gops Posted May 23, 2015 Author Share Posted May 23, 2015 Dziś zrobiliśmy fajną trase 16 km , coś czuje że to będzie nasz codzienna trasa :) bardzo przyjemna droga . Kilka Claytonów I ciut starsze (sprzed 2 tyg) Wczoraj u weta po tabsy na robaki byłam i zważyłam psa , nic się nie zmienia od listopada ma ciągle tą samą wage 18.5 -18.7 kg . Także w tym roku na zwodach startujemy z wagą lekko 18 kg . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jolkablaszczyk Posted May 23, 2015 Share Posted May 23, 2015 ależ on ma szeroki ten zaciesz na mordzie... :D takie dosłowne "od ucha do ucha" :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agutka Posted May 24, 2015 Share Posted May 24, 2015 no , no świetnie spompowany ;) i ta boska klata :) http://zmniejszacz.pl/zdjecie/261/2506938_DSC05132.JPG Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest TyŚka Posted May 24, 2015 Share Posted May 24, 2015 Nonono... ładnie wygląda, choć powiem szczerze, że trochę te mięśnie połączone z szerokim uśmiechem budza respekt :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ginger14 Posted May 24, 2015 Share Posted May 24, 2015 piękny białasek <3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aleksa. Posted May 24, 2015 Share Posted May 24, 2015 Skąd jesteście ? :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jolkablaszczyk Posted May 25, 2015 Share Posted May 25, 2015 mój Bartek przepada za takimi ładnymi mięśniakami :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gops Posted July 13, 2015 Author Share Posted July 13, 2015 No i po zawodach !! Tak w skrócie bo jakoś nie mam weny :p Jestem bardzo zadowolona , Clay pokazał że jednak potrafi pięknie pracować na torze. Zero szarpania , piękne uciągi równo , nisko , pracował zajebiście (rok temu szarpał jak cymbał ,zero techniki) . Przy 2100 kg które uciągnął niestety nie w czasie czyli faul wycofałam go (zaliczona waga 1900 kg), widziałam po nim duże zmęczenie i mimo że ewidentnie miał siłe jeszcze to nie miał ochoty :) a ja nie zamierzam psa do niczego zmuszać . Startował z wagą 18kg . Sprint 4 miejsce , wyniki będą na dniach ale z tego co zapamiętałam to różnica do 3 miejsca to były 0.02 sek czyli otarliśmy się o podium . Drag 8 sekund , nie jest zle - dla porównania rok temu 10 sek . Zapisałam go też do tuga u tu byłam bardzo zła .. dawno mnie tak nikt nie wkurzył . Clayek ewidetnie wygrywał , była może 15 sta minuta z troszkę większym pitem i jak już wiedziałam że wygramy tylko czekałam na tą chwilę która była nieunikniona podeszła jakaś baba , kucnęła obok mojego psa żeby zrobić zdjęcie . MAM STAFFIKA! STAFFIKI KOCHAJĄ LUDZI ! Świniak poszedł sie przywitać ... Myślałam że wyjde z siebie , przez kretyńskie zachowanie kogoś straciliśmy szanse na nasz pierwszy puchar . Clayek sie poszedł witac a inny pies mógłby odgryzc jej pół twarzy . Będzie dużo filmików i zdjęć , dam jak coś wrzucą . Podsumowując , jadąc wiedziałam że mój pies spoko w sprincie i dragu bo tak też było rok temu ale bardzo mi zależało na poprawieniu wyniku w głównym pullingu , na poprawieniu jakości tego (gdyby znowu szarpał zdjęłabym go od razu , szkoda kręgosłupa) . Fakt nadal na 2-3 pierwszych wagach bał się wózka , ale potem szedł jak burza :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gops Posted July 13, 2015 Author Share Posted July 13, 2015 Skąd jesteście ? :) Z Elbląga :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amber Posted July 14, 2015 Share Posted July 14, 2015 A to nie jest trochę wina organizacji skoro każdy może sobie ot tak podejść do psów biorących udział w konkurencji? Btw GRATKI ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gops Posted July 14, 2015 Author Share Posted July 14, 2015 A to nie jest trochę wina organizacji skoro każdy może sobie ot tak podejść do psów biorących udział w konkurencji? Btw GRATKI ;) No niestety w jednym czasie było 5 par psów na tugu więc nie było szans żeby upilnować każdego . Po tej sytuacji powiedzieli w mikrofon żeby nie podchodzić do psów , ale co mi z tego .. jak już było za pózno . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gops Posted July 17, 2015 Author Share Posted July 17, 2015 Drag Główny pulling I taki pies zmęczony :p aż ziewa I z domu po przyjezdzie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnes Posted July 17, 2015 Share Posted July 17, 2015 Pakerek :loveu: Gratuluje raz jeszcze, wiedziałam, że dacie radę! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agutka Posted July 18, 2015 Share Posted July 18, 2015 Gratulacje :) szczerze wyszłabym chyba z siebie gdyby ktoś odwalił taki numer ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gops Posted July 31, 2015 Author Share Posted July 31, 2015 Kilka fotek "daj chleba! " Maluszek ma zawsze swoją wizje odnośnie zdjęć :p W następny czwartek jadę do Warszawy z CLAYTONEM! Na aż 2 dni :p zobaczymy jak się psy dogadają , potem Winiec z Agnieszka i Fantą i cała masa zdjęć ! :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amber Posted July 31, 2015 Share Posted July 31, 2015 A jak Clay do psów? Może jakiś spacerek by się ogarnęło? Choć nie wiem czy i ja w pt nie jadę na mazury :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gops Posted July 31, 2015 Author Share Posted July 31, 2015 A jak Clay do psów? Może jakiś spacerek by się ogarnęło? Choć nie wiem czy i ja w pt nie jadę na mazury :P Myślałam o tym , ale to chyba niezbyt dobry pomysł . Clay się będzie rzucał a jak się wkręci to będzie to robił cały spacer (im większy pies tym jest gorzej) i będzie Jarka wkurzał , na pewno nie wchodziło by w grę puszczenie ze smyczy . Jednakże mogłabyś przyjechać na Wilanów do Agi na piwo i babeczki (zmuszę Age by je upiekła ;D ) . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amber Posted July 31, 2015 Share Posted July 31, 2015 A to jak się będzie rzucał to nic z tego. Jari ma jedynie cierpliwość jak pies mu się nie narzuca ;) Na babeczki chętnie, na piwo jak mam przyjechać to już wracać będę musiała na piechotę haha :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gops Posted July 31, 2015 Author Share Posted July 31, 2015 A to jak się będzie rzucał to nic z tego. Jari ma jedynie cierpliwość jak pies mu się nie narzuca ;) Na babeczki chętnie, na piwo jak mam przyjechać to już wracać będę musiała na piechotę haha :D Wez ze sobą jakiegoś kierowce :p Herbate też robi dobrą ;D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnes Posted July 31, 2015 Share Posted July 31, 2015 Amber ty nie jedziesz na mazury w piątek a jedziesz DO MNIE! To zostało postanowione :p Pojedziesz sobie w sobotę :p mniejszy ruch! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amber Posted August 1, 2015 Share Posted August 1, 2015 Się jeszcze zobaczy. Ale spotkanie na mazurach pewne :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnes Posted August 1, 2015 Share Posted August 1, 2015 Tak jak rok temu spotkalysmy sie nad morzem z Ewa i Dufflem. Nic to ze z wawy jestesmy gdzie sie nie spotykamy :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gops Posted October 9, 2015 Author Share Posted October 9, 2015 A od sierpnia .... nie robimy NIC :p Trochę mi się w życiu prywatnym zmieniało , nie miałam ani ochoty ani czasu na treningi z psem . Claytek więc jest biednym pieskiem który wychodził tylko na aportowanie piłek i na siku . Koniec laby ! Szelki z obciążeniem zamówione , obroża obciążeniowa wyjęta z dna kartonu i szelki do wp wyprane! Wp tylko raz w tygodniu będę robić na malutkim ciężarze bardziej dla frajdy psa (bardzo lubi treningi) w końcu jest jesień a zaraz zima a to czas na odpoczynek a nie wielkie treningi . Zobaczymy co uda nam się uzyskać na samych szelkach i obroży z obciążeniem + oczywiście aportowanie i normalne spacery . Cel jest jeden! Nie upaść psa na zime :p tzn jasne że nie chce by był ciągle wyrobiony jak w lato ale w tamtym roku dobił w pewnym momencie do 21 kg ;D W tym roku nie przekraczamy 19,5 taki mam cel (w lato 18kg) . Zdrowotnie też się trochę Clayek sypał , nic poważnego ale trochę wet na nas zarobił . A to grzybek , a to alergia i zapchane kanaliki w oczach , i ucho bolało .. Trochę się boje jesieni i zimy , żeby mu znowu problemy z pęcherzem nie wróciły . Póki co tfu tfu tfu nawet się nie trząsł ani razu na spacerze a bywało już 2-5 stopni kilka razy . A ja .. poszłam na studia . Przez jakiś miesiąc mieliśmy u siebie 16 letniego Gucia :) Gucio to papuga mojego wujka , codziennie go wypuszczaliśmy a on sam z każdym razem koło 16 tej wchodził do klatki żeby go zamknąć . Dużo osób się dziwiło , rodzina , znajomi jak przychodzili : " A Clayton jej nie zagryzie? " . Otóż Clayton miał ją głęboko w ... nosie :p Także spokojnie mogę sobie kupić ptaszka :) szkoda że tak brudzą, Gucio np narobił nam na telewizor ;D Mieliśmy też na 4 dni Abisie , stafficzke znajomej i już wiemy że raczej 2 staffiki na tą chwile to nie jest dobry pomysł :) Tym bardziej że Claytek im starszy tym mniej lubi inne psy i w sumie to go nawet ze smyczy za bardzo puścić nie mogę jak nie mam przy sobie piłki lub nie ma za sobą ciężarka (jak ma coś do roboty to ma wszystko gdzieś i tylko ja się licze) . Może dziś wezmę aparat do parku hmmm . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gops Posted October 9, 2015 Author Share Posted October 9, 2015 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agutka Posted October 9, 2015 Share Posted October 9, 2015 gratuluję zaparcia do dalszej nauki... :) jaki kierunek? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.