Szczeniak labradora na aukcji WOSP

[lizka]

Kopjuję z facebooka (wiem, że przecież nie wszyscy mają tam konto ;))


Drogi Jurku Owsiak.

Straż dla Zwierząt w Polsce, żąda zaprzestania aukcji szczeniaka labradora na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Zgodnie z art. 1 ustawy o ochronie zwierząt z dnia 21 sierpnia 1997r z późniejszymi zmianami, mówi że, zwierzę nie jest rzeczą!!!

Prosimy o UDOSTĘPNIENIE aby zablokować aukcję
Straż dla Zwierząt przesłała do fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy protest.
Pozostawiamy do komentarzy


Nic dodać, nic ująć, zdjęcia mówią same za siebie, piękny labrador (suczka - czarna), który na pewno ucieszy każdego domownika. Zabezpieczeniem aukcji zajmuje się, niezawodna w takich sytuacjach, Pani Agnieszka Maternik.



[URL="https://www.facebook.com/photo.php?fbid=595659537174261&set=a.591446657595549.1073741835.209395779133974&type=1&relevant_count=1"][IMG]https://scontent-b-lhr.xx.fbcdn.net/hphotos-ash4/p180x540/1538645_595659537174261_822366541_n.jpg[/IMG]

[/URL]

Jestem delikatnie mówiąc hmm.. zszokowana to mało powiedziane A podobno zwierzę NIE jest rzeczą :/

[katasza1]

A ja nie wiem o co ta afera. Ok, to nie szczyt marzen. Ale bez przesady, co w tym takiego zlego?

[lizka]

Żadna afera.. Mam tylko nadzieję, że to tzw "zabezpieczenie aukcji" to sprawdzenie potencjalnego domu, umowa adopcyjna itd. Jak co roku Orkiestra wzbudza wiele emocji, ludzie działają często pod jej wpływem a potem... więc różnie może być :/ Mam nadzieję ze to nie licytacja psa z pseudo bo u nas w kraju wszystko możliwe (o rodowodzie nic nie doczytałam niestety)

Mogę mieć odmienne zdanie, u mnie pozostał jednak niesmak po tym co zobaczyłam, nie podoba mi się takie działanie jakoś..

[PaulinaBemol]

hmm wszystko zależy jak to jest zorganizowane. jeśli to po prostu licytacja i kto da więcej bierze psa i nikogo nie obchodzi kto to to kiepsko, bo faktycznie może to być mało przemyślana decyzja. Ale psy się sprzedaje to kupno jest i już (wiec raczej umowa kupna sprzedaży a nie adopcyjna), nie każdy sprzedający sprawdza domy takie realia.
Ciekawe co sie kryje pod tym "zabezpieczeniem aukcji" może by wyjaśniło jak to ma się odbyć.

[lizka]

tak, tak umowa kupna-sprzedaży rzecz jasna :) wpadłam tu prosto z wątku adopcyjnego i z rozpędu tak poszło ;)

[PaulinaBemol]

HMM nie widzę tej aukcji na stronie WOŚP...

[lizka]

No właśnie, to jakiś "Gubiński finał XXII WOSP" też szukałam czegoś więcej ale tylko to znalazłam, Owsiak może być nawet nie świadomy

EDIT to nie jedyny pies, drugi jest czekoladowy labek (pewnie brat/siostra nie zaznaczono)

Edited January 11, 2014 by lizka

[lizka]

post zdublowany :/

[katasza1]

Agnieszke znam osobiscie pare lat, ona pilnuje tego do jakiego domu trafi pies. Bedzie spiana umowa adopcyjna, wizyta. W razie zlego traktowania psa odbierze. Znam Age i nie da skrzywdzic zadnego psa. Dam sobie reke uciac.

[bejasty]

[url]https://www.facebook.com/pages/Gubi%C5%84ski-XXII-Fina%C5%82-Wielkiej-Orkiestry-%C5%9Awi%C4%85tecznej-Pomocy/209395779133974[/url]

[bejasty]

Szczeniaki wycofane z aukcji .....bo internauci nie zrozumieli intencji =zapewnienia "dobrych domów".

[kropi124]

Dla mnie Owsiak to zwykły złodziej i tyle.
Fajnie że robi tyle dla tych dzieciaków ale sam przesadza,

[mozarcik]

[quote name='katasza1']A ja nie wiem o co ta afera. Ok, to nie szczyt marzen. Ale bez przesady, co w tym takiego zlego?[/QUOTE]
A jak to się ma do ustawy o ochronie zwierząt? Nie sprzedaje się kundelków z niezarejestrowanych hodowli i poza miejscem ich chowu. Co z tego, że cel jest szczytny, jak łamane jest prawo. Dla mnie są zasady, albo ich nie ma. A naginanie, to brak zasad.

[katasza1]

[quote name='kropi124']Dla mnie Owsiak to zwykły złodziej i tyle.
Fajnie że robi tyle dla tych dzieciaków ale sam przesadza,[/QUOTE]
Boze...blagam :roll:

[dance_macabre]

W temacie
[URL]http://aukcje.wosp.org.pl/szczeniak-gryfon-korthalsa-i930963[/URL]

W ktoś czy taka aukcja podchodzi przypadkiem pod zakaz sprzedaży na straganach i targach?

[maxishine.]

[quote name='dance_macabre']W temacie
[URL]http://aukcje.wosp.org.pl/szczeniak-gryfon-korthalsa-i930963[/URL]

W ktoś czy taka aukcja podchodzi przypadkiem pod zakaz sprzedaży na straganach i targach?[/QUOTE]
NIe rozumiem... co masz do tej aukcji??

[dance_macabre]

[quote name='Yuki_']NIe rozumiem... co masz do tej aukcji??[/QUOTE]

Względem prawa zastanawiam się jak to wygląda ponieważ istnieje zakaz sprzedawania psów rasowych w miejscu innym niż miejsce hodowli jest zakazane. A tak mi się wydaje więc się pytam.

tak dokładniej chodzi mi o to

Art. 10a. 1. Zabrania się:
1) wprowadzania do obrotu zwierząt
domowych na targowiskach, targach
i giełdach;
2) prowadzenia targowisk, targów
i giełd ze sprzedażą zwierząt domowych;
3) wprowadzania do obrotu psów
i kotów poza miejscami ich chowu
lub hodowli
W moim odczuciu jest to trochę niesmaczne ale to moje zdanie.

[Dardamell]

Szczytne czy nie, zabezpieczone czy nie, dla mnie to przedmiotowe podejście do psa, i niestety pokazane publicznie i w ten sposób uczymy też takiego podejścia.
Ktoś chciał pomóc? Ok, to niech oficjalne powie, że cały dochód z danego miotu przekazuje na WOSP a nie w tak przedmiotowy sposób traktuje psa.
Dla mnie to mego niesmaczne.

[maxishine.]

[quote name='dance_macabre']Względem prawa zastanawiam się jak to wygląda ponieważ istnieje zakaz sprzedawania psów rasowych w miejscu innym niż miejsce hodowli jest zakazane. A tak mi się wydaje więc się pytam.

tak dokładniej chodzi mi o to

Art. 10a. 1. Zabrania się:
1) wprowadzania do obrotu zwierząt
domowych na targowiskach, targach
i giełdach;
2) prowadzenia targowisk, targów
i giełd ze sprzedażą zwierząt domowych;
3) wprowadzania do obrotu psów
i kotów poza miejscami ich chowu
lub hodowli
W moim odczuciu jest to trochę niesmaczne ale to moje zdanie.[/QUOTE]
Aaa to ci chodziło, okej.
W sumie masz rację.

[mozarcik]

[quote name='Dardamell']Szczytne czy nie, zabezpieczone czy nie, dla mnie to przedmiotowe podejście do psa, i niestety pokazane publicznie i w ten sposób uczymy też takiego podejścia.
Ktoś chciał pomóc? Ok, to niech oficjalne powie, że cały dochód z danego miotu przekazuje na WOSP a nie w tak przedmiotowy sposób traktuje psa.
Dla mnie to mego niesmaczne.[/QUOTE]
ta rzucił jakiś pseudo dwa szczeniaki, sprzedajcie sobie, a resztę sam sprzedał

[Dink]

Co do tej aukcji na allegro to traktuje to jako normalny portal ogłoszeniowy. Hodowca sprzedaje szczeniaka a to co otrzyma pójdzie na orkiestrę. Nie widzę w tym nic złego.

[dance_macabre]

[quote name='Dink']Co do tej aukcji na allegro to traktuje to jako normalny portal ogłoszeniowy. Hodowca sprzedaje szczeniaka a to co otrzyma pójdzie na orkiestrę. Nie widzę w tym nic złego.[/QUOTE]

Tylko w tej sytuacji pies po wylicytowaniu zostaje sprzedany co podchodzi pod paragraf o sprzedaży gdzie indziej niż hodowla. Znam hodowla które ogłaszają psa na allegro ale zaznaczają że aukcja ma charakter informacyjny, jeżeli tego nie mam to pseudo może sobie wsiąść psa bez podpisywania umowy innej niż zmiana właściciela. Ponieważ nie są zaznaczone dodatkowe warunki podczas sprzedaży.

[Dink]

Nie ma tam tego tak sprecyzowanego. Nie wiem czy to tak jest że kto wylicytuje to automatycznie pies już należy do niego. Bo może być tak że osoba która wylicutuje przyjedzie do hodowli i zawrze normalną umowę kupna-sprzedaży, z zastrzeżeniami.

[dance_macabre]

[quote name='Dink']Nie ma tam tego tak sprecyzowanego. Nie wiem czy to tak jest że kto wylicytuje to automatycznie pies już należy do niego. Bo może być tak że osoba która wylicutuje przyjedzie do hodowli i zawrze normalną umowę kupna-sprzedaży, z zastrzeżeniami.[/QUOTE]

W tej sytuacji podchodzi to pod ukryte warunki umowy o których nie było mowy podczas sprzedaży psa. Ty nie wiesz a kupujący ma wiedzieć? Jeżeli byłoby napisane że po kupnie obowiązuje umowa kupna sprzedaży to ok ale nie jest napisane więc jak w hodowli wyciągną papierek to sobie go mogą wsadzić nie powiem gdzie bo jak ktoś nie ma ochoty go podpisać to nie musi a oni muszą mu dać psa jako jego własność którą nabył w momencie zapłacenia kwoty na WOŚP. Jeżeli hodowla nie odda psa to może się spotkać w sądzie jako nie dotrzymanie warunków umowy i zapłacić za to zadośćuczynienie i jeszcze oddać kasę za psa.

Dla mnie to bardzo nie smaczne że sprzedajemy psa jak rzecz bez poznania osób kupujących nawet przez telefon, nie wiedząc jakie ma warunki itp.

[maartaa_89]

[quote name='dance_macabre']W tej sytuacji podchodzi to pod ukryte warunki umowy o których nie było mowy podczas sprzedaży psa. Ty nie wiesz a kupujący ma wiedzieć? Jeżeli byłoby napisane że po kupnie obowiązuje umowa kupna sprzedaży to ok ale nie jest napisane więc jak w hodowli wyciągną papierek to sobie go mogą wsadzić nie powiem gdzie bo jak ktoś nie ma ochoty go podpisać to nie musi a oni muszą mu dać psa jako jego własność którą nabył w momencie zapłacenia kwoty na WOŚP. Jeżeli hodowla nie odda psa to może się spotkać w sądzie jako nie dotrzymanie warunków umowy i zapłacić za to zadośćuczynienie i jeszcze oddać kasę za psa.

Dla mnie to bardzo nie smaczne że sprzedajemy psa jak rzecz bez poznania osób kupujących nawet przez telefon, nie wiedząc jakie ma warunki itp.[/QUOTE]

Masa hodowców zamieszcza ogloszenia tego typu i nikt ich po sądach nie sciga. Wiele jest ogloszen w ktorych nie ma ani zdania o tym ze ogloszenie nie jest oferta w rozumieniu kc i ze zawarta bedzie umowa kupna sprzedazy.

Ja zrozumialam to tak, ze przez zakup tego psa wspieramy wosp, czyli np. 1% ceny zostaje przekazany przez hodowle na konto wosp.

Jakie zadoscuczynienie mialaby placic hodowla? Zadoscuczynienie za co?