Pani Profesor Posted January 26, 2014 Share Posted January 26, 2014 eee,no to pewnie, że nie ma co jej spuszczać, bo skoro chętna do zabaw, to wiadomo, jak to się może skończyć, nawet u zdrowego psa :roll:... no ale przechadzka nie zaszkodzi :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kejciu Posted January 27, 2014 Share Posted January 27, 2014 Zaglądam do Pani Gałązkowej :):):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted January 27, 2014 Author Share Posted January 27, 2014 Witamy zaglądaczy :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted January 27, 2014 Share Posted January 27, 2014 Ja też chcę na Błonia.... ale dopiero wiosną ;) Nuśka jest zdecydowanie pod specjalnym nadzorem i proszę też wziąć pod uwagę, że gdyby cokolwiek/ktokolwiek zniweczył ciężką pracę naszego Doktora (w dodatku w Święta!!!!), to mogłabym dostać eksmisję z listy VIPów w naszej lecznicy!!!! ;) Wg zaleceń Specjalistów - spacerek na krótkiej smyczy, by zmuszać łapkę do chodzenia! Najlepiej tak... łapa za łapą ;) :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted January 27, 2014 Author Share Posted January 27, 2014 Ooooooo dzięki za wsparcie, bo potrząc na Nusię nikt mi nie wierzy, że ona jest pod specjalnym nadzorem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pani Profesor Posted January 27, 2014 Share Posted January 27, 2014 no to mój pies zostanie spacyfikowany, jeśli zachowa się jak buraczyna :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted January 27, 2014 Author Share Posted January 27, 2014 Biedne spacyfikowane psy. Terasz mam jeszcze następny zgryz - czy ja odpalę jutro mój psiowóz, bo dziś nie odpaliłam :-( Własnie z narażeniem paluszków wytargoliłam akumulator (w każdym samochodzie sa inne niespodzianki przy tej czynności) i teraz go ładuję. Ale czy to jest akurat kwestia akumulatora?? Ja tego nie wiem :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lidan Posted January 27, 2014 Share Posted January 27, 2014 [quote name='AMIGA']Biedne spacyfikowane psy. Terasz mam jeszcze następny zgryz - czy ja odpalę jutro mój psiowóz, bo dziś nie odpaliłam :-( Własnie z narażeniem paluszków wytargoliłam akumulator (w każdym samochodzie sa inne niespodzianki przy tej czynności) i teraz go ładuję. Ale czy to jest akurat kwestia akumulatora?? Ja tego nie wiem :-([/QUOTE] Trzymam kciuki, żeby odpalił. Nam też akumulator zastrajkował kilka dni temu i pomimo całodobowego ładowania, niestety, trzeba było wyskrobać pieniążki na nowy i to z dostawą pod dom. A co z rehabilitacja Niusi w przypadku zdechnięcia akumulatora? Masz transport zastępczy czy przełożysz zabiegi na inny termin? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted January 27, 2014 Author Share Posted January 27, 2014 Dziś niestety musiałam odwołać rehabilitację. Akumulator się ładuja. Jutro rano okaże się, czy to akumulator zastrajkował, czy to może coś całkiem innego. Gdyby nie to, że mamy taką zimę, to nie byłoby problemu, bo przecież mogłabym podjechać z Nusią autobusem. Ale ciągnąć ją po przystankach po bieżni wodnej nie odważę się Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pani Profesor Posted January 27, 2014 Share Posted January 27, 2014 :( to daj jutro znać, czy robimy tę psio-ludzką randę na Błoniach, to wezmę Ci ten fant :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted January 27, 2014 Author Share Posted January 27, 2014 Dobrze, zobaczymy co mój psiowóz jutro zadecyduje Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lidan Posted January 27, 2014 Share Posted January 27, 2014 [quote name='AMIGA']Dziś niestety musiałam odwołać rehabilitację. Akumulator się ładuja. Jutro rano okaże się, czy to akumulator zastrajkował, czy to może coś całkiem innego. Gdyby nie to, że mamy taką zimę, to nie byłoby problemu, bo przecież mogłabym podjechać z Nusią autobusem. Ale ciągnąć ją po przystankach po bieżni wodnej nie odważę się[/QUOTE] Kiedy następna rehabilitacja i o której? Jeśli mogłabyś dojechać na nią autobusem to w tym tygodniu (oprócz piątku) jeszcze mój mąż prawdopodobnie mógłby odwieźć Was później samochodem do domu jeśli zajdzie taka potrzeba. Tylko muszę o tym wiedzieć najpóźniej do 14-ej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted January 27, 2014 Author Share Posted January 27, 2014 [quote name='Lidan']Kiedy następna rehabilitacja i o której? Jeśli mogłabyś dojechać na nią autobusem to w tym tygodniu (oprócz piątku) jeszcze mój mąż prawdopodobnie mógłby odwieźć Was później samochodem do domu jeśli zajdzie taka potrzeba. Tylko muszę o tym wiedzieć najpóźniej do 14-ej.[/QUOTE] Następna w środę. Zaczynamy o godz. 16,30, czyli gdzieś tak o 18,45 byśmy były po wszystkim. Super by było i byłabym bardzo Tobie wdzięczna, gdyby mój psiowóz nie odpalił do srody. Ale niech nawet sobie nie myśli, że mi może robić takie kawały! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lidan Posted January 27, 2014 Share Posted January 27, 2014 Strasznie długa ta Wasza rehabilitacja :crazyeye: 2 godziny??? No to się Nutusia zmęczy, a AMIGA znudzi :p Czekamy zatem na wiadomość. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted January 27, 2014 Author Share Posted January 27, 2014 Nieeeeeeeeeeeeee sory - do 17,45 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted January 28, 2014 Author Share Posted January 28, 2014 Hurraaaaaaaaaaaa dziś odpaliłam psiowóz. Co będzie jutro po nocy ?:niewiem: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted January 28, 2014 Share Posted January 28, 2014 Trochę nim pojeździj w kółeczko po Krakowie, niech się porządnie doładuje. A jutro?... Zależy ile kreseczek będzie poniżej zera. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted January 28, 2014 Author Share Posted January 28, 2014 Przydałoby się pojechac gdzieś poza Kraków, bo takie jeżdżenie i hamowanie na światłach co chwilkę też mu zbyt dobrze nie zrobi :-( Zaczynam się w duchu nastawiać na zakup nowego akumulatora :-( Dawno nie miałam wydatków :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted January 28, 2014 Share Posted January 28, 2014 No niestety - akumulator trudno wziąć na DT ;) Pociecha tylko taka, że posłuży kilka lat (i zim!) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted January 28, 2014 Author Share Posted January 28, 2014 Najgorsze jest to, że teraz wszystko robią takie slabe - konczy się gwarancja, to i sprzęt się kończy :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Doda_ Posted January 28, 2014 Share Posted January 28, 2014 Amiga, na drugim biegu trzymaj sprzeglo, niech ktos pchnie auto a ty pusc sprzeglo. Zawsze odpali :cool3: a serio, fakt, ja mam akumulator co dopiero skonczyla sie gwarancja, a juz sa problemy . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted January 28, 2014 Author Share Posted January 28, 2014 Ale samochodów z elektroniką podobno nie wolno odpalać "na pych" W każdym razie mam na dziś dość przygód z zimą i mokrymi nogawkami w spodniach, rękawiczkami itd i rezygnuję z wyprawy na Błonia. Poczekam do wiosny z tą eskapadą :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted January 28, 2014 Author Share Posted January 28, 2014 Nusia dostała od Jola_li :loveu:10 zł (bardzo, bardzo dziękujemy) Mam też na koncie wpłatę pt. "Przelew środków" od Magdaleny L. z Białegostoku :loveu:- domniemuję, że to też wpłata dla Nusi?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pani Profesor Posted January 28, 2014 Share Posted January 28, 2014 to, kochana, jest ODE MNIE :D za bazarek ten mój pierwszy - z bonusem parę złotych (miało być 104-15), bo przetrzymałam tą kasę nie wiadomo ile... i już nie z Białegostoku, adresik tylko został :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pani Profesor Posted January 28, 2014 Share Posted January 28, 2014 chyba Cię to nie dziwi, że ZAPOMNIAŁAM dać jakiegoś sensownego tytułu dla przelewu? :D :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.