arnold Posted November 3, 2013 Share Posted November 3, 2013 To byłby jakiś pomysł. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poziomka Posted November 3, 2013 Author Share Posted November 3, 2013 Ja jestem za. Jeżeli trzeba wpłacić pieniążki to poproszę o numer konta. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted November 3, 2013 Share Posted November 3, 2013 [quote name='Aimez_moi']Andzia69......:) popatrrz mamy 120zl deklaracji moze warto byloby je uruchomic i dokladnie przebadac psiaka? Jak myslisz jak radzisz?[/QUOTE] Aimezku Ty mój :) żeby go zabrać trza mieć dokąd :( Jesli ma faktycznie problem z więzadłem- trza się liczyć z operacją...i wtedy najlepiej by było mieć dt gdzieś w pobliżu weta i to dobrego. On miał robiony rtg i z tego rtg właśnie wyszlo co wyszło: "Poza dysplazją biodrową, z tendencją do podwichnięcia prawego stawu, ma problem z kolanem, prawdopodobnie zerwane więzadło krzyżowe." aaa i chcialam dodać, ze wet 'główny" lecznicy, gdzie było robione zdjęcie rtg psa na oczy nie widział! Nie badal go "ręcznie"! Schronisko przyjechało, zrobiło rtg i na tym "całokształt" działan się skonczył!!! A trzeba było po raz drugi zabrać psa, umówić się z lekarzem i zobaczyć co on powie - czy zdecydowalby się go zoperować (bo jak my bylismy w schronisku to mielismy shar peia, ktory miał operowane 2 więzadla! - ale to trzeba chcieć i nie szczędzić na psach!!!! A więc trza by mieć najpierw dt, potem umowić się z ortopedą, wykonać zalecone przez niego badania (kolejne prawdopodobnie rtg chyba, że to, które już jest jest wystarczające (nawiasem mówiąc dawno temu slyszałam, że miał ktos wysłać to rtg w celu konsultacji do ortopedy do W-wy) no i zadecydować jak leczyć. Mówiąc krótko - kasy jest za mało niestety :( No i tak jak ktoś pisał wcześniej - musi być osoba odpowiedzialna za psa - nie mogę byc "wszyscy"! Bo co osoba to inne zdanie... Co innego jak psa przejmuje fundacja, chce go prowadzić, decydować o całokształcie, a my możemy pomóc w zebraniu kasy, ogłaszaniu...a o innego wziąść na swoje barki psa...Same wiecie, jak to bywa - hurra! wyciągamy...a potem ludzie się wykruszają, deklaracje również i co wtedy? podejmując się ratowania trzeba uwzględnić wszystkie opcje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kabaja Posted November 3, 2013 Share Posted November 3, 2013 jakoś kręcimy się w kółko . jedyne jak na razie wyjście to aby go konsultować i leczyć czy operować w schronisku .dziewczyny czy możecie jeszcze raz porozmawiać ze schroniskiem czy z łaski swojej wyraziliby na to zgodę i czy w schronisku jest miejsce aby trzymać psa z nogą w gipsie .Koszty operacji więzadła nie są chyba aż tak wysokie abyśmy sobie nie poradziły .parę lat temu płaciłam 500 zł . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aimez_moi Posted November 3, 2013 Share Posted November 3, 2013 Cholerka...........faktycznie nic z tego naszego piania nie wynika....... juz prawie mamy zime i potrzebujemy konkretow...... Czy byla rozmowa z dt u Anji? Czy cos wiadomo na temat przejecia Karego przez Fundacje? Jakie plany maja opiekunowie psa? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted November 3, 2013 Share Posted November 3, 2013 [quote name='Aimez_moi']Cholerka...........faktycznie nic z tego naszego piania nie wynika....... juz prawie mamy zime i potrzebujemy konkretow...... Czy byla rozmowa z dt u Anji? Czy cos wiadomo na temat przejecia Karego przez Fundacje? Jakie plany maja opiekunowie psa?[/QUOTE] na odpowiedzi musimy poczekać...na opiekunkę - wolontariuszkę...lub na założycielkę watku Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aimez_moi Posted November 3, 2013 Share Posted November 3, 2013 Mhy na to wyglada...... mam nadzieje na rzeczowe odpowiedzi bo inaczej marnie widze pomoc dla tego Slodziaka....... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kod4 Posted November 4, 2013 Share Posted November 4, 2013 Słuchajcie tak na prawdę nie mamy nic.. aż głupio mówić, tyle że nas na nic nie stać nie oszukujmy się. Udźwigniemy miesiąc w miesiąc uzbierać minimów 400 zł? Jeśli tak nie ma sprawy bo znalazłam kilka na prawdę fajnych hotelików gdzie pies mieszka w domu. Jeden Wam podesłałam nawet. Kabaja ja podeślę nr konta. A ile wyszło z bazarku? Możemy się tak umówić że za to zakupimy Karusiowi coś do boksu ? Coś porządnego ? Bo nie ma nic... A siano mu nie wystarcza. On uwielbia gąbki/ materace. Nawet jeśli są brudne no bo oczywiście są to on i tak je kocha. Wygodnie się na nich czuje a takowych w boksie brak. Przynajmniej chodź na chwile postaramy się mu ulżyć w bólu. Musimy obłożyć czymś podest. W schronisku jest tak - jeśli jest coś brudne w boksie wyrzucają no ale Karo nie dostaje nic oprócz siana. A jeśli dam komunikat że to nietykalne od nas wszystkich zostawią mu to. Tylko musi być już to coś pożądnego. Co o tym myślicie? Ale nadal nie ustajemy w poszukiwaniach czegokolwiek. A Fundacja - to jest tak że ogłasza go, rozsyła dzięki nim ogłasza go Kasia Pisarska. Jednak nie mają możliwości ani funduszy aby upchnąć gdzieś Yetiego. [B]Aimez_moi [/B]które dt u Anji ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aimez_moi Posted November 4, 2013 Share Posted November 4, 2013 No tam gdzie mial jechac.......to chyba Anja2201 reprezentowala tak? A zobaczcie jest taki bazarek i jedno duze legowisko nie kupione.......byloby dla Karo? Albo materac? Jezeli tak to Mu kupie. [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/248363-Legowiska-ma%C5%82e-%C5%9Brednie-i-wielkie-cz%C4%99%C5%9B%C4%87-II-dla-zag%C5%82odzonego-orsona-do-30-11-2013"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/248363-Legowiska-ma%C5%82e-%C5%9Brednie-i-wielkie-cz%C4%99%C5%9B%C4%87-II-dla-zag%C5%82odzonego-orsona-do-30-11-2013[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kod4 Posted November 4, 2013 Share Posted November 4, 2013 Każdy kocyk i legowisko jest pilnie potrzebne. A ten największy byłby idealny dla niego. ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
arnold Posted November 4, 2013 Share Posted November 4, 2013 Czyli pies zostaje na zimę w schronisku i teraz trzeba się skupić na tym aby Mu pomóc w schronie tak? Co potrzeba oprócz legowiska? A jak sprawa badań? Pewnie byłoby Mu lżej gdyby był dobrze zdiagnozowany i brał odpowiednie leki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kod4 Posted November 4, 2013 Share Posted November 4, 2013 Robimy wszystko, żeby nie został. Teraz suzkamy bezpłatnego dt ale tak aby nie było innych psów czy czegokolwiek aby mogli zająć się tylko nim. Szczerze przyda się wszystko. [B]Aimez_moi [/B]świetnie wymyśliłaś z tym legowiskiem. Dotychczas Karo nawet nie marzył o takim spanku ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poziomka Posted November 4, 2013 Author Share Posted November 4, 2013 Boże może w końcu coś się tu ruszy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kod4 Posted November 4, 2013 Share Posted November 4, 2013 [quote name='Poziomka']Boże może w końcu coś się tu ruszy.[/QUOTE] Poziomka, zauważ że troszkę nam ciężko... Nie mamy pieniędzy żeby opłacać miesiąc w miesiąc po ponad 400 zł. Bezpłatne hoteliki nie pojawiają się na każde zawołanie, zwłaszcza, że Karo jest psem wymagającym... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aimez_moi Posted November 4, 2013 Share Posted November 4, 2013 Kod4 podaj mi prosze na pw adres na ktory ma byc wyslane legowisko. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
supergoga Posted November 4, 2013 Share Posted November 4, 2013 Legowisko dla Karusia czeka. Piekny ten pies - taki wilczarzowaty - moje ulubione psy - oczywiście poza szetlandami. Mysle, co mu jeszcze dołozyć w prezencie od ciotki. Postaram sie jakies smaczki, niech chłopak ma. Nie mam niestety na teraz pomysłu gdzie go zabrać. A jak on teraz z charakterem. nadal jednoosobowy - czy juz troche ludzi polubił. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aimez_moi Posted November 4, 2013 Share Posted November 4, 2013 Dzieki Kochana, ze zajrzalas.....:) Doloz co tam masz ja zaplace...... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
supergoga Posted November 4, 2013 Share Posted November 4, 2013 Pomysle, ale to będzie ode mnie. Cos mu wymysle, poszperam. Fajny bardzo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kod4 Posted November 4, 2013 Share Posted November 4, 2013 supergoga dziękujemy baaardzo <3 [B]Aimez_moi j[/B]esteś cudowna, Karuś przesyła uściski i buziaki ta swoją mokrą brodą ;) inaczej nie potrafi hihi. A tutaj Wam coś pokoże, nie będzie to coś miłego ale trzeba. Pokaże to jak bardzo Karuś potrzebuje czegoś ciepłego. [IMG]http://img571.imageshack.us/img571/3287/2at1.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sara2011 Posted November 4, 2013 Share Posted November 4, 2013 Biedny, jak wystawia mordkę przez te pręty:-(. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
supergoga Posted November 4, 2013 Share Posted November 4, 2013 To legowisko co jakis czas trzeba będzie wyprać. Dacie rade je zabrac do prania? Żeby dłużej było. Czy jest cos co poza domem bo tego mu nie dam niestety i legowiskiem które mu kupiła Aimez-moi by mu sie przydało? Napisz. I napisz jak z tym charakterkiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kod4 Posted November 4, 2013 Share Posted November 4, 2013 Tak tak. Damy radę je wyprać. Dom chętnie hihi. Hmm myślę że jakiś kocyk do legowiska ale to my już dokupimy . Póki jest w schronisku trzeba mu jak najlepiej ogrzać boks. a może jakiś materacyk ? wyłożymy paletę materacem. A do budy dame legowisko z kocem. Co Wy na to ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted November 4, 2013 Share Posted November 4, 2013 Supergoga :loveu: Aimezku :loveu: jesteście kochane :lol: powiem tak...problem betonowego kojca mozna rozwiązać przeniesieniem psa do wewnętrznych boksow...choć w wykonaniu noego nawet tam psy mają zimno, w styczniu w boksach zamarzała woda - bo jak oszczędzać to na calego! tak to jest, jak za schronisko zabiera się czlek, ktory nie kocha ani ludzi (obóz pracy obecnie w schronie) a zwierzat tym bardziej. Pieniadze z dotacji, ktore my przeznaczaliśmy na prawidłowe zywienie i leczenie zwierząt - on przeznacza na "remontowanie" !!! na leczenie zgodnie z ich ofertą nie przeznaczył ani zlotowki. Generalnie jest prawie po staremu - czyli po pukowsku! Koce, materace - przy wilgoci nie będą się nadawać...obawiam się, ze to poslanie też długo nie wytrzyma :( co innego gdyby był właśnie w boksie wewn. W budzie powinna być słoma - dobrej jakości! a nie jakieś 'trociniaste" kawalki słomy...o ile w ogóle ją mają... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
supergoga Posted November 4, 2013 Share Posted November 4, 2013 A ja ma do zabrania od kogos materac 200 x 140 , taki łóżkowy gruby- i nie mam czym na dzisiaj i jak.... i pewnie mi przepadnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
supergoga Posted November 4, 2013 Share Posted November 4, 2013 [quote name='kod4']Tak tak. Damy radę je wyprać. Dom chętnie hihi. Hmm myślę że jakiś kocyk do legowiska ale to my już dokupimy . Póki jest w schronisku trzeba mu jak najlepiej ogrzać boks. a może jakiś materacyk ? wyłożymy paletę materacem. A do budy dame legowisko z kocem. Co Wy na to ?[/QUOTE] Wiecie co kupiłam mojej suce - materacyk do łóżeczka dziecięcego w markecie - jest 120 cm długi i 65 cm szeroki. Mozna na nim legowisko z kocem i super izolacja. Materacyk kupiłam w takim markecie wielkim, ok. 70 zł chyba. Można sie złożyć jakoś. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.