kod4

HOOOOP DO GÓRY ! Trzymam kciuki za sunię :) :loveu:

[url]http://www.morusek.pl/ogloszenie/221063/Mala-Sardynka-z-wielkim-sercem-prosi-o-dom-/#.UyNbac7HEQ4[/url] [url]http://www.doadopcji.pl/ogloszenie/221063/Mala-Sardynka-z-wielkim-sercem-prosi-o-dom-/[/url] [url]http://tablica.pl/oferta/mala-sardynka-z-wielkim-sercem-prosi-o-dom-CID103-ID5ibkX.html[/url] [url]http://alegratka.pl/ogloszenie/mala-sardynka-z-wielkim-sercem-prosi-o-23847737.html[/url] To jak na razie ogłoszenia które zrobiłam dla pięknej Sardynki. Trzymam kciuki za sunię, aby szybko znalazła swój najwspanialszy stały domek na świecie. Powodzenia malutka. ;)

coś mi się dzieje z dogo i wszystki piszę razy dwa więc to nie jest żadna moja złośliwosć jakby co :P

Na poniedziałek mamy dla niego baardzo wygodny samochód w którym bez problemu chociaż będzie mógł się obrócić. Poziomka, nie możemy go wysłać w samochodziku w którym dostanie jakiegoś szału, na dodatek jedzie z kolegą.

Na poniedziałek mamy dla niego baardzo wygodny samochód w którym bez problemu chociaż będzie mógł się obrócić. Poziomka, nie możemy go wysłać w samochodziku w którym dostanie jakiegoś szału, na dodatek jedzie z kolegą.

Wiem ale on jedzie na prawdę w przyszłym tygodniu będzie już na miejscu. Razem ze swoim przyjacielem Tobiaszem.

Wiem ale on jedzie na prawdę w przyszłym tygodniu będzie już na miejscu. Razem ze swoim przyjacielem Tobiaszem.

Nastąpi nastąpi, na milioon procent. Kabaja szczeniakowy Karuś jest bardzo zabawny, rozśmiesza wszystkich dookoła. Zmienia sie o 180% a najśmieszniejsze jest, że włącza mu się to z nienacka. Stoi sobie spokojnie, gdy nagle podskakuje i zaczepia :P

Wczoraj Karo był przeszczęśliwy. Takiego spacerku dotychczas nie miał. :) Poznał nowe dziewczyny, które bardzo mu się spodobały. Jednak jest wierny Dolly ( zdjęcie na wcześniejszej stronie ). Poszedł do lasu ze swoim przyjacielem Tobiaszem z którym wyjeżdża, Dolly, Nike i Mambą. Włączyła mu się opcja szczeniak :P Podskakiwał wariował zaczepiał wszystkich do zabawy. Kiedy się na niego patrzyło mogliśmy dostrzec niesamowite szczęście. <3 Kiedy stanęliśmy na chwile podszedł do nowych wolontariuszy popatrzył stanął a główką patrzył w górę i kazał się głaskać. Kiedy jeden skończył Yeti biegł do drugie i robił dokładnie to samo. To było bardzo bardzo słodkie :)

Mam nadzieję, że pamiętacie małego, czarnego Tobiaszka ???

Super, oboje już się nie mogą doczekać :)

Kochani!!!!!!!!!! Nowa opiekunka Karo nam się rozchorowała i to bardzo..... Siłą namówiłyśmy ją żeby została na razie w domu, bo jak tu na zastrzykach, z gorączką jechać tyle kilometrów po naszego Yeti. Jak biedaczka wyląduje w szpitalu to już żadnemu psiakowi nie pomoże. Ale nasza wariatka dochodzi po woli do siebie. I zrobiła nam cudowną niespodziankę!!!! Razem z Karo zabiera też jego małego przyjaciele Tobiasza!!!! Tobiasz jest stary, ma ok. 10 lat i padaczkę, nikt go nie chce, to dla niego prawdziwa szansa. No i Karuś się ucieszy, że pojedzie ze starym kumplem. Dla Karo jest już wszytko gotowe, przygotowane specjalnie dla niego, więc tylko pozostaje kupić jakąś super karmę - tak ustaliłyśmy, że Karo będzie dostawał dobrą karmę, żeby go odżywić, a na początek w ogóle musi być coś ekstra na powitanie . A wiec nasze kochane mordki jadą po niedzieli I w związku z tym ogromna prośba... uzbierało się trochę grosza, więc prosimy, wpłaćcie je na konto, bo musimy mieć czym zatankować i tę karmę kupić. Nasz Yeti już czuje, że jedzie po lepsze życie bo ostatnio był bardzo rozbawiony... możę dlatego, że w dupkę wreszcie cieplej dzięki posłanku i kocykom, choć już zaczął wszytko nadgryzać Zostało jeszcze trochę smakołyków więc zajada ze smakiem. No i pozdrawia Was wszystkich!!!

[IMG]http://img41.imageshack.us/img41/2466/7z8a.jpg[/IMG]

Maaa a ja mam zdjecia. Jutro przesle. Jak on sie cieszyl. :)

[IMG]http://img542.imageshack.us/img542/765/o4oj.jpg[/IMG] Troszkę nie wyraźne bo modelka się ruszała, ale właśnie tym momencie było wielkiee buzi :)