Pink Posted September 17, 2014 Author Share Posted September 17, 2014 Jezdzilismy troche po Holandii, chociaz wiekszosc czasu spedzilismy w Amsterdamie. O slonosc wody musiala bym zapytac paszczaki, bo nie probowalam - moze one zdarzly. A raczej Hippo, bo Oskar to darl tak na suchy piasek jak fala przychodzila, ze sie kurzylo :megagrin: Ale miejsce fajne, psio przyjazna plaza, multum psiakow .... dodam, ze dobrze ulozonych - nie to co Hippo, ktorego z linki spuscic nie bylo mozna, bo startowal do wszystkich przechodzacych psow :pissed: Ale Oskarle hasal sobie pozniej calkiem luzem na spacerach - tylko trzeba bylo nieraz sprawdzic czy w grupie psow ktora obok ciebie idzie tez jest, czy aby sie w innej gdzies nie zapodzial hihi ale pilnowal sie super sam i do tego w razie wiekszej kotlowaniny zwiewal do mnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saththa Posted September 18, 2014 Share Posted September 18, 2014 O jaki Mądry Szczeniaczek :D Jak trwoga to do Boga :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted September 23, 2014 Share Posted September 23, 2014 Pinku wróciłaś już???? potrzebna mi wizyta Pa dla Barusia w Legnicy :modla: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulana Posted October 13, 2014 Share Posted October 13, 2014 Co tam u Was? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pink Posted October 20, 2014 Author Share Posted October 20, 2014 U nas spoko, tylko czas za szybko leci i normalnie nie wyrabiam :siara: Hippcio znowu troche zaropial, no to sie kapiemy, smarujemy, leczymy ale tym razem juz bez antybiotyku. Nie jest zle, bo przerwy ze zdrowa skora sa juz coraz dluzsze a jak scierwo znowu go zlapie, to zmiany sa juz coraz mniejsze i szybciej sie goja. Teraz po niecalym tygodniu ma ladne strupy i mniejsze mozna juz po rozmiekczeniu delikatnie i pomalutku zaczac sciagac. Do tego siersc w tych miejscach nie wylazi i nie ma golych plackow jak kiedys. Zdjec nie dodam w tym poscie, bo juz chyba piaty raz pisze i po kazdym wstawieniu foty mi blokuje i wyslac nie moge. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pink Posted October 20, 2014 Author Share Posted October 20, 2014 c.d. Kanapowe miski - foty nieaktualne, bo miski dorwala fryzjerka :megagrin: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania0112 Posted October 20, 2014 Share Posted October 20, 2014 na chłopaków zawsze cudownie się patrzy! oni się tak fajnie dogadują :loveu: wow Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saththa Posted October 20, 2014 Share Posted October 20, 2014 A gdzie zdjęcia "po" ?:) Noż kurde! nie mogę pobrac linku do zdjecia i coś napisac to tego tego no. :watpliwy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WATACHA Posted October 20, 2014 Share Posted October 20, 2014 Przystojniachy :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerduszko Posted October 20, 2014 Share Posted October 20, 2014 Przytulasy :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Margi Posted October 21, 2014 Share Posted October 21, 2014 Słodziaki :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pink Posted October 21, 2014 Author Share Posted October 21, 2014 Fot narazie nowych niet, bo Hipcio znowu chodzi w koszulce :megagrin: Zrobilam mu taka fajna miekka szersza obroze, owinieta mikrofibra ale tak mi sie w nocy wydrapal, ze i mikrofibre zdarl i w obrozy dziury porobil - no to wsadzilam go w koszulke. W koszulce chyba ma juz zakonotowane, ze drapac sie nie mozna i nie drapie. Chociaz dzisiaj wyzarl pol przodu, bo chyba sciagnac chcial :pissed: Musze jeszcze czesciej go golic - chociaz do fryzjera woze go, jeszcze dodatkowo pomiedzy goleniem z Oskarem, bo zauwazylam ze jak ma ciut dluzsze klaki i zaczynaja mu sie krecic, to wteczas wlasnie zawsze sie cos ze skora zaczyna dziac. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pink Posted October 21, 2014 Author Share Posted October 21, 2014 To dzisiejsze paszczaki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aśka Belkowska Posted October 22, 2014 Share Posted October 22, 2014 Przystojne chłopaki, podpatruję, bo Hipcio wypisz wymaluj jak mój Fidel. :smile: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pink Posted October 22, 2014 Author Share Posted October 22, 2014 Asia, ja tez Was podczytuje od czasu do czasu :jumpie: czy Hippo do Fidela podobny hmmm z mordy chyba tak ale Fidel jest Taki ladny smukly i "zgrabny" a Hippcio, to Taki sfilcowany olbrzym - no napakowany jest hihi taka niezgrabula - ciaptak :megagrin: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnkaG Posted October 22, 2014 Share Posted October 22, 2014 Ale się fajnie "obgryzają" :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aśka Belkowska Posted October 23, 2014 Share Posted October 23, 2014 Dziękuję. :smile: Również w imieniu Fidka. Rzeczywiście chudzielec, ale też bacznie obserwuję, bo miałam kastrata, który przypominał parówkę. Hipcio jest bardzo podobny, oba mają futro pudelkowate. Poza tym niezmiennie zazdroszczę dwóch psów w domu, bo mój mąż wciąż oporny jak osioł. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pink Posted October 29, 2014 Author Share Posted October 29, 2014 Pisalam juz u Waszki, ze Hippcio mi sie rozchorowal - juz jest lepiej ale pare dni walczylam z biegunka i ciaglym rzyganiem. Najbardziej balam sie zeby nie bylo czegos w zoladku, bo jak wiadomo Hippo potrafi wszystko zezrec, od waty z rozprutego przez siebie poslania - po gumowe maty do wycierania butow :pissed: USG bylo czyste, wyniki tez w normie - no oprocz watrobowych ale podwyzszone ma od zawsze i jedzie na Hepatilu caly czas. Dostal antybiotyk i reszte przeciwbiegunkowa, do tego kroplowke. Wczoraj poszlam na powtorke i dodatkowo zrobic zdjecia, na ktorym wyszlo zapalenie scianek zoladka ... i zdecydowalysmy z wetka, ze zeby wykluczyc na sto procent cialo obce, to zrobimy Foto z kontrastem - no i kurna po podaniu kontrastu Hippo dostal drgawek. Atak byl dosc silny - nie taki jak w domu nieraz mu sie zdarza - wszyscy sie przestraszyli a ja myslalam, ze zejde. Dzisiaj juz poszlam spokojniej na zastrzyki i tak gadalysmy z wetka czy czasem nie zaczac mu dawac przeciwpadaczkowych hmmm z tym ze ja narazie sie przed tym bronilam, bo on jednak i ta trzustke mial nie za halo (teraz wynik jest juz dobry), no i z ta watroba tez nie sto procent. Fakt wynik jest duzo lepszy, bo nie przekracza juz podwojnej normy ale Luminal czy Depakline czy nawet Pexion, to wszystko wali na watrobe i trzustke - sama nie wiem co robic. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marako Posted October 30, 2014 Share Posted October 30, 2014 Współczuję, bo choroba to spory stres jest. Głaski dla Hipcia! Fajne te Twoje chłopaki, bardzo ze sobą zżyte. Ja zupełnie jestem daleka od doradzania, bo nie mam pojęcia i zawsze się zdaję na mojego kochanego weta, ale niestety czasem trzeba wybierać mniejsze zło i leczyć jedno kosztem drugiego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aśka Belkowska Posted October 30, 2014 Share Posted October 30, 2014 Podanie kontrastu daje efekty uboczne równiez u ludzi. Hipcio chorowity, więc pewnie dlatego zareagował. Miałam jednego pieska z padaczką, do końca nie dostawał lekarstw. Ataki z wiekiem się nasilały, ale nie powodowały zmian neurologicznych. Zmarł na jelita jak większość pudelków. Sama ocenisz kiedy ataki są szkodliwe dla Hipcia. Kłopoty z równowagą, wzrokiem... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted October 30, 2014 Share Posted October 30, 2014 Pink jaką on ma fosfatazę zasadową? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania0112 Posted October 30, 2014 Share Posted October 30, 2014 Na chorobach się nie znam ale przesyłam uściski dla Hippcioka! Trzymaj się psiaczku! Wyzdrowiej i nie psuj się więcej! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saththa Posted October 31, 2014 Share Posted October 31, 2014 Biedny Hippo i biedna Ty. ja niestety tez nie doradze bo zupełnie sie nie znam. Ale przesyłam pozytywne fluidy :calus: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulana Posted February 5, 2015 Share Posted February 5, 2015 Hej, hej! Ci tam słychać u Was? Gdzieś mi się zagubiliście na tej nowej dogo, a teraz Was znalazłam, a tu cicho.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WATACHA Posted December 10, 2015 Share Posted December 10, 2015 A Wy to jeszcze kiedyś będziecie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.