Ada-Vebby Posted April 9, 2014 Posted April 9, 2014 Prawdę mówiąc,też baaardzo obawiałam się o to "coś" na szyi,bo wielkość tego czegoś przerażała:shake: Jednak często bywa tak,że to co dla oka wygląda grożnie,pózniej okazuje się być czymś nie groznym a inne całkiem nie wielkie zmiany trudno się goją ,ale też ich umiejscowienie w tym przypadku nie jest obojętne.Przypuszczam,że pod brzuszkiem Aiszunia sobie wylizuje a to niestety może opózniać gojenie ;) Quote
Mysza2 Posted April 9, 2014 Posted April 9, 2014 Aduś my też najbardziej bałyśmy się o to pod gardłem, bo to nie był zwykły tłuszczak. Niech zdrowieje i cieszy się życiem jakiego dotąd nie miała. Nie będzie już rodzić i ma dobrą opiekę na stare lata dzięki Wam wszystkim :loveu::loveu: Quote
jola&tina Posted April 9, 2014 Posted April 9, 2014 Pooglądałam właśnie zdjęcia Aiszy - przed i po operacji.Tyle szwów, że aż strach o tym myśleć. I goi się ślicznie - "jak na psie". A wiadomo co to było pod gardłem? Nie będzie się to odnawiać? I nie wygląda na staruszkę - ile ona może mieć lat? Quote
Mysza2 Posted April 9, 2014 Posted April 9, 2014 [quote name='jolantina']Pooglądałam właśnie zdjęcia Aiszy - przed i po operacji.Tyle szwów, że aż strach o tym myśleć. I goi się ślicznie - "jak na psie". A wiadomo co to było pod gardłem? Nie będzie się to odnawiać? I nie wygląda na staruszkę - ile ona może mieć lat?[/QUOTE] Pod gardłem było niedobre paskudztwo. Wet powiedział, że udało się całe wypreparować, a czy nie będzie się odnawiać nie wiemy i nie mamy na to wpływu. Co do wieku to właściciel mówił że ponad 10 lat, wet mówił że na pewno nie więcej niż 10 lat:) Quote
jola&tina Posted April 9, 2014 Posted April 9, 2014 No pewnie, że na to nie mamy żadnego wpływu.Najważniejsze, że udało się usunąć w całości i że goi się bez komplikacji. Bardzo dzielna sunia. Quote
Gabi79 Posted April 10, 2014 Posted April 10, 2014 Wspaniale, że wszystko się dobrze goi:lol: Kochana Aisza, wreszcie jest szczęśliwa, ma u Kasi prawdziwy raj:loveu: Wpłynęła kwietniowa deklaracja od AgusiP 20,- :Rose::Rose::Rose::Rose: Quote
Nadziejka Posted April 10, 2014 Posted April 10, 2014 Aiszuniu :iloveyou:[URL="http://www.google.pl/url?sa=i&rct=j&q=&esrc=s&source=images&cd=&cad=rja&uact=8&docid=kdvdxb-3x7s1EM&tbnid=8PL0qcYCKzjoYM:&ved=0CAUQjRw&url=http%3A%2F%2Frekman.com.pl%2Fmoduleinterface.php%3Fmodule%3DNews%26id%3Dm1%26m1action%3Ddetail%26m1articleid%3D73%26m1returnid%3D21&ei=QjxGU5HcLoSfO42BgegH&psig=AFQjCNGGCFkbQtgD1O1hPCiFZXvGp4Ezmw&ust=1397195134897750"][IMG]http://rekman.com.pl/pliki/obrazki/serce.gif[/IMG][/URL] Quote
AgusiaP Posted April 10, 2014 Author Posted April 10, 2014 [quote name='jolantina']No pewnie, że na to nie mamy żadnego wpływu.Najważniejsze, że udało się usunąć w całości i że goi się bez komplikacji. Bardzo dzielna sunia.[/QUOTE] Tak Aiszunia to bardzo dzielna dziewczynka :):):) Swoje w życiu przeszła a teraz MUSI być tylko lepiej :):):) Co do wieku to ciężko powiedzieć ponieważ jest bardzo wyniszczona... My jak tam zaczęłyśmy jeździć myślałyśmy, że ma dobrze ponad 10 latek. Quote
Ada-Vebby Posted April 10, 2014 Posted April 10, 2014 (edited) Ani się obejrzymy jak Dziewczynka się teraz" odmłodzi ":lol: Edited April 10, 2014 by Ada-Vebby Quote
kolejna kobietka Posted April 10, 2014 Posted April 10, 2014 Cieszę się, że tak ładnie się zagoiło, jeszcze to zapalenie niech szybko minie :kciuki::kciuki::kciuki: Quote
kasiainat Posted April 10, 2014 Posted April 10, 2014 (edited) [quote name='Ada-Vebby']Przypuszczam,że pod brzuszkiem Aiszunia sobie wylizuje a to niestety może opózniać gojenie ;)[/QUOTE] Generalnie Aisza nie bardzo interesowała się szwami ( poza tym na szyjce- namiętnie chciała się tam drapać dlatego tyle czasu męczyła się z kołnierzem). Wszystkie szwy pięknie się zagoiły i ten na "na boku brzuszka" też. Tylko tak jakby na ostatnim szwie zrobiło się "coś". To coś to albo stan zapalny albo niestety "coś" odrasta. Na razie wetka bierze pod uwagę stan zapalny bo sunia ostatnio przeszła bardzo dużo co wiąże się z osłabieniem organizmu ( dlatego wstrzymujemy się ze szczepieniem). Za 2 tygodnie dostanie 2 dawkę advocat:-) Dostałyśmy też hexoderm i Aiszula została wykąpana - myślałam, że rozwali prysznic tak próbowała uciekać :razz: Za wtorkową wizytę zapłaciłam 23 zł. [IMG]http://fotoo.pl//out.php?i=772386_dsc01564.jpg[/IMG] Edited April 10, 2014 by kasiaprzystał Quote
paula_t Posted April 10, 2014 Posted April 10, 2014 [COLOR=#000000]Przed chwilką przelałam 272zł z bazarku, który zorganizowany był m.in. dla Aiszy [/COLOR]:smile: [COLOR=#000000]Bardzo proszę o potwierdzenie na bazarku, jak tylko pieniążki dojdą:[/COLOR] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/251479-KONIEC-ROZLICZAMY-Dla-czterech-psiak%C3%B3w-w-potrzebie"]http://www.dogomania.pl/forum/thread...3w-w-potrzebie[/URL] Quote
Mysza2 Posted April 10, 2014 Posted April 10, 2014 [quote name='kasiaprzystał'] Dostałyśmy też hexoderm i Aiszula została wykąpana - myślałam, że rozwali prysznic tak próbowała uciekać :razz:[/QUOTE] Obstawiam, że to była pierwsza kąpiel w jej życiu:):) Dziękujemy Kasiu:):) [quote name='paula_t'][COLOR=#000000]Przed chwilką przelałam 272zł z bazarku, który zorganizowany był m.in. dla Aiszy [/COLOR]:smile: [COLOR=#000000]Bardzo proszę o potwierdzenie na bazarku, jak tylko pieniążki dojdą:[/COLOR] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/251479-KONIEC-ROZLICZAMY-Dla-czterech-psiaków-w-potrzebie"]http://www.dogomania.pl/forum/thread...3w-w-potrzebie[/URL][/QUOTE] Pauluś, bardzo pięknie dziękujemy :loveu::loveu::loveu::multi::multi: Jak Gabi wejdzie na dogo to zaraz potwierdzi:) [quote name='Radek']Ojej, żeby to był tylko stan zapalny.[/QUOTE] Mamy nadzieję że tylko Quote
Mysza2 Posted April 10, 2014 Posted April 10, 2014 A my meldujemy, że byłyśmy dzisiaj z Agusią na wizycie poadopcyjnej u Brunka (brata Lakusia). Lakusia zabrałyśmy oczywiście ze sobą:) Oczywiście co zrobił Bruno jak weszłyśmy? Czmychnął pod narożnik, ale niedobra ciotka i tak dopadła go tam z aparatem:) Bruno ma prześmieszne uszy, prawe stojące, a lewe klapnięte. Ogon mu ściemniał i na grzbiecie też co nieco przyciemniało. Nagadałyśmy ile się dało, żeby ze smyczy pod karą śmierci nie spuszczać. U pana na rączkach:) i spotkanie z braciszkiem Wszystko jest ok i niech tak zostanie. Lakusia widzimy codziennie, ale dopiero jak zobaczyłyśmy Bruna to uświadomiłyśmy sobie jak one urosły. Umówiłyśmy się na wspólny spacer tak za ok 2 tygodnie:) Quote
Gabi79 Posted April 10, 2014 Posted April 10, 2014 [quote name='paula_t'][COLOR=#000000]Przed chwilką przelałam 272zł z bazarku, który zorganizowany był m.in. dla Aiszy [/COLOR]:smile: [COLOR=#000000]Bardzo proszę o potwierdzenie na bazarku, jak tylko pieniążki dojdą:[/COLOR] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/251479-KONIEC-ROZLICZAMY-Dla-czterech-psiaków-w-potrzebie"]http://www.dogomania.pl/forum/thread...3w-w-potrzebie[/URL][/QUOTE] Pieniążki już na koncie, bardzo serdecznie dziękujemy. Rozliczenie i przelew do Kasi zrobię jutro, bo dzisiaj ledwo patrzę na oczy. Quote
madziakato Posted April 10, 2014 Posted April 10, 2014 (edited) A " braciszki "się pamiętały, jak myślicie? Cuuudne foty:-) Edited April 10, 2014 by madziakato dopisek Quote
Mysza2 Posted April 11, 2014 Posted April 11, 2014 A " braciszki "się pamiętały, jak myślicie? Cuuudne foty:-) Chyba nie bardzo, Bruno jest w DS od 9 marca, to już miesiąc jak nie są razem. Lakuś się bardziej Brunkiem interesował niż odwrotnie:) Bruno cudny! :loveu: Lakuś oczywiście też. Obaj cudni:) Brunek bardzo do mamusi podobny, właśnie się poprzyglądałam zdjęciom:) Mamusia to ta większa z lewejhttp://i59.tinypic.com/zjtlyv.jpghttp://i59.tinypic.com/2jc7zna.jpg Quote
Marycha35 Posted April 11, 2014 Posted April 11, 2014 No podobny, faktiko!!! A uszko finezyjnie sterczy;) Buziny w gardzioło Aiszy ślę:):):) Quote
halszka Posted April 12, 2014 Posted April 12, 2014 Dzień dobry cioteczkom,dzień dobry psiakom :) Quote
AgusiaP Posted April 12, 2014 Author Posted April 12, 2014 Pauluś jeszcze raz wielkie dzięki :loveu::loveu::loveu: Jeśli chodzi o Bruneczka to uszka mu bardzo urosły ;) ale jak dla mnie dodają mu uroku :) Tak myślałam, że będzie się nas bał i będzie przed nami uciekał, ale zdziwiło mnie zachowanie Lakusia, że pomimo tego, że nie był u siebie był dużo bardziej odważny niż Brunuś :) Od wczoraj z Elunią i Zosią na działce :) On ma siły do zabawy za trzech :) Tylko Sabunia ma tyle werwy do zabawy co on, ale i tak czasami przy nim wysiada :) Quote
Marycha35 Posted April 12, 2014 Posted April 12, 2014 Kochane stadko:):):) Dobrze też było zobaczyć radośnie wyluzowanego Biszkopcika:)! Quote
Gabi79 Posted April 13, 2014 Posted April 13, 2014 [quote name='AgusiaP']Pauluś jeszcze raz wielkie dzięki :loveu::loveu::loveu: Jeśli chodzi o Bruneczka to uszka mu bardzo urosły ;) ale jak dla mnie dodają mu uroku :) Tak myślałam, że będzie się nas bał i będzie przed nami uciekał, ale zdziwiło mnie zachowanie Lakusia, że pomimo tego, że nie był u siebie był dużo bardziej odważny niż Brunuś :) Od wczoraj z Elunią i Zosią na działce :) On ma siły do zabawy za trzech :) Tylko Sabunia ma tyle werwy do zabawy co on, ale i tak czasami przy nim wysiada :)[/QUOTE] Lakuś znowu wyjechał na weekend, och gdyby trafił się taki domek ze wspaniałymi, cierpliwymi ludźmi i psim towarzystwem było by super. Wczoraj przelałam Kasi za wizytę u weta i Myszce za szczepienie Lakiego. Zaraz uzupełnię rozliczenie. Quote
Nadziejka Posted April 13, 2014 Posted April 13, 2014 Dzialeczkuja się [URL="http://www.google.pl/url?sa=i&rct=j&q=&esrc=s&source=images&cd=&cad=rja&uact=8&docid=33JIkxLa_Sd5HM&tbnid=lK5LgImAfG4rwM:&ved=0CAUQjRw&url=http%3A%2F%2Fbokapiriblogbloghu.blog.hu%2F&ei=tixKU6ajKsjx0gXG04GwBA&psig=AFQjCNFg2EjowYtvQbAS12VoFQSsfVge7g&ust=1397456198967495"][IMG]https://encrypted-tbn2.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQ_xajvbOCRTx0PAzDpFk9YCVDCYT1ZJi3b66FAmt350f8egDsj[/IMG][/URL]:loveu::loveu: Myszkami zagladam z pozdrowieniami Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.