Jasza Posted July 11, 2011 Posted July 11, 2011 A nam się popsuł wntylator :-( A Bazylek - odważny - integruje się tak...zbliżeniowo ;-) Quote
maciaszek Posted July 11, 2011 Author Posted July 11, 2011 To śmigajcie do sklepu po nowy, zanim wszystkich ludziska nie wykupią ;). Quote
__Lara Posted July 11, 2011 Posted July 11, 2011 [quote name='Jasza']A nam się popsuł wntylator :-( A Bazylek - odważny - integruje się tak...zbliżeniowo ;-)[/QUOTE] My się zastanawiamy nad kupnem wentylatora, bo zwłaszcza futrzaki odpływają popołudniami... Quote
maciaszek Posted July 12, 2011 Author Posted July 12, 2011 Nie zastanawiajcie się, tylko kupujcie ;). ----------------- Zamyślony przykuchennie :). [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/2255/9e599fc8ec345a45.jpg[/IMG][/URL] I równie przykuchennie zrezygnowany, ale jeszcze z resztką nadziei, że jednak ktoś zauważy jego głód i cierpienie ;). [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/2255/53e5a99e5cc26ff2.jpg[/IMG][/URL] Quote
Jasza Posted July 13, 2011 Posted July 13, 2011 Ach, biedny Bazyli...niezrozumiany i osamotniony w swoich pragnieniach... ;-) Quote
ania shirley Posted July 18, 2011 Posted July 18, 2011 Mały coś ten wentylator....:cool3: Czytałam ,że to rasa uznawana za niebezpieczną. Czy Bazyl jest agresywny? Na mojego buldoga doniesiono do straży miejskiej , że hoduję "psa- mordercę"...:evil_lol: Quote
__Lara Posted July 19, 2011 Posted July 19, 2011 [quote name='ania shirley']Mały coś ten wentylator....:cool3: Czytałam ,że to rasa uznawana za niebezpieczną. Czy Bazyl jest agresywny? Na mojego buldoga doniesiono do straży miejskiej , że hoduję "psa- mordercę"...:evil_lol:[/QUOTE] Na tego malutkiego buldożka? :megagrin::megagrin::megagrin::megagrin::megagrin: Quote
maciaszek Posted July 19, 2011 Author Posted July 19, 2011 [quote name='ania shirley']Mały coś ten wentylator....:cool3:[/QUOTE]I jeszcze się zepsuł, cholernik jeden... [quote name='ania shirley']Czytałam ,że to rasa uznawana za niebezpieczną. Czy Bazyl jest agresywny?[/QUOTE]Bazyl jest nastawiony pozytywnie do większości świata. Nie toleruje tylko kotów i niektórych dużych psów (samców). Dogi argentyńskie są na liście ras agresywnych. Znalazły się tam pewnie dlatego, że są mało znane ;). ------------- [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/2255/32228ba0afdf34dd.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/2255/50a642ae7d29fcb2.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/2255/e3bf3d12e251a268.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/2255/a3bec0cc5fc75c61.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/2255/ebe3502029643d4f.jpg[/IMG][/URL] Quote
Polari Posted July 19, 2011 Posted July 19, 2011 Jej! To gratuluję że Bazyli nie zjadł serka. :-D Bpo moje to by już nawet z opakowaniem zeżarły. :evil_lol: Dawno mnie tu nie było... :oops: No ale trzeba to nadrobić. ;) Quote
maciaszek Posted July 22, 2011 Author Posted July 22, 2011 Pogoda beznadziejna. Bazyl większość czasu przesypia (co w jego wypadku nie jest akurat żadną nowością ;) ). Ale pod Spodek iść chce zawsze! Niezależnie od pogody. A jak! Ja też bym chętnie przespała większość czasu. Nie mam siły ręką ruszyć. Miałam zrobić tyle rzeczy... i nic. Za oknem, na spodkowym zboczu wycięli dużo drzew. Serce mi pękało, gdy je powalali... Ponoć jakaś przebudowa drogi ma być i to dlatego. Zepsuli nam połowę widoku za oknem. Ta zieleń to była moja zaokienna radość :(. Ech. Quote
__Lara Posted July 22, 2011 Posted July 22, 2011 Człowiek się przyzwyczaja, nawet do takich rzeczy, to Ci wytną :( Quote
halbina Posted July 23, 2011 Posted July 23, 2011 u nas też sennie, choć spać nie dają... remont... Quote
halbina Posted July 23, 2011 Posted July 23, 2011 [quote name='maciaszek']Pogoda beznadziejna. Bazyl większość czasu przesypia (co w jego wypadku nie jest akurat żadną nowością ;) ). Ale pod Spodek iść chce zawsze! Niezależnie od pogody. A jak! Ja też bym chętnie przespała większość czasu. Nie mam siły ręką ruszyć. Miałam zrobić tyle rzeczy... i nic..[/QUOTE] [video=youtube;X5vWo0gDhiA]http://www.youtube.com/watch?v=X5vWo0gDhiA&feature=related[/video] Quote
maciaszek Posted July 24, 2011 Author Posted July 24, 2011 [quote name='halbina']u nas też sennie, choć spać nie dają... remont...[/QUOTE]U nas niebawem remont dwustronny będzie :shake:. Bod samym blokiem przebudowa drogi, a w bloku montaż rur pod ciepłą wodę. Huki, wiercenie, łomot. I nigdzie ucieczki. Jeszcze na dodatek hałasy od samego rana, wtedy, gdy śpimy. Przestawić się na wcześniejsze wstawanie, wcześniejsze chodzenie spać będzie trudno z racji pracy do późna. [quote name='ania90']witamy sie:)[/QUOTE]Witamy, witamy. [quote name='Alicja']To Bazyl tak jak Ozzy ...Pan Śpioch ;)[/QUOTE]Spanie fajne jest. I nieważne w jakiej pozycji ;). [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/2357/d629fda217ef187a.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/2357/ac3a68884b8abe75.jpg[/IMG][/URL] Quote
maciaszek Posted July 27, 2011 Author Posted July 27, 2011 [FONT=Verdana][SIZE=2]TZ wyjechał. Na dłużej. Na długo. :-( [/SIZE][/FONT] [FONT=Verdana][SIZE=2] Tak to się wszystko poplątało. Tak wyszło. Tak być musiało? Raz w miesiącu przyjedzie. Za rzadko. Za krótko. [/SIZE][/FONT] [FONT=Verdana][SIZE=2] Oby to wszystko sens miało i potrzebne było[/SIZE][/FONT][FONT=Verdana][SIZE=2]. Obyśmy silniejsi i mądrzejsi z tego wyszli.[/SIZE][/FONT][FONT=Verdana][SIZE=2] A złe przekuli na dobre. Każde z nas płaci swoją cenę za tę rozłąkę. Mam nadzieję, że w efekcie końcowym coś dobrego z tego wyniknie. I że po to właśnie to wszystko...[/SIZE][/FONT][FONT=Verdana][SIZE=2] Są telefony, maile. Ale one bliskości drugiej osoby nigdy nie zastąpią. :-( Na dodatek przed wyjazdem TZta pokłóciliśmy się. Głupio, bez sensu, niepotrzebnie, nie tak, nie w tej formie, źle :shake:. I choć nie w nienawiści się rozstawaliśmy to niesmak pozostał... A samotność, a brak, a myśli i uczuć milion nie pomagają w jego zamazaniu. [/SIZE][/FONT][FONT=Verdana][SIZE=2] Bazyla niestety rozerwać się nie da. Został ze mną. Cieszę się i nie cieszę z tego jednocześnie :-(. To okropne chwile są. I emocje też okropne...[/SIZE][/FONT][FONT=Verdana][SIZE=2] I choć to ja z nim zostałam to serce mi pęka...[/SIZE][/FONT] [URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images8.fotosik.pl/2255/b1e676571d93d960.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images8.fotosik.pl/2255/f372182d3ef27081.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images8.fotosik.pl/2255/5766083ebfeafdd2.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images8.fotosik.pl/2255/746f8b9b6d989cfd.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images8.fotosik.pl/2255/738e1be432a79b0d.jpg[/IMG][/URL][FONT=Trebuchet MS] [/FONT] Quote
halbina Posted July 28, 2011 Posted July 28, 2011 pogłaszczę po główce i ukołyszę... [video=youtube;Nnj_Y9jYoDM]http://www.youtube.com/watch?v=Nnj_Y9jYoDM[/video] [video=youtube;NDUvJrrAPyI]http://www.youtube.com/watch?v=NDUvJrrAPyI&feature=related[/video] [video=youtube;7qH31Ev5lPk]http://www.youtube.com/watch?v=7qH31Ev5lPk[/video] Quote
maciaszek Posted July 28, 2011 Author Posted July 28, 2011 [quote name='halbina']pogłaszczę po główce i ukołyszę...[/QUOTE]Dziękuję... ---------------- Dziś dzień zaczął nam się wcześnie. 7.38 pobudka. Białas zarządził wyjście. Wczoraj i przedwczoraj jadł kości i trochę go pogoniło. Kupalon normalny, tyle że częstszy ;). Wróciliśmy, poszliśmy spać z powrotem. Po 10 kolejna pobudka. Tym razem chodziło o śniadanie. Zwierzyna wszak głodna. A jak głodna to się domaga :evil_lol:. Zjadł i poszedł na balkon polegiwać, a ja wróciłam do łóżka, bo spać mi się potwornie chciało. I zasnęłam. Jak przez mgłę pamiętam, że Bazyl się plątał po mieszkaniu. Aż w końcu przyszedł i zrobił mi awanturę. Normalną, regularną, szczekliwą, hałaśliwą. Kazał wstawać. I zaprowadził na balkon. Wszak sam cały czas siedzieć tam nie będzie! W końcu jak był TZ to razem na papieroska wychodzili ;). No to posiedzieliśmy chwilę i popatrzyliśmy jak koparki i inne sprzęty ryją zbocze, z którego ostatnio drzewa wycinali. A że pogoda jest ładna (wreszcie!) to niebawem sobie pójdziemy na dłuższy spacer. -------------- Podczas gdy śpię, moje włosy żyją własnym życiem i harce wszelakie wyczyniają :evil_lol:. [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/2255/d9e9bcaf60ee4191.jpg[/IMG][/URL] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.