Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='Colette']Przypominam o Duszko-godzinach.

Promocja!!
Tylko 50gr każda!![/QUOTE]

Dziękujemy Colette.

Duszek jest bardzo zadłużony i dług wciąż narasta .

Posted

[quote name='mar.gajko']Przybiera duszek troszeczkę na wadze? Dobrane leki? Są efekty leczenia?[/QUOTE]

Podobno tak. Przybrał na wadze.
Dzisiaj odwiedziła Go nasza Pani Basia, ja wybieram się jutro to bądą niusy.;)
Skończyła mu się karma.
Zamówilismy dzisiaj przez internet 12 kg. opakowanie RC Gastro Intest. Low Fat za [B]210,00[/B] zł.
Bardziej mu smakuje niż Hills.

Posted (edited)

Dobre wieści z Lecznicy.
[B]Rezydent Duszek[/B] wygląda dużo, dużo lepiej i [B]waży już 8 kg[/B] !!!!

[IMG]http://images66.fotosik.pl/152/7daa3cf560745cddmed.jpg[/IMG]

[IMG]http://images68.fotosik.pl/152/1228470cc110778amed.jpg[/IMG]

[IMG]http://images67.fotosik.pl/153/b94d2f0fac0b87b3med.jpg[/IMG]

[IMG]http://images68.fotosik.pl/152/2a77cc0061f70405med.jpg[/IMG]

[IMG]http://images67.fotosik.pl/153/774c69d7e1dd30femed.jpg[/IMG]

Edited by togaa
Posted

[IMG]http://images67.fotosik.pl/153/469e53bb60ea729cmed.jpg[/IMG]

[IMG]http://images68.fotosik.pl/152/0686d9eb23f34578med.jpg[/IMG]

[IMG]http://images70.fotosik.pl/152/e09f28447f985f2bmed.jpg[/IMG]

Posted

[quote name='mar.gajko']Domek potrzebny na cito.[/QUOTE]

Bardzo mu tego życzę. Niechby skromniutki, bez złotych klamek i wodotrysków, tylko żeby mial serdecznego, ciepłego ludzia, takiego, który otworzy serducho dla małego Duszka.

Posted

[quote name='ania75']tak biedaczek lgnie do ludzi aż się serce kroi :-([/QUOTE]
też to samo pomyślałam oglądając zdjęcia :(. A wówczas gdy weci przyjmują pacjentów, to on jest gdzieś izolowany? ma mały kontakt z personelem czy też udaje się, by stale ktoś z nim był (w godzinach pracy gabinetu oczywiście)?

Posted

[quote name='AgaG']też to samo pomyślałam oglądając zdjęcia :(. A wówczas gdy weci przyjmują pacjentów, to on jest gdzieś izolowany? ma mały kontakt z personelem czy też udaje się, by stale ktoś z nim był (w godzinach pracy gabinetu oczywiście)?[/QUOTE]

Tam jest bardzo dużo pomieszczeń i mały ma wszędzie dostęp.
Gdy jest zwierucha i moc pacjentów, jest przypinany smyczką do fotela w poczekalni ,albo siedzi na kocyku w niby "kantorku" ,który jest wydzielony z poczekalni ( ostatnie zdjęcia).
Jak jest spokój, zajmuje kolanka kogoś z personelu.
Asystuje przy badaniach, zabiegach.
Jest maskotką tej Lecznicy, a dziewczyny tam są naprawdę kochane i z sercem.
Niestety, na noc zostaje sam , w klatce kenelowej (alarm) i bardzo mu się to nie podoba.
Stąd wciąż odnawiające się ranki na pysiu.
Jest już 'ustawiony" farmakologicznie i też uważam że domek, choćby tymczasowy, bardzo potrzebny...

Posted

[quote name='togaa']Aaaa...zapomniałam dodać że w zeszły poniedziałek Duszek został ciachnięty.
Może mniej będzie obsikiwal kanapy ?[/QUOTE]

Wszystko było w porządku z tymi jajeczkami, bo to jedno było takie nietakie.

Posted

Podobno [B]Duszek [/B]( tak jak i Timon) "gwałcił" wszystko, co się nawinęło.
A że w Lecznicy rotacja duża, miał co robić...;)

Posted

Bazarek  zakończony.

Dochód z Duszkowego bazarku wynosi 348 zł

Kwota zaokrąglona do 360 zł  została przelana na konto
Stowarzyszenia humanitarno-ekologicznego
Dla Braci Mniejszych

 

Gdy przelew wpłynie, proszę o potwierdzenie na bazarku :)

 

 

(Link może nie działać, bo admin lub informatyk chyba wciąż w tle pracują nad ustawieniami skryptu)

Posted

Z rozpędu dla Duszka, chociaż za skutek trudno ręczyć.

 

 

Bazarek  zakończony.

Dochód z Duszkowego bazarku wynosi 348 zł

Kwota zaokrąglona do 360 zł  została przelana na konto
Stowarzyszenia humanitarno-ekologicznego
Dla Braci Mniejszych

 

Gdy przelew wpłynie, proszę o potwierdzenie na bazarku :)

 

 

(Link może nie działać, bo admin lub informatyk chyba wciąż w tle pracują nad ustawieniami skryptu)

 

Memory, tak sceptycznie się zapatrywałaś na ten bazarek a udało Ci się uzbierać na cały miesiąc i jeszcze trochę ;-)

Może od razu zakładaj kolejny ;-)

Posted

Memory, tak sceptycznie się zapatrywałaś na ten bazarek a udało Ci się uzbierać na cały miesiąc i jeszcze trochę ;-)

Może od razu zakładaj kolejny ;-)

 

Wiesz, gdyby było wielu ofiarodawców, a wszyscy tak hojnie jak Ty taki bazarek wspierali, to kto wie? ;)

 

Ale dobrze wiesz, że nie zawsze i nie każdy może :(

Fajnie, że się udało zebrać parę groszy dla pieska.

Tylko ja robiłam tylko za skarbonkę, a wrzucali do niej ci, którzy nawet nie wiedzieli, że chcą Duszkowi pomóc :D

 

Może Duszek wyczerpał limit złego i teraz ma farta?

Niewiele zaznał dotąd dobrego w życiu, może teraz los mu przygotował dobrą serię?.

Przecież ktoś go dostrzegł, ktoś się nim zajął troskliwie, umieścił w lecznicy, ktoś zdiagnozował, ktoś leczy, ktoś płaci i troszczy się wreszcie o to małe biedne ciałko.

Może za zakrętem czeka na niego jeszcze, lepszy dar losu?

Posted

Bazarek odzieżowo-galanteryny dla Misia i Duszka zakończony kwotą 260 zl.
Dla Duszka przypada połowa, 130 zl.
Pieniążki przelane o godz.9.00 na konto Stowarzyszenia humanitarno-ekologicznego
Dla Braci Mniejszych.

Posted

Niestety, jak znam życie, to na krótko :(

Psiak wciąż 'żyje na kredyt', nie ma deklaracji i stałej pomocy finansowej, ani choćby tymczasowego normalnego miejsca pobytu.

Potrzebuje na stałe specjalistycznej karmy i leków.

Utrzymanie go w klinice kosztuje sporo  i chociaż mógłby już z niej wyjść - nie ma go gdzie umieścić.

A długi mają tę właściwość, że trudno z nich wyjść, 

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...