Moje tymczasy od A do Z

[WATACHA]

Strzyżenie tak różnie.Najpierw chciała zbiec (jak włączyłam maszynkę), potem jakoś stała.Jak goliłam przy głowie to jej się nie podobało i mnie straszyła.Nożyczkami mogłam obciąć głowę.

Ona się boi głośniejszych dźwięków tj pralka, odkurzacz, maszynka właśnie.Dziś jak szłyśmy przy ulicy to też była niepewna.

Bardzo dziś chciała poganiać Mentorka i Leosia, ale nie mogłam jej puścić :( boję się, przez tą jej strachliwość.

[AnkaG]

Fajnie, że z chłopakami się dogaduje a takie skakanie to może próby dominacji a nie bzykanka :)

[WATACHA]

Fajnie, że z chłopakami się dogaduje a takie skakanie to może próby dominacji a nie bzykanka :)

Pewnie tak :), ale coraz rzadziej tak robi.Leoś też ją trochę zaczepia :P

[AnkaG]

Pokazała kto rządzi i teraz łaskawie się pobawi (może)... :) Jak Leoś będzie miły :)

[WATACHA]

No chyba nie bardzo jej się to udało, bo Leoś warknie, a ona odchodzi.Leoś nie jest miły, po mamusi :P

[ulana]

To może jakąś długą linę skombinuj, żeby w razie czego można nadepnąć? Ale fajnie, że chce się bawić z chłopakami. :)

[WATACHA]

Gupolinda to pies obronny.Nie można broń Boże lać męża :). Atak jest szybki i bez zastanowienia.Więc myślę, że małe dzieci odpadają, a duże chyba powinny być spokojne.

[AnkaG]

No wiesz jak pies może zabraniać bić faceta - wytłumacz jej :)

[WATACHA]

Ona go chyba kocha :P.A jaki zadowolony był.Co to za czasy przyszły , że już przywalić mężowi nie można :(

[ania0112]

hahaha, a jaki atak robi? w sensie szczeka, szczypie  czy podgryza? Mój poprzedni pies - Figa miała tak, ze jak ja biłam brata to na mnie szczekała, jak brat mnie to szczekała na brata - krótko mówiąc na bijacego ale jezeli udawalismy ze bijemy nie domownika to zawsze szczekała na "obca" osobe a nie na nas, bez wzgledu kto bił :)

[WATACHA]

Mentor też broni.On wchodzi pomiędzy, skacze, szczeka itp.A ona po prostu atakuje.Zerwała się i rzuciła z zębami.Parę dni wcześniej wydawało mi się, że miała ochotę, bo się "wzdrygła" jak się z Bartkiem wygłupialiśmy.Więc teraz zrobiłam to specjalnie i byłam przygotowana.Ona jest kochana pieszczocha, ale takich rzeczy przy niej nie można robić, bo myślę, żeby dziabnęła.

[ania0112]

no to ostro jak od razu z zębami, to trzeba opiernicz jej za to zrobić :)

[WATACHA]

Opiernicz był i zejście z łóżka, ale mi się wydaje, że to nic nie dało.Ma taki odruch, więc trzeba uważać.Ona nawet sekundę się nie zastanawiała.

[Margi]

 Ona jest strażniczką domowego ogniska i nikt tu się nie będzie bił.Ot co.

[WATACHA]

Oprócz tego jest fajna.Pomijając jeszcze wczorajszą kupę i siku (panek wyszedł z Mentorkiem bez niej) po złości i dzisiejsze pomiatanie moim plecakiem (też wyszliśmy z Bartkiem 5 min po tym jak wróciliśmy) to nie ma się za bardzo do czego przyczepić.Robi się coraz weselsza, chętniej się bawi i dokucza Leosiowi :P.Wcześniej taki smutas z niej trochę był.

[malawaszka]

foty do ogłoszeń :p 

[ulana]

Strażniczka domowego ogniska. Może dla jakiegoś małżeństwa w stanie kryzysu? ;)

[WATACHA]

foty do ogłoszeń :P

Zapraszam do zrobienia jej fot.Sama tego nie zrobię, bo jak kucam ona jest już przy mnie :(

[WATACHA]

Wstręciucha sika jak przychodzę do domu (wczoraj też).Dwie godziny wcześniej była wrrrrrrrrrrrrrr

[ania0112]

dziwny rodzaj powitania.... moe nie chce cie w domu? chce miec leo i mentorka dla siebie? ;)

[Margi]

Może sika emocjonalnie ze szczęścia że wróciłaś.

[ulana]

Ale to sikanie może być emocjonalne przecież. Cieszy się. :)

[zerduszko]

Wstręciucha sika jak przychodzę do domu (wczoraj też).Dwie godziny wcześniej była wrrrrrrrrrrrrrr

Wszystkie swoje tymczasy zawsze oczerniasz :(

[WATACHA]

Bo ja tylko widzę to co złe :P

Robi to raczej z emocji, bo przecież mnie kocha :).

[AnkaG]

Kurde co ty w sobie masz, że te pisiundelki tak Cię kochają :)