Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='waldi481']A gdzie się kupuje taki pojemnik z gazem pieprzowym?Trzeba mieć pozwolenie z policji?I co-to nosi się w reku taki odkręcony?No bo wyjmuje się w momencie ataku?Nie umiem sobie wyobrazić użycia takiego czegoś,ale przyznaję sama chodzę z kijem..I ten kij już mi raz pomógł,bo na widok kija właścicielka zabrała psa-dlatego pytam o pojemnik..
E/W/R[/QUOTE] Nie potrzeba zezwolenia policji. Kupiłam w sklepie z bronią:crazyeye:; nie jest duży, spokojnie mieści się w kieszeni kurtki, faktycznie jak mały dezodorant. Użyłam po raz pierwszy w życiu i mam nadzieję, że ostatni...

Posted

Po tej historii to ja chyba też się na wszelki wypadek zaopatrzę, bo często jeździmy na różnego rodzaju wycieczki w nieznane miejsca, gdzie chodzą nieznane psiaki ze swoimi właścicielami.

Posted

[quote name='Panna Marple']Ciocie Kochane, dzięki za słowa otuchy:loveu:. Kto zrozumie lepiej psie smutki niż Wy? Romanek trochę lepiej, ale nadal krwawi i nadal słabiutki. Tak bardzo postarzał się w ciągu jednego dnia...Tej rottki też mi żal, bo to nie jej wina, tylko ludzi, którzy ją skrzywili. I dlatego nie odpuszczę...Złożyłam zeznania, wyraźnie powiedziałam, że była bita i dlatego tak reaguje.[/QUOTE]

Anuś trzymam kciuki za Romanka, żeby szybciutko wrócił do zdrówka

Posted

Romanek dziękuje wszystkim Ciotkom za kciuki:loveu:. Starszy pan powolutku wraca do zdrowia-rano jest najsilniejszy (dziś, kiedy wychodziłam z pozostałymi dwoma psiakami na tradycyjny, poranny spacer do lasu, przytuptał niezdarnie, zawadzając kloszem o ściany, przysiadł i czekał na założenie szeleczek...bardzo był niepocieszony, że zostaje), wieczorem najsłabszy; pupcia jest największym problemem:-(, ale jest dużo lepiej niż kilka dni temu:multi:. Jeszcze długa droga przed nami, ale damy radę!

Posted

[quote name='paula_t']Gabrysiu, czy wielki dzień małej (czyli środa) nadal aktualny? :)[/QUOTE]

Tak, środa aktualna. Panowie już dzisiaj przyjechali do Dąbrowy, do znajomych, a zabiorą Figunię pojutrze

[quote name='Panna Marple']I czy walizka już spakowana?[/QUOTE]

Pani Beatka odlicza godziny do przyjazdu Figuni:loveu:

Kupiłam Figuni adresatkę, dostanie od nas pluszaka na pamiątkę.

Posted

[quote name='kolejna kobietka']Biedna Gabrysia kolejny stres i rozstanie z psiakiem, ale jednak to kolejny uratowany :)[/QUOTE]

Jestem spokojna o Figunię, ale dołuje mnie fakt, że to będzie dla niej ogromny stres.

Teraz, jak jest u nas Mela nie wezmę żadnej suni na DT.

Dwa psy i kot na 26mkw to zbyt duże stado.

Dzisiaj dotarły wpłaty od milagros 5,- oraz yossariany 10,- Bardzo serdecznie dziękujemy:Rose::Rose::Rose::Rose::Rose::Rose:

Posted

Ja trzymam kciuki za zdrówka Romanka i podróż Figuni :)

O Majeczkę miałam telefon z Zawiercia.
Pani zaginęła sunia w sylwestra i szuka teraz nowej suni...
Majeczkę trzeba bardzo pilnować, Kasia mówiła, że o spuszczaniu ze smyczy nie ma mowy, bo jak wyczuje jakąś gadzinkę, gdyby była spuszczona leci na oślep.
Nawet Kasia nie ma odwagi jej puścić ze smyczy.
Chodzą na spacery na 4 metrowej lince.
Powiedziałam to pani uczciwie i pani zapytała czy w takim razie nie mamy innej suni.
Szkoda mi tej która zginęła :( pani nie szuka tamtej, tylko za nową już się ogląda...

Posted

[quote name='Gabi79']Jestem spokojna o Figunię, ale dołuje mnie fakt, że to będzie dla niej ogromny stres.

[/QUOTE]

No bedzie niestety :sad: My wiemy, ze domek wyglada na naprawde fajny i pewnie wszystko bedzie dobrze, ale niunia znowu bedzie rozbita, ale co zrobic, gdyby nie te podle ludzie ehhh pociecha, ze w dobrym domu na pewno szybko dojdzie do siebie.

Posted

Wspaniale, że Romanek czuje się coraz lepiej. Zdrowiej maluszku, zdrowiej!:)

Nadchodzi wielki dzień Figuni...i wszystko wskazuje na to jże to taki ostatni w jej życiu. Oby!:)

Jak dla mnie to za szybko pani zrezygnowała ze swoje suni:( Samo mi się tak jakoś nasuwa, że chyba nie kochała jej za bardzo i nie poświęciła za wiele czasu na odszukanie jej. Szkoda małej.

Posted

Skoro sunia zaginęła w sylwestra, to niespecjalnie Pani chyba przeżyła stratę, nie mówiąc już o okresie poszukiwań, nie minęło nawet 1,5 miesiąca (pytanie czy w ogóle szukała...):roll:
Wiem, że my patrzymy trochę w innych kategoriach i każda z nas wypruwałaby sobie flaki, żeby odnaleźć swojego psiaka, nie mówiąc już o tym, że pewnie nigdy by się nie poddała, ale nawet obiektywnie patrząc to bardzo mało czasu minęło:roll:

Posted

Czasem wydaje się nam, że nowy dom będzie na początku ogromnym stresem dla psa, ale bywa też tak, że zaiskrzy od razu i psina czuje się jak u siebie od pierwszych chwil. Miejmy nadzieję, że będzie tak też i teraz z Figunią.
Też nie potrafię zrozumieć, że ktoś odpuścił poszukiwania tak szybko i już szuka innego psa, podczas gdy jego psi towarzysz może gdzieś się błąka i marznie...:shake:

Posted

[quote name='Panna Marple']Czasem wydaje się nam, że nowy dom będzie na początku ogromnym stresem dla psa, ale bywa też tak, że zaiskrzy od razu i psina czuje się jak u siebie od pierwszych chwil. Miejmy nadzieję, że będzie tak też i teraz z Figunią.
Też nie potrafię zrozumieć, że ktoś odpuścił poszukiwania tak szybko i już szuka innego psa, podczas gdy jego psi towarzysz może gdzieś się błąka i marznie...:shake:[/QUOTE]

Mam nadzieję, że w przypadku Figuni zaiskrzy.

POJECHAŁA w towarzystwie trzech młodych. przystojnych, bardzo miłych Panów.

Panu Tomkowi (syn p. Beaty) weszła na kolana i dawała buziaki:loveu:

Patrzyliśmy z TZ-em przez okno na klatce schodowej, jak maleńka idzie na smyczy, potem wsiada do samochodu.

Za okolo 6 godzin będą na miejscu.

Smutno mi, ale wiem, że Figunia będzie miała super domek i że będzie kochana.

Dzwoniłam do p. Beatki. Podobno Czaruś dzisiaj od rana się przymila bardziej niż zwykle, chyba coś przeczuwa.

Posted (edited)

Trzymam kciuki :buzi: za słoneczko :iloveyou:





wstawiam kochane prosbe Zuzki :

[IMG]http://www.dogomania.pl/forum/customavatars/avatar109706_1.gif[/IMG] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/members/109706-Zuzka2"][B]Zuzka2[/B][/URL]

[LIST]
[*][URL="http://www.dogomania.pl/forum/members/109706-Zuzka2"]Odwiedź profil [/URL]
[/LIST]






[B][IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/icons/icon1.png[/IMG] wizyta PA[/B][INDENT]Witam!
Poszukuję osoby do wizyty PA dla psa Sosnowiec ul.Radomska.
Proszę o pomoc w znalezieniu wolontariuszy z tych okolic.
Proszę o pw lub tel.
Pozdrawiam
[/INDENT]

Edited by ewa gonzales
Posted

trzymam za szczęśliwą podróż malutkiej i szybką aklimatyzacją w nowym domu!
i za Was, bo trudno: dobrze niby, ale człowiekowi ciężko na duszy...
:thumbs: :thumbs: :thumbs:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...