiżowa!
Jakie niby zdanie mam sobie wyrobić o Tobie, jako o hodowcy, na podstawie takich Twoich wypowiedzi?

I kolejna sprawa, nawołujesz do konstruktywnej dyskusji, może więc zacznij od siebie? Bo króciutkie posty traktujące o "strupieszałości FCI" i "dogomaniackim szambie", pisanie o interlokutorach, że mają "braki wychowania i IQ" doprawdy trudno uznać za wnoszące do dyskusji coś wartościowego. Budzą raczej usmiech politowania... :shake:

Link to comment
Share on other sites

Pani Zosiu!
Punkt siedzenia rzutuje na punkt widzenia. Pewne rzeczy inaczej widzi szkoleniowiec, inaczej ktoś wyżywający się w osiągnięciach eksterieru.
Inaczej asystent, inaczej sędzia.
Przecież napisałam, że pewne informacje mogą wiele wyjasnić!


Następna sprawa:
Panuje przekonanie, że ONy w klasie użytkowej są oceniane, jeżeli idzie o eksterier, ulgowo. Dotyczy to przede wszystkim samców. To przekonanie jest w pełni uzasadnione. Psy z użytow, które w klasie otwartej dostałyby bd, w użytkach dostawały doskonałą. Przecież pani musi to wiedzieć, Pani Zosiu! Pomnę, jak sędzia Ś. dał doskonałą psu z użytków, ewidentnie strzyżonemu... Możemy sobie lubić DOnki, ale coś takiego nie powinno dostać kwalifikacji do rozrodu!

Ludziom, którzy mieli słabe eksterierowo pieski, wręcz doradzało się wystawianie ich w klasie użytków. I to ma sens! Ileż psów o fenomenalnej psychice zostałoby poza rozrodem, bo oprócz psychiki niewiele mają do zaoferowania.....
To samo jest w innych rasach.

Ale wydaje mi się ,że ta dyskusja powinna znaleźć się w innym miejscu.

Link to comment
Share on other sites

Dostałam już odpowiedź z KC :-o Kocham ich za zorganizowanie :loveu:

[QUOTE]Thank you for your email. Unfortunately I can only register a dog for showing if the dog is registered with the Polish Kennel Club.

Thanks and Regards

Gee Picillo
Administrator
The Kennel Club
Tel: 08706066750 EXT 586
Fax:01296 486725
[URL="http://www.thekennelclub.org.uk/"]http://www.thekennelclub.org.uk[/URL][/QUOTE]

Link to comment
Share on other sites

Asher!

Znowu wmawiasz mi, że powiedziałam coś, czego nie powiedziałam.

Na temat testów PKPR się nie wypowiadałam. Ja ich po prostu nie znam. Napisałam, że p. prezes PKPR jest po jakiejś międzynarodowej szkole zoopsychologów - ale napisałam też, że zawód zoopsychologa trąci mi hochsztaplerstwem i żądzą pieniądza.

A co do klasy użytków, to napisałam o tym wyżej, adresując tekst do P. Zosi.

Gdyby nie ulgowe traktowanie klasy użytków, linie użytkowe byłyby w zaniku przy swoim eksterierze.

A co do chowania gazetki w empiku krakowskim - to ten manewr powtarza się za każdym razem, kiedy usiłuję kupić [I][B]Kynologię[/B][/I]. Za każdym razem!

[I][B]Psa [/B][/I]czytam - bo moim zdaniem każdy kynolog czytać go powinien. Kupuję też inne psie gazetki - bo w nich też można trafić na perełki, takie jak świetna seria artykułów Redlickiej o powstawaniu ras. W "psich gazetkach" pisują niekiedy świetni kynolodzy.

[I][B]klasa użytkowa powinna być traktowana, jak klasa najbardziej prestiżowa! [/B][/I]

Bez komentarza.

A co do tego, czy fci jest strupieszałe - mogę mieć swoje zdanie.
A dogomanię jako szambo okresliła moja koleżanka - sędzia międzynarodowy. Przy okazji spojrzała na mnie z pogardą, że ja się w takim szambie miotam... - to już jej słowa, nie moje.

Dogomania ma w oczach kynologów z tzw. górnej półki kiepski wizerunek.

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]Na temat testów PKPR się nie wypowiadałam. Ja ich po prostu nie znam. [/QUOTE]
Przecież Zosia podała stronke gdzie mozna było przeczytac testy. Nie jest tego duzo.
[URL]http://kkszp.dog.pl/[/URL]
Skoro uwazasz ze Pies, Kynologia jest warta czytania to chyba warto zapoznac sie z tymi testami.
JA bardzo chetnie usłysze Twoje zdanie. Bo przeciez kazdy kto przeczyta jakis artykuł, czy takie testy ma swoje zdanie.

Strone masz pdana i teraz czekam na Twoje, własne wnioski. Nie jest tego duzo.
[QUOTE]Punkt siedzenia rzutuje na punkt widzenia. Pewne rzeczy inaczej widzi szkoleniowiec, inaczej ktoś wyżywający się w osiągnięciach eksterieru.
Inaczej asystent, inaczej sędzia.
Przecież napisałam, że pewne informacje mogą wiele wyjasnić!
[/QUOTE]
No i co Ci wyszło z punktu widzenia mojego siedzenia nie funkcyjnego?

Psy takze wystawiam.

[QUOTE]Możemy sobie lubić DOnki, ale coś takiego nie powinno dostać kwalifikacji do rozrodu!

Ludziom, którzy mieli słabe eksterierowo pieski, wręcz doradzało się wystawianie ich w klasie użytków. I to ma sens! Ileż psów o fenomenalnej psychice zostałoby poza rozrodem, bo oprócz psychiki niewiele mają do zaoferowania.....
To samo jest w innych rasach.
[/QUOTE]

Cos takiego? Na podstawie jednego czy dwóch okreslasz wszystkie psy użytkowe?
Ja znam takie co wychodziły hodowlanke po 4 latach w zwykłej klasie, bo suka była za kiepska aby zdać IPO nawet na własnym placu z własnym pozorantem.
Moje psy tez sa przygotowane do klasy uzytkowej. I od razu jest wystawie jak zdobęde uprawnienia. Ale wystawiłam je tez w zwykłej klasie. Jedna 5 razy ( 2 Zw Mł, 2 x CWC, 1 doskonała) druga ( 1 doskonała ) i jak widzisz nie musze wchodzic boczna furtka do hodowlii, a jednak poczekam na klasie użytkowa.
I kiedys sie spytałam sedziego, czy w klasie użytkowej się nizej ocenia czy pies moze byc gorszy. Usłyszałam ze te same kryteria i ten sam wzorzec.
Ale moge sie zgodzic ze jest mniej liczna i nie trzeba sie najezdzic aby majac psa doskonałego wygrac klase. Tylko ze jest jeszcze inny aspekt. Ktos kto faktycznie startuje w zawodach i nawet majac dobrego psa ekserierowo nie ma czasu jezdzic po wystawach bo mu to koliduje z zawodami a i pieniadze chetniej wydaje na zawody, szkoelnia.
Wiec nie ma czasu jak wiele wystawców eksterierowych jezdzic po kilkunastu wystawach w roku a i u ras z długim wlosem gorzej jest o dbanie o ten wlos.
[QUOTE]Dogomania ma w oczach kynologów z tzw. górnej półki kiepski wizerunek. [/QUOTE]
A co to jest ta górna półka?? :lol::lol:
Ja nie oceniam kynologów po tym gdzie ma pólkę ale po wiedzy i co sobą reprezentuje i jak przyjmuje argumenty w danej dziedzinie.
Dla mnie Zosia jest górna półka, a siedzi na dogo. ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='jefta']Dostałam już odpowiedź z KC :-o Kocham ich za zorganizowanie :loveu:[/quote]

PRZEPRASZAM. Powinnam była nie opierać się na tym, co mi ktoś powiedział (nawet najbardziej wiarygodna osoba), ale sprawdzić osobiście i dopiero napisać.
Ja jeszcze nie dostałam odpowiedzi na mojego maila, którego treść brzmiała, mniej więcej, tak: jeśli się przeprowadzę do Wielkiej Brytanii z moim psem z czteropokoleniowym rodowodem wydanym prze ACE, gdy jego przodkowie są z FCI, to będę go mogła zarejestrować w Kennel Clubie.
Co do pana Alana Bendelow, to informacja JEST pewna.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...