Jump to content
Dogomania

FOKS i jego historia.


Waldek

Recommended Posts

  • Replies 632
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Waldek']Dziś Foks troszkę polatał...zauważyłem, że żeberka mu widać pod skórą jak chodzi czy biegnie, nie jest źle w takim razie :)[/quote]
Bo z tym ogladaniem zeber to jakas sciema.
Jak ja podniose rece do gory to mozna policzyc czy mam kompletne zebra, a co jak co, ale szczupla to ja nie jestem:cool3: teraz zwlaszcza;)

Link to comment
Share on other sites

Cypryda, jeśli wszystko sie powiedzie to na piętrze dla kociastych przewiduję 1/3 domu z tarasem-wolierą od południowej strony. Woliera będzie zabezpieczona siatką także koty nie bedą wychodzące na działkę, będą tylko wdychac świeże powietrze oraz opalać się w słońcu, ale na tarasie.
Psy natomist będą miały swoje domy z wybiegami w drugim narożu działki, widzieć sie nie będą . Nie chcemy aby nocowały w domu, wiec rozpoczynamy już remont pawilonu gospodarczego gdzie będą dwa psie pokoje z podgrzewaną (w zimie) podłogą, klapką w drzwiach (do wchodzenia- juz potrafią to robić), z okienkiem i oddzielnymi wybiegami gdyby Foks do tej pory nie pogodził sie z Cyganem i Fioną.

A tak na marginesie , to dokupiłem dzis kagańce i spróbuję wszystkie wypuścić na działkę. Zobaczymy co sie stanie.

Link to comment
Share on other sites

Dziś w Konstancinie Jeziornej miało miejsce otwarcie nowego zsklepu z artykułami dla zwierząt "Villa Zoo" ( z miłości do zwierząt ). Na miejscu byli kynolodzy i hodowcy ONKów w związku z tym pojechałem po moją sierotę ;) aby fachowcy ocenili czy nie jest zapasiony. Okazało się że waży w sam raz, czyli nie jest źle. Wziąłem dla niego witaminki , które bedą działały na niego odżywczo....sierść ma jeszcze matową , był tam ONEK właścicielki sklepu , boszeeee jaka aksamitna sierść !!!! Ale to piękny champion , zdobywca wielu nagród. Szkoda, że nie sfociłem nic. :(

Na razie tyle ....

Link to comment
Share on other sites

Stwierdzili, że wystawowy nie jest .....ale wszystkim sie podobał , charakter również ...sporo pracy mnie czeka .....ale zaczął dostawać witaminki na sierść , wreszcie czekam aż strupek odpadnie to zrobimy kąpiel ....wiesz ja wciąż mam mało czasu aby sie nim zając tak jak trzeba , ale od lipca ma sie to zmienić ....

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Zmieniło się o tyle, że Foks już nie siedzi całymi dniami i nocami zamknięty w domu tylko ma do dyspozycji garaż i odgrodzony wybieg tak że nie widzi się się z Cyganem. Kiedy chce jest na świeżym powietrzu. Jest to na razie prowizorka bo budynek gospodarczy w którym będą pomieszczenia dla psów aktualnie się remontuje. Myslę, że za jakieś dwa tygodnie już psy będą miały nowe luksusowe lokum z wybiegami. Docelowe lokum. :)

Link to comment
Share on other sites

jeszcze nie jest gotowy, na razie jest w prowizorycznym wybiegu , a budowa jeszcze nie jest ukończona...

troszkę się to opóźnia, ale myslę, że pod koniec lipca będzie ok...

na razie ma do dyspozycji garaż z uchylonymi drzwiami i jakieś 20 metrów kwadratowych prowizorycznego wybiegu ogrodzonego przed garażem aby nie przeszkadzał robotnikom...
nie chcę już go trzymać zamkniętego w domu .... pozostałe psy są zagrodzone z drugiej strony domu....jest święty spokój..

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Długo mnie nie było, ale żyję i mam się świetnie. Foks również , choć miał problem gdyż wylizał i sobie sierść koło ogona do gołej skóry, która też zaczynała ropieć.
Prawdopodobnie jest uczulony , a stało się to wtedy gdy zmieniłem mu prowizoryczny kojec na inny zbity z desek gdzie przez parę dni nic nie widział. Zauważyłem to i wtedy zwróciłem uwagę że jest pooblepiany drobinami smoły w której ubrudzone były deski. Przypuszczam, że to uczulenie na tego typu chemikalia, jest po kuracji i jutro idziemy na kontorlę.


[B]A poza tym mam pytanie : otóż kojce , które robię dla psó będą o wymiarach 2,2 na 7,0 metra czyli około 15 metrów kwadratowych.[/B]
[B]Jakie podłoże zastosować w kojcach , bo gołą ziemię to Cygan i Fiona przekopią poza kojec więc może macie jakiś pomysł, aby było przyjemnie dla psów jednocześnie funkcjonalnie dla mnie , poproszę o rady.[/B]

Link to comment
Share on other sites

Wycementować, albo położyc kostkę (no, czytam Konstancin - myślę Człek bogaty, stać Go na kostkę;-)) i na to ziemię, to się nie przekopią. Ale jeśłi będzie takie podłoże, to licz się z tym, że w razie ulewy w kojcach może stać woda... Chyba, że zrobisz odpływy i zadaszenie. Ale, z drugiej strony, sądzę, że jeśli ogrodzenie zrobisz z głęboką podmurówką, to nie powinny się przekopać.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Waldek'] choć miał problem gdyż wylizał i sobie sierść koło ogona do gołej skóry, która też zaczynała ropieć.
[/quote]
lekarze na to mowia hot-spot. Kobra tez czesto sie wygryzala, sama nie wiem skad to sie bierze, ale wiem, ze sporo ON-kow ma takie sklonnosci :niewiem:
Mnie to kazali smarowac neomycyna.

Link to comment
Share on other sites

Dzięki, przyznam, że chciałbym uniknąć całego betonowego kojca. Ogrodzenie kojca będzie na ławie betonowej o głębokości 70 cm więc o podkopie raczej mowy nie ma..
Kombinuję aby 1/4 kojca przed wejściem do ich pomieszczeń wylać z betonu, na części pozostawić ziemię a na kolejnej 1/4 zrobić piaskownicę gdzie by sie załatwiały. Co prawda kiedyś jak tam zamieszkamy to psy będą wyprowadzane jednak obecnie kiedy nas jeszcze tam nie ma na stałe to z pewnością będą sie "załatwiać" w kojcach....

Greven, qrcze chcę uniknąć zabetonowania o ile się da...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='PATIszon']lekarze na to mowia hot-spot. Kobra tez czesto sie wygryzala, sama nie wiem skad to sie bierze, ale wiem, ze sporo ON-kow ma takie sklonnosci :niewiem:
Mnie to kazali smarowac neomycyna.[/quote]

napisz mi cos bliżej o tym...

mój 2 dni chodził w kołnierzu ale dałem sobie spokój i jemu też ....
hot-spot to nie było uczulenie ???
u mojego Foksa poza tym zaczerwienione były dziąsła i oczy .....więc myślę, że to od tej smoły ...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Waldek']Greven, qrcze chcę uniknąć zabetonowania o ile się da...[/quote]
Betonowa jest tylko wylewka. Ze spadem, oczywiście. Dzięki temu masz w kojcu higienę, nawet jeśli pies się załatwi. Bez trudu spłuczesz, zdezynfekujesz.

Kojce z guntową podstawą to koszmar. Taki u mnie postawiła komunalka. Każe siku, czy kupa idzie w ziemię. ŚMIERDZI, mimo że wyścielam sianem i słomą, żeby codziennie łatwo zebrać nieczystości.

NIGDY WIĘCEJ KOJCA NA ZIEMI. TYLKO WYLEWKA.

Kojec możesz zrobić w formie zamkniętego boksu (ściany wymurowane), lub w formie klatki (ściany z siatki ogrodzeniowej, lub spawanych prętów). Jak masz psy zgadzające się ze sobą, to proponuję rozwiązanie drugie - widzą się, bezpośrednio wąchają - a jeśli psy się nie tolerują, to rozwiązanie pierwsze, aby oddzielić je od siebie, uniknąć prowokacji i spięć przy kracie.

Link to comment
Share on other sites

Kombinuję jeszcze aby część kojca wyłożyć takimi ogrodowymi kratkami i w ich oczkach posiać trawę , ale widzę, że jest to chyba kiepski pomysł.
Niewątpliwie jedno jest pewne , trzeba codziennie lub co drugi dzień sprzątać wybieg ......tego się nie uniknie ..... :(

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...