Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Nie pół nawet, tylko całą... ładna pogoda, z Psami na spacer!!!! Daffik juz biega tam na górze :) Życzę Wam na te święta, oby wszystkie Zwierzątka żyły jak najdłużej i odchodziły nie cierpiąc, tak jak Mój Malusieńki Jamniczek :)

Posted

[B]Kasiu[/B], ja też zaglądam do Ciebie... Dafficzek jest już szczęśliwy u Talcott, przecież ona najbardziej na świecie kochała jamnikowate :) Jestem z Tobą myślami w tych trudnych chwilach... Gdy odchodzi ktoś, kogo kochamy, nigdy nie jest odpowiedni czas, nawet jeśli pyszczek był już siwiutki... Trzymaj się Kochana, myślimy o Tobie....

Posted

[B]Kasiu[/B], bardzo Ci wspolczuje :glaszcze: kazda z nas wie jak boli odejscie ukochanego psa ... Trzymaj sie kochana.

...Moja Ulka po smierci poprzedniej kolaczki Wenus, dostala wysokiej gorączki i nie byla kilka dni w szkole, a ja bralam urlop, zeby jakos dojsc do siebie. Tak te zwierzaki odchodza wczesniej niz my.

Wczoraj bylam u Cioci kolo Mielca, ona ma 2 adoptowane psiaki ze schroniska, takie dziadunki starowinki, Kolik juz w ogole nie widzi, a Misia ma klopoty ze stawami i kręgoslupem. Sa juz 9 lat u Cioci i martwimy sie co bedzie dalej z nimi.


Wiadomosc ze schroniska od Pani Izy.
[QUOTE]Temat: Suczka z 27
Od: [email][email protected][/email]
Data: So Kwietnia 3 2010, 3:42 pm
Do: Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Mielcu


[B][COLOR="#ff0000"]Suczka z wyb. 27 brązowa wysterylizowana[/COLOR][/B][/QUOTE]

Posted

kaskadaffik -najważniejsze ,że jaminś miała u ciebie dobry dom !! Że trafił akurat do ciebie,a nie do jakiegoś złego człowieka! Nie wiem czy dasz radę odpowiedzieć teraz,ale pytam tak z ciekawości ile lat żył twój jamniś?Bo mam też w domu jamnisię dobijającą dziesięciu lat...// i mam nadzieję,że będzie u nas jak najdłużej..
Ps.nie wytrzymałam i wystawiłam skromną aukcję mix.szosrtkowłosemu z b.146;[URL]http://www.allegro.pl/item987771753_cudny_mlody_mix_sznaucer_olbrzym_nikt_go_nie_chce.html[/URL]
+ oczywiście dlaej jest Black,Ilian i ta ruda mix corgi-ratlerek zb.177 na jednej aukcji.

Posted

Tak 13, wszyscy jesteśmy niesamowicie zmęczeni....Mama myła miski Daffikowe i zaczęło się wycie od nowa .... ja już chyba wypłakałam wszystkie łzy, bo nie mam jak płakać nawet, Rodzice mówili, że jak Daffik odejdzie to już nie chcą psa, a rano Tato jak wstał to się błąkał, bo nie miał komu robić jedzonka rano :( Zawsze na jednym krześle siedziała Kocinka, a na drugim Daffik i czekały...
Już zaczynały się rozmowy o nowym psiaku, Mama nawet pytała czy ten jamniczek z hotelu już do domku pojechał.. więc zobaczymy, nic na siłę.... ale czegoś w domu brakuje....

Posted

Jest taka pustka, że często można ją zastąpić tylko właśnie innym psiakiem, chociaż nie ma reguły :(. Moja Cindy żyła 15 lat, zmarła jak ja miałam 29, a więc przeżyła ze mną ponad połowę mojego życia. Tak jakby umarła część mnie, na zawsze. Po odejściu została taka pustka, że w zasadzie decyzja nowym psiaku podjęła się sama.
A Daffik biega z moją Cindką, Pakusiem, szaleją bo zielonych łączkach, nic ich już nie boli.

Posted

Daffik żył 13, od malutkiego zawsze ze mną , też dokładnie pół mojego życia......



Daffiku.........(*) (*) spać nie mogę, byłam w schronisku wczoraj, za szczepienie Zorzy miałam dać, ale nie miałam drobnych, dam następnym razem. Jamniczka ruda z galerii ma iść do Pana Zdziska, bo mu zdechły papugi i sunia mu się bardzo spodobała, zobaczymy czy pójdzie.
Daffiku Lobik nie ma już kogo gonić....

[I]Odszedł
Mój promyk radości
Najlepszy przyjaciel
Pozostawił pustkę
Mocno bolącą
Kiedyś wypełnioną
Nim

Oczy pieką
Od moich łez
Noc nie przespana
Twarz zapłakana
Gdyby nie on
Byłabym sama,
nie mając nikogo
Wcześniej tryskałeś energią,
Lecz nadszedł dzień
Zakończenia jego cierpienia
Potrzebnego uspania
Ostatniego pożegnania

Stoję nad grobem
I tonę
W morzu łez
Straciłam go
Jego już nie ma
Me serce nie wytrzymuje
Bez jego obecności
Teraz tylko sam smutek
Zero radości
Nie potrafię uwierzyć
W to co się stało
Zbyt bardzo to bolało...[/I]

autor [URL="http://www.kobieta.pl/wiersze/pokazautora.php?autorid=1383240276"]casca[/URL]

i dalej boli.........................................................................................:placz::placz::placz::placz::placz::placz:















[URL="http://javascript%3Cb%3E%3C/b%3E:history.go%28-1%29;"]< Cofnij[/URL]

Posted

Zapytamy w schronisku, na pewno przyda sie pomoc szczegolnie w socjalizacji psow, sprzataniu. Mam nadzieje, ze Pan jest dorosly.


[B]Murka na pewno napisze wiecej, ale smutna wiadomosc to bedzie. Puma musi szukac nowego domu. Super zaj... wiadomosc[/B]
[url]http://www.dogomania.pl/threads/111446-NIEA-MIAA-A-SUCZKA-W-TYPIE-COLLIE-Puma-zamieszkaA-a-w-WaA-czu[/url]

Posted

Jak to możliwe? Przecież Puma jest tam blisko 2 lata. Wracały psy po kilku dniach, tygodniach, nawet po pól roku, ale to chyba rekord. Niczego już nie można być pewnym. Bardzo smutna wiadomość.

Posted

Staram się trzymać, różne rzeczy mi Maliznę przypominają .......Dzięki za wsparcie .... (*) (*) (*)

Mamy nowy bazarek
Komu, komu ?? Kamereczka jak nóweczka :) :)

[url]http://www.dogomania.pl/threads/183230-Kamera-SONY-super-stan-taniusieA-ka-do-12-04-na-mielczaki[/url]

Posted

[B][COLOR="#006400"]Dzisiaj zostala adoptowana suczka, czarna gladkowlosa. Bedzie mieszkac w Boguchwale. Wydaje mi sie, ze to ta sunia, ale sprawdzcie i Wy Cioteczki.[/COLOR][/B]
[URL=http://img251.imageshack.us/i/dsc02440t.jpg/][IMG]http://img251.imageshack.us/img251/3285/dsc02440t.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img209.imageshack.us/i/dsc02441p.jpg/][IMG]http://img209.imageshack.us/img209/3509/dsc02441p.jpg[/IMG][/URL]

To sunia w galerii :
[url]http://www.mielec.bezdomne.com/galeria.php?ad=0&p=4&pk=P&str=0&sort=data%20DESC&pid=2501[/url]

[B][COLOR="#006400"]
Do nowego domu pojechala tez oneczka Laura. Pan czekal az wydobrzeje po sterylizacji i dzisiaj ją odebral.[/COLOR][/B]
[img]http://www.mielec.bezdomne.com/galeria/100on0421%20(6).JPG[/img]

Posted

Jeszcze się nie cieszę stuprocemtowo, ale wszystko ładnie wygląda, wystarczyło że ją zobaczyli, od razu Rodzice i Bracia stwierdzili, że miniaturka Daffika z dłuższym włosem, nawet ma krawacik biały jak Daffiś (*) Od razu była gadka, że nie będzie rozpieszczana jak Daffik, bez spania w łóżku, jedzenia przy stole, a jak tylko kto wracał do domu, to od razu na ręce i karmienie z rączki, a łóżka już wszystkie zwiedziła, ale się w domu od razu żywo zrobiło, Daffik by się cieszył ....
A szelma już przez siatkę przelazła i wiadomo, że goni kury ;) takie to maleństwo ;)
Noi wrócił Lobo, nie było Go od 2 w nocy, a tu telefon dostałam i Go odebrałam niedawno, adresówki polecam obowiązkowo każdemu !! Może to fatum mnie wreszcie opuści ....

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...