Murka Posted February 15, 2017 Share Posted February 15, 2017 A ja wrzucam fotki jednej z córeczek Zorki - ta jest w najlepszym stanie psychicznym, bo ludzie ją czasami głaskali itd. Nazwaliśmy ją Bibi. Sunia ma ok. 6 miesięcy, waży 10 kg; boi się jeszcze trochę, ale do człowieka macha ogonkiem, na smyczy już trochę chodzi, pozwala się wziąć na ręce. Jest ładniutka i młodziutka, więc mam nadzieję, że kogoś szybko zauroczy. Reszta (Zorka i jej druga córka) jeszcze w fazie oswajania... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted February 15, 2017 Share Posted February 15, 2017 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted February 15, 2017 Share Posted February 15, 2017 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bakusiowa Posted February 16, 2017 Share Posted February 16, 2017 Jest śliczna. Na ostatnim zdjęciu świetna minka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aldrumka Posted February 16, 2017 Share Posted February 16, 2017 Mnie już zauroczyła :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olena84 Posted February 16, 2017 Share Posted February 16, 2017 Poszło 65zł z jednego bazarku. Proszę o info jak dojdzie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ala123 Posted February 16, 2017 Share Posted February 16, 2017 Cudna jest ! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ala123 Posted February 16, 2017 Share Posted February 16, 2017 6 godzin temu, Olena84 napisał: Poszło 65zł z jednego bazarku. Proszę o info jak dojdzie Dziękuję bardzo !!!!!! Na konto hoteliku u Murki poszedł przelew? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted February 16, 2017 Share Posted February 16, 2017 Czyli co... można ogłaszać? :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olena84 Posted February 17, 2017 Share Posted February 17, 2017 6 godzin temu, ala123 napisał: Dziękuję bardzo !!!!!! Na konto hoteliku u Murki poszedł przelew? ten co zwykle;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jelena Muklanowiczówna Posted February 19, 2017 Share Posted February 19, 2017 Witam! Ala chyba jeszcze nie wie, że sklecił się bazarek z myślą o niej! :) Miałam kilka fantów do oddania i zaproponowałam Murce bazarek. Murka jako najbardziej potrzebujące psiaki wskazała te pod opieką ala123, więc niniejszym zapraszam na bazarek dla psiaków pod opieką Ali! :) Zapraszajcie znajomych: http://www.dogomania.com/forum/topic/338378-kolczyki-bransoletka-pierścionek-srebro-do-8-marca/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ala123 Posted February 19, 2017 Share Posted February 19, 2017 Jejku, dziewczyny!!! Dziękuję, dziękuję, dziękuję :) :) :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ala123 Posted February 24, 2017 Share Posted February 24, 2017 Dnia 16.02.2017 o 23:58, Tyś(ka) napisał: Czyli co... można ogłaszać? :) Tyśko, oczywiście można ogłaszać, tylko nie mam żadnego tekstu, sklecisz coś ? Informacje z opisów Murki, ja też tyle wiem, co od niej. Na Adopcje-Zamość pojawiła się prośba o pomoc dla malutkiej, starszej suni, błąkającej się na pobliskiej wsi. Prawdopodobnie jest już w ciąży. Rzeczywiście na jednym ze zdjęć widać wystający brzuszek. Jestem bezsilna, wyć się chce z tej bezsilności. Nie mogę pozwolić sobie na kolejnego psa w hoteliku, gdyby chociaż jeszcze był ktoś tutaj na miejscu ze mną,pomagał mi, wspierał, pewnie byłoby łatwiej, ale tak nie jest... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted February 24, 2017 Share Posted February 24, 2017 Info o Bibi: Suczka w wieku ok. 6 miesięcy, waży 10 kg. Troszkę lękliwa, ale garnąca się do człowieka, wesoła, bardzo łagodna. Na smyczy chodzi coraz lepiej, bardzo ładnie załatwia się na spacerach (każdy spacer = koopa i siku, więc wnioskuję, że z czystością nie będzie większego problemu). Przyjazna do innych psów (chce się bawić). Pozwala się brać na ręce i na wszelkie zabiegi przy sobie. Dzisiaj nastąpił przełom jeśli chodzi o jej siostrę, nazwaliśmy ją Fobia ze względu na potworny lęk przed człowiekiem i dotykiem (pisk jakby ją ze skóry obdzierali, straszenie i skubanie zębami). Fobia dziś wyszła na pierwszy spacer:) Choć bycie na uwięzi jej nie zachwycało, to było lepiej niż przypuszczałam. Była zaciekawiona, rozglądała się. Po powrocie do boksu po raz pierwszy pogłaskałam ją pod bródką gołą ręką - czuła lekki dyskomfort, ale palce mi oszczędziła:) Zaczynaliśmy od miziania kocykiem z oddali (gryzła go i szarpała na początku, uciekała, ale potem poddawała się i wyciszała), potem były grube spawalnicze rękawice - skubała delikatnie i uciekała, ale było coraz lepiej. W między czasie podkarmiałam ją mokrą karmą z ręki - na początku nie chciała za nic w świecie podjąć... ale zaczęła przyglądać się jak siostra bierze i liże mi ręce... i też zaczęła wyciągać szyję i liznęła raz, drugi - najpierw tylko wraz z siostrą, a potem już odważyła się sięgać sama do ręki (dawałam obu naraz jedzonko). Czasami lizała mi ręce nawet bez karmy - jak np. głaskałam jej siostrę. Teraz już całkiem śmiało zjada jedzonko z ręki. Jeszcze trochę pracy przed nami, ale jestem dobrej myśli. Dziewczynki zostały doszczepione na wściekliznę wczoraj i za dwa tygodnie sterylka. Jak pogoda dopisze to jakieś fotki suni zrobię, bo jest jak cukiereczek:) Mamuśka - Zorka miała sterylkę w środę. Wet miał z nią ciężką przeprawę. Z nią będzie najtrudniej, ale mam nadzieję, że choć jakiś kompromis uda się z nią wypracować. Suńka gryzie nie na żarty. Nie boi się człowieka panicznie, do mnie podchodzi do nóg, obwąchuje, ale od ręki się uchyla i stawia warunki: nie dotykaj bo oberwiesz. Na nią metoda "kocykowa" nie działa - znosi przez chwilę głasianie, ale w końcu traci cierpliwość i zamiast gryźć kocyk to doskakuje mi do rąk, taka z niej bestia;) Jedzenie z ręki za żadne skarby nie podejmie (jak położe na podłogę to i owszem, chętnie), zachowanie innych psów wobec mnie ją kompletnie nie interesuje. Nie jest to dzika sunia - tak mi wydaje... w jej oczach nie ma lęku, tylko spokój i pewność siebie. Zorka bardzo chce wyjść z boksu i wyraźnie załatwianie się w środku jest dla niej ostatecznością i czymś poniżej godności. Ale co zrobić - tłumaczę jej, że ją chcę bardzo wyprowadzić, ale musi pozwolić się dotknąć, założyć obrożę... A ona mi na to swoje "hau, hau". Przy okazji sterylki poprosiłam weta, aby założył jej łańcuszkowy półzacisk - pomyślałam, że jak już coś będzie mieć na szyi to będzie mi łatwiej. Po nocy patrzę, a sunia nie ma na sobie obroży... znalazłam ją w budce, zerwaną... Nie wiem jak ona to zrobiła, bo to był gruby łańcuszek... Na razie jest po zabiegu, więc jej nie będę męczyć, ale potem musimy coś wymyśleć, aby ją wyprowadzać z boksu - mam nadzieję, że dzięki temu uda się z nią złapać jakąś więź. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted February 25, 2017 Share Posted February 25, 2017 Kolejny raz się przekonuję, że największemu dzikusowi należy dać szansę i czas przede wszystkim.. dziś dostąpiłam zaszczytu wygłaskania Zorki! Nie odsuwała się i nie kłapała, nie protestowała, a wprost przeciwnie - była spokojna i się nawet trochę nadstawiała. Na razie głaskanie grubą rękawicą pod szyją i po boku głowy. Był moment, że oparła pysk na mojej ręce w rękawicy:) Mam nadzieję, że to nie jest chwilowa słabość po zabiegu... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted February 26, 2017 Share Posted February 26, 2017 Fobia na spacerku; sunia coraz bardziej się przyzwyczaja do dotyku i głaskania:) 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted February 26, 2017 Share Posted February 26, 2017 Tu Fobia wraz z Bibi, którą już czasem wypuszczam luzem, bo sama domaga się powrotu do boksu:) Nie ma też żadnego problemu, aby do niej podejść. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted February 26, 2017 Share Posted February 26, 2017 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted February 26, 2017 Share Posted February 26, 2017 Zorkę na razie przyzwyczajam do dotyku i cieszę się, że nie próbuje mi zjeść rękawicy:) 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted March 1, 2017 Share Posted March 1, 2017 Dziś pierwsze "koty za płoty" z Zorką - w końcu udało mi się ją wyprowadzić, a właściwie wyciągnąć z boksu (na dwóch zaciskach założonych metodą kombinowaną bez dotykania suni - jeszcze mi się ręce przydadzą:) ). Widać, że smyczy to ona nigdy nie widziała. Posiedziała trochę bez ruchu - ale ważne że poza boksem. Oblukała wszystko dookoła (gdzie by tu nawiać w razie czego;) ). Fobia (zwana także Bojką) wychodzi już regularnie na spacerki i za każdym razie się załatwia:) Jeszcze boi się samego zapięcia, ale potem już ładnie maszeruje. Coraz lepiej chodzi na smyczy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ala123 Posted March 2, 2017 Share Posted March 2, 2017 Cieszę się bardzo,że suczki robią takie postępy :) Może nie będzie tak źle, jak sobie to wyobrażałam na początku. Informuję,że dobiegł końca bazarek, z którego część dochodu w kwocie 436zł przelałam na konto Murki. W Vita Wet podsumowanie kosztów na chwilę obecną za pobyt i leczenie burej kotki i jej syna wygląda następująco: 652,40zł -70 zł wpłata Oleny84 - 220zł wpłata z Gminy =362,40zł - 200zł dzisiejsza wpłata=162,40zł pozostaje do spłaty. Dług nie jest wielki, ponieważ wetka nie liczy za opiekę nad kotami, a jedynie za jedzenie, żwirek, no i leki. W Royal Vet jest o wiele więcej do zapłacenia, już dawno obiecano mi podsumowanie na maila, ale do tej pory nie otrzymałam go. Podobno dzisiaj ma być wysłane na pewno. Nie mam też nadal podsumowania z hoteliku pod Kielcami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted March 3, 2017 Share Posted March 3, 2017 Zaraz się biorę za podsumowanie lutego, a tymczasem trochę fotek i optymistycznych wieści suniek: Fobia-Bojka ma już obróżkę; nie było łatwo jej założyć, bo to mały buntownik, ale udało się. Teraz łatwiej nam wychodzić na spacerki - sunia już całkiem fajnie porusza się na smyczy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted March 3, 2017 Share Posted March 3, 2017 Zorka na "spacerku". Na razie głównie stoi, ale dzisiaj już trochę pochodziliśmy:) Sunia ma dwie smycze, bo jakby mi zwiała to by było niefajnie... a wychodzić z boksu musi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted March 4, 2017 Share Posted March 4, 2017 Rozliczenie psów za luty: MALWINA -336zł hotelowanie (1-28.02) PUCEK -280 zł hotelowanie (1-28.02) +10 zł RIVER +30 zł ala123 (od Locaibenio) Razem: -240 zł DASZA -280 zł hotelowanie (1-28.02) ZORKA + BIBI + FOBIA vel BOJKA Dzięki anonimowemu sponsorowi i karmie (18 kg) podarowanej przez DS Albina - pobyt w lutym został opłacony:) Razem wszystkie pieski -856 zł Wpłaty w lutym: +15 zł ranias +30 zł sharka +65 zł Olena84 (bazarek) +10 zł ranias +30 zl Elf i Mango +350 zł wpłata anonimowa +306 zł ala123 +436 zł ala123 (bazarek) Razem: +1242 zl -856 zł + 1242 zł = +386 zł RAZEM ZA LUTY +386 zł Dług za poprzednie miesiące wynosil -1089,30 zl + 386 zł (za luty) = -703,30 zł (całość długu) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ala123 Posted March 5, 2017 Share Posted March 5, 2017 Dziękuję Wszystkim , którzy mnie wspierają !!!!!! Dzięki cioteczkom za pomoc finansową :) RIVER, LocaiBenio,ranias, sharka,Olena84, Elf i Mango,bianka0 - dziękuję bardzo dziewczyny :) :) :) :) :) :) :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.