Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted (edited)

Witam, ostatnio dużo się zastanawiam nad swoim pierwszym psem. Nie dosłownie może pierwszy bo mieszkam nadal z rodzicami i przez całe życie towarzyszyły nam pieski. Mam zamiar kupić Basseta którego ja wychowam i to którym ja będę się zajmował. Psy nie są mi obce i bardzo lubię z nimi przebywać ale mam odnośnie co do tego kilka pytań.
1. Mieszkam z rodziną na jednym podwórku, a podwórko dosyć spore. Mam obawy, że jak będę czegoś uczył Baseta, to ktoś na podwórku, w domu pod moją nie obecność będzie uczył go czegoś innego. Czy jest możliwe wtedy, że np. moje wychowanie pójdzie w niepamięć przez psa? Czy jedynie zaradzenie w takiej sytuacji jest wytłumaczyć rodzicom, żeby mu na pewne rzeczy nie pozwalać?
2. Jak to jest z Bassetami i ich ucieczkami? co do tego, że nauczyć je to jest prosto to wiem ale czy wykonywać będą chciały to zależy od ich ' widzimisię '. Chodzi o to, że poprzedni pies ( ALASKAN MALAMUT ) strasznie wiał, gdy tylko bramę się otworzyło to on już czatował i nie wiadomo kiedy wylatywał. Trochę popsuł nam nerwów gdyż wiadomo strach czy kogoś nie ugryzie, latanie i ganianie za nim. Był bardzo nie posłuszny co do tej kwestii. Jak to jest z Bassetem i jak wychowywać by do takiej sytuacji nie doprowadzić?
3. Pracę mam dosłownie koło domu w sklepie. Zaczynam o 11 a kończę o 18. Mam możliwość w razie czego dojrzenia do psa w między czasie. Czy jeśli z rana wyjdę z nim na 1-2h ( chodzenie na smyczy, zabawa itd. ) i po 18 na 1-2h wystarczy? Dodam , że podwórko jest całkiem sporę również :)
4. Aktualnie są u mnie 3 psy. Dwa kundelki i Foksterier. Kundelki latają jak mają ochotę, ale nie są przy tym nieznośne w sensie , że nie rozrabiają i nie są uciążliwe. Jak wylecą to wylecą zaraz wrócą itd. Foks podobnie lecz raczej za bardzo nie jest tresowany, coś tam się słucha ale wieje gdy tylko nadarzy się okazja. Czy Basset może od nich nauczyć się tych złych nawyków? A jeśli tak to jak zaradzać?

Głównie pytnie to czy da się wychować 'dobrze' psa gdy są inni lokatorzy i psy zbytnio ' słabo wychowane '.

Z góry dziękuje za odp. :)
Pozdrawiam.

Edited by czyku
Posted

Pies na pewno będzie podglądał, co robią inne psy i brał z nich przykład. Będziesz musiała się bardzo natrudzić, bo to jak koło- Ty mówisz psiakowi, że ma zostać na podwórku, a on widzi, że inne uciekają.
Z domownikami porozmawiaj, że mają nie rozpieszczać psa i nie uczyć niczego, czego Ty nie chcesz. Powiedz, że gdy np. szczeniak wysika się na trawie na dworze, to żeby dali mu przysmak (specjalny, a nie coś "ze stołu"), ale żeby nie uczyli podjadania między posiłkami (taki przykład).
Wszystkie psy uciekają, niezależnie od rasy. Żeby pies był trochę spokojniejszy trzeba go wykastrować, nie będzie czuł popędu do suczek z okolicy. Musisz na niego uważać, a gdy szczeniak nauczy się, że jego jest ogródek oraz ma możliwość spacerów, to nie powinien uciekać, chyba, że poleci za starszymi psami.
Co do spacerów, zdaje mi się, że jak jest ogródek, to te dwa razy wystarczą, ale może gdy będziesz miała wolne postaraj się, byś wychodziła z nim np. 3 razy?
Wszystko się da, potrzeba tylko chęci i trochę poświęceń.
Od razu mówię, że jestem osobą nie do końca doświadczoną i piszę jakie mam zdanie, ale myślę, że zaraz doświadczone osoby Ci pomogą :)

Posted

Znałam dwa psy tej rasy. Wybitni indywidualiści i moim zdaniem psy dla koneserów a nie dla pierwszej lepszej osoby, która chce mieć pieska. Raczej nie licz na super posłuszeństwo i mistrzostwo w sztuczkach. Jeżeli pies będzie siedział na podwórku z obecnymi psami to w mig przejmie ich najgorsze zachowania. Tak się zastanawiam czy mając w rodzinie 3 psy nie lepiej zająć się ich wychowaniem. Sprawdź na nich swoje umiejętności. Tak lekko piszesz o ucieczkach psów, że odnoszę wrażenie jakby to nie było nic specjalnego.

Posted

Ja też po doświadczeniach z bassecim członkiem rodziny.
Te oklapłe uszy, smutne spojrzenie, postura "lenia" to pozory. Bassety są z natury zdecydowane i uparte - jeśli nie mają na coś ochoty to trudno je przekonać do współpracy. Wbrew swojej posturze nie są powolnymi misiaczkami, ale psami myśliwskimi z popędem łowieckim - nasz był dobrze wychowany, w ogromnej większości sytuacji odwoływalny, a pomimo tego ze cztery razy w życiu zdarzyło mu się ulec spuściźnie przodków i pójść w las za zwierzyną. Słowem - tak jak napisała poprzedniczka - to nie są wcale łatwe, samoobsługowe psy.

A propos Twoich pytań - w wychowaniu psa (każdego psa) absolutną podstawą jest konsekwencja. Jest jeden zestaw ustalonych zasad i wszyscy ich przestrzegają. W przeciwnym razie pies nie tyle "zapomni", co po prostu przekona się, że poleceń nie musi wykonywać, bo mu się to zwyczajnie nie opłaca.

7 godzin samotności to nie jest mało, ale zdrowy, poprawny psychicznie pies sobie z tym poradzi - pod warunkiem, że w czasie spędzanym z właścicielem będzie miał odpowiednio dużo stymulujących jego umysł zajęć - i to nie tylko dreptania po lesie, ale zabawy, ćwiczeń posłuszeństwa, może zajęć z tropienia. Gdzie pies miałby spędzać ten czas? - w domu, na podwórzy? (ja wprawdzie nigdy nie mieszkałam w domu z kawałkiem własnego terenu, ale mimo wszystko nie zostawiłabym psa bez dozoru poza mieszkaniem, zwłaszcza na tak długo).

Nie chciałabym jakoś mocno Cię zniechęcać, ale myślę, że skoro masz już trzy psy to może - przed decyzją o nabyciu czwartego - dobrze byłoby zacząć od zmiany w podejściu do nich. Piszesz "nie słuchają". Od tego trzeba byłoby zacząć. Wprowadzić ćwiczenia z posłuszeństwa, uczyć, wyprowadzać na spacery (a nie liczyć na to, że wyprowadzą się same albo pobiegają po posesji), zmienić swoją filozofię myślenia o psie - a dopiero jeśli Tobie samej starczy konsekwencji i jednocześnie przekonasz się, że rodzina współpracuje przy wychowaniu stadka, decydować o kolejnym członku rodziny.

Posted

Zgadzam się z przedmówcami, są trzy psy niewychowane to lepuiej zająć się nimi a nie brać czwartego i trudnej rasy. Poza tym jak sobie wyobrażasz chowanie szczeniaka od małego na podwórku, szczeniak powinien być w domu, z człowiekiem, w dobrych warunkach. Podwórko to może być dla spaceru a nie do życia od małego. Jak masz zamiar go wychowywać w niewchowanym stadzie na podwórku i to rasę raczej nie podwórzową. Dobrze się zastanów zanim unieszczęśliwisz kolejne stworzenie.

Posted

Bandyta
Rozumiem, że Basset wymaga więcej czasu i poświęcenia niż inne rasy. I to dokładnie przemyślałem. Jak już mówiłem na podwórku są już trzy psy. Jeden przybłęda, zmienił właściciela - oddając go do niego wrócił ponownie do nas i został. Nie martwimy się o niego ponieważ jak chce to wyleci ząłatwi się i wraca. Jest mądry. Aczkolwiek biorę go zawszę gdy wychodzę na miasto, bądź z kimś z rodziny. Drugiego kundelka nam podrzucili za szczeniaka i też tak został. Jest posłuszna, czasami sobie wyleci i nie wymaga spacerów na smyczy, zazwyczaj lata z tym pierwszym. Trzeciego niedawno Brat sprowadził na podwórko ale się nie mieszam bo to nie mój pies.

wronka
Pies by spędzał czas albo w domu albo na podwórku pod moją nie obecność. Oczywiście nie sam, bo z tymi pieskami ( dlatego moje pytanie o wpływie ich na psa którego potencjalnie chciałbym wychować ), rodziną. Przed pracą i po pracy bym się nim zajmował. W trakcie bym do niego mógł zaglądać.

dwbem
Nie uważam, że psy są nieszczęśliwe, owszem wiadomo gdy psowi się poświęca dużo czasu jest szczęśliwszy - ale mają tutaj dobrze. Aż za, rodzice troche ich rozpieszczają ale mimo to więdzą gdzie ich miejsce i nie są uciążliwe.


Aczkolwiek wziąłem sobie wasze rady do serca, i jeszcze raz przemyślę to dogłębniej. Może faktycznie zacząć mogę od wychowywania tych piesków co mam a potem jeśli będę czuł, że podołam kupić własnego pupila :)

Posted

Źle rozumiesz :) Psy wylatują na spacery ( małe kundelki ) poza podwórko pod nadzorem ale nei wymagaja smyczy bo się słuchają :)

Posted

Foks, gdy tylko brama otwarta to nie wiadomo kiedy i sru długa ale polata chwilkę i zaraz wraca ale jak pisałem wcześniej to nie jest nasz Pies tylko brata, tak , że w wychowanie się nie wtrącam ale mimo tego coś tam się staram zaszczepić mu wychowania.

Apropo ostatnio właśnie szlifuje przywoływanie i siadanie. Czytam książke ' Aria do mnie ' całkiem mi się podoba, ale nie rozumiem do końca co robić gdy pies nie posłucha? np:
xxx Chodź , przychodzi , daję kąsek , cofam się i ponownie to samo.
tym razem znów xxx siad ale po 2-3 sek dopiero siada - najczęściej siada odrazu ale czasami mu troche schodzi. Co w takiej sytuacji ?
i znów xxx chodź ale tym razem się nie słucha - co w takiej sytuacji ?

Wiem, że troche offtop ale korzystając z sytuacji chciałbym wyjaśnić tą niejasność :)

Posted

No tak, ale chodzi o to, ze jeśli psy będą razem, to basset przejmie zachowania foksa. I wtedy problem wychowawczy z psem brata będzie Twoim problemem, tym większym, jeśli brat nie chce z psem pracować.

Jeśli pies umie komendę, ale w jakiejś sytuacji jej nie wykonuje, oznacza to zwykle, że: a.) nagroda jest zbyt nieciekawa w odniesieniu do okoliczności, b.) rozproszenie jest zbyt duże i powinniście ćwiczyć w mniejszym ;) Teriery są trudne w ułożeniu, podobnie jak wszystkie psy myśliwskie, w tym też bassety.

Posted

Mhm, niestety foksik jeszcze około roku bd z nami a później wyprowadzi się do własnego mieszkanka tak, że to przejściowy okres - ale może faktycznie przeczekam i przy okazji podszkolę się na tych co są. Drugi ma już grubo ponad 12 lat ale mimo tego kondycję ma niezłą, ostatnio jak biegałem to dotrzymywał mi towarzystwa bez problemowo :) Więc zostanie jeden więc może nim się zajmę. Właśnie nim ostatnio się zajmowałem ( ma 2 latka ) i w dwa dni nauczyła się siadać i to ona ma fazy, że po paru sek siada czasami bądź nie wykonuje komendy. W książce ' Aria do mnie ' autor opisał, że komenda może się przepalić albo żeby nie wymawiać jej dwa razy bo wtedy pies się nauczy, że za którymś razem możę usiąść i tak dostanie nagrodę. Aczkolwiek bynajmniej nie rzuciło mi się w oczy co robić w takiej sytuacji gdy pies nie posłucha. Aktualnie to odchodziłem i nie dawałem nagrody, po czym po chwili znów zawołałem i już z udanym skutkiem. Tak to powinno wyglądać?

Posted

a jak długo z nią szlifujesz to 'siad'?
lepiej rozłożyć naukę komend na cały dzień[np.wydajesz komendę przed otworzeniem bramy,przed rzuceniem zabawki,przed pogłaskaniem jej],bo po kilku powtórzeniach 'pod rząd' psu może zwyczajnie się nudzić;-)
spróbuj z nią innych komend,może sztuczek.staraj się być przy tym radosny;-)jak dobrze wykona jakąś komendę,trzeba pochwalić psa tak jakby właśnie wrócił z samorodkiem złota w zębach[człowiek przy tym robi z siebie totalnego kretyna,ale czego się nie robi,skoro pies w końcu pięknie zawarował?]
staraj się jej zmieniać motywatory,żeby nie robiła komend tylko za jedzenie.pochwalenie,chwila zabawy,pogłaskanie-za taką zapłatę psy z policji szukają narkotyków;-)

  • 3 weeks later...
Posted

czyku, bassety z natury są trudne i lubią być problematyczne. Na 100% nauczy się zachowania od podwórkowych kolegów i będzie stwarzał problemy ;)

Basset to nie jest też pies podwórkowy. Czas kiedy Ciebie nie ma, powinien spędzać w domu, na swoim legowisku. Wtedy powinien nabrać sił na pracę z Tobą.

Praca, nie wystarczą spacery czy nauka siad. Żeby pies był szczęśliwy potrzebuje pracy, do której został stworzony ( pies myśliwski ). W innym wypadku, zostanie stłumiony, ograniczony i bardziej skłonny do problematycznych zachowań ;) . To nie będzie dla niego dobre.

Takie jest moje zdanie. Ja bym się na tą rasę nie odważyła.

  • 2 weeks later...
Posted

Basety jakby nie patrzeć to myśliwskie psy i podobno bardzo uparte, sąsiadka ma suczkę tej rasy. Nie dała się złym opinią i poszła ze swoją sunią na szkolenie PT i nie odbiegają od innych zwierzaków, trzeba tylko wybrać dobrą szkołę, albo samemu stworzyć fajne warunki do pracy dla psa, bo psy zgadzam się z przedmówcą potrzebuja pracy, bo sie bedą nudzić i niszczyć, staną sie agresywne i inne takie problemy natury beh...Moim zdaniem większośc Psów naprawde potrzebuje zajecia, bo ile mozna lezec na kanapie, do lezania jest leniwiec i toy dog... a tak nawiasem mówiąc piszesz, ze pierwszy pies a zastanawialas się nad jego ubezpieczeniem? ja mojego prawie Onka ubezpieczylam w petsupport i narazie gra:)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...