Ratujmy świnki morskie, ok. W-wy!

[Elurin]

Kareno, trzymajcie się :calus:... Zrobiliście dla maluszka wszystko, co mogliście.
Świnek bryka teraz po tamtej stronie z resztą naszych prosiaczków...
Bardzo mi przykro...Nic więcej nie umiem napisać...:placz:

[Karena]

Dzięki, Elurin. Nic więcej nie możemy już zrobić, tylko pamiętać...

Dzisiaj idę odwiedzić Stasia, wczoraj obsikał mamę, zbój jeden.

Korenio - wpłacę za hamaczek wieczorem.

[BIANKA1]

Kareno , ogromnie mi przykro z powodu Duszka .
Śpij spokojnie maleńki .
[*]

[Karena]

Dzięki Bianko.
Nie wiem, czy tak ma być, ale ten link z bazarkiem w podpisie Ci nie działa, dopiero jak sie skopiuje do adresu strony.

[BIANKA1]

[quote name='Karena']Dzięki Bianko.
Nie wiem, czy tak ma być, ale ten link z bazarkiem w podpisie Ci nie działa, dopiero jak sie skopiuje do adresu strony.[/quote]
Poprawiłam , dziękuję .

[Aneczka24]

Bardzo mi przykro z powodu prosiaczka, wiem niestety, co czujesz:glaszcze:

[Neris]

Dla Duszka...

[URL="http://images.google.com/imgres?imgurl=http://helenaja.blox.pl/resource/znicz.jpg&imgrefurl=http://helenaja.blox.pl/html/1310721,262146,14,15.html%3F10,2006&h=188&w=250&sz=3&tbnid=GQWaz1q1g5xZ4M:&tbnh=83&tbnw=111&prev=/images%3Fq%3Dznicz%26um%3D1&start=2&sa=X&oi=images&ct=image&cd=2"][IMG]http://tbn0.google.com/images?q=tbn:GQWaz1q1g5xZ4M:helenaja.blox.pl/resource/znicz.jpg[/IMG][/URL]

[Aneczka24]

Chyba znalazłam odpowiedzialnych ludzi, którzy za ok. 2 miesiące (też mają remont) będą mogli przygarnąć dwie świnki. Będę jeszcze potwierdzać. Ogólnie mówię o prosiakach komu się da.

[Elurin]

Dziękuję, Aneczko. Mam nadzieję, że nie zrezygnują. Od razu 2 prosiątka? No, no...:lol:

[Aniuś]

No to ja też się pochwalę... znalazłam następną chętną na prosiaczki - dwa (niby chciała najpierw jednego, ale po moich tłumaczeniach, że prosiaczki to zwierzątka stadne... zdecydowała się na dwa :lol:)...

To moja znajoma z portalu Maluchy - marchewka z Warszawy (Ursus)

Prośki będą miały u niej fajny domek :).

Widzę, że prosięta rozchodzą się jak świerze bułeczki... właściwie to kolejka się po nie ustawia ;)... i to coraz dłuższa...




PS. przykro mi z powodu Duszka... :-(

[Aneczka24]

Tak, powiedziałam, że najlepiej się czują, gdy są we dwie:) I ci Państwo jeszcze przed chwilą napisali, że może ich znajomi będą również chętni. Tylko ja jestem tu nowa, więc nie wiem, czy potrafię udzielić im wszystkich informacji. Mniej więcej napisałam, o co chodzi, ale oni pytają m.in:

jaki jest stan świnek z laboratorium - chodzi o zdrowie fizyczne, bo psychiczne to wiadomo. Jakiego typu to są eksperymenty?

w jakim wieku są świnki? - napisałam że młode, ok. dwumiesięczne, ale sprostujcie, jeśli się mylę.

jakie warunki należy spełnić, żeby dostać świnkę (umowa adopcyjna itp.)

sama chciałabym też to wiedzieć jako przyszła posiadaczka prosiąt, no i żeby dobrze informować potencjalnych chętnych.

[Aneczka24]

A tak poza tym to zgłosiłam się jako kadra rezerwowa do stworzenia tymczasowego lokum prośkom, które będą w sobotę. Zobaczymy, co z tego będzie:)

[Elurin]

No dobra - to po kolei:
Aneczko - świnki są zdrowe, dotąd tylko dwie miały martwicę po zastrzyku (normalna rzecz przy źle podanym zastrzyku, nie ma przyczyn "labo"). Świnki dostają 1 zastrzyk z leku wet (test zanieczyszczeń), potem prowadzona jest obserwacja. To cały eksperyment.
Wiek ok. 2-3 miesięcy, to młode zwierzątka.
Warunki - podpisanie umowy adopcyjnej, przydałaby się też rozmowa wstępna, żeby opowiedzieć o świnkach i poznać przyszłych opiekunów.
W 1 poscie wkleiłem miniporadnik świnkowy, można dawać nowym świnkomaniakom, żeby wiedzieli, co muszą przygotować.
A za DT uprzejmie dziękuję w imieniu stada;)
Aniuś - dopisuję do 1 postu. Masz niezłe sukcesy!
Deficyt prosiąt mamy od 2 miesięcy!!!

[Aneczka24]

dzięki, już przekazuję dalej:)

[Aniuś]

[quote name='Elurin']Aniuś - dopisuję do 1 postu. Masz niezłe sukcesy!
[/quote]

Taaa... Mój P. to już na mnie mówi "świnkowa mama" :evil_lol:. Zupełnie nie rozumię dlaczego :lol:

[Gosiapk]

[quote name='Aniuś']Taaa... Mój P. to już na mnie mówi "świnkowa mama" :evil_lol:. Zupełnie nie rozumię dlaczego :lol:[/quote]
Dziwny gość ;)

[Neigh]

A ja dostałam od GosiaP klatkę i jedzonko i wirórki:cool3: Jeszcze raz wielkie dzięki Gosia, bo przez ten telefon, to nawet porządnie nie podziękowałam.

No to dokupiłam: jedzonka różniste, poidełko, jakiś takie smakołyki różne i czekam na sygnał.

Pytanie to się hmm nasuwa takie..........po co ja mam je wieźć do siebie, jak ich praktycznie już nie :cool1:

Tak czy siak ..........najwyżej się z przyszłymi właścielemi spokojnie umówię, sprawdzę czy wszystko ok. i w ogóle - ciocia Neigh z ręką na pulsie:-)

[agnieszka_su1]

Dla Duszka :-(...


U Zawiszy bez zmian - nadal wypłoszony, nadal baaardzo dużo je i jest taaaaki nieśmiały :oops:. Najchętniej siedziałby cały dzień w domku. Czy mu się nie nudzi? Pewnie ciekawiej byłoby z kumplem.... Hmmmm trzeba nad tym pomyśleć.
Kulka

[Evelin]

[URL="http://i33.photobucket.com/albums/d98/ekspo/Inne/OzzyCandle.gif"][IMG]http://i33.photobucket.com/albums/d98/ekspo/Inne/OzzyCandle.gif[/IMG][/URL] Dla Duszka..Karena bardzo Ci współczje...Czytałam o Duszku ,ze nie chce jeść i jako zywo stanął mi Wacus przed oczami ..on tez nie jadł 5 dni...Wiem co musiałas przezywać..
Elurin-poradnik jest ok,więcej uwag nie mam....

[Karena]

Jeszcze raz dziękuję Wam za wsparcie.
Życzę wszystkim posiadaczom świnek, żeby Wasze świnki odchodziły ze starości, po prostu zasypiały. Przepraszam, że ja tak ciągle o śmierci, ale taki mam nastrój.

Korenia - pieniądze za hamaczek poszły.

[Bajon]

Karena bardzo mi przykro z powodu Duszka, to nie tak miało być.......

Zaczynam obserwować zmiany w zachowaniu prośków.... Bloo nie ucieka już w panice na mój widok , oddala się jak wkładam ręke do klatki ,ale praktycznie zaraz idzie zobaczyć co nowego do jedzonka przyniosłam.Nie zamiera w bezruchu, po wyjęciu z klatki, z zaciekawieniem rozgląda się i chce pozwiedzać otoczenie:p.
Troszkę gorzej z Edkiem,owszem chciałby wyjść z ukrycia ale strach jest silniejszy....źle na tym wychodzi,bo Bloo zjada co ciekawsze kąski....no i nadal ucieka i zamiera jak podchodzę do klatki. Ale mam nadzieję że to się wkrótce zmieni

Pzdr

[Karena]

A teraz cos bardziej optymistycznego. Zdjęcia z dzisiejszej wizyty u Stasia:

[URL="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=cdd53f47edcf98cf"][IMG]http://images12.fotosik.pl/101/cdd53f47edcf98cfm.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=5fd23d4550ae124e"][IMG]http://images24.fotosik.pl/84/5fd23d4550ae124em.jpg[/IMG][/URL]

Staś rośnie jak na drożdżach, boi się jeszcze, ale nic dziwnego, po kolejnej przeprowadzce. Teraz to kwestia czasu, aż się oswoi.

Elurin - poradnik ok, tylko mam 1 sugestię. Może by dopisać w 1 punkcie, że najlepiej mieć świnki tej samej płci, żeby niepotrzebnie nie rozmnażać?

[BIANKA1]

Mój Staś kochany :loveu: To taki śliczny i grzeczny świnek :lol:

[Elurin]

[quote name='Karena']Elurin - poradnik ok, tylko mam 1 sugestię. Może by dopisać w 1 punkcie, że najlepiej mieć świnki tej samej płci, żeby niepotrzebnie nie rozmnażać?[/quote]
Hihi, tak oczywiste, że nie pomyślałem:lol:
Stasio pieknie wygląda. Wydoroślał jakby...

[Aneczka24]

śliczny ten Staś :loveu:
tylko wystraszony bidulek...