Jump to content
Dogomania

Młoda Nuria przeżyła spotkanie z samochodem,teraz zostaje u mnie na zawsze


AMIGA

Recommended Posts

Nuria miała ok 4,5 miesiąca jak do mnie trafiła. Została z rodzeństwem porzucona w pudełku.
Ona miała pecha, że z tego pudelka się wygramoliła i wpadła prosto pod koła samochodu. Miała wtedy ok 2 miesiące.
Fantastyczny początek psiego życia, prawda?
Szczęściem w nieszczęściu było to, że kierowca samochodu małej nie zostawił na ulicy, tylko przywiózł ją do schroniska.
Trafiła prosto do szpitala i na stół operacyjny. Łapka była paskudnie złamana w dwóch miejscach - w główce kości udowej i w drugim miejscu na dole łapki. Następna szczęśliwa przygoda dla takiego szczeniaczka - 2 miesiące gipsu :-(
Po zdjęciu gipsu łapka zachowywała się bardzo dziwnie, wywijała się na wszystkie strony, paluszki podwijały się do tyłu, przez co na grzbiecie robiły się brzydkie obtarcia. Wydawało się, że łapkę trzeba będzie amputować.
I tu muszę wykazać jaką opiekę w porównaniu z innymi schroniskami mają nasze krakowskie psiaczki. Mała była codziennie zawożona do psiej fizjoterapeutki, która dokonała prawie cudu. Nastąpiła ogromna poprawa(choć ja jak na to patrzę, to cierpię).
Łapka nigdy nie będzie w pełni sprawna, ale trzeba teraz dużo z nią pracować, gimnastykować. Trzeba, żeby mała chodziła i po wysokiej trawce i po piasku i po wodzie. Trzeba jej przypominać, że już nie ma gipsu i że łapkę można zginać.
No i ta bieda znalazła się u mnie. Bo jakie życie ma szczeniak, który siedzi calymi dniami w izolatce szpitalnej? Owszem, opiekę ma wspaniałą, ale kontaktu z ludźmi niewiele, kontaktu z kumplami psimi niewiele, zabawek wcale, poznawania świata wcale.
No i choć zarzekałam się, że już nie, że już nigdy więcej, że muszę odpocząć, że muszę odgruzować dom, to ta mała ścisnęła moje serce. Zresztą znałam Nurię już wcześniej z opowiadań, że jest przekochana, przytulaśna, żądna kontaktu z czlowiekiem itd itd
A dzięki paoiii mam pierwsze zdjęcia zaraz po opuszczeniu przez dziewczynkę schroniska

1062297_614631388555974_1432515482_n_zps

1060923_614631385222641_1318206555_n_zps

1063123_614631375222642_1213326043_n_zps

1060985_614631391889307_1754831273_n_zps

1056864_614631405222639_2058790763_n_zps

Wstawiam tekst do ogłoszeń, który pieknie skomponowała Nutusia, za co jej bardzo, bardzo dziękujemy :smile:




Nusia o sarnich oczach
Mówi się, że wypadki chodzą po ludziach. Chodzą też po psach…
Jako maleńki szczeniaczek, Nusia spotkała się z rozpędzonym autem. Wraz ze swym rodzeństwem, została wystawiona w kartonie na poboczu drogi.
Z rozległym urazem miednicy i tylnej łapki trafiła do schroniska, gdzie przeszła pierwszą operację. Następnie udało się dla niej znaleźć dom tymczasowy, gdzie nadal przebywa. W grudniu przeszła kolejną, bardzo skomplikowaną operację obustronnego usunięcia główki kości udowej. Dzięki rehabilitacji może już biegać i szaleć, jak na młodego psa przystało.
Niestety, w bliżej nieokreślonej przyszłości czeka ją jeszcze operacja trwałego unieruchomienia kolana, które również ucierpiało w wypadku i postępuje w nim proces zwyrodnieniowy, a potem kolejne serie rehabilitacji. Przed nią jeszcze wiele lat życia i trzeba zadbać, by mogła się nim cieszyć bez bólu.
Nusia ma obecnie około 11 miesięcy. Cieszy się życiem, biega, bawi się, a niesprawna łapka wcale jej w tych harcach nie przeszkadza.
Nuśka jest przyjacielem całego świata – kocha ludzi, zwierzęta – do każdego podbiega z ufnością. Na szczęście zapomniała człowiekowi zło, którego od niego doznała.
Sunia bez problemu zostaje sama w domu, jest grzeczna i czysta. Ładnie chodzi na smyczy.
Jest zdrowa, zaszczepiona, odrobaczona i wysterylizowana. Do pełni szczęścia brakuje jej już tylko domu i wyjątkowej rodziny, która ją pokocha taką, jaka jest, będzie o nią dbała i już nigdy nie zawiedzie.
Warunkiem adopcji jest zgoda na wizytę przedadopcyjną, oraz podpisanie umowy adopcyjnej.

kontakt w sprawie adopcji : [email protected] , tel. 697 966 551

Edited by AMIGA
Uaktualnienie tytułu
Link to comment
Share on other sites

1058752_614631378555975_848660912_n_zps9

1059952_614631398555973_1889482847_n_zps

1059203_614631371889309_480629218_n_zps9

1060460_614631381889308_430801567_n_zps0

1060872_614631368555976_1696905901_n_zps

Rozliczenie:

Wydatki :

16 x rehabilitacja x 25,00 zł = 400,00 zł
4 x rehabilitacja x 15,00 zł = 60,00 zł
5 x rehabilitacja x 20,00 zł = 100,00 zł (do 29.XI)
7 x rehabilitacja x 20,00 zł = 180,00 zł (do 20.XII)
Trocoxil - 83,00 zł
Caniviton - 54,00 zł
Operacja stawów biodrowych - 900 zł
6 sesji rehabilitacji_-każda po 25 zł - 150 zł_
Arthroflex 250 ml - 125 zł
odrobaczanie - 4 zł
rehabilitacja (od 8.I - do 24 I. 8 x 25 zł = 200 zł__
rehabilitacja (od 27.I - 21.II - 10x 20 zł) 200 zł _
rehabilitacja (od 24.II - 7.III - 6x 20zł 0 - 120 zł
rehabilitacja (od 10.III - 19.III - 5 x 20 zł) - 100 zł
rehabilitacja (od 21.III - 28.III - 4 x 20 zł) - 80 zł_
RTG stawu skokowego i kolanowego - 183 zł
karma Bozita - 15 kg -119 zł
rehabilitacja (od 31.III - 24.IV - 7x20 zł) - 140 zł__
Obroża antypchelna i antykleszczowa na 8 miesięcy FORESTO - 95 zł__(odzyskałam 48 zł) - 47 zł__
Kropelki antykleszczowe - Fiprex - 22 zł_
rehabilitacja (od 28.IV.- 21.V 9 x 20 zł) - 180 zł
rehabilitacja (od 26.V.- 3.VII 12 x 20 zł ) - 220 zł
kropelki antykleszczowe - 20 zł
szczepienie p-ko wściekliźnie - 30 zł
szczepienie -ko wirusówkom - 60 zł

rehabilitacja (od 20.VIII. - 24.IX.) - 120zł

leczenie zatrucia w sierpniu - 60 zł

______________________________________

3957,0 zł



Wpłaty:

Majkowska - - 200,00 zł
Bahlsa -  - 100,00 zł
EwikS -  - 100.00 zł
Jola-li - _ - 15,00 zł
Znajomy doktor = wielbiciel i dokarmiacz Nusi - 100,00 zł
bazarek http://www.dogomania.pl/forum/threads/248945-Zakończony-Figurówki-dziecinne-wszelakie-różności-na-leczenie-Nurii_- 153 zł
z bazarku Majkowskiej:loveu: - 51 zł
od Waldemara Majkowskiej - 100 zł
Lidan - 50 zł_
bazarek _
http://www.dogomania.pl/forum/threads/249758-Rozliczony-wstawić-potwierdzenie-przelewu?p=21807642#post21807642 od Kejciu  98zł_

Bazarek Pani Profesor
http://www.dogomania.pl/forum/threads/249219-KONIEC-ROZLICZAMSchizofreniczny-bazarek-na-Nurkę-perfumy-i-WSPANIAŁOŚCI!!!-do-15-12 - 191 zł

Grudniowy bazarek Pani Profesor z jej własnoręcznie zrobionymi cudeńkami ( z naddatkiem ) - 115 zł

Jola_li  - 10 zł

Bazarek kalendarzowy Kejciu  - 57,75 zł
Bazarek Majkowskiej + dodatek od Niej Samej - 70 zł
Bazarek Nutusi  z książkami fantasy - 88,90 zł
Bazarek I Regał z książkami Nutusi - 167,65zł
Bazarek II Regał z książkami Nutusi - 143,50 zł_
Bazarek ciasteczkowy Amigi 234,50 zł
Bazarek Nutusi - III Regał z książkami - 202,78 zł
Bazarek Nutusi - IV Regał - 244,65
Bazarek Kejciu - Czitting - 53,93zł
Bazarek Nutusi V i VI Regał z książkami - 215,74 zł_
Bazarek Nutusi VIII Regał - 151 zł
Bazarek Nutusi IX Regał - 33,30 zł_
Od Cioci Majkowskiej - 100 zł Bazarek książkowo-ciasteczkowy (http://www.dogomania.pl/forum/threads/253419-ROZLICZAM-Ciastkarnia-czytelnia-dla-Nurii-Wiery-Filonka-do-17-VI?p=22184502#post22184502) 232,60 zł
Bazarek ciuszków dziecięcych i innych rzeczy od AgiG - 76 zł
Mattilu - 70 zł
bazarek aleola - 50 zł
agamika - 28 zł
Maja = wierna fanka Nusi a moja przyjaciółka z Niemiec - 70 zł
__
___________________________


3573
,30

Aktualny stan konta - -383,7 zł

Edited by AMIGA
aktualizacja rozliczeń
Link to comment
Share on other sites

[quote name='Majkowska']Dobra i Raba.
A nurt tam w miarę lekki?
Bo chyba dobrze by było na początek jej nie zniechęcić i pływać na płytkiej stojącej wodzie.
Wam to dobrze, [B]ciągle te urlopiki[/B]...[/QUOTE]
Jakie ciągle, jakie ciągle. Całły rok na te niecałe 3 tygodnie urlopu czekałam. Ciągle to mamy weekendy, ale to wszyscy mają chyba.
Na brzegu jest płyciutko, w ogóle Raba jest teraz leniwą rzeczką za sprawą zalewu w Dobczycach

Link to comment
Share on other sites

To inaczej - ciągle sie byczycie. I nie wykręcac mi się tu , bo co do was piszę, to jesteście na działce albo gdzieś wypoczywacie :P
A to dobrze, szkoda by było jakby malutką porwało :) Jak już się wyćwiczycie w pływaniu to zapraszam nad Zakrzówek ;) Tu to nawet nurkować można ;)

Link to comment
Share on other sites

Miałam przyjemnośc poznac Nurie (kurcze nie bardzo pasuje do niej takie twarde imie) Mała jest sliczniutka, a futerko mięciuchne po kąpanku Amigowym. Mądra jest bardzo. Ledwie Ola rozłożyła gazetki, a ona juz zrobiła siku i kuuupe na nie. Tylko ta łapka biedna strasznie, bo sztywna i ciągnie nia po ziemi i ma zdartą skórę, ale...... po rehabilitacji u Oli napewno szybko jej się poprawi.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='DoPi']Miałam przyjemnośc poznac Nurie (kurcze nie bardzo pasuje do niej takie twarde imie) .[/QUOTE]
Ja bym dla zmiękczenia proponowała dać tam T.
Nutria :) Bardzo ładne imię wg mnie, nawet tak moją Inusię nazywam czasem, więc kojarzy mi się mega słodko ;)

Link to comment
Share on other sites

Mnie też to dość twardo brzmi. Ale mała takie imię dostala w schronisku i już reaguje na nie. Nie chcę jej robić wody z mózgu, tym bardziej, że pewnie nowy domek nazwie ją po swojemu.Ja najczęściej wolam na nią Nunia

Link to comment
Share on other sites

[quote name='DoPi']Miałam przyjemnośc poznac Nurie (kurcze nie bardzo pasuje do niej takie twarde imie) Mała jest sliczniutka, a futerko mięciuchne po kąpanku Amigowym. Mądra jest bardzo. Ledwie Ola [B]rozłożyła gazetki[/B], a ona juz zrobiła siku i kuuupe na nie. Tylko ta łapka biedna strasznie, bo sztywna i ciągnie nia po ziemi i ma zdartą skórę, ale...... po rehabilitacji u Oli napewno szybko jej się poprawi.[/QUOTE]
A my za gazetki dziękujemy bardzo.
Teraz jesteśmy na działce i pewnie gazetki zastąpi trawka, ale w mieszkaniu znowu nam się pewnie przydadzą jeszcze długo.
Mała na spacerach jakoś nie kojarzy, że na trawce się można zalatwiać. Tyle jest ciekawych rzeczy do obniuchania, że kto by tam myslał o potrzebach fizjologicznych.
Choć jedna kupencja rano była na trawniczku za co były peany i pochwały, ale młoda jakos wcale nie kojarzyla o co to chodzi, bo już musiała dalej lecieć

Link to comment
Share on other sites

[quote name='AMIGA']Cudna i kochana. Ale zaczyna się czuć coraz pewniej i zaczęła szczekać na jakieś odgłosy niepokojące, odpowiada innym pieskom. A tu jest wiocha dookoła i tych piesków jest niemało :-)[/QUOTE]
To ma dobry instynkt obronny, na łańcuch ją reklamować :evil_lol:

A tak ogólnie to dzieńdobry malutka. :loveu:
Jak tam dzionek się rozpoczął?

Link to comment
Share on other sites

Hmmmmmmmmm dość dzielnie się mała sprawuje, właśnie mi prawie przegryzła pasek od sandałków .
Za to kosiarki się panicznie wystraszyła. No cóż, skoro ma iść na łańcuch na wieś, to musi się nie tylko do kosiarki przyzwyczaić;)

Link to comment
Share on other sites

Jestem! Śliczna maleńka Nunia :) Ja na naszą Almę też tak nie wołam, bo z niej Alma jak z koziej deee... .noooo... Ale wystarczy pierwsza sylaba i już wiadomo, że to do niej ta mowa ;)
Najostatniejszy z ostatnich tymczasów Amigowych - cud urody! :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...