Ingrid44 Posted December 11, 2014 Posted December 11, 2014 Lucynka jest CUDOWNA ! Dziekujemy za ogloszenia :) :) :) Quote
Elisabeta Posted December 11, 2014 Posted December 11, 2014 Lucynka jest CUDOWNA ! :) :) :) Zgadzam się! :) :) :) Quote
Adoptuj_psiaka Posted December 11, 2014 Posted December 11, 2014 Kibicuję Balbince, Daktylowi, Tosi, Bryskowi! Wafel pewnie jest teraz bardzo zdezorientowany, mogę się założyć, że po miesięcy zdjęcia z nowego domu będą bardziej pozytywne!!! Quote
Guest TyŚka Posted December 11, 2014 Posted December 11, 2014 Ja też kciukuję :) Niech telefon się rozdzwoni. Kibicuję Balbince, Daktylowi, Tosi, Bryskowi! Kim jest Tosia? Quote
Murka Posted December 11, 2014 Posted December 11, 2014 Ta pani zdecydowała się na jednego z przedstawionych przeze mnie piesków :) Wszystko brzmi obiecująco i czy coś z tego wyjdzie okaże się w przyszłym tygodniu. A póki co Daktylek pozdrawia prawie zimowo: Quote
Murka Posted December 11, 2014 Posted December 11, 2014 On ma taki wytarty pychol na górze i przy okazji guzka pytałam weta co to jest (bałam się czy nie jakiś grzybek np.) i on powiedział, że to wygląda na obtarcie. Daktyl faktycznie często wciska pychol przez kraty do sąsiedniego psa i to pewnie stąd. Quote
Adoptuj_psiaka Posted December 11, 2014 Posted December 11, 2014 Piękne zdjęcia Daktylka, jutro wrzucę do jego albumiku z pozdrowieniami zimowymi od niego :) 1 Quote
Elisabeta Posted December 12, 2014 Posted December 12, 2014 Fajny chłopak z naszego Daktylka. :) :) Quote
monikapf Posted December 12, 2014 Posted December 12, 2014 Śliczniasty chłopak. Murko fajne zdjęcie. Quote
Ingrid44 Posted December 12, 2014 Posted December 12, 2014 Sliczne fotki I Daktylek sie tak usmiecha :) :) :) Quote
DORA1020 Posted December 12, 2014 Author Posted December 12, 2014 Zywe sreberko z tego Daktyloska... :) a wlasciwie czarnidelko... :) Quote
Elisabeta Posted December 15, 2014 Posted December 15, 2014 To tylko ja... ;) Jestem w poniedziałek, Daktylku. :) Quote
jotpeg Posted December 16, 2014 Posted December 16, 2014 świetne foty; Daktylek w ruchu z piłeczką, Daktylek uśmiechnięty!!!! :loveu: :klacz: :loveu: Quote
asiuniab Posted December 17, 2014 Posted December 17, 2014 Daktylos, święta się zbliżają, a domku coś nie widać, biedaku; Quote
Elisabeta Posted December 17, 2014 Posted December 17, 2014 Chyba już ciężko będzie o Domek na Święta dla Daktylka... A niech Chłopak zobaczy, jak wygląda Boże Narodzenie u Murki. :) ;) Ten jeden raz. Bo potem zadzwoni telefon... :) Quote
Murka Posted December 17, 2014 Posted December 17, 2014 Jeszcze nic nie wiadomo, bo do nas mimo czasu przedświątecznego wciąż zgłaszają się osoby chętne na adopcje. A Boże Narodzenie w tym roku psiaki będą mieć wypasione, bo od cioci jess mamy wielką pakę zabawek i gryzaków :) 1 Quote
Elisabeta Posted December 17, 2014 Posted December 17, 2014 Murko, ale fajnie. :) To czekamy z nadzieją... :) Quote
Gabi79 Posted December 17, 2014 Posted December 17, 2014 Zaglądam do Daktylka- przystojniaka :kiss_2: :kiss_2: :kiss_2: Quote
Ingrid44 Posted December 18, 2014 Posted December 18, 2014 Poszlo 220 zl dla Daktylka. To jest za listopad, grudzien,styczen I luty (50zl/mies) I dodatkowo 20 zl. Quote
DORA1020 Posted December 18, 2014 Author Posted December 18, 2014 Poszlo 220 zl dla Daktylka. To jest za listopad, grudzien,styczen I luty (50zl/mies) I dodatkowo 20 zl. Dzieki wielkie Ingrid :loveu: to sie Daktylek ucieszy :calus: Quote
monikapf Posted December 18, 2014 Posted December 18, 2014 DORA1020 mam pytanie,chcę zafundować Daktylkowi kastracje,napisz czy się zgadzasz . Quote
Murka Posted December 18, 2014 Posted December 18, 2014 monikapf, Daktylek został już odjajczony jakiś czas temu :) Próbowaliśmy dać mu trochę luzu i najpierw biegał swobodnie pod kontrolą (stąd ostatnie fotki bez smyczy), a od ok. tygodnia biegał po terenie przy domu nieco dłużej (lukaliśmy przez okna czy nic nie kombinuje). Ale to koniec luzowania Daktylkowi, bo dzisiaj się przed południem podkopał i jeszcze koleżankę wyprowadził. Suczkę zlokalizowaliśmy pierwszą po kilkunastu minutach (chodziła wzdłuż płotu i szukała wejścia z powrotem na posesję ;) ), a Daktylka po ok. pół godzinie na łąkach naprzeciwko naszego domu. O dziwo jak wyszłam na łąki i go wołałam, to przyszedł i się cieszył :) Dostał smaczka i zgarnęłam do domu. Także DS dla Daktyla to albo mieszkanie w bloku, albo posesja z solidnym ogrodzeniem. A do domu do tej starszej Pani pojechał od nas Benek - piesek o posturze i wielkości Daktyla, ale duużo spokojniejszy... Daktyl to ma motorek w doopce ;) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.