Jump to content
Dogomania

BALBINKA nie zna miłości człowieka, od lat zna tylko schroniskowy, betonowy box. :(


Sabina02

Recommended Posts

jak to wydają lokalnie?
sama wiozłam psa z józefowa do rudy śląskiej i z pomocą koleżanki trzy psy pojechały do płocka;

wizyta poadopcyjna? a kto ją zrobi? kierowniczka? przepraszam, ale zaraz pęknę ze śmiechu...
gdyby nie wolontariusze, nikt nie zainteresowałby się losem wyadoptowanych psów, a to tylko w tym przypaku jeśli którys z nich (wolontariuszy) pośredniczył w adopcji i ma bezpośredni kontakt z ds; inaczej nie dostaną danych adoptującego; taka jest prawda; tak więc jesteście stuprocentowo bezpieczni, trzeba tylko znaleźć chętną osobę, która poda swoje dane;

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 435
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Sabina, przepraszam...
Ja na razie nie potrafię przenieśc deklaracji na inną sunię.
Może tak jak piszą Ludzie na facebooku, rozwiązaniem byłby hotelik bliżej Józefowa...
Co było głównym powodem odmowy wydania Balbinki ze schroniska? Odległośc czy brak zaufania do stałości Deklarowiczów?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kakadu']jak to wydają lokalnie?
sama wiozłam psa z józefowa do rudy śląskiej i z pomocą koleżanki trzy psy pojechały do płocka;

wizyta poadopcyjna? a kto ją zrobi? kierowniczka? przepraszam, ale zaraz pęknę ze śmiechu...
gdyby nie wolontariusze, nikt nie zainteresowałby się losem wyadoptowanych psów, a to tylko w tym przypaku jeśli którys z nich (wolontariuszy) pośredniczył w adopcji i ma bezpośredni kontakt z ds; inaczej nie dostaną danych adoptującego; taka jest prawda; tak więc jesteście stuprocentowo bezpieczni, trzeba tylko znaleźć chętną osobę, która poda swoje dane;[/QUOTE]

Wiesz, ja nie wiem jak tam wszystko wyglada. Odmowe dostalam od Anny R. Nie wiem jaka tam pelni funkcje. Nie chce kombinowac i ryzykowac, bo jak sie wyda to moga byc jaja, a ja sie na to nie pisze. Jest wiele psow, ktore potrzebuja pilnej pomocy i napewno nie zmarnujemy tych deklaracji ktore zostana.


[quote name='Elisabeta']Sabina, przepraszam...
Ja na razie nie potrafię przenieśc deklaracji na inną sunię.
Może tak jak piszą Ludzie na facebooku, rozwiązaniem byłby hotelik bliżej Józefowa...
Co było głównym powodem odmowy wydania Balbinki ze schroniska? Odległośc czy brak zaufania do stałości Deklarowiczów?[/QUOTE]

Rozumiem Elisabeta i dziekuje ze chcialas pomoc Balbince. Szkoda ze sie nie udalo. :(

Najpierw chodzilo o brak zaufania do deklarowiczow i gdy je przekonalam ze bedze zbierana co miesiac nadwyzka, a w najgorszym wypadku ze ja uzupelnie braki, to wymyslily sobie ze DT jest za daleko, a to ich pies i nie beda mialy mozliwosci jej dogladac. :shake:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Maciek777']Z Tychów jest dużo osób:) Oto lista:
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/memberlist.php?s=&securitytoken=1388363659-5b13ce88e60402ea2cf82eb9f75a22117f984b06&do=getall&ausername=&homepage=&field1=&field2=Tychy&field3=&field4=&icq=&aim=&msn=&yahoo=&skype=&postslower=&postsupper=&joindateafter=&joindatebefore=&lastpostafter=&lastpostbefore=&sort=username&order=[/URL][/QUOTE]
Dzięki za podpowiedź. Zapomniałąm o takim wyszukiwaniu :oops:.
Co prawda większość już nieaktywna od dawna ale są też takie osoby, do których mogę napisać :lol:.

Link to comment
Share on other sites

Jestem u Balbinki,tak mi przykro ze brak zaufania uniemozliwił suni lepsze życie.Ale tez i po tym co dzieje sie ostatnio trudno sie dziwic wzmożonej ostrożnosci.Mamy mielecką Gienie u Kasi Przystał,opłacana przez Sabinke i wiem,ze to osoba wrazliwa i godna zaufania.No ale stało sie...nie wydano suni.Ale u nas w Mielcu tez nikomu nie zalezy gdzie idzie pies,tylko wolontariuszom.Takie sa realia schroniskowe.

Link to comment
Share on other sites

Kakadu, sektor to pewnie znają Wolontariusze... Chyba Ich tu nie ma.
Balbinki nie znalazłam na stronie wśród suń dojrzałych do adopcji.
Jest na stronie Wolontariuszy Schroniska w Józefowie.
Adres znajduje się na stronie głównej Schroniska: [URL]http://psy-warszawa.pl/adopcje/balbinka/[/URL]

Link to comment
Share on other sites

Sabina, to jeszcze ja...
Weszłam w Twój profil i widzę, jak pomagasz psom. Kochana jesteś.
Przepraszam za namolnośc w ostatnim dniu roku. Niech usprawiedliwieniem będzie mój "dorobek" w ilości postów na Dogo.
Już to pisałaś i nawet pogrubioną czcionką...
Ale napisz jeszcze raz. Może tylko ja mam taki problem...
Czy lista Deklarowiczów na hotelik dla Balbinki jest już nieaktualna?
Ludzie cały czas tu przychodzą. Pewnie z nadzieją...
Mamy przenosic swoje deklaracje na inne bidy? Tyle ich. Z każdego kąta na nas patrzą.
To oczywiście nie oznacza, że nie będziesz próbowała pomóc Balbince w znalezieniu Domu (ogłoszenia).
My też będziemy zaglądac...
Chodzi konkretnie o deklaracje. I tak już dwie zostały przeniesione.
I treśc banerków jest nieaktualna.
Napisz jeszcze raz, proszę.

Wszystkim życzę wszystkiego dobrego w 2014 roku.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Elisabeta']Kakadu, sektor to pewnie znają Wolontariusze... Chyba Ich tu nie ma.
Balbinki nie znalazłam na stronie wśród suń dojrzałych do adopcji.
Jest na stronie Wolontariuszy Schroniska w Józefowie.
Adres znajduje się na stronie głównej Schroniska: [URL]http://psy-warszawa.pl/adopcje/balbinka/[/URL][/QUOTE]

Balbinka to oficjalne imie suni. W jej sprawie rozmawialam z Anna i Sylwia, to sa chyba wolontariuszki. Jesli chodzi o wyciagniecie Balbinki na DT, to Anna jest na "nie" i koniec, a Sylwia moze by i chciala, ale nie moze podwazyc decyzji Anny.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Elisabeta']Sabina, to jeszcze ja...
Weszłam w Twój profil i widzę, jak pomagasz psom. Kochana jesteś.
Przepraszam za namolnośc w ostatnim dniu roku. Niech usprawiedliwieniem będzie mój "dorobek" w ilości postów na Dogo.
Już to pisałaś i nawet pogrubioną czcionką...
Ale napisz jeszcze raz. Może tylko ja mam taki problem...
Czy lista Deklarowiczów na hotelik dla Balbinki jest już nieaktualna?
Ludzie cały czas tu przychodzą. Pewnie z nadzieją...
Mamy przenosic swoje deklaracje na inne bidy? Tyle ich. Z każdego kąta na nas patrzą.
To oczywiście nie oznacza, że nie będziesz próbowała pomóc Balbince w znalezieniu Domu (ogłoszenia).
My też będziemy zaglądac...
Chodzi konkretnie o deklaracje. I tak już dwie zostały przeniesione.
I treśc banerków jest nieaktualna.
Napisz jeszcze raz, proszę.

Wszystkim życzę wszystkiego dobrego w 2014 roku.[/QUOTE]

Tak Elisabeta, lista deklarowiczow na hotelik Balbinki jest nieaktualna, gdyz osoby decydujace w schronisku nie wydadza jej. Probuje jednak utrzymac te deklaracje na inna sunie, ktora mam na oku. Tym razem jednak musze dostac najpierw zgode wydania suni zanim pokaze wam ja, zeby nie bylo takiego samego finalu jak z Balbinka. :( W zwiazku z tym, ze nie ujawnilam ktora to sunia, niektorzy deklarowicze zrezygnowali z deklarcji i tych usunelam z listy. Tych, ktorzy zgodzili sie przeniesc deklaracje zaznaczam na czerowo, a reszta osob nie odezwala sie jeszcze.

Jest jeszcze jedna sunia Bunia, ktora juz jest na DT, a barkuje jej 30 zl miesiecznie deklaracji. Tak wiec jesli ktos chce przerzucic deklaracje na nia to tez by bylo super:

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/249813-BUNIA-Niewielka-kudłata-sunia-bez-oczka-szuka-dobrego-domu-BRAKUJE-30-zl-na-DT[/URL]!

Link to comment
Share on other sites

Sabina, dzięki za odpowiedź. Wszystko jasne.
Widzę, że to ja jestem wśród tych, co zniknęli z listy Deklarowiczów... :oops:
Gdy pisałam, że na razie nie potrafię przenieśc deklaracji, to dlatego, że miałam nadzieję, że z Balbinką się jeszcze uda.
Jednak nie...
Będę w pobliżu i może się jeszcze spotkamy u innej Twojej suni. :)
Znikam. Ale w końcu każdy post podnosi wątek.;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Elisabeta']Sabina, dzięki za odpowiedź. Wszystko jasne.
Widzę, że to ja jestem wśród tych, co zniknęli z listy Deklarowiczów... :oops:
Gdy pisałam, że na razie nie potrafię przenieśc deklaracji, to dlatego, że miałam nadzieję, że z Balbinką się jeszcze uda.
Jednak nie...
Będę w pobliżu i może się jeszcze spotkamy u innej Twojej suni. :)
Znikam. Ale w końcu każdy post podnosi wątek.;)[/QUOTE]

Prosze, nie znikajcie, bo nadal szukamy Balbince domu stalego.

Link to comment
Share on other sites

Zawiłość powoduje nieufność.....nie przeskoczymy tego pewnie.A szkoda,bo odebrano suni szanse.A nieufności tez trudno sie dziwic,bo ludzie z deklaracji się wykruszają gdy płatnosc trwa wiele miesiecy.Dt tez sa rózne i jak nie ma wglądu to sa obawy.Jest mi przykro ,ze tak sie ułozył los Balbinki,pomimo dobrych checi Sabinki,ale tez próbuje zrozumiec....moze juz miały złe doswiadczenia z wpłatami ,DT,czy hotelikami.

Link to comment
Share on other sites

Halciu, bardzo dziękuję za Twój ostatni post.
Emocje emocjami...
Swoją sunię wzięłam do domu z Przytuliska w Łomiankach. Poprzednią też.
Jestem pewna, że dobre Kobiety z Fundacji Canis ani z Przytuliska nigdy nie dałyby mi psa do DT. I tak daleko od Nich.
One mają ostre wymagania. Niektórzy mówią, że za ostre.Ale opowiadały nam o różnych smutnych pomyłkach. To kameralne przytulisko i psy są tam kochane.
Nie były u nas na kontroli, bo to była specyficzna sytuacja. Jedna z Nich ma kontakt z moją siostrą. Dzwoniły kilka razy. Zresztą i tak się spotykamy, bo przyjeżdżają z chorutkami do lecznicy na moim podwórku... Są spokojne.
Gdy brałam sunię w jeszcze dawniejszych czasach ze Schroniska w Celestynowie, to Pani Kierownik miała oczy pełne łez. Pamiętam to do dziś, choc minęło ze dwadzieścia pięc lat od tego dnia.
A pierwsza, najpierwsza sunia była z Palucha. Teraz już komplet.;)
Trzeba też zrozumiec ludzi, którzy są przy Balbince, od kiedy sunia była szczeniakiem...
Boją się o nią.
Ale Balbinki mi żal. Tego staruszka, co stoi na jednym ze zdjęc obok niej, też. To samo smutne spojrzenie. Ech...

Edited by Elisabeta
Link to comment
Share on other sites

[quote name='Sabina02']Balbinka to oficjalne imie suni. W jej sprawie rozmawialam z Anna i Sylwia, to sa chyba wolontariuszki. Jesli chodzi o wyciagniecie Balbinki na DT, to Anna jest na "nie" i koniec, a Sylwia moze by i chciala, ale nie moze podwazyc decyzji Anny.[/QUOTE]
tak, to są wolontariuszki schroniskowe, które sie zorganizowały z fundacje kundelos; to one sprawdzają domy po adopcjach, co bardzo cieszy, bo wcześniej wizyt nie było wcale;
nie wiem gdzie jest dt kasi przystał, ale jeśłi daleko i w dodatku płatny to dziewczyny mogły uznać, że nie będa ryzykować jakiejś skuchy, nie znając dobrze nikogo, kto organizuje tę akcję;

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...