sylwija Posted January 28, 2015 Author Posted January 28, 2015 ślicznie dziękuję :) ogonek Antosia trochę lepiej, ale nie wygląda to ładnie ale rozmawiałam z Agnieszką z Hospicjum dla kotów z Torunia, bo sie zastanawiałam, czy nie powinno się jednak amputować przy samej pupie całkiem, ale ona mówi, ze jak teraz nie jest 'pieluchowy', tylko sporadycznie się zdarza mu zgubić siusiu czy koopke (naprawdę to bardzo rzadko, ale się zdarza), to przy takiej amputacji zwiększyłoby się ryzyko, że zwieracze nie pracowałyby prawidłowo.. więc chyba trzeba obserwować, pielęgnować.. Quote
Livka Posted January 29, 2015 Posted January 29, 2015 Na konto kociaków wpłynęło 221,76 zł z wątku Rudolfa - pięknie dziękujemy darczyńcom !!! Quote
Livka Posted January 30, 2015 Posted January 30, 2015 Sylwia frunie do Ciebie przelew na kwotę 351,76 zł - odrabiamy długi, ale sporo jeszcze zostało ... Quote
róża35 Posted February 1, 2015 Posted February 1, 2015 W ten kikutek ogonka nieowłosiony:(,musi być teraz w mróz Anatolkowi baardzo zimno:(:( Quote
sylwija Posted February 1, 2015 Author Posted February 1, 2015 Sylwia frunie do Ciebie przelew na kwotę 351,76 zł - odrabiamy długi, ale sporo jeszcze zostało ... dziękuję i dziękuję darczyńcom :) W ten kikutek ogonka nieowłosiony:(,musi być teraz w mróz Anatolkowi baardzo zimno:( :( może tak być, ale nie sposób Antosia w domu utrzymać, musi chyba energię rozładować za to grzeczny taki w domu, złego słowa nie powiem ;) Quote
sylwija Posted February 5, 2015 Author Posted February 5, 2015 Odkąd przeprowadziłam się z Warszawy na wieś i dojeżdżam prawie codziennie 60 km do pracy, wciąż widzę wiele bezdomnych, porzuconych psów i kotów, często chorych, skrzywdzonych przez ludzi, potrąconych przez samochody. Jeśli chcesz im pomóc - zwierzętom z okolic Warki i Magnuszewa, wypełniając PIT przeznacz 1% podatku na rzecz Fundacji Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – VIVA! (KRS 0000135274) koniecznie z wpisaniem w cel szczegółowy: zwierzęta z Warki Quote
sylwija Posted February 8, 2015 Author Posted February 8, 2015 proszę o pomoc w szukaniu domu dla Lolka on jest w pełni adopcyjny, w mojej ocenie.. https://www.facebook.com/sylwia.parzuchowskazareba/media_set?set=a.885021758215376.1073742001.100001226799246&type=1 Lolek po prostu przyszedł któregoś dnia.. Początkowo był nieufny, podjadał tylko kocie jedzenie na tarasie.. Potem zniknął i wrócił po pewnym czasie bardzo chory. Był słaby i mocno kaszlał. Wtedy zadecydował, że należy mu się pomoc. Zabraliśmy do go lekarza, do domu. Został wyleczony, wykastrowany, zadomowił się.. Nie przepadał za psami, nie przepadał za kotami, nie rozumiał ludzi.. Ale .. lubi ciepełko i pełną michę, więc znosi towarzystwo innych kotów, toleruje psy, a nam pozwala na pieszczoty ;) Lolek jest 2letnim kocurkiem, wykastrowanym i zaszczepionym. Testy FIV/FELV - ujemne. Bardzo chciałby mieć swój kochający i bezpieczny dom. Nie nadaje się do małych dzieci. adopcja: 514045805 [email protected] Quote
Livka Posted February 10, 2015 Posted February 10, 2015 Dziękujemy za kolejne wpłaty: pola53 Mirka M. Livka Quote
sylwija Posted February 10, 2015 Author Posted February 10, 2015 Dziękujemy za kolejne wpłaty: pola53 Mirka M. Livka kotki mamrotki dziękują ślicznie :) może jakiś bazarek widzicie, gdzie mogłabym ogłoszenia dla Lolusia wykupic bo ostatnio jeden się zamknął, tylko Nineczka się zalapala.. Quote
Livka Posted February 10, 2015 Posted February 10, 2015 Proszę uprzejmie ;) http://www.dogomania.com/forum/topic/145385-og%C5%82oszeniowy-nowe-pakiety-od-1z%C5%82/ Quote
sylwija Posted February 12, 2015 Author Posted February 12, 2015 dziękuję - zamówiłam dla Lolusia - rozszerzony :) BYłam z Saymonem znów u dermatologa, bo grzyb niestety nawraca, a nie można długo podawać orungalu - obciąża wątrobę jutro/pojutrze wrzucę skan opisu wizyty+paragon (54zl). a świece zalecane przez Panią Doktor zamówiłam, koszt niebagatelny - 190 zl, bo musiałam dwie.. chodzi o oddymienie całego domu - żeby pozbyć się grzyba, żebyśmy my i reszta zwierzaków go nie złapali.. żeby się nie namnażał i u Saymona.. zdjęcia najświeższe rodzeństwa: i poszukuję cylkoferon - to na wypadek nawrotów wirusówek, przy spadku odporności istnieje duże zagrożenie :( Quote
sharka Posted February 12, 2015 Posted February 12, 2015 jakie piękne rozespane towarzystwo... taki spokój tchnie z tych zdjęć.. :) naliczyłam 6 kocich i 6 psich ogonków, wow.. niestety rachunki też piękne, inaczej :( Quote
sylwija Posted February 13, 2015 Author Posted February 13, 2015 niestety, łatwo nie jest. ale bierze się, znajduje, zwierzaka z całym 'dobrodziejstwem inwentarza; różnie może być.. tylko jakoś trudno zrozumieć, jak z lecznicy wydają i nie mówią o tak poważnych sprawach - nie wiem, czy brak kompetencji, czy ukrywanie.. a to Rózowy Nosek czyli Antoś ;) Quote
sylwija Posted February 16, 2015 Author Posted February 16, 2015 ad. Saymon: i jedzonko dla kotów (1 worek): Quote
sharka Posted February 21, 2015 Posted February 21, 2015 Sylwia - patrzę na finanse w poście rozliczeniowym - jeśli dobrze rozumiem zwierzaki są na minusie ok 800 zł? Czy za weta zapłaciłaś z własnej kieszeni czy jest dług w przychodni? Quote
sharka Posted February 23, 2015 Posted February 23, 2015 a ja właśnie nie mam żadnych fajnych fantów... hm ale pomyślę i coś wymyślę.. Quote
sylwija Posted February 28, 2015 Author Posted February 28, 2015 Saymon - wyglądają już dużo lepiej uszka i nosek, zmianę na plecach jeszcze smarujemy.. i wczoraj odgrzybialiśmy całą chałupkę..nawdychałam się tego świństwa :( bo dym jak buchnął, to prosto w nos, a jedną jeszcze zanieść musiałam na górę i wszystko mi w nos.. ale podobno nieszkodliwe ;) łatwo nie jest, mam w sumie pod opieką teraz 24 koty(+ 2 dochodzące na jedzonko) i 10 psów, z tym że większość to rezydenci, przez lata 'nazbierane' Quote
Livka Posted March 1, 2015 Posted March 1, 2015 Niezła menażeria - jak Ty dajesz radę ? A zwierzaki piękne, zadbane ... CUDO !!! Quote
róża35 Posted March 1, 2015 Posted March 1, 2015 .....i wszystkie zwierzaki żyją w zgodzie? czy musisz je jakoś izolować?Toż to małe schronisko:):):) Quote
sylwija Posted March 1, 2015 Author Posted March 1, 2015 no trochę szaleństwo.. nie było to jednak zamierzone, tak przez lata się porobiło, z czasem po prostu niektóre tymczasy stają się rezydentami z różnych przyczyn, a kiedyś w ogóle nie wiedziałam, że istnieje dogo czy miau, czy fora 'rasowe', gdzie można wspólnie dom znajdować, wizyty pa, itd itp.. i co stanęło na drodze, poleczyło się i zostawało, było strach oddawać 'na słowo'. odkąd się dowiedziałam o forach i fb, to kotów drugie tyle poszło do adopcji, a psów ze 4 x więcej niż jest :) jakoś się zgadzają, choć trzeba kontrolować :) Quote
sylwija Posted March 5, 2015 Author Posted March 5, 2015 a ja właśnie nie mam żadnych fajnych fantów... hm ale pomyślę i coś wymyślę.. ja nawet mam kilka, ale nie umiem bazarków :( Loluś :) czeka na domek Quote
sharka Posted March 5, 2015 Posted March 5, 2015 zbieram się od tygodnia do bazarku cegiełkowego, w weekend zrobię, może choć kilka złociszy się uzbiera.. w razie czego mogę zrobić bazarro ze zdjęć Quote
sylwija Posted March 6, 2015 Author Posted March 6, 2015 zbieram się od tygodnia do bazarku cegiełkowego, w weekend zrobię, może choć kilka złociszy się uzbiera.. w razie czego mogę zrobić bazarro ze zdjęć dziękuję, przesyłałam Livce zdjęcia już, ale nie wiem, jak z czasem.. dzisiaj byłam z Antosiem u weta, bo niestety, jak kiedyś pisałam, wciąż problem z tym kikutkiem ogonka - robił się strupek, odpadał, krwawa rana, mimo toalety - rivanolem i ozonellą.. Anatol został poddany sedacji i rana została opatrzona i pobrany wymaz (i wystrzyżona sierść wkoło) w przyszłym tygodniu będę wyniki. z dobrych wiadomości - FIV/FELV - ujemne jutro/pojutrze zrobię skan i wrzucę info z wizyty a to Antoś już w domku i już z apetytem ;) Quote
sharka Posted March 7, 2015 Posted March 7, 2015 bazarek (60%): http://www.dogomania...yniaki-do-1803/ Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.