Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Tyś - nie ogarniam szukania na tym dogo :/ mam kilka galerii które bym chciała zapisac ale z szukaniem masakra ...

Majoka- wydaje mi się że to chyba urosło.. zaraz zwarg będzie mu wystawac ... ślini się okrutnie co jest to akurat normalne przy nadziąslaku :/ ehhh.. 

 

a z milszych wydarzeń ;) 

niedziela na pełnych obrotach ;P

13275107_10209612605451515_1292790976_o.jpg

Posted

czas mi ucieka... mam duzo spraw do załatwienia i stoję  ze wszystkim w miejscu :/ Sagat koniecznie musi ogarnąć weta , niech zerknie jeszcze inne oko bo chcę jednak ciąć... po co ma mu to sprawiac dyskomfort :/ 

 

co do pozoranta.. hmmm było upalnie... straszliwie :/ w dodatku taka jakby dolinka osłonięta drzewami gdzie wiatru prawie zero :/ Darek był od rana w "pracy" z innymi psami ,m tylko na obronę a jednak taka osoba musi skakać i zachęcać .. wspólczułam mu tego dnia :p 

Posted

Sagat był wczoraj z okazji dnia dziecka (w jego przypadku z okazji dnia dziadka :p ) nad jeziorem, popluskał się , polował na ulubione żabki ale... widzę jak męczą go już dalsze wypady... nie ucieka już na drugi koniec jeziorka , ogólnie nie interesuje się już światem jak jeszcze w zeszłym roku :( woli się poprzytulac i siedziec blisko. ZA godzinkę idę do weta na wstępne umawianie się i chyba krew.. dam znac co ustaliłam z wetem ;)

Leda zaś zniknęła mi z pola widzenie az na całe 5 minut... wpadłam w panikę a ona sobie polowała na "coś" pod pomostem, siedziała tam pół spędzonego czasu :p

Nora nurek zawodowy... ona nie pływa tylko nurkuje ... tak w skrócie :p 

Leducha2.JPG

trójka.JPG

sale.JPG

w1.JPG

w2.JPG

Posted

u nas się zachmurza coś... wczoraj nad wodą burza była więc rewelacyjnie nie było :p 

07.06 idzie pod nóż elektryczny :p niebędzie pełnej narkozy więc bezpieczniej ... uff 

Posted

Nożem el. Harley miał wycinaną narośl na stopce między poduchami po wewnętrznej stronie , szybko i ładnie się goiło , no i też dostał tylko ,,jaska,,

Posted

Jesteśmy po... przed uśpieniem była biochemia i serce, pies zdrowy jak byk więc teraz mam pewność no kilka miesięcy że tylko stawy mu dokuczają ;)

 nadziąślaka ma usuniętego bez potrzeby wysyłania na badanie , był miękki i kolorem niegroźny czyli zmiana była łagodna. Dodatkowo przy okazji zostały usunięte brodawki na łokciach a także dwa zęby... jeden z tyłu (z newów nie pamiętam) i jedyneczka czyli siekacz gdzie był guz.. także  Sagacik ma scerbaty uśmiech :p  

przy okazji wstawię fotkę z tym guzem i po zabiegu(jak się wygoi) Ogólnie naśmiałam się z niego.. zawsze miałam go za ostatnią cipkę świata a śpiąc jeszcze  zaczął walczyć gdy wet bandażowała łapę z welfronem (wdzięcznie pokazując zęby) w aucie wstał i tępo gapił się w szybę a do domu wrócił o własnych siłach obijając się o płoty sąsiadów :p 

zamknęłam go w klatce aby w spokoju wypoczywał ale 30 min siedział wpatrzony w posłanie a potem leżąc jęczał więc go wypuściłam... o 21 wyszłam z nim na siku, niestety poleciał ze schodów więc dochodzimy cały czas do formy.

Posted

Hahaha, Sagacik "agresor" :D A tak poważnie, to jak półtora roku temu robiłam Torce pierwsze RTG, to też mnie zaskoczyła. Wcześniej nigdy nie dostawała głupiego jasia, więc wszystko co z nim związane było nowe zarówno dla niej, jak i dla nas. No i co mój przerośnięty kot zrobił? Jak już "odpływała", to też pokazywała zęby i warczała :D

Posted

Sagat ogólnie jest nietykalski u weta, na mnie też się zmarszczy jak mu za dlugo przy łapach majstruję, on po prostu boi się bólu związanych z łapami... 

ale co do warczenia przy narkozach czy innych usypiaczach jest to często spotykana reakcja :p 

dziś byl na kontroli, ściągnięte opatrunki wraz z welfronem ,jutro ostatni antybiotyk i pies ma spokój ;) myślałam że będzie dziś w gorszej formie ale zachowywał się jakby nic wczoraj nie było ;)

Posted

to masakra jakaś :p Sagat nienawidzi wetów od czasu kiedy w wieku około 8 mc miał pierwsze objawy dysplazji, grzebali mu przy tej bolącej łapie i wtedy zakończyła się miłość do gabinetów. Leda przed gabinetem jest ostro nakręcona ale czemu? bo są pieski :p w gabinecie z automatu się wycisza i można z nią wszystko zrobić, Nora zas pełen luzak lecz jest bardzo delikatna, ten jej niby wysoki próg bólu zanika i malutka igiełka wydobywa z niej warkot :p ale mimo to uszka kładzie po sobie i przeprasza merdając ogonkiem :p 

Ale fakt koty według mnie są dużo gorsze w ogarnięciu , dodatkowo uzbrojone są w pazury ;)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...