Jump to content
Dogomania

PatBull


Pani Profesor

Recommended Posts

Ale macie superrrrro banneros :loveu: :loveu: :loveu:


[quote name='Pani Profesor']dziękuję Ci, Kalyna, za info na priv - stosuję się właśnie do tego, co pisałaś odnośnie "brania psa na klatę" jako pierwsza - faktycznie to działa, choć mamy taką pogodę, że psów ani widu, ani słychu i muszę się nastarać i nałazić, żeby w ogóle się na jakiegokolwiek natknąć... leje i jest tak gnojowo, że Pat nawet nie ma ochoty łazić i śpi całymi dniami...[/QUOTE]

:multi:

Link to comment
Share on other sites

wiecie, że zaczynam się sama na tym łapać, że łamię zasady, które miałam wprowadzać? :razz:

wparowałam do chaty i CZEEEEEEŚ...a nie, nie, cicho, odwrócę się :diabloti: haha, ten pies chwilami nie ma pojęcia, o co mi chodzi :diabloti:

z żarciem wieczornym znowu nam nie poszło, bo w sumie po fakcie uświadomiłam sobie, że "czekaj spokojnie pod michą" oznacza SPOKOJNIE, a drżący Patryk z delirką się chyba do tego nie zalicza... no dalej mi gnojek udaje spokojnego, udaje grzecznego, udaje, że pozwala zrobić to i tamto, a ja naprawdę jestem skołowana i mi się non stop miesza, czy to można uznać za poprawne, czy jednak źle zrobił :razz:

no bo niby leżał pod michą, niby nie powąchał, nie polizał, niby spokojnie czekał...ale to wszystko takie sztuczne i udawane, że powątpiewam w swój talent wychowawczy :razz:
jak na niego huknęłam, kiedy szczekał przez balkon i podeszłam z ekhym, "stanowczą miną i postawą pewną siebie", to odwrócił się i zszokowany spojrzał na mnie z miną "matka, a tobie gorzej?" :grin:

Link to comment
Share on other sites

Profesorka jak wprowadziłam większy rygor w domu z automata Leda także się troszkę ogarnęła ;)
wychodząc na wieczorne siku wymusiłam pierwszeństwo wyjścia zza bramki jak i nie przepuściłam białej na przód w alejce... nie wiem czy to był przypadek ale 30 minut spacerowania było przy nodze :diabloti: kotek przebiegający troszkę nam rytm zaburzył ale chwilowo na szczęście ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Pani Profesor']wiecie, że zaczynam się sama na tym łapać, że łamię zasady, które miałam wprowadzać? :razz:

wparowałam do chaty i CZEEEEEEŚ...a nie, nie, cicho, odwrócę się :diabloti: haha, ten pies chwilami nie ma pojęcia, o co mi chodzi :diabloti:

z żarciem wieczornym znowu nam nie poszło, bo w sumie po fakcie uświadomiłam sobie, że "czekaj spokojnie pod michą" oznacza SPOKOJNIE, a drżący Patryk z delirką się chyba do tego nie zalicza... no dalej mi gnojek udaje spokojnego, udaje grzecznego, udaje, że pozwala zrobić to i tamto, a ja naprawdę jestem skołowana i mi się non stop miesza, czy to można uznać za poprawne, czy jednak źle zrobił :razz:

no bo niby leżał pod michą, niby nie powąchał, nie polizał, niby spokojnie czekał...ale to wszystko takie sztuczne i udawane, że powątpiewam w swój talent wychowawczy :razz:
jak na niego huknęłam, kiedy szczekał przez balkon i podeszłam z ekhym, "stanowczą miną i postawą pewną siebie", to odwrócił się i zszokowany spojrzał na mnie z miną "matka, a tobie gorzej?" :grin:[/QUOTE]

Telepawkę i my przerabialiśmy - polecam crate games, ogólnie ćwiczenia na wyciszenie, doggie zen i inne. Można się w to pobawić, zaszkodzić nie zaszkodzi, a u nas zbudowało w psie umiejętność ogarnięcia dupy w emocjach :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

Ekstra bannerek:loveu:Doggie zen ? a co to :D Opowiedzcie laikowi trochę :D
Mój na michę ładnie czeka. Nie drze się nawet. Kręci trochę pupą i czeka, aż się zrobi.
No Tak PP, bo prawda taka, że szkolenie to nam potrzebne, a nie naszym psom :D

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Angi']ale książkę to chciałaś :diabloti::diabloti:[/QUOTE]

no dooobra, takie domokrąstwo DOPUSZCZAM :diabloti:

[quote name='Obama']co za banner! ja pierdziu ! psychodelia po całości:loveu:[/QUOTE]

to dzięki zaawansowanej chorobie psychicznej cioci Majkowskiej :loveu::loveu: :grin:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Pani Profesor']
to dzięki zaawansowanej chorobie psychicznej cioci Majkowskiej :loveu::loveu: :grin:[/QUOTE]
:grin::grin:
Teraz jak patrzę na niego po całości to bym poprawiła to i owo żeby się jeszcze bardziej zgrywało, no ale cóż ;)
Pitbull jest ;)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...