Jump to content
Dogomania

Shira - ciężko ranna sunia husky - już w domu! Dziękujemy!


supergoga

Recommended Posts

[FONT=Calibri][SIZE=3][COLOR=#000000]Błagamy o pomoc w ratowaniu życia Shiry.[/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Calibri][SIZE=3][COLOR=#000000]Shira to podopieczna Fundacji dla Zwierząt Animalia, młoda, delikatna sunia w typie husky. Niestety spotkała ją ogromna tragedia. Na teren zakładu komunalnego, gdzie znajduje się przytulisko, w którym mieszkała suczka czekając na dom, omijając portiernię przedostała się osoba, której zamiarem prawdopodobnie była kradzież psa. Weszła na teren przytuliska i otworzyła kojec, w którym mieszkała Shira i mały Limo. I tu zaczyna się dramat suczki – psiaki nie dały się złapać obcej osobie i uciekły poza teren. Limo wrócił na drugi dzień rano – Shira już nie zdążyła.[/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Calibri][SIZE=3][COLOR=#000000]Nie wiemy co ją spotkało, kiedy – możemy jedynie przypuszczać, że naszą sunię uderzył pociąg. Została znaleziona przy nasypie kolejowym 6 dni po zaginięciu – w potwornym stanie. Wygląda jakby pociąg przejechał nad nią – skalpując tył grzbietu, wydzierając ogon i uszkadzając mięśnie. Shira leżała w tym stanie dłuższy czas, gdyż uszkodzone ciało zaczęło obejmować zakażenie.[/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Calibri][SIZE=3][COLOR=#000000]Jednak sunia chodzi, nie ma złamań i bardzo, bardzo chce żyć. Ufnie dała się umieścić w samochodzie, pozwoliła wolontariuszowi się zabrać, dotknąć – nie mogliśmy podjąć decyzji o jej uśpieniu bez walki. Jest taka młoda, delikatna i jednocześnie patrząc w oczy – prosząca o pomoc. [/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Calibri][SIZE=3][COLOR=#000000]Walki o jej życie, o sprawność podjęli się lekarze w klinice przy ul. Naramowickiej 68 w Poznaniu – bardzo dziękujemy.[/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Calibri][SIZE=3][COLOR=#000000]Pierwsze zabiegi czyszczenia zakażonych miejsc w klinice trwały kilka godzin. Shira pozostanie tam przynajmniej miesiąc, podczas którego lekarze będą walczyć, próbując ją ratować. Wszyscy robimy co możemy – zasłużyła na życie, mimo bólu – tak ufała ludziom.[/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Calibri][SIZE=3][COLOR=#000000]Jednak koszty jakie nas czekają będą ogromne – sami ich nie udźwigniemy – bardzo prosimy – pomóżcie nam uratować życie Shiry. Pomóżcie nam zobaczyć tą śliczną suczkę wychodzącą z kliniki. Nie zasłużyła na to co ją spotkało przez ludzką bezmyślność. [/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Calibri][SIZE=3][COLOR=#000000]Pomóżcie nam jej pomóc! [/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Calibri][SIZE=3][COLOR=#000000]Wszelkie wpłaty prosimy kierować na konto Fundacji z dopiskiem – „dla Shiry”. [/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Calibri][COLOR=#000000]Fundacja dla Zwierząt Animalia[/COLOR][/FONT]
[FONT=Calibri][COLOR=#000000]Os. Stare Żegrze 167/16[/COLOR][/FONT]
[FONT=Calibri][COLOR=#000000]61-249 Poznań[/COLOR][/FONT]

[FONT=Calibri][COLOR=#000000]Nordea Bank Polska S.A. Oddział POB Poznań I[/COLOR][/FONT]
[FONT=Calibri][COLOR=#000000]53 1440 1286 0000 0000 0453 3704[/COLOR][/FONT]

[FONT=Calibri][SIZE=3][COLOR=#000000]Na bieżąco będziemy informować o stanie suczki. Przedstawiamy zdjęcia – uprzedzając, że są drastyczne. Pierwsze cztery zdjęcia po znalezieniu suni przed wyjazdem do kliniki. Pozostałe – w klinice podczas wielogodzinnego zabiegu oczyszczania potwornego okaleczenia.[/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Calibri][SIZE=3][COLOR=#000000]Bardzo dziękujemy za każde wsparcie – każda złotówka przyczyni się do uratowania jej życia.

Sunia w przytuliskowym "biurze" - tak bardzo stara sie być dzielna. Widac martwicę i zakażone miejsca

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/803/97162742.jpg/"][IMG]http://img803.imageshack.us/img803/6750/97162742.jpg[/IMG][/URL][/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Calibri][SIZE=3][COLOR=#000000]
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/441/86535729.jpg/"][IMG]http://img441.imageshack.us/img441/5527/86535729.jpg[/IMG][/URL]


[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/715/97556149.jpg/"][IMG]http://img715.imageshack.us/img715/530/97556149.jpg[/IMG][/URL]


[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/96/53988820.jpg/"][IMG]http://img96.imageshack.us/img96/4774/53988820.jpg[/IMG][/URL]



BAZAREK DLA SUNI

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/240945-MACED-dodatek-karmowy-dla-psów-super-pomoc-dla-rannej-Shiry-do-30-04-2013?p=20573824#post20573824[/URL]

Z bazarku dla suni uzbieraliśmu 617,50 zł. dziekujemy bardzo!!!
Koszt leczenie suni - przekroczył 3500 zł. Ale było warto![/COLOR][/SIZE][/FONT]

Edited by supergoga
Link to comment
Share on other sites

  • Replies 98
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Te zdjęcia zrobilam dzisiaj w klinice - po kilku godzinach pracy nad oczyszczaniem zakażonych i martwiczych tkanek - oczywiście pod narkozą.

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/685/25701956.jpg/][IMG]http://img685.imageshack.us/img685/7598/25701956.jpg[/IMG][/URL]


[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/820/62958571f.jpg/][IMG]http://img820.imageshack.us/img820/8458/62958571f.jpg[/IMG][/URL]


[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/12/40185647.jpg/][IMG]http://img12.imageshack.us/img12/5489/40185647.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/132/24359099.jpg/][IMG]http://img132.imageshack.us/img132/7807/24359099.jpg[/IMG][/URL]


Pomóżcie nam uratować Shirę. Przed nią jeszcze cale życie - sunia nie ma nawet 2 lat.

Link to comment
Share on other sites

Guest Elżbieta481

Te zdjęcia po prostu bolą..I znów nikt niczego nie widział,że kilka dni leżała?Jakie to wygodne nie widzieć,nie myśleć,nie czuć..
E/W/R

Link to comment
Share on other sites

Fona - wielkie dzięki że tu jesteś.
Atulek - nisko się kłaniamy - dzięki.
Caromina - teraz najwazniejsze żeby udało nam się uzbierac na jej leczenie, zabiegi, klinikę. Miesiąc w szpitalu to już horror finansowy, a cała reszta? Będzie też powoli trzeba ruszyć w szukaniem domu, chocby tymczasowgeo - nie wyobrażam sobie żeby po tym wszystkim mogła trafic do przytuliska z powrotem.
Wierzę że się uda... a tylko tyle na razie.

Link to comment
Share on other sites

Tolerancyjna. Biealą w przytulisku z wszystkimi psami. A teraz spokornialą jeszcze bardziej. Mam wiadomość, że jest cierpliwa - znosi zabiegi, mysie, czyszczenie, odkażanie - oczywiście jest na lekach - nie dalaby rady inaczej.
Będę wdzięczna za każdą pomoc.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...