Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Uff do dobrze, ze kupka juz lepsza.
A zdjecia cudne!!!
Fajnie, ze lezą na jednym legowisku.
Po Saruni widząc jeszcze, ze jest troszke ze stresowana, ale moze to tylko na zdjęciu tak wyglada.

Posted

Agusia, faktycznie jest jeszcze zestresowana. Nie wyluzowała w 100%. Ale to kewstia czasu ;)

 

Ja uważam, że i tak jak na te parę dni, to Sarcia już się fajnie zadomowiła i pokochała Natalię (wie kto ją wybrał)

 

Sarunia jest bardzo mądrą, kochaną sunieczką!!!

Posted

Agusia, faktycznie jest jeszcze zestresowana. Nie wyluzowała w 100%. Ale to kewstia czasu ;)


Jeszcze pare dni, zadomowi sie i bedzie wszystko ok!
Z Konradem moze to troszke dłużej potrwać, ale tak, jak piszesz Natalko to tylko kwestia czasu.
Posted

Ale cudne fotki.

Natalko wszystko się pomału poukłada.

A niewolnicą już zostaniesz, ale to takie miłe niewolnictwo, znam z autopsji:) :)

Konrad też niech się nie przejmuje, najlepiej nie zwracać uwagi,

nie wiemy jaką przeszłość Sara ma za sobą, kto i jak ją skrzywdził, z czasem przestanie się bać Konrada.

Moja sucz warczała na mojego TZ parę miesięcy jak ja głaskał, a teraz taka córeczka tatusia że hej (zwłaszcza jak tatuś coś je) :):).

Mam nadzieję, że u Was to aż tak długo nie będzie trwało.

Bardzo się cieszę, że zaczyna się bawić z Fleczerkiem, byłam pewna, że tak będzie.

Dajcie jej jeszcze czas, a zobaczysz jaka zgrana para z nich będzie:) :)

Posted

Saruśka dzisiaj rano szalała z Fleczerkiem :D niezły sajgon robili. Biegali od pokoju do pokoju... na kanapę, na legowisko. Dobrze, że Konrada nie obudzili... chociaż już czekałam aż wyjdzie z sypialni i psiaki "rozniesie" ;) Bawili się pyszkami, skakali po sobie, pokładali się gdzie mogli. Sarcia nawet poczęstowała się zabawkami! Fleczuś oczywiście chciał jej zabrać i było przeciąganie pluszaków ;)
Na widok Konrada rano się posikała.

Posted

Wiecie co, w domu rano nie mam czasu na włączanie komputera i dlatego od poniedziałku pędzę do pracy, jak na skrzydłach, żeby przeczytać, co u Sarci.

 

Jest tak, jak wszystkie mówiłyśmy, Sarunia przekonała się, że Fleczerek nalezy do stada, że nie robi jej krzywdy i zaczęła się z nim bawić.

 

To jest cudowne obserwować taką przemianę psiaka. Kochana, mądra Sarunia!!!

 

Teraz pozostaje tylko cierpliwie czekać, aż  przestanie sikać ze strachu na widok Konrada. Pewnie to będzie wymagało więcej czasu.

 

Żeby tylko psiaki w zabawie nie zdemolowały Wam domu. ;)

 

Na bawiące się psiaki, czy koty można patrzeć godzinami, podejrzewam, ze telewizor już Wam niepotrzebny ;) ;) ;)

Posted

Psiaki napitalają. Wróciłam do domu i wypuściłam Sarcię z klatki. Byliśmy na spacerze, a teraz szaleństwo. Załączam filmiki na dropboxa. Prześlę linki jak się załadują.

Posted

Psioki szaleją. Ja zostałam oblizana przez Sarcię po rękach. Ma trochę inklinacje do szukania sobie "zabawek". Chciała szarpać dywan, poobgryzać kwiata. Jak ją zganię to daje sobie spokój.
Oba zazdrośniki. Jak zawołam Sarę to Fleczer już jest między nami, a jak okazuję czułości białasowi, to Sara sprzedaje mi lizki.
Mała popuszcza za każdym razem jak chcę jej założyć szelki.
Kupkę robi już normalną ;)

Posted

Psioki szaleją. Ja zostałam oblizana przez Sarcię po rękach. Ma trochę inklinacje do szukania sobie "zabawek". Chciała szarpać dywan, poobgryzać kwiata. Jak ją zganię to daje sobie spokój.
Oba zazdrośniki. Jak zawołam Sarę to Fleczer już jest między nami, a jak okazuję czułości białasowi, to Sara sprzedaje mi lizki.
Mała popuszcza za każdym razem jak chcę jej założyć szelki.
Kupkę robi już normalną ;)

 

Pewnie Sarci się kojarzą szekli z jakimś paskiem,  albo sznurem, któtym dostawała, stąd to sikanie.

 

Najważniejsze, ze ładnie się bawią, że Sarcia nie powarkuje na Fleczerka. I oczywiście cudowne jest to, że Tobie Natalko zaufała, daje Ci buziaki, przychodzi na głaski.

 

Kochana, mądra Sarunia!!!

Posted

Dziękujemy za miłe słowa kiyoshi ;)
Byłam dzisiaj z Sarcią u weta. Poprosiłam brata, żeby nas zawiózł (jakieś 4 min samochodem ;D). Chciałam siedzieć z Sarcią i ją trzymać w razie gdyby chciała biegać po suficie ;) dobrze, że tak zrobiliśmy. Nie chciała wejść do samochodu, a jak już w nim siedziała to złapała ją telepka. Bidulka bała się pewnie, że już nigdy nie wróci ;(
U weta wszystko super. Już wyluzowała. Sama wizyta też okey. Zbadana, tabletki na odrobaczanie i preparat na odpchlenie dla obu ;) ten guzek na brzuszku to mała przepuklina pępkowa. Pani doktor nie zaleciła zabiegu, ponieważ to już sprawa dawna... zapewne od urodzenia, a nie jest duża (w dodatku nieodprowadzalna, ze zrostami we wrotach, przez co nie będzie się powiększać), więc to tylko kwestia kosmetyczna. Nie ma sensu narażać Sarci na stres i zabieg.
W domu szaleństwo, że wróciła. ;)
Co jakiś czas wpada na głupi pomysł obskubania kwiata czy ściągnięcia i szarpania koca z kanapy, ale wystarczy niewielka uwaga i porzuca sprawę.

Posted

Dziękujemy za miłe słowa kiyoshi ;)
Byłam dzisiaj z Sarcią u weta. Poprosiłam brata, żeby nas zawiózł (jakieś 4 min samochodem ;D). Chciałam siedzieć z Sarcią i ją trzymać w razie gdyby chciała biegać po suficie ;) dobrze, że tak zrobiliśmy. Nie chciała wejść do samochodu, a jak już w nim siedziała to złapała ją telepka. Bidulka bała się pewnie, że już nigdy nie wróci ;(
U weta wszystko super. Już wyluzowała. Sama wizyta też okey. Zbadana, tabletki na odrobaczanie i preparat na odpchlenie dla obu ;) ten guzek na brzuszku to mała przepuklina pępkowa. Pani doktor nie zaleciła zabiegu, ponieważ to już sprawa dawna... zapewne od urodzenia, a nie jest duża (w dodatku nieodprowadzalna, ze zrostami we wrotach, przez co nie będzie się powiększać), więc to tylko kwestia kosmetyczna. Nie ma sensu narażać Sarci na stres i zabieg.
W domu szaleństwo, że wróciła. ;)
Co jakiś czas wpada na głupi pomysł obskubania kwiata czy ściągnięcia i szarpania koca z kanapy, ale wystarczy niewielka uwaga i porzuca sprawę.

 

Mimo, że juz mi o tym wszystkim Natalko mówiłaś, przeczytałam jeszcze.

 

Sarunia musi się przekonać, iż  wycieczka samochodem nie oznacza, że zostanie porzucona.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...