Jump to content
Dogomania

PSEUDOHODOWLA księdza - zgłosić do jego przełożonych?? Czekam na rady!


Greven

Recommended Posts

Dowiedziałam się, że ksiądz we wsi W. ma sukę owczarka niemieckiego (podobno z papierem), którą co roku, albo i co pół (jeszcze nie wiem, ale się dowiem) rozmnaża z psem jednego z rolników z tej wsi. Rolnik twierdzi, że jego pies to rasowy owczarek... może i rasowy, ale hodowlanki nie ma na pewno. Poza tym jest ogromny :-o Gabarytów dorodnego kaukaza, waży 70 kg.!

Ksiądz sprzedaje szczeniaki po 400 zł. Ludzie kupują chętnie ze względu na "reproduktora" - pies ten jest znany w okolicy z potężnych rozmiarów (widziałam go na żywo i naprawdę - kaukaz, nie ONek), posłuszeństwa wobec właściciela i agresji. Ma już na koncie kilka pogryzień :roll:

Podobno jest akurat nowy miot.

Poradźcie mi, co zrobić. Pseudohdowcy są generalnie nie do ruszenia, ale w tym wypadku to ksiądz, a ksiądz chyba komuś podlega... w sensie, że wyżej postawionemu duchownemu... Nie bardzo orientuję się w tych kwestiach, więc proszę, poradźcie mi, do kogo mam się udać w tej sprawie - do jakiegoś, hmm... biskupa?

Link to comment
Share on other sites

eeeeem....nie zapominajcie że ksiądz jest też normalną prywatną osobą fizyczną,która ma też swoja prywatne zycie i może robić to co normalni ludzie.nie rozumiem więc dlaczego miałoby się gotraktować w jakiś inny sposób,niż "normalnego" pseudohodowcę....wydaje mi się że można się tylko przez przypadek ośmieszyć bo takie są realia że pewnie z punktu prawnego nic sie nie da zrobić:(

Link to comment
Share on other sites

Blow, ale wśród duchowieństwa istnieje hierarchia. Ten ksiądz komuś podlega. Jeśli "przełożony" tego księdza zakaże mu rozmnażania, to będzie musiał przestać. Teraz tylko trzeba dotrzeć do tego, kto mógłby zakazać i przekonać go do zakazania. Dobrze kombinuję?

Link to comment
Share on other sites

Coś mi się wydaje, że niestety wyjdzie z tego wielkie... nic. ;)
Ksiądz może przeciaż powiedziec, że robi to z miłosci do zwierząt, do boskich stworzeń albo w najgorszym przypadku nie przyzna się, że bierze z tego pieniądze.
Poza tym Kościół to zgrana klika i każdy tam każdego kryje. Jak w jednej parafi jakiś ksiądz coś przeskrobie, to wysyłają go do innej, gdzie ma już czyste konto. :roll:
Z tą własnością prywatną, nie wiem jak jest, ale psa chyba moze miec.
Poza tym zawsze może powiedziec, że pieniądze idą np. na remont kościoła.
Parafie dostały od państwa po kilkadziesiąt hektarów ziemi, a czyja to tak naprawdę własnosc? I kto bierze kasę za dzierżawienie tej ziemi rolnikom?
Bo przecież ksiądz sam tej ziemi nie uprawia. :shake:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='asia_pie']Poza tym Kościół to zgrana klika i każdy tam każdego kryje.[/quote]
Ale tu chodzi o... inny rodzaj krycia :razz:

Dobra, kto się zna na przepisach kościelnych? Żeby nie było tylko gdybania, ale i konkrety.

Link to comment
Share on other sites

Greven kombinowac to ty dobrze kombinujesz ale pod kogo podlega ksiadz
tego ja tez nie wiem, chociaz mysle ze na dogo znajdzie sie ktos kto bedzie wiedzial, a donosik na niego do jego zwierznika nie zaszkodzi a pomoc moze. Bo tak mi sie wydaje ze gdybym wiedziala to by mnie na dogo nie bylo podobnie jak i ciebie.

Link to comment
Share on other sites

Skoro bierze pieniądze za szczeniaki to jest to jego przychód.Czy w takim razie odprowadza podatek od przychodu?
Nieszczególnie znam struktury instytucji kościelnych(z racji braku sympatii)ale cosik mi się widzi,że ksiądz pewnie podlega biskupowi.

Link to comment
Share on other sites

na [URL]http://pl.wikipedia.org/wiki/Hierarchia_ko%C5%9Bcielna[/URL] znalazłam coś takiego:

Zgodnie z Kodeksem [URL="http://pl.wikipedia.org/wiki/Prawo_kanoniczne"][COLOR=#0000ff]Prawa Kanonicznego[/COLOR][/URL] z [URL="http://pl.wikipedia.org/wiki/1983"][COLOR=#0000ff]1983[/COLOR][/URL] r. precedencja w Kościele katolickim przedstawia się następująco:
[LIST]
[*][URL="http://pl.wikipedia.org/wiki/Papie%C5%BC"][COLOR=#0000ff]Biskup Rzymu i Patriarcha Całego Zachodu[/COLOR][/URL]
[*][URL="http://pl.wikipedia.org/wiki/Kardyna%C5%82"][COLOR=#0000ff]kardynałowie biskupi, prezbiterzy i diakoni[/COLOR][/URL] (tytuł jedynie honorowy - nie dający żadnej władzy jurysdykcyjnej)
[*]patriarchowie i arcybiskupi więksi
[*]metropolici
[*][URL="http://pl.wikipedia.org/wiki/Arcybiskup"][COLOR=#0000ff]arcybiskupi[/COLOR][/URL]
[*][URL="http://pl.wikipedia.org/wiki/Biskup"][COLOR=#0000ff]biskupi[/COLOR][/URL][LIST]
[*]biskupi diecezjalni (i zrównani z nimi: [URL="http://pl.wikipedia.org/wiki/Pra%C5%82at"][COLOR=#0000ff]prałat[/COLOR][/URL] terytorialny, [URL="http://pl.wikipedia.org/wiki/Opat"][COLOR=#0000ff]opat[/COLOR][/URL] terytorialny, [URL="http://pl.wikipedia.org/wiki/Wikariusz"][COLOR=#0000ff]wikariusz[/COLOR][/URL] apostolski, prefekt apostolski i [URL="http://pl.wikipedia.org/wiki/Administrator_apostolski"][COLOR=#0000ff]administrator apostolski[/COLOR][/URL] (jeśli administratura jest erygowana na stałe)
[*]inni biskupi ([URL="http://pl.wikipedia.org/wiki/Koadiutor"][COLOR=#0000ff]koadiutorzy[/COLOR][/URL], pomocniczy)[/LIST]
[*][URL="http://pl.wikipedia.org/wiki/Wikariusz"][COLOR=#0000ff]wikariusze[/COLOR][/URL][LIST]
[*]wikariusze generalni i wikariusz sądowy
[*]wikariusze biskupi[/LIST]
[*]przełożeni wyżsi instytutów życia konsekrowanego i stowarzyszeń życia apostolskiego na prawie papieskim (również laickich)
[*][URL="http://pl.wikipedia.org/wiki/Archiprezbiter"][COLOR=#0000ff]archiprezbiterzy[/COLOR][/URL]
[*][URL="http://pl.wikipedia.org/wiki/Infu%C5%82at"][COLOR=#0000ff]infułaci[/COLOR][/URL] i mitraci
[*][URL="http://pl.wikipedia.org/wiki/Protonotariusz_apostolski"][COLOR=#0000ff]protonotariusze apostolscy[/COLOR][/URL] ([URL="http://pl.wikipedia.org/wiki/Familiares_Jego_%C5%9Awi%C4%85tobliwo%C5%9Bci"][COLOR=#0000ff]Familiares Jego Świątobliwości[/COLOR][/URL]) i protoprezbiterzy
[*][URL="http://pl.wikipedia.org/wiki/Pra%C5%82at"][COLOR=#0000ff]prałaci[/COLOR][/URL]
[*][URL="http://pl.wikipedia.org/wiki/Dziekan"][COLOR=#0000ff]dziekani[/COLOR][/URL]
[*][URL="http://pl.wikipedia.org/wiki/Proboszcz"][COLOR=#0000ff]proboszczowie[/COLOR][/URL]
[*][URL="http://pl.wikipedia.org/wiki/Wikariusz"][COLOR=#0000ff]wikariusze[/COLOR][/URL] parafialni
[*][URL="http://pl.wikipedia.org/wiki/Archidiakon"][COLOR=#0000ff]archidiakoni[/COLOR][/URL]
[*][URL="http://pl.wikipedia.org/wiki/Protodiakon"][COLOR=#0000ff]protodiakoni[/COLOR][/URL]
[*][URL="http://pl.wikipedia.org/wiki/Diakonat"][COLOR=#0000ff]diakoni[/COLOR][/URL]
[*]minorzyści (subdiakoni, akolici, kantorzy, lektorzy, cerofaniusze)[/LIST]
... hm, więc jeśli ten ksiądz jest np. proboszczem, to podlega dziekanowi? :-o
Jakiemu dziekanowi? Może mi ktoś to po polsku wyjaśnić? Bo zgłupiałam...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Greven'] Jakiemu dziekanowi? Może mi ktoś to po polsku wyjaśnić? Bo zgłupiałam...[/quote]

dziekan to szef dekanatu (dekanat to twór składający się z 10 parafii) i jego władza jest dość ograniczona co do zakresu. Faktycznym szefem proboszcza jest biskup ordynariusz diecezji.Tzw "świeccy" duchowni (księża diecezjalni) mogą mieć własność prywatną gdyż nie składaja ślubów ubóstwa jak duchowni zakonni. Obowiązują ich jeno zasady przyzwoitości ale to podlega subiektywnej ocenie zainteresowanego i biskupa więc w tym wypadku czarno widzę szanse na interwencję drogą służbową

Link to comment
Share on other sites

Hehe.. nie macie szans:) Moherowe babcie Was pogonią:mad:


A tak na poważnie, moim zdaniem to walka z wiatrakami. Np. w mojej okolicy mieszka facet, który ma sukę+psa owczarka (moim zdaniem mają niezbyt efektywny wygląd), sprzedaje szczeniaki od kilku lat. Z tego co mi wiadomo nikt nie interweniował w tej sprawie. Po prostu ludzie wychodzą z założenia, że to nie jest ich sprawa a poza tym po co robić sobie wroga z sąsiada, prawda?

Link to comment
Share on other sites

Gwiazdeczko, czy wg Ciebie walki z wiatrakami nie warto podejmować? Był już taki jeden, co próbował i przynajmniej przeszedł do legendy ;)

Ja na każdym kroku widzę radosne mnożenie psów w typie rasy (bo takie można sprzedać, a kundle to tylko potopić) i wiem, że nic nie wskóram, bo taki proceder w świetle prawa nie jest nielegalny, ale w tym wypadku chodzi o KSIĘDZA, a ksiądz komuś podlega (konkretnie biskupowi), więc może ten ktoś mógłby zainterweniować. O to mi chodzi.

Myślę, że suka tego księdza już wystarczająco dużo razy zrealizowała się jako matka...

Link to comment
Share on other sites

Gwiazdeczko właśnie taka strusia polityka chowania głowy w piasek i udawania że nie ma problemu jest najgorsza...Polacy mają taką mentalność że po co szukać problemu najlepiej udawać że wszystko jest w porządku a to co się dzieje u sąsiada to nie moja sprawa...a pózniej w TV pokazują kolejne skatowane dziecko albo psa a sąsiedzi mówią "niemożliwe to taka dobra rodzina,tacy dobrzy ludzie,zawsze u nich było cicho i spokojnie"....ksiądz powinien świecić przykładem dla swoich owieczek , kto wie może biskup okaże się miłośnikiem zwierząt i udzieli stosownej nagany hodoffcy:diabloti:

a moherów to ja się nie boję:mad:...czas zrobić porządek w tym kraju rozpanoszyło się toto i psuje opinię normalnym ludziom...ostatnio spotkałam na spacerze 2 starsze babcie , ucięłam sobie pogawędkę i okazało się że mają 2 suczki adoptowane ze schroniska które były suczkami hodowlanymi....panie zrobiły mi wykład o korzyściach płynących ze sterylizacji...uszczęśliwiłam je na koniec jak powiedziałam że Neska będzie sterylizowana w tym roku...jak widać nie wszystkie babcie są niereformowane ;)

Link to comment
Share on other sites

Jak chcesz to pisz do Kurii Biskupiej, ale już teraz daję Ci głowę, że nic z tego. Tylko Kurii humor poprawisz. Co do własności prywatnej - to zakonnicy ślubują ubóstwo i ich własność prywatna jest pod kontrolą przełożonego danego zakonu/domu zakonnego. W przypadku księdza diecezjalnego nie ma takiej osoby. Przełożonym jest ksiądz proboszcz (o tyle o ile), a ślubują posłuszeństwo Biskupowi.

Link to comment
Share on other sites

Greven
pewno to naiwny pomysł ale przyszło mi do głowy żeby napisać do księdza rzeczowy i spokojny list z wyjaśnieniem czemu Twoim zdaniem robi żle i oczywiście się podpisać. Jeśli ma odrobinę przyzwoitości to jakoś zareaguje i podejmie dialog ( może da się oświecić:razz:) .Nawet jesli odpowie nie po naszej myśli to będzie to materiał do przekazania np. biskupowi. Ja bym zaczęła od tego a nie z góry od szefa - i pisemnie bo wtedy łatwiej zachować spokój i rozważyć słowa.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...