Jump to content
Dogomania

Czy ktos ubiera pieski rasy shih tzu?


lora

Recommended Posts

[quote name='renia13'] Wiem tyle , ze jak ktoś sprobował ubranek to raczej zmienia zdanie natychmiast , ze nie jest to głupota i wydziwianie , ale cos co pomaga przede wszystkim psu i nam rownież .Wszystko musi miec sens i tzw "ręce i nogi " czyli po prostu ubranko jesli jest to musi byc takie by słuzyło czemuś wiecej niz tylko przebieraniu psa .[/quote]

Ja jeszcze kilka miesięcy temu zarzekałem się ,że na lato absolutnie nie włożę jej ubranka (patrz 2 lub 3 posty wyżej) a dzsiaj zmieniam zdanie. Wróciliśmy dzisiaj z całodziennej wycieczki z lasu. Piesek jest długowłosy więć wyobrażacie sobie jak wyglądał? To co było do zabrania z lasu przytachała we własnym futrze czyli mnóstwo gałęzi i trawy (mam nadzieję że nie kleszcze) a wczoraj była kąpana !!!. Przeglądanie jej i ponowna kąpiel zabrała mi 2 godziny. A mogłem fajny film obejrzeć w tym czasie. Już teraz się zastanawiam nad jakimś siatkowym ,przewiewnym ubrankie i gdzieś to mam co ludzie powiedzą na to.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 168
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

:diabloti:no własnie :diabloti: Yanni może byc siatkowe lub z naturalnego jedwabiu , nie grzeje pieska a dodatkowo w przeciwieństwie do siatki chroni przed kurzem , ktorego oczka w siatce niestety nie zatrzymaja . Ale siatka tez jest potrzebna , bo jak upał jest duzy to wydaje mi sie ze jednak jest bardziej przewiewna .
Morgan w tych ciuchach zasuwa od wiosny do jesieni a kiedy deszcz pada zmieniamy na ortalionik :)
[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images45.fotosik.pl/116/678a7cbae37e8fdd.jpg[/IMG][/URL]
i wierz mi że nikt sie nie smieje , najwyzej zaciekawieni pytają dlaczego ma ubranko? komentarze typu - pop... babe czy inne jak : dzieci na buty nie maja a tu psa ubieraja :cool3: naprawde są sporadyczne i nie ma sie czym przejmować .:diabloti:

Link to comment
Share on other sites

  • 4 months later...

To zależy. Oczywiście sukieneczki i jakieś głupie stroje w motylki nie sa za fajne, ale czasem ubranka sie przydają. Znam psa który przez to, że było mu zimno na dworze dostawał skurczy wtedy kubraczek jest rozwiązaniem. Psy tez marzna, a gdy czesto mokną też źle wiec jakiś płaszczyk przeciw dwszczowy też nie jest głupi. Tutaj nie jest kwetsia wygladu, ale praktyki i dbania o zdrowie psiaka. Sama za miesiac bede w,laścicielka shih tzu i kupie mu ubranka by chronic go przed wilgocią i zimnem.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

[quote name='Balbina12']ja mojemu uszyłam jeden kubraczek z wełny,jeden kupiłam(pimpek styl) a jedno ma na takie dni kiedy jest 8-10 stopni(takie do pół grzbietu )Tyle wystarczy:loveu:To ostatnie ubranko jest już za male więc zamierzam kupić jeszcze jedno a tamto wyrzucić :diabloti::loveu::loveu::loveu:[/quote]

Nie sądzisz że 10 stopni to trochę za ciepło na ubranko? :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

hehe 10 stopni to nie taka tragedia dla psa :) ja czekam aż będę mogła odebrać swoje shih tzu :) ale planuje kupić coś na jesień coś na deszcz i znalazłam takie polarki na allegro wcale nie drogie i nie jakieś glupie czy obciachowe, myśle, że to by się sprawdziło w szczególności chciałabym by mój pies byl obcinany na krótko :);)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Chefrenek']Nie sądzisz że 10 stopni to trochę za ciepło na ubranko? :diabloti:[/quote]zalezy jakie ubranko i czemu ma służyć ;) Moj Shih Tzu chodzi praktycznie cały rok w ubrankach , od siatkowych , jedwabnych, ortalionowych po zimowe ocieplane .Inne moje psy jesli potrzebowały w zimie jakiegoś ocieplebnia zakładałam im derki , natomiast aktualnie Sheliti jedynie w bardzo deszczowe dni nosi cienką derkę ortalionową chroniącą jego futro przed przemoczeniem .:p

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Chefrenek']Nie sądzisz że 10 stopni to trochę za ciepło na ubranko? :diabloti:[/quote]
nie.gdy wychodzę z nim w taką temperaturę to się trzęsie.Więc zakładam ubranko i wtedy możemy chodzić nawet godzinę.W następny weekend zamierzam kupić mu ubranko z napisem FBI:diabloti:Oczywiście będzie zakładane wtedy kiedy będzie zimno a nie dla bajeru :razz:

Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...

Ja moje shih-tzu mam zamiar ubierać tylko zimą. Chociaż on już dzisiaj marznie przy naszych podgórskich chłodach. Jak jest zimno, Rusty tylko załatwi swoje potrzeby i już biegnie do domu. Nie uważam za stosowne ubieranie psa w sukieneczki, czapeczki, buciki itp, ale jesli chodzi o ochronę przed deszczem i chłodem to jak najbardziej. Nie rozumiałam tego dotychczas, ale odkąd mam Rusty'iego mam już powody :) A dzisiaj czekam na ocieplane ubranko zimowe z imieniem mojego psa, które ma przyjść w najbliższych dniach z allegro :)
EDIT: Tak czytając ten wątek zastanawiam się, czy to ubranko faktycznie będzie potrzebne :P Przekonam się sama. Choć Rusty jakoś dzisiaj nie miał specjalnej ochoty na spacer... A nam spada już temperatura powoli do 0st.C. A podczerstek rzeczywiście ma gęsty. Chyba wprowadził mnie w bład jeden artykuł, który niedawno przeczytałam :)

Link to comment
Share on other sites

Widzisz ja nigdy nie byłam za ubieraniem psów, ale wiem, że pewne rasy marzną, jak już pisałam znam psa, który gdy wychodził z cieplego domu na zimny dwór dostawał strasznych skurczy i nie mógł chodzić w takim przypadku ubranko jest wskazane, tak samo shih tzu wyobrażasz sobie wychodzenie z psem na dwór cały dzień gdy non stop pada? Jaki będzie mokry i brudny i gdy wejdzie do ciepłego domku nagła zmiana temperatur może wywołać przeziębienie. Oczywiście zgadzam się z Tobą, że sukieneczki itd są dosyć hm... by nikogo nie obrazić dosyć nietypowe i uważam, że robią to raczej osoby, które to robią miają niewyżyty instykt macierzyński, to nic złego, ale nie dla mnie :) wole praktyczne ubranka :) Mój Gizmo marznie, ale kupowanie ubranka dla 3 misiecznego psa to strata kasy, bo zaraz wyrosnie, wiec jak tylko zaczyna sie trząść zaczynam z nim biegac i ganiac sie by się rozgrzał i pomaga jak narazie :)

Link to comment
Share on other sites

Hm to ja nie wiem co zrobie jak wroce do PL!!!! U nas teraz w dzien jest 20 C a wieczorem 16 C i Toffikowi jest zimno, wczoraj troszke powialo wiec dlugo sie nie zastanawial, zrobil co trzeba i biegl do domu. W PL to chyba w swoim i kupnym futrze bedzie chodzil:lol:

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Ja tez ubieram moje dwa pieski, obydwa maja plaszczyki na deszcz i kombinezony z czterema lapkami na snieg.Nie marzna szybko (chyba ,ze jest ponizej 10 stopni) dopöki jest sucho, ale jak pada albo jest duzo sniegu to pakuje obydwa w kombinezony i wtedy mozemy spokojnie isc na spacer.
W zimie a zwlaszcza kiedy ulice sa sypane sola zabezpieczam im lapki przed spacerem a po spacerze myje i tez smaruje.:multi:

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...
  • 1 year later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...