Lara, to co złe minęło - rozpoczyna nowe życie w nowym domu

[Martika&Aischa]

[quote name='Klementynkaa']no to jest okrucieństwo tak długo trzymać nas w niepewności!!![/QUOTE]

zgadzam się ;)

[ULKA12]

Ja też tak uważam.

[paula_t]

Ja też cały czas zaglądam....

[bela51]

I co ? Dalej cisza ?

[Martika&Aischa]

[quote name='bela51']I co ? Dalej cisza ?[/QUOTE]

Oby to była cisza przed lawiną wspaniałych wiadomości ;) czekamy :lol:

[Gabi79]

[quote name='Martika@Aischa']Oby to była cisza przed lawiną wspaniałych wiadomości ;) czekamy :lol:[/QUOTE]

Ja już niemal oszalałam od tego czekania.

Wstępne wieści są następujące: [B]DOMEK ZAAKCEPTOWANY, Państwo czekają na Larę[/B]:loveu:

Szczegóły napisze Togaa:lol:

[Panna Marple]

Wierzyć mi się nie chce:od wczoraj to już trzeci piesio z zapisanych u mnie wątków!!!Hurra!!! Lara, kochanie, bądź szczęśliwa!

[yolanovi]

[quote name='Gabi79']Ja już niemal oszalałam od tego czekania.

Wstępne wieści są następujące: [B]DOMEK ZAAKCEPTOWANY, Państwo czekają na Larę[/B]:loveu:

Szczegóły napisze Togaa:lol:[/QUOTE]
:multi::multi::multi::multi::multi:

[Gabi79]

[quote name='Panna Marple']Wierzyć mi się nie chce:od wczoraj to już trzeci piesio z zapisanych u mnie wątków!!!Hurra!!! Lara, kochanie, bądź szczęśliwa![/QUOTE]

Domyślam się, że drugim psiakiem jest Cindy, a trzecim???

[Panna Marple]

Jasiek, banerek w moim podpisie!!! Niestety, jak to na dogo bywa: są łzy szczęścia, ale i rozpaczy: Amor (zagłodzony) odszedł niespodziewanie. Tylko 2 miesiące miał swego ludzia

[Klementynkaa]

hurrrrra!

cioteczki Wy macie jakieś zdolności i chody gdzieś tam u psiego Pana, wdepnijcie na wątek KONIA, który czeka i czeka i czeka i ... może pomożecie coś wymyslić? [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/221165-Konik-vel-Vito-tak-długo-czeka-na-swój-domek-Gdzie-on-jest[/url]

[Gabi79]

[quote name='Panna Marple']Jasiek, banerek w moim podpisie!!! Niestety, jak to na dogo bywa: są łzy szczęścia, ale i rozpaczy: Amor (zagłodzony) odszedł niespodziewanie. Tylko 2 miesiące miał swego ludzia[/QUOTE]

O rany!!!!!!!! Jasiu KOCHANY:loveu::loveu::loveu:

Co do Amorka, to bardzo przykro, że odszedł, ale dobrze, że chociaż te 2 miesiące był przez kogoś kochany.

Ja po ogromnej euforii teraz popadłam z stan rozmyślania, czy wszystko się dobrze ułoży, czy sunieczki będą szczęśliwe, czy szybko się zaaklimatyzują.

[Panna Marple]

Musi być dobrze! Sunie są do zacałowania, domki psiolubne, trochę czasu na ułożenie na nowo życia i będzie ok

[bela51]

Togaa ma szczesliwą reke do sprawdzania domow.:lol:
Dwa lata temu była na wizycie dla pewnej kulawej ONeczki ze Szczytna.
Dom okazał sie wspaniały !!!

[halszka]

[quote name='Gabi79']Ja już niemal oszalałam od tego czekania.

Wstępne wieści są następujące: [B]DOMEK ZAAKCEPTOWANY, Państwo czekają na Larę[/B]:loveu:

Szczegóły napisze Togaa:lol:[/QUOTE]

:bigcool::bigcool::bigcool: CUDNIE!!!

[paula_t]

No to się doczekałyśmy wreszcie:multi: Wspaniale, że Larcia będzie miała wreszcie swoich ludzi- błyskawiczna akcja :)

[ULKA12]

Ja rozmawiałam z Myszą2 od razu po sterylce, że jak wszystko będzie dobrze to przydałoby się kombinować transport na przyszły weekend. Ale teraz tak sobie myślę, że gdyby trafił się wcześniej jakiś transport to też Lara może jechać. Ona w ogóle nie interesuje sie raną, szwów nie trzeba ściągać bo są wewnętrzne więc jak ktoś ma odrobinę nawet odpowiedzialności i nie każe psu nadmiernie biegać czy skakać to ona mogłaby już jechać.

[Livka]

Bardzo się cieszę, ale się psinie odmieniło życie, nie do uwierzenia wręcz :multi:

[Martika&Aischa]

[quote name='Gabi79']Ja już niemal oszalałam od tego czekania.

Wstępne wieści są następujące: [B]DOMEK ZAAKCEPTOWANY, Państwo czekają na Larę[/B]:loveu:

Szczegóły napisze Togaa:lol:[/QUOTE]
o rany ależ wieści :multi::multi::multi: Larko kochana w końcu będziesz miała fajny domek :loveu:

[Marycha35]

Huraaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa:) Pycha wieści:):):) Ale się suni ładnie odmieniło jestestwo:)

[Gabi79]

Dziękuje wszystkim za obecność na wątku i kibicowanie Larze.

Jak na złość internet mi szwankuje.

Togaa w piątek miała trudności z zalogowaniem się na dogo, a w weekend jest poza domem.

My we 4 w piątek późnym wieczorem miałyśmy telekonferencję.

Jeśli chodzi o domek, to jak już wspomniałam nie mamy zastrzeżeń, wszystko wspaniale się zapowiada.

Państwo na emeryturze. Pani na wcześniejszej - jest emerytowaną polonistką.

Od 30 lat były u Państwa psiaki, zawsze jakieś biedaki zgarniane z ulicy i dożywały poźnej starości.

Dom z ogrodem, teren duży (nie pamiętam dokładnie, więc nie chcę palnąć głupoty)

Rozmawiałam z Panią i Pani już nie może się doczekać przyjazdu Lary, gdyż brakuje jej obecności psiaka,

[yolanovi]

Brzmi fajnie :) Kiedy Larunia mialaby jechac? W jakiej miejscowosci jest domek? Macie transport?

[Gabi79]

[quote name='yolanovi']Brzmi fajnie :) Kiedy Larunia mialaby jechac? W jakiej miejscowosci jest domek? Macie transport?[/QUOTE]

Transportu jeszcze nie mamy, w tygodniu będziemy kombinować.
Myślę, że Lara mogłaby jechać już w piątek, jeśli wszystko się dobrze goi.

Domek jest w Goleszowie - miejscowość pomiędzy Ustroniem, a Cieszynem

[Klementynkaa]

co z umową adopcyjną? podesłac naszą Nadziejową?

[Gabi79]

[quote name='Klementynkaa']co z umową adopcyjną? podesłac naszą Nadziejową?[/QUOTE]

Tak, bardzo proszę, rozmawiałyśmy o tym z Myszą, ale ja oczywiście zapomniałam:oops:

Podam Ci na pw mail Myszy, bo ja bym nie miała gdzie wydrukować.

Niewykluczone, ze Mysza pojedzie z Larą - zobaczymy