Wątek dla tych (PO)OLKUSKICH psiaków, które nie mają swoich indywidualnych wątków

[missiaa]

[quote name='Ada-jeje']nie mylilam sie co do watpliwych adopcji tej grupy, psy sa wydawane na prywatne umowy, ktora ma punkt, wyadoptowanych psow nie przyjmuje sie z powrotem, rezygnacja z adoptowanego psa pozostaje do szukania nowego wlasciciela przez adoptujacego. :crazyeye: Nic dodac, nic ujac dla tak nieodpowiedzialnych ludzi.
A co na to Fundacja MC? ktora tak chetnie udostepnia swoje konto do wplat? Pewnie tak samo podchodzi do tematu bezdomnych zwierzat.
i jeszcze taki wpis z fb
A tu taki ładny wpis na fb: Iwona Majerska dostała ode mnie ''po pysku'' dziś z samego rana. Beta Eso, też oberwie przy najbliższej okazji. Karolina Nieduziak i Justyna Janas (prowadzi hotelik dla psów w Bytomiu) to ich przydupasy. Beta i Iwona wyciągają psy w złym stanie z Olkusza, robią im krwawe wydarzenia i trzepią kasę do własnej kabzy. Niestety mam na to przykre dowody...
NIE!!!!!!!! ja w to nie moge uwierzyc, kto komu ufam moze mnie jeszcze dobic.
--[/QUOTE]

Proszę mi napisać, czyj to jest wpis z fb i gdzie go znajdę!?
Zdajesz sobie sprawę, że to są pomówienia i zniesławienie?

A co do umów adopcyjnych, nie wiem czyje umowy masz na myśli, ale jeśli twierdzisz że ja/mama mamy takie umowy to znów pudło! Na umowach na które wydawane są psy widnieje zapis:
1. Jeśli nie zaprzyjaźnię się ze zwierzakiem czy też będzie jakikolwiek inny powód, że nie będę
chciał adoptowanego przeze mnie zwierzaka, zwrócę go do osoby przeprowadzającej adopcję.
2. Osoba przeprowadzająca adopcję zastrzega sobie prawo przeprowadzenia kontroli, jak i
odebrania zwierzęcia jeśli stwierdzi jakiekolwiek działania przeciwko zwierzęciu, niezgodne z
Ustawą o Ochronie Zwierząt z sierpnia 1997r.
3. Zaginiecie/śmierć zwierzęcia zobowiązuje się zgłosić osobie przeprowadzającej adopcję w
ciągu 12 godzin.
4. Jestem świadom, że niedotrzymanie powyższych warunków umowy przeze mnie, są
podstawą do odebrania mi adoptowanego zwierzęcia.

Idzcie z tym zaśmiecaniem na inny wątek, bardzo proszę.

[ania75]

Tak panie zdecydowanie potrzebuja swojego watku ..... beda sobie brylowac do woli

[MALWA]

Zapraszam na wątek Grafisia, którego chcemu wyrwać z Olkusza................

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/248529-Grafi-z-Olkusza-błaga-o-pomoc?p=21513164#post21513164[/URL]

[Ada-jeje]

[quote name='missiaa']Proszę mi napisać, czyj to jest wpis z fb i gdzie go znajdę!?
[B]Zdajesz sobie sprawę, że to są pomówienia i zniesławienie?
[/B]
A co do umów adopcyjnych, nie wiem czyje umowy masz na myśli, ale jeśli twierdzisz że ja/mama mamy takie umowy to znów pudło! Na umowach na które wydawane są psy widnieje zapis:
1. Jeśli nie zaprzyjaźnię się ze zwierzakiem czy też będzie jakikolwiek inny powód, że nie będę
chciał adoptowanego przeze mnie zwierzaka, zwrócę go do osoby przeprowadzającej adopcję.
2. Osoba przeprowadzająca adopcję zastrzega sobie prawo przeprowadzenia kontroli, jak i
odebrania zwierzęcia jeśli stwierdzi jakiekolwiek działania przeciwko zwierzęciu, niezgodne z
Ustawą o Ochronie Zwierząt z sierpnia 1997r.
3. Zaginiecie/śmierć zwierzęcia zobowiązuje się zgłosić osobie przeprowadzającej adopcję w
ciągu 12 godzin.
4. Jestem świadom, że niedotrzymanie powyższych warunków umowy przeze mnie, są
podstawą do odebrania mi adoptowanego zwierzęcia.

Idzcie z tym zaśmiecaniem na inny wątek, bardzo proszę.[/QUOTE]
poszukaj sobie, na fb Twojej znajomki Beta Eso, to chyba znajdziesz kto o was tak napisal.
skoro to powmowienia to sobie je wyajsniaj ale nie ze mna, ja tylko wkleilam cytat z fb. moze tez na fb dowiesz sie kto wydaje do adopcji psy z taka umowa. Przykro mi ale to na tym watku byla biala, ktora wszystkim nam lezy na sercu do dzis, a Ty to nazywasz zasmiecaniem watku? Ciekawe podejscie do zwierzat.

[stzw]

Gdzie jest teraz Bianka? Nikt się do niej nie przyznaje...

[Ada-jeje]

[quote name='stzw']Gdzie jest teraz Bianka? Nikt się do niej nie przyznaje...[/QUOTE]
i to jest przykre, znaja sie jak lyse konie na watku olkuskim i poolkuskim, ale bedzie Ci tu kit wciskac ze nie wie kto zabral Bianke. I miej tu do takich zaufanie. Na dogo leca inne chwyty, na fb szczeniaki laduja z nieba o godz. 20 w gabinecie weta w Bytomiu.

[missiaa]

[quote name='Ada-jeje']poszukaj sobie, na fb Twojej znajomki Beta Eso, to chyba znajdziesz kto o was tak napisal.
skoro to powmowienia to sobie je wyajsniaj ale nie ze mna, ja tylko wkleilam cytat z fb. moze tez na fb dowiesz sie kto wydaje do adopcji psy z taka umowa. Przykro mi ale to na tym watku byla biala, ktora wszystkim nam lezy na sercu do dzis, a Ty to nazywasz zasmiecaniem watku? Ciekawe podejscie do zwierzat.[/QUOTE]
no widzisz, szukam, szukam i nic takiego na mój temat nie znalazłam, dlatego wnioskuję, że żadnego cytatu z FB nie było, po prostu kłamiesz. Sama napisałaś te kilka zdań twierdząc, że to cytat z FB, bo ani nie potrafisz go wskazać, ani napisać kto go umieścił. Dziecinada.
Kłamstwa, oszczerstwa i pomówienia tym zajmuje się prezes Fundacji pro zwierzecej. Brawo!
Dobranoc:)

[stzw]

Ogarnąć wszystkie wpisy na fb w ciągu paru godzin... Zuckenberg już o tym wie?
A na serio - mogłabyś z tym samym zapałem poszukać Bianki? Bo nie wiadomo gdzie jest i co ze sterylką.

[Ada-jeje]

[quote name='missiaa']no widzisz, szukam, szukam i nic takiego na mój temat nie znalazłam, dlatego wnioskuję, że żadnego cytatu z FB nie było, po prostu kłamiesz. Sama napisałaś te kilka zdań twierdząc, że to cytat z FB, bo ani nie potrafisz go wskazać, ani napisać kto go umieścił. Dziecinada.
Kłamstwa, oszczerstwa i pomówienia tym zajmuje się prezes Fundacji pro zwierzecej. Brawo!
Dobranoc:)[/QUOTE]
pograzasz sie w swoich klamstwach coraz bardziej, pisz wiecej.

[Till]

jeśli chodzi o Burbona to jest w hoteliku u Missieek, wiem bo byłam tam, wzięłam go na spacer, jest żywy. Niestety mimo, że polecałam go już kilku domom to nikt się nim nie zainteresował choć to super pies. Jeśli chodzi o szczeniaki to sprawy nie znam, ale wiem w stu procentach, że część zdań tu napisanych jest totalnym przegięciem. Kilku osób jestem pewna i oszczerstwa pod ich adresem są jak by to ująć żeby nie być wulgarną.... sku........twem
Każdy kto tu sobie siedzi i pisze ma możliwość pojechania do Olkusza lub innego miejsca żeby pomóc potrzebującym lub pojechać pod sejm i zrobić wielką rozróbę żeby te wypasione nieroby zrobiły w końcu porządek z hyclowskim biznesem.
Rzeczywistość jest taka, że tylko ludzie dobrej woli są jedyną szansą psów w Olkuszu na życie, a nie wyciąganie ich z tego przybytku wcale nie sprawi, że kolejne tam nie przyjadą bo PRZYJADĄ, TO JEST BIZNES więc miejsce nowym będzie się musiało zrobić, a droga do tego miejsca prowadzi tylko jedna- śmierć i nie ważne czy w Szczytach czy na miejscu, ale śmierć. Więc uważam, że trzeba te psy ratować, robić zdjęcia i obdukcje, zbierać dowody bo może kiedyś nadejdzie czas, że w policji i prokuraturze nie będą zasiadać głownie bezduszni łapówkarze, ale chociaż ludzie kompetentni, egzekwujący prawo

[temikotka]

[quote name='Ada-jeje']mysle powaznie o takim wydarzeniu na fb, na ktorym mozna wskazywac osoby dopuszczajace do rozmnazania bezdomnych zwierzat, osoby prywatne PDT i pseudo org ktore im w tym pomagaja.
jestem zdania ze wiele osob wstrzyma sie wtedy z pomoca dla tych ktorzy dopuszczaja sie cierpienia zwierzat.[/QUOTE]

zdecydowanie jestem za :angryy: niestety zauwazyłam taka prawidłowosc, ze im więcej robia osoby naprawdę pomagając, tym więcej org pseudoprozwierzecych i pseudowolontariuszy, widząc, ze przestają byc potrzebni, bo bezdomnych zwierzaków coraz mniej, dopuszczają do rozmnazania nastepnych, w koncu interes musi się kręcić...

[ania68]

Byłam tak pochłonięta bazarkiem i swoimi pilnymi sprawami, że dopiero teraz się wypowiem.

Widziałam Magdę i Karolinę tylko raz, w Olkuszu kiedy zabierałam Sarę (matkę słoneczka). Jestem pod ogromnym wrażeniem jak pomagają tym biednym psiakom. Mimo, że były tam dwa dni wcześniej to zrobiły przegląd wszystkich psów i nie zrażało ich to, że pracownik na nich krzyczał, robiły swoje i np. pogryziony pies trafił do pojedynczego boksu po Sarze właśnie, drugi co nie wychodził z budy Magda wsadziła tam ręcę i wyciągnęła go ( bałam się wtedy bardzo, że ją pogryzie) ale zwiał za długi szereg bud, nie dała za wygraną i powywracała je wszystkie aby do niego dotrzeć, potem wzięła i dosłownie przeniosła do osobnego wolnego boksu a pies był wielkości ONka.
Gdyby nie One to te psy nacierpiały by się dużo bardziej :(
Nie znam sprawy szczeniaków, na fejsie nie siedzę i nie umiem się tam poruszać, jestem za sterylizacją aborcyjną i usypianiem ślepych miotów ale nie można człowieka tak gnoić, człowieka który tak dużo zrobił i robi dla tych strasznych bid z Olkusza.

[malawaszka]

można Aniu można - niektórym się wydaje, że wszystko można wypisywać bezkarnie... a już jak przeczytałam, że hycel P z Olkusza dzieli się kasą z ludźmi którzy wyciągają psy stamtąd to ręce mi opadły - jaką trzeba mieć chorą wyobraźnię i jak bardzo trzeba nie wiedzieć co to jest za człowiek pazerny na kasę, żeby takie brednie wypisywać! rzygać się chce ... albo drań się z innymi dzieli a ze mną się nie podzielił - chyba muszę się do niego zgłosić po swoją dolę za te kilka psów które wzięłam! :angryy:

[Ada-jeje]

jak docenic poswiecenie tych osob do pomocy zwierzat, skoro w przeciagu roku dopuscily do oszczenienia sie 2 suk, raz 6 o ile dobrze pamietam, a teraz 8 nowych nikomu nie potrzebnych zwierzat. Ja osobiscie staram sie pomagac tam i tym ktorzy problem bezdomnosci zwierzat rozumieja. Po co mamy egzekwowac od gmin wypelninia obowiazku ust. art 11 i 11a a to robi wlasnie nasza Fundacja jednoczesnie wspierac zwiekszanie sie populacji. Nie jestesmy i nie bedziemy dwulicowi, wymagamy przestrzegania prawa zwierzat od wszystkich bez roznicy kto to jest.

[epe]

[QUOTE=Till;21520619
Każdy kto tu sobie siedzi i pisze ma możliwość pojechania do Olkusza lub innego miejsca żeby pomóc potrzebującym lub pojechać pod sejm i zrobić wielką rozróbę żeby te wypasione nieroby zrobiły w końcu porządek z hyclowskim biznesem.
Rzeczywistość jest taka, że tylko ludzie dobrej woli są jedyną szansą psów w Olkuszu na życie, a nie wyciąganie ich z tego przybytku wcale nie sprawi, że kolejne tam nie przyjadą bo PRZYJADĄ, TO JEST BIZNES więc miejsce nowym będzie się musiało zrobić, a droga do tego miejsca prowadzi tylko jedna- śmierć i nie ważne czy w Szczytach czy na miejscu, ale śmierć. Więc uważam, że trzeba te psy ratować, robić zdjęcia i obdukcje, zbierać dowody bo może kiedyś nadejdzie czas, że w policji i prokuraturze nie będą zasiadać głownie bezduszni łapówkarze, ale chociaż ludzie kompetentni, egzekwujący prawo[/QUOTE]

Till!
To jest sedno sprawy - ujęte idealnie!

[Ada-jeje]

[quote name='malawaszka']można Aniu można - niektórym się wydaje, że wszystko można wypisywać bezkarnie... a już jak przeczytałam, że hycel P z Olkusza[B] dzieli się kasą z ludźmi którzy[/B] [B]wyciągają psy stamtąd to ręce mi opadły[/B] - jaką trzeba mieć chorą wyobraźnię i jak bardzo trzeba nie wiedzieć co to jest za człowiek pazerny na kasę, żeby takie brednie wypisywać! rzygać się chce ... albo drań się z innymi dzieli a ze mną się nie podzielił - chyba muszę się do niego zgłosić po swoją dolę za te kilka psów które wzięłam! :angryy:[/QUOTE] nie napisala by tego gdybym nie byla pewna i juz tez chyba setny raz powtarzam ze nie wszystko mozna pisac na dogo detalicznie.Til w swoim wpisie wspomina rowniez o lapowkarstwie, tez Ci rece opadaja? bo mnie nie.

[Malgoska]

A ja wstawię olkuską Szelcię, zabraną jako szczeniak; uratowaną pewnie jak wiele innych przed łopatą


[IMG]http://imageshack.us/a/img43/5305/3hf4.jpg[/IMG]


Dziś ma ponad rok i dziekuję wszystkim, którzy się przyczynili do tego, że jest dziś z nami...

[IMG]http://imageshack.us/a/img441/8642/7kn7.jpg[/IMG]

[malawaszka]

[quote name='Ada-jeje']nie napisala by tego gdybym nie byla pewna i juz tez chyba setny raz powtarzam ze nie wszystko mozna pisac na dogo detalicznie.Til w swoim wpisie wspomina rowniez o lapowkarstwie, tez Ci rece opadaja? bo mnie nie.[/QUOTE]

łapówkarstwo urzędników to jakby dla mnie inna sprawa niż oskarżenia o wspólną kasę wolontariuszy (wyciągających psy z mordowni) z Pałką... i dopóki nie zobaczę dowodów to nie uwierzę w taką pisaninę na forum

[ania68]

Mnie też się wydaje, że Till chodziło o łapówkarstwo urzędników.

Krótko jestem na dogo ale wiem, że nieraz dzieją się tu rzeczy nieprawdopodobne. Póki nie ma dowodów też nie uwierzę....

[Ada-jeje]

[quote name='malawaszka']łapówkarstwo urzędników to jakby dla mnie inna sprawa niż oskarżenia o wspólną kasę wolontariuszy (wyciągających psy z mordowni) z Pałką... i dopóki nie zobaczę dowodów to nie uwierzę w taką pisaninę na forum[/QUOTE]
do Ol [B]jezdzilo [/B]i jezdzi sporo osob, miedzy innymi i ja tam bywalam, a jeszcze przedemna tez bywali i wyciagali,

[Till]

[quote name='ania68']Mnie też się wydaje, że Till chodziło o łapówkarstwo urzędników.

Krótko jestem na dogo ale wiem, że nieraz dzieją się tu rzeczy nieprawdopodobne. Póki nie ma dowodów też nie uwierzę....[/QUOTE]

sprawa oczywista, że chodzi mi o urzędników. Niestety w całym swoim życiu nie miałam tego szczescia by spotkać urzędnika, który były osobą pracowitą, kompetentną i choć trochę uczynną, a mówię nie tylko o temacie zwierząt. Takie są moje doświadczenia i ile kroć mam z nimi kontakt zawsze kończy się stresem i próbą pokazania ich wyższości nad petentem, głupotą i brakiem logiki w ich zachowaniu.

[ania75]

Nie rozumiem o co cala ta awantura .... wiem jedno - wiele osob uslyszalo tu gorzkie slowa, na ktore NIE ZASLUGUJA - prosze przemyslcie czy to co tu piszecie przyniesie wiecej szkody czy korzysci psim bidom z O. i nie tylko. Beata podjela taka decyzje i zdecydowala szukac domow szczeniakom - nawet jesli komus sie to nie podoba to taka podjela decyzje.... i mysle ze zadnemu innemu psu nie stala sie krzywda z tego powodu...... po prostu przykro mi sie czyta takie slowa i trudno uwierzyc, ze ktos kto w taki sposob pisze o drugim czlowieku jest w stanie pomagac .... komukolwiek

[Ada-jeje]

[quote name='ania75']Nie rozumiem o co cala ta awantura .... wiem jedno - wiele osob uslyszalo tu gorzkie slowa, na ktore NIE ZASLUGUJA - prosze przemyslcie czy to co tu piszecie przyniesie wiecej szkody czy korzysci psim bidom z O. i nie tylko. [B]Beata[/B] podjela taka decyzje i [B]zdecydowala szukac domow szczeniakom[/B] - nawet jesli komus sie to nie podoba to taka podjela decyzje.... i mysle [B]ze zadnemu innemu psu nie stala sie krzywda z tego powodu[/B]...... po prostu przykro mi sie czyta takie slowa i trudno uwierzyc, ze ktos kto w taki sposob pisze o drugim czlowieku jest w stanie pomagac .... komukolwiek[/QUOTE]
Bardzo wielu psom stala sie z tego powodu krzywda, nawet tym szczeniakom dla ktorych ani nie byla w stanie zapewnic im DT a na hotel nie miala kasy, nawet na podstawowe szczepienia i odrobaczenia.

[Till]

[quote name='Ada-jeje']do Ol [B]jezdzilo [/B]i jezdzi sporo osob, miedzy innymi i ja tam bywalam, a jeszcze przedemna tez bywali i wyciagali,[/QUOTE]

myślę, że bardzo dobrze by było gdyby członkowie Pani fundacji pojechali do Olkusza i nakazali zabezpieczenia bud przed zimą oraz wyścielenie ich słomą. Budy się rozpadają, mają wszędzie dziury, w takich warunkach trudno będzie im przetrwać choćby jedną mroźną noc. To jest bardzo ważne na tą chwilę, a nie rozgrzebywanie jakiejś starej sprawy z przed kilku miesięcy w niewiadomym celu. Nikt nie jest w stanie zmusić osoby odwiedzające schroniska w celu zaadoptowania psa żeby wybrał tego, a nie innego, każdy kto jedzie bierze co chce. Myślę, że w takiej sytuacji organizacje takie jak Pani powinny zabierać wszystkie suki aby tam nie zachodziły w ciąże i nie było że ktoś kto przyjeżdża np. po szczeniaka wziął go "bezczelnie" do domu zamiast uśpić zgodnie z Pani sugestiami. Gdyby te szczeniaki wzięła jakaś inna osoba niż ta co wzięła to też byłaby taka afera??wątpię. Może wpadły by w ręce ludzi bez wyobraźni, trafiły na łańcuch, rozmnażały się na potęgę, a tak jest wielka szansa na to, że trafią w dobre ręce, zostanie spisana umowa adopcyjna ze zobowiązaniem sterylizacji. Zabić maluchy to nie taka prosta sprawa i łatwo się to mówi jak się ich nie widzi. Dlatego jak były informacje o suczkach, które mogą być w ciąży każdy mógł tam zasuwać i je wyciągać, a nie czekać na ostatnią chwilę po to, żeby później zabić z zimną krwią malutką, bezbronną istotę, która wyszła na ten świat nie ze swojej winy, ale z powodu ludzkiej nieodpowiedzialności. Dlatego stało się to co stało, trudno. Trzeba wyciągnąć wnioski, usprawnić działania, a przede wszystkim nie zniechęcać tych, który poświęcają swój czas, pieniądze, swoje życie prywatne po to żeby naprawiać świat przez debilnych ludzi. Uważam temat za zamknięty i zachęcam do odwiedzania Olkusza, wpływania na poprawę tragicznych warunków jakie tam są oraz wyciągania suczek. KROPKA!

[ania68]

Ada-jeje, co słychać ze sprawą urzędników gminy Klucze?

Missiaa, czy dotarła moja wpłata dla Toro? Już o to pytałam ale dalej nie mam odpowiedzi:shake:

Edited November 11, 2013 by ania68