wiewoira Posted May 17, 2014 Posted May 17, 2014 Koniecznie trzeba coś zrobić bo Irysek w końcu tam padnie ;) teraz tylko czekać na upały a on się tam usmaży :( Potwierdzam że bardzo zmarniał bo też niczego innego w tej samotni zrobić nie może :-( Quote
bela51 Posted May 20, 2014 Posted May 20, 2014 Jest szansa, ze uda sie go odebrac ? Trzeba pognebic faceta, moze choc poprawi mu warunki:-( Dziadyga bez serca ! Quote
togaa Posted May 20, 2014 Author Posted May 20, 2014 Facet poprawił warunki o tyle, że wysprzątał kojec i zlikwidował łańcuch. Nie ma 'rażących zaniedbań" . Tym samym wytrącił nam argumenty z ręki, by mu odebrać psa . Spróbujemy jeszcze po dobroci z nim pogadać. [B]Lara [/B]wciąż bez domu. Taka piękna, mądra, kochana a nikt Jej nie chce. Quote
mar.gajko Posted May 20, 2014 Posted May 20, 2014 [quote name='togaa'] [IMG]http://images64.fotosik.pl/892/1413094f90d0090amed.jpg[/IMG][/QUOTE] Malamutek :( Quote
Marycha35 Posted May 21, 2014 Posted May 21, 2014 Niech szlag tego dziada trafi!!! Super warunki, łańcuch!!!! Quote
ewunian Posted May 21, 2014 Posted May 21, 2014 Togaa, teraz będą upały, psy północy ich nienawidzą, mało jedzą, wolą pić wtedy... Udało mi się w sobotę po dogtrekkingu tam podejść, bo te działki w miarę blisko Dębowca. Irys cały w złażącej sierści, fakt, bez łańcucha, ale i BEZ WODY. Wypił około litra, wlałam przez siatkę do garnka wszystko co mi zostało. Niestety, nie miałam aparatu ze sobą. Tam trzeba ciągle przychodzić i kontrolować, potem zrobić najazd z "dowodami"... Quote
togaa Posted May 21, 2014 Author Posted May 21, 2014 [QUOTE]Tam trzeba ciągle przychodzić i kontrolować, potem zrobić najazd z "dowodami"... [/QUOTE] To musiymy się jakoś skrzyknąć i w więcej osób zadziałać, bo stowarzyszeniowe dziewczyny same nie dadzą rady by stale monitorować to miejsce.(Praca,dziecka,rodziny i kilkadziesiąt innych zwierzaków na głowie) No i najważniejsze, znależć Iryskowi tymczas, bo nawet jak Go odbierzemy, to gdzie go damy? Quote
ewunian Posted May 21, 2014 Posted May 21, 2014 Ja z Bielska nie jestem, byłam na tych działkach jak pisałam "przy okazji" dogtrekkingu. De fakto - pierwszy raz tam zaszłam, wcześniej wysyłałam kolegę - zdjęcia powyżej nie oddają tego bajzlu co ma gość na działce, bo jak się Irys znudzi, to wywleka wszelkie śmieci i obgryza. Nawet trzonek od łopaty już poobgryzany... Quote
mar.gajko Posted May 21, 2014 Posted May 21, 2014 Nie wiem czy na Dogo jest jeszcze ktokolwiek z Malamutów w potrzebie. Była Masia. Ale chyba już tu nie wchodzi. On się ciągle nudzi. Na takim małym terenie, to co już miał "poznać" to poznał. Teraz szuka sobie pracy jakiejkolwiek. Ja je uwielbiam. Malamuty. Ale niestety, wziąć go na tymczas nie mogę. Na hotel dla niego i resztę (wet., karma) mnie nie stać. Czego bardzo żałuję. Quote
Marycha35 Posted May 22, 2014 Posted May 22, 2014 Cholera, nie znam nikogo od Malamutów, poszperam, popytam. Szkoda smoka!!! Quote
salibinka Posted May 23, 2014 Posted May 23, 2014 [URL]http://www.dziennikpolski24.pl/artykul/3445399,lara,id,t.html[/URL] Quote
togaa Posted May 23, 2014 Author Posted May 23, 2014 [quote name='salibinka'][URL]http://www.dziennikpolski24.pl/artykul/3445399,lara,id,t.html[/URL][/QUOTE] Dziękuję, [B]Salibinko[/B] kochana !!! Dziewczyny z Malamutów wiedzą o [B]Irysku[/B] i były gotowe przejąć psa, gdy po schroniskowej adopcji wylądował[B] na łańcuchu.[/B] Teraz wszystko się rozmyło, bo zapewne priorytet mają malamuty wegetujące w schronach . Quote
Marycha35 Posted May 25, 2014 Posted May 25, 2014 Kciukam za Lary domek i wolność biednego Irysa!!! Quote
Justyna_wolontariat Posted June 6, 2014 Posted June 6, 2014 Lara was pozdrawia :) [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/--jPVEn2QdzQ/U5IRE9_2gMI/AAAAAAAABpI/eJ2ykHmDwDM/w700-h563-no/um+033.jpg[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/--jPVEn2QdzQ/U5IRE9_2gMI/AAAAAAAABpI/eJ2ykHmDwDM/w700-h563-no/um+033.jpg[/IMG] [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-NVKOa9rI7lY/U5IRE-2mPMI/AAAAAAAABpU/Oqctnb0iTg0/w700-h613-no/um+040.jpg[/IMG] Quote
bela51 Posted June 8, 2014 Posted June 8, 2014 Piekna jest z niej dziewczyna.:lol: Czy szukasz jej domu sama? Czy interesują Cie jakies propozycje, bo czasem sa telefony o ONki, to mogłabym Ci podesłac. Quote
togaa Posted June 8, 2014 Author Posted June 8, 2014 (edited) [quote name='bela51']Piekna jest z niej dziewczyna.:lol: Czy szukasz jej domu sama? Czy interesują Cie jakies propozycje, bo czasem sa telefony o ONki, to mogłabym Ci podesłac.[/QUOTE] [B]Beluniu[/B], nawet nie pytaj. Tel.Justyny który możesz podać zainteresowanym; 509471357 Już sie zaczynamy martwić , że tak się zasiedziała. Telefonów jest dużo, ale ludzie chcą Ją do budy. Ogłasza Justyna, ogłaszam ja; Dziewczynka ma wyróznioną Tablicę (OLX) do 17 czerwca; [URL]http://olx.pl/oferta/2-letnia-sunia-w-typie-owczarka-niem-szuka-domu-CID103-ID5Xk8b.html[/URL] Dałam Ją też na Moruska, Gumtree Radio B-B... Bardzo liczyłam na Dziennik Polski (link powyżej wstawiła [B]salibinka[/B]) , ale nikt sensowny się nie zgłosił. Edited June 9, 2014 by togaa Quote
Justyna_wolontariat Posted June 8, 2014 Posted June 8, 2014 My też ją ogłaszamy a ma tez niektore ogloszenia wyroznione w ramach mozliwosci, zawsze podaje numer sluzbowy bo ten mam zawsze przy sobie 509471357 nie wydam jej do budy ani do kojca, ona owszem ma cos w sobie strozujacego ale to jest sunia ktora uwielbia spac na miekkich legowiskach. Wczoraj bylysmy w Katowicach na NightSkatingu, swietnie sie odnajduje w miescie, nie przeszkadzają jej tłumy ludzi, samochody itd, wiec mysle ze odnalazlaby się rowniez w miescie w mieszkaniu w bloku przy odpowiednim zapewnieniu jej ruchu i aktywnosci bo uwielbia biegac i spedzac czas z czlowiekiem. Poki co nie znalazlo sie nic gdzie moglabym ja oddac z reka na sercu i z czystym sumieniem ale na kazdego przyjdzie pora, wiec jeszcze wszystko przed nami! :) Quote
bela51 Posted June 8, 2014 Posted June 8, 2014 Wiem, niestety trudno jest o dom, do ktorego psa oddaloby sie bez cienia wątpliwosci. Tak myslałam, ze Ksiązniczka tylko do mieszkania, szkoda, ze w moim juz jedna rezyduje:lol: Quote
Justyna_wolontariat Posted June 8, 2014 Posted June 8, 2014 Wczoraj była na promocji Fundacji Węgielek, ktora wspolracuje z naszym schronskiem, razem z kilkoma podopiecznymi schroniska. Lara była ze mną, też promowała Fundację :) i obiecane zdjęcia :) : [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-04SMoxKTvJw/U5TK4AI_coI/AAAAAAAABqU/dhq-rOHBQm8/w900-h675-no/10425771_653336184755510_2106239000_n.jpg[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-wtjEbDAhZ4U/U5TK3-hUKBI/AAAAAAAABqM/IChKytrNbd4/w900-h934-no/10423340_653336161422179_1418346118_n.jpg[/IMG] [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-LssEYYDoetY/U5TK4EfIoYI/AAAAAAAABqY/fVwg5enp3Qg/w840-h976-no/10433338_653336234755505_1800687459_o.jpg[/IMG] Quote
Marycha35 Posted June 10, 2014 Posted June 10, 2014 Piękna sunieczka:) Ciekawe jak w te upały radzi sobie biedny Irys..... Quote
togaa Posted June 10, 2014 Author Posted June 10, 2014 [quote name='Marycha35']Piękna sunieczka:) Ciekawe jak w te upały radzi sobie biedny Irys.....[/QUOTE] No własnie, [B]Irys. [/B] Nie sposób wszystkiego ogarnąć w parę osób, zwłaszcza jak zaczął się wysyp kocich maluchów . Do [B]Lary[/B] pojechało jedzonko. Powinno być w czwartek. Quote
mar.gajko Posted June 13, 2014 Posted June 13, 2014 Strasznie mnie dręczy ten Irys. Lara śliczna, ale już zaopiekowana i w spokoju czeka na domek, miejmy nadzieję, że niedługo już znajdzie. Quote
Marycha35 Posted June 14, 2014 Posted June 14, 2014 Cholera, że z tym Irysem tak opornie idzie!!! Za mało Was tam, to fakt:roll: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.