malagos Posted October 8, 2014 Share Posted October 8, 2014 Jejku, a myślałam, że takie Lalki to od ręki znajdują domki.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ronja Posted October 13, 2014 Author Share Posted October 13, 2014 No, Lalka szczęscia nie ma zupełnie. Za to ktoś inny dziś miał:) Państwo przyjechali oglądać innego psa, ale urzekł ich zupełnie ktoś inny:) Niestety nie mogę zdradzić na razie kto, bo Mysza mnie zabije jak już tu kiedyś zajrzy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiaf1 Posted October 13, 2014 Share Posted October 13, 2014 Ja już wiem, ale nie powiem:-). Jak ta moja ruda wredota? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gusia0106 Posted October 14, 2014 Share Posted October 14, 2014 No ale kto? No ale kto? Wczoraj było wczoraj ale dzisiaj jest już dzisiaj :) Z resztą....jak Myszy nie ma, to koty harcują :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa Marta Posted October 14, 2014 Share Posted October 14, 2014 No właśnie, kto pojechał????? Gusia, a ten ogar ze skarpy okazał się uciekinierem z Przyczółkowej, więc kawałek od miejsca, gdzie go znaleźliśmy. Przyjechała straż odczytali czipa i psiak wrócił do właściciela, który go szukal i podobno ogłaszał... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted October 14, 2014 Share Posted October 14, 2014 O, po odpowiedź na zasadnicze pytanie to trzeba tu wrócić gdzieś... za tydzień ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa Marta Posted October 14, 2014 Share Posted October 14, 2014 No nie, Marta nie będzie taka okrutna:-) Zdradzi tajemnicę wczesniej:-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ronja Posted October 14, 2014 Author Share Posted October 14, 2014 No ja to nie mogę wytrzymać. Póki co jest wszystko dobrze. Mysza tu nie zagląda to zdradzę - SAMIK!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Przyjechali oglądac Milkę, byli zdecydowani w rozmowie telefonicznej, ze ona i tylko ona. A Samik wygłaskał sobie domek. Stał caly czas i podstawiał się do głaskania. Urzekł, skradł serca i po wizycie pojechał do swojej rodziny:) Rodzina 4 - osobowa. Pani pracuje w domu. Poprzednik wilkowaty odszedł w wieku 17 lat. [URL=http://www.iv.pl/][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ronja Posted October 14, 2014 Author Share Posted October 14, 2014 Cola nie da sobie zrobć zdjęcia. Bartek nie chce, by się wycofała, tym bardziej, że jest coraz lepiej. Po domu chodzi na smyczy już normalnie, po dworzu są jeszcze problemy. Dopinanie smyczy kojarzy już też pozytywnie (za kazde dopięcie smyczy dostaje smakołyk). Sama podchodzi, by jej zapiąć smycz. Po dworzu chodzi przy nodze na luźno puszczonej smyczy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiaf1 Posted October 14, 2014 Share Posted October 14, 2014 To już ogromy postęp!!! Dzięki za informacje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa Marta Posted October 14, 2014 Share Posted October 14, 2014 Ale się cieszę!!!! Samik ma dom, wspaniała wiadomość!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted October 15, 2014 Share Posted October 15, 2014 Hura! Hura! Hura! :) Bardzo mnie ujęło określenie "wygłaskał sobie dom" :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ronja Posted October 21, 2014 Author Share Posted October 21, 2014 jutro ktoś jedzie do domu, tfu tfu!!!!!!!!! ktoś niespodziewany!!!!!!!!!!!!! tfu tfu tfu ale nic nie powiem. nawet jakby ktoś mnie blagał :loveu: :klacz: :siara: :laugh2_2: :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted October 22, 2014 Share Posted October 22, 2014 To trzymam kciuki i tradycyjnie... zajrzę za tydzień ;) :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa Marta Posted October 22, 2014 Share Posted October 22, 2014 jutro ktoś jedzie do domu, tfu tfu!!!!!!!!! ktoś niespodziewany!!!!!!!!!!!!! tfu tfu tfu ale nic nie powiem. nawet jakby ktoś mnie blagał :loveu: :klacz: :siara: :laugh2_2: :) Jak to będzie Sisi, to odtańczę dziki taniec radości:-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
3 x Posted October 22, 2014 Share Posted October 22, 2014 jutro ktoś jedzie do domu, tfu tfu!!!!!!!!! ktoś niespodziewany!!!!!!!!!!!!! tfu tfu tfu ale nic nie powiem. nawet jakby ktoś mnie blagał :loveu: :klacz: :siara: :laugh2_2: :) a jak CI będziemy grozić? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ronja Posted October 22, 2014 Author Share Posted October 22, 2014 :) 3x Ty na pewno bardzo się ucieszysz:) Ewa, to nie Siseta niestety Nutusiu, zajrzyj wczesniej:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mysza 1 Posted October 23, 2014 Share Posted October 23, 2014 Ładnie to tak tajemnice zdradzać? Ja wszystko widzę ;) U Samika wszystko dobrze, jestem w stałym kontakcie z jego nową panią. Bardzo fajnie odnalazł się w mieszkaniu i w dodatku na osiedlu, jest otwarty, niczego się nie boi. Uwielbia przebywać w kuchni :) Ale straszne jest nowe dogo, nie wiem gdzie mam panel użytkownika i zapisane wątki... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa Marta Posted October 23, 2014 Share Posted October 23, 2014 Ładnie to tak tajemnice zdradzać? Ja wszystko widzę ;) U Samika wszystko dobrze, jestem w stałym kontakcie z jego nową panią. Bardzo fajnie odnalazł się w mieszkaniu i w dodatku na osiedlu, jest otwarty, niczego się nie boi. Uwielbia przebywać w kuchni :) Ale straszne jest nowe dogo, nie wiem gdzie mam panel użytkownika i zapisane wątki... No wiesz, kota nie ma myszy harcują:-) Chociaż w tym przypadku chyba odwrotnie. Myszy nie ma, koty harcują :jumpie: Nie bądź taka, zdradź kto pojechał:-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ronja Posted October 27, 2014 Author Share Posted October 27, 2014 Mysza już napisała na fejsie, więc mogę zdradzić tutaj. Milka pojechała do swojego domu. Wczoraj przyjechały 2 nowe suczki. Jedna wystraszona, druga na luzaku;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mysza 1 Posted October 31, 2014 Share Posted October 31, 2014 I jak tajemnica zdradzona to już nikt się nie cieszy. A to taka wspaniała wiadomość, tak czekałam i nareszcie! Milusia się doczekała. Ma fajny dom, dużo miejsca na spacery i do życia, rodzinę, Panią pracującą w domu i w ogóle ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted October 31, 2014 Share Posted October 31, 2014 O, to i ja się cieszę, bo zajrzałam i JUŻ wiadomo kto i co :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiaf1 Posted November 1, 2014 Share Posted November 1, 2014 Hej, jak tam się moja podopieczna sprawuje? Jakieś postępy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted November 2, 2014 Share Posted November 2, 2014 Bardzo prosżę o pomoc, szukam tymczasu dla dwóch szczeniąt: `~ Musimy uratować te szczeniaki! Pomocy! Ok. Warszawy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ronja Posted November 2, 2014 Author Share Posted November 2, 2014 Hej, jak tam się moja podopieczna sprawuje? Jakieś postępy? trudno mówić o postępach w tak krótkim czasie. tak jak pisałam, po domu chodzi normalnie na smyczy. przypinanie smyczy kojarzy z czymś przyjemnym (to nie są rzeczy, które osiąga się w 5min), merda ogonem i sama podchodzi do smyczy. na zewnątrz idzie na smyczy, ale musi być stale motywowana głosem i przysmakami. problematyczne jest przekroczenie progu domu. Bardzo prosżę o pomoc, szukam tymczasu dla dwóch szczeniąt: `~ Musimy uratować te szczeniaki! Pomocy! Ok. Warszawy przykro mi, nie znam nikogo kto chciałby pomóc. i jeszcze jedna sprawa. wszystkim psom kończą się zabezpieczenia przeciw kleszczom. może ktoś chciałby wspomóc Myszę w zakupie obróżek? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.