Jump to content
Dogomania

Czechy zakaz wystawiania z ciętym uchem


ASTANIA

Recommended Posts

Dzidtka, no to faktycznie jesteś wielką miłośniczką rasy. Wygląd tez jest wazne, oczywiście, ale do wszystkiego mozna sie przyzwyczaic. Ja tez nie wyobrażalam sobie rottka z długim ogonem. Teraz widze, ile traci moja Mati nie mając tegoż właśnie ogona. Ale zupełnie nie rozumiem stweirdzenia, że to być może ostatni przedstawiciel rasy. Z powodu ogona??? Ludzie, ratunku. Czy wyglad jest dla Ciebie o tyle ważniejszy od charakteru??? Tego nie pojmuję.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 332
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

gdyby interesował mnie sam charakter psa miałabym kundelka, mam psy rasowe bo lubie dany wygląd (a o to łatwiej w rasie niz dany charakter)

na świecie jest ponad 400 ras, wiele ma fajne charaktery a nie będę trzymała w domu psa, który nie przypomina swojej rasy i mi osobiscie sie nie podoba, i myslicie ze tylko Dzidtka jest taka "skrzywiona, nienormalna" itd ? to zobaczycie ilu bedzie hodowalo bouviery z ogonami, sznaucery olbrzymy, dobermany, CTRy...

Link to comment
Share on other sites

A boxy ogoniaste b.mi sie podobaja bo widzialam niemieckiego psa z german dreams czy jakos tak i mnie zachwycil :niewiem:

Pewnie widziałaś pręgowanego psa In Petto-on zachwyca wszystkich boksiarzy-a ogon właśnie pozwolił mu na absolutnie doskonały ruch.

Na szczęście "moja "rasa nic nie straciła na zakazie kopiowania :D

tak,tak tego tego ! :angel: :angel: :lol: Widzialam go chyba na fotografii z Atiboxa o3 chyba :hmmmm: Dostal BOBa i myslalam ze sie nazywa BOB In Petto :oops: :lol:

A z tym ogonem to wyglada niezle :fadein:

Link to comment
Share on other sites

Od 2 tygodni na sekcje pastuchów przychodzi młody chłopak z 4 miesięcznym PONem. Piesek ma trzy czwarte ogona ( taki się urodził) i wygląda super. :D

Ale niestety nie każdy pies z uszami czy ogonem będzie tak kozacko wyglądał. No cóż ja akurat z tego powodu, że nie można wystawiać amstaffów w Czechach z ciętym uchem rasy nie zmienię. Nawet jeśli te przepisy wejdą kiedyś do Polski to i tak moja miłością są i będą amstaffy i zostaną takie jak się urodzą choć wolę cięte ucho.

Amen :D :D :D

Link to comment
Share on other sites

to czy wyglada super to ja bym polemizowała...

dla mnie to odstajacy kikut wydłużający górną linie psa i psujacy wizerunek psa, do tego w miotach PONy rodzą się z długimi ogonami, szczątkowymi i skróconymi, na domiar złego jeszcze każdy go nosi inaczej...

owszem zastaną koneserzy i Ci wielcy miłosnicy tylko kto im pomoże ? gdzie będą sprzedawać swoje szczeniaki skoro stracą na popularnosci ? co z wieloma hodowlami i liniami które przestaną istnieć ?

Link to comment
Share on other sites

ja to szczerze mowiac mam ... no, w pewnym miejscu to mam, moim ukochanym buldogom nikt niczego nie obcina - ale ludzie, ktorzy z powodu zmiany wygladu ich psow (pozostawione uszy, albo ogon, zamiast obciete) mieliby przestac je hodowac, czy tez w ogole stracic dla nich zainteresowanie... :o :o :o 006.gif

tu mi zabraklo slow mozliwych do zaakceptowania na publicznym forum.

ogon nie taki?

ucho nie takie?

a gdzie jest do kufy mamy ten pies?

byc moze oceniam blednie - ale tacy ludzie wydaja mi sie bardzo plytcy i powierzchowni.

z kims takim na pewno nie chcialbym sie napic piwa.

sorry.

Link to comment
Share on other sites

to sie nie napijemy, szkoda tylko że Twoje myślenie na tą sprawe jest tak ograniczone

pytasz gdzie pies?

a pies jest, przeciez nie uśpie moich 3 PONów, ani ich nie oddam, po prostu nie zostawie sobie córki mojej suki (a taki miałam plan) ani nie kupie kolejnego PONa kiedy moje odejdą (a psy maja to do siebie, że żyja krócej niż my, a ja mam 2 PONy staruszki 12 letniego i 9 letnią), to nie jest łatwa decyzja to moja pierwsza rasa, pierwsza miłość, mam wspaniała suke hodowlaną ale ja po prostu nie moge patrzec na PONy merdające... i cóż... nikomu krzywda się nie stanie, po prostu będe miała inna rase, tylko żal... ale to ludzie zmieniaja nagle wizerunek rasy, który od dziesięcioleci był zachowany

Link to comment
Share on other sites

dla mnie to odstajacy kikut wydłużający górną linie psa i psujacy wizerunek psa

:shocked!:

ja po prostu nie moge patrzec na PONy merdające...

:shocked!: :shocked!:

Chyba mam bardzo mały rozumek, bo to mi się w głowie nie mieści :roll:

Link to comment
Share on other sites

Przepraszam bardzo, ale chyba trochę złe przykłady wybrałaś na obronę swojego, a dla mnie niepojętego, stanowiska w sprawie ogonów.

Husky rodzi się z ogonem, stojącymi uszami i grubym futrem.

Taki żyje i taki w końcu odchodzi na drugą stronę tęczowego mostu.

Człowiek niczego w nim nie "poprawia".

Golenie do skóry, które proponujesz to już pewna ingerencja w naturę.

Tak jak strzyżenie w wymyślne kształty np. pudli czy lwich piesków.

Tylko, że jednak czymś diametralnie innym jest wygolenie sierści, która przecież w końcu odrośnie, a czym innym obcinanie ogona czy przycinanie uszu!

One nie odrosną!

Link to comment
Share on other sites

PONy od początku istnienia rasy miały ogony krótkie, albo sie takie rodziły, albo sie obcinało, chodzi o fakt chciałabyś mieć husky, który wygląda właśnie zupełnie inaczej niż Ci sie podoba ? i decydowali by o tym ludzie nie majacy husky ? :)

sama masz rase, której nic się nie kopiuje więc łatwo krytykować, krzyczec itd

wiesz to tak jak protest mężczyzn przeciw statkowi na którym były środki wczesnoporonne... nie masz o tym pojęcia ale twardo trzymasz swojego zdania, a widziałaś chociaż kiedyś taki zabieg ?

Link to comment
Share on other sites

A Ja rozumiem i zgadzam się z Dzidtką, rozumiem jej odczucia od nośnie Pona ponieważ takie same mam odnośnie ast.

Jak patrzę na ast z przyciętymi uszami, to widze pieknego, szlachetnego, wyrazistego, odważnego, o bystrym spojrzeniu, silnego, sprawnego psa.

Jak patrze na ast z naturalnymi uszami to widze przydkiego, pokracznego, bez wyrazu, o tępym "głupkowatym" spojrzeniu, mułowato-krowiastego psa.

Takie mam odczucie i łatwo się one nie zmienią. Co innego stafik i bullterrier, ca de bou ich wygląd nie wymaga moim zdaniem żadnych korekt, żeby wspograł z ich psychiką. I jak w polsce wejdzie ten zakaz to stafiki bedą moją ulubiona rasą, a nie ast. I każdy kto ma psa rasowego niech nie mówi, że wygląd nie ma znaczenia, tylko nie wszyscy akurat uwielbiają rasy, którym sie cos przycina.

Buldog napisał:

ogon nie taki?

ucho nie takie?

a gdzie jest do kufy mamy ten pies?

To Buldog czemu nie masz kundelka skoro uważasz, że ogon czy ucho psa nie ma znaczenia.

Link to comment
Share on other sites

sama masz rase, której nic się nie kopiuje

wybrałam ją między innymi z tego powodu!

Bo wcześniej miałam min. pudla i wyżła, oczywiście oba z ciętym ogonem. Kiedy dotarło do mnie jak się odbywa obcinanie ogonków zdecydowałam, że moj kolejny pies będzie jak najbardziej "naturalny".

PONy od początku istnienia rasy miały ogony krótkie

no tak, tylko, że jak sama piszesz nie wszystkie przychodziły na świat bez ogona

albo sie takie rodziły, albo sie obcinało,
i chyba nie są one zwolennikami tego "zabiegu" :-? Przecież to ludzie, a nie psy czyli właściciele ogonów decydują o obcinaniu bądź pozostawieniu go. Zatem dzieję się to właśnie tak jak w przykładzie, którego użyłaś.

Człowiek decyduje za psa o jego wyglądzie ingerując drastycznie w jego ciało :(

Link to comment
Share on other sites

sama masz rase, której nic się nie kopiuje

wybrałam ją między innymi z tego powodu!

Bo wcześniej miałam min. pudla i wyżła, oczywiście oba z ciętym ogonem. Kiedy dotarło do mnie jak się odbywa obcinanie ogonków zdecydowałam, że moj kolejny pies będzie jak najbardziej "naturalny"

a Ty wierzysz we wszystko co słyszysz, ciekawe co Ci naopowiadali, pewnie tacy sami znawcy tematu jak Ty, tez gdzies słyszeli...., teraz to powtarzasz, skoro nie widziałaś, nie wiesz jak to sie odbywa to nie wypowiadaj się na ten temat.

ja przed moim pierwszym miotem pojechałam zobaczyc jak to wyglda do hodowcy mojej suki, przy pierwszym miocie nie zdecydowałam się patrzeć na to, ale przy kolejnych trzymałam malucha i musiałabym na prawdę być nienormalna by krzywdzic swoje maluchy, wyczekane, wyniuniane, koło których się chodzi 24h na dobe, chucha i dmucha, szuka odpowiednich domów itd, itd

Link to comment
Share on other sites

To Buldog czemu nie masz kundelka skoro uważasz, że ogon czy ucho psa nie ma znaczenia.

Bo lubi buldogi? I lubiłby je nadal, nawet gdyby miały inne ucho albo ogon?

A ja lubie rottki. Bez względu na to, czy mają ogon krótki, czy długi. To jest moja miłość i pasja i nie zamienię ich na żadną inną rasę. Nawet gdyby kazali im doprawić rogi. I nie martwię się o to, że rasa zginie śmiercią naturalną, bo są jeszcze ludzie, ktorym zalezy na naturalnym psie.

Link to comment
Share on other sites

Hej Marku z Gromem i inni molosnicy amstaffow z kopiowanymi uszami- czy znacie aby wzorzec tej rasy? I czy pamietacie, ze jest w nim opisane ucho naturalne (albo rozyczka albo male, zalamane do przodu)??? I jest wzmianka we wzorcu, ze takie naturalne ucho (oczywiscie o ile jest prawidlowo noszone) ma pierwszenstwo przed uchem kopiowanym?!!!

Pewnie, ze na poczatku wiele amstaffow bedzie mialo brzydkie uszy (to przez to, ze dzieki kopiowaniu takie cechy caly czas byly przekazywane). Ale to tylko kwestia czasu i pracy hodowcow i za kilka lat wiekszosc amstaffow bedzie nosilo piekne naturalne uszy.

Hodowla powinna robic wszystko aby rodzily sie coraz lepsze psy. Zeby nie przekazywaly wadliwych genow. Ciecie roznych czesci ciala to nie jest odpowiedzialna hodowla, tylko estetyczna kosmetyka.

Link to comment
Share on other sites

w PONach jest inna sytuacja, żeby udało wyhodować sie PONy tylko ze szczątkowym ogonem będzie trzeba zaprzestać używać w hodowli psów z długim ogonem lub przekazujących to, więc ponad 90% reproduktorów zostanie nie wykorzystanych i zapomnianych, zniknie wiele linii hodowlanych, a hodowcy zamiast skupić sie na budowie, włosie, ruchu, charakterze itd kryjąc sukę będą mieli tylko jeden cel KROTKI OGON a co z reszta psa ??? jak te psy będą wyglądały ???

poza tym nawet jak uda się kupić PONa z krótkim ogonem to nie wszystkie szczeniaki po nim będą miały krótki ogon a ja flashka oprócz tego, ze mam psy na wystawy to lubię mięć szczeniaki... jedyne wyjście to będzie ciąć i wysyłać do Stanów... tam przynajmniej będą mili normalne PONy

Link to comment
Share on other sites

PONy od początku istnienia rasy miały ogony krótkie, albo sie takie rodziły, albo sie obcinało, chodzi o fakt chciałabyś mieć husky, który wygląda właśnie zupełnie inaczej niż Ci sie podoba ? i decydowali by o tym ludzie nie majacy husky ? :)

Corgi( myslę o pembrokach) pierwotnie miały krótkie ogony.Te ogony zanikły wskutek głupoty ludzi , którzy mysleli ,ze cardigan i pembroke to ta sama rasa i krzyżowali je między sobą, w ten sposób pembroki zaczęły sie rodzic z długimi ogonami.KIedy na zachodzie wszedł zakaz to hodowcom udało się wyhodować naturalnie bezogoniaste corgasy.Mimo to mam corgaskę z pięknym naturalnym ogonem( takie nawet mi sie bardziej podobają) i dla mnie kryterium wyboru rasy nie był wyglą tylko charakter.Chyba mi nie powiesz ,ze każdy kundelek ma taki charakter jak moja KLio.Jak ja będę miała szczeniaki na pewno bedą miały ogony

Link to comment
Share on other sites

nie kazdy kundelek ma charakter Twojego psa, ale i nie każdy corgi ma taki same... jedne są mile, lubią inne psy, inne nie toleruja, jedne są spokojne inne szczekliwe i wiecznie pobudzone, duzo zalezy od wychowania, środowiska itd łatwiej miec miłego psa niż doskonałego eksterierowo, a ja chce miec to i to

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...