[quote name='Silent Dog']Jeżeli chodzi o Shih tzu na pewno nie pojadę do tej baby już nigdy bo albo się na tej rasie kompletnie nie zna albo...
U mojego psa stwierdziła za dużą kufę gdzie jeszcze żaden inny sędzia się do niej nie przyczepił, a nasz wet pytał czy korektę mu robiliśmy bo pierwszy raz u Shih widzi tak idealny nos. Przyczepiła się jeszcze do szaty że mało obfita bu ha ha, a nasz konkurent był idealny dla niej, a jak dla mnie na show w ogóle nie przygotowany, jak stwierdził znajomy cytuje (jak z waty), już nie wspominając o tym że nasz pies szedł na ringówce, a konkurent się szarpał. Więcej nie komentuje :) niesmak po wystawie pozostał na długo :)[/QUOTE]
Jeżeli Pan zaczyna swoją karierę z kynologią od totalnej krytyki międzynarodowej Sędziny i wyzywania Jej od "tej baby" to nie wróży to nic dobrego. Jest pan dopiero 5 minut członkiem w ZKwP i ma pan za sobą kilka wystaw a prezentuje pan "wiedzę" działacza z kilkunastoletnim stażem ! Jeszcze nic pan sam nie wyhodował , żadnego miotu pan nie miał ale krytykuje pan innych. Ten piesek, jak to pan nazwał z "waty" to piesek z mojej hodowli. Pan na razie nie wyhodował nic, żadnego własnego psa , który by reprezentował pana hodowlę na wystawach ale do krytykowania innych jest Pan pierwszy widzę.
Jeżeli nie zgadzał się pan z oceną sędziny to należało wpłacić kwotę 100 zł. i złożyć protest, o czym mówi art. 8 Reg. Organizowania Wystaw (Wszelkie protesty i roszczenia, z wyjątkiem werdyktu sędziego (rozdział III pkt 13), należy przedstawićna piśmie i złożyć kaucję w wysokości 100 zł w sekretariacie wystawy. Jeżeli po sprawdzeniu okażą się one nieuzasadnione, kaucja przypadnie organizatorowi wystawy. W przeciwnym razie następuje
zwrot kaucji i zadośćuczynienie w postaci zwrotu opłaty za zgłoszenie psa na wystawę.)
Nadmienię Panu jeszcze ,że bardzo przykro było czytać pana słowa właścicielce tego pieska którego pan tak "obrobił" .To była jej 3 wystawa dopiero i zraził ją pan chyba skutecznie do dalszej przygody z kynologią. Dla niej te wystawy to była piękna przygoda, zabawa i frajda na weekendowe wyjazdy z jej synkiem i pieskiem. Szkoda ,wielka szkoda .... mam nadzieję, że panu się uda znaleść w obecnych,trudnych czasach kynologicznych kogoś kto kupi psa z pana hodowli na wystawya inny nie zrazi go swoim postępowaniem do wystawiania psa .