Jump to content
Dogomania

EMI - maleńka kruszynka sznaucerka z olkuszai MA DOM i własnego Bubola :)


malawaszka

Recommended Posts

Mnie to nie przeszkadza bo ja uwielbiam z nimi spać czy leżeć :loveu: Bubol to zawsze pod kołdrą bądź kocykiem na łyżeczkę a Eminia zawsze na mnie , nie ważne jaka pozycja byle by była na mnie o wygodności mojej można zapomnieć :evil_lol: Ostatnio usnęłam na sofie a obudził mnie .... brak powietrza bo mała tak się na mnie położyła że odcięła dopływ tlenu ha ha , ciekawa jestem czy to było nie zamierzone posunięcie :crazyeye::lol:

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 1.4k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Pink']Hippciowi ogolenie pogodowo nie przeszkadza, moze dlatego ze bylo jeszcze w miare cieplo dwa tygodnie temu. We wtorek mam termin u fryzjerki i Oskar straci wszystko oprocz brody :evil_lol:[/QUOTE]

Bubolowi też tylko zostawiłam brodę :) brzuchol wygolony i łapki też dużo skrócone a Eminia na brzuszku ma bo ona ma lichą tą sierściuchę i jak brzuszek wygolić to ciało by było widać i by malutka marzła

Link to comment
Share on other sites

Moja piękna :loveu:

[IMG]http://imageshack.us/a/img689/6963/8185.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img27/9378/kqb9.jpg[/IMG]

dwójka wspaniałych :*

[IMG]http://imageshack.us/a/img818/2058/9wmf.jpg[/IMG]

nochale moje kochanie :loveu:

[IMG]http://imageshack.us/a/img19/5224/ul8r.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img268/6887/8sg.JPG[/IMG]

a takie mamy zawsze widoczki jak wracamy ze szkoły :)

[IMG]http://imageshack.us/a/img842/883/7mp8.jpg[/IMG]

a tutaj największa przylepa świata :loveu:

[IMG]http://imageshack.us/a/img32/941/zuz.JPG[/IMG]


no i księżniczka na ziarnku grochu :evil_lol:

[IMG]http://imageshack.us/a/img593/9494/uxn9.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='malawaszka']Bubol ma ucholce jak mój Zgredek :lol: Emiśka jest boska z tym wtulaniem się!
Konie cudne -ciekawe jaka to rasa[/QUOTE]

Monika ona jakby mogła to cały dzień by przeleżała na Tobie , przy Tobie , obok Ciebie ale jest jeden warunek ..... miziaj 24/h :lol:

Co do koni to nie wiem co za rasa ale takie toporniejsze na kopytach :lol: Ostatnio szłam z dzieciakami ze szkoły i musiałam..... ratować konia :crazyeye: Biedak zaplątał się w łańcuch a że wierzgał to i zaplatał nogę ,widać było jak opada z sił i ledwo zipi bo łańcuch owinął się dwa razy wokół szyi :( I nadeszłam ja z moją angielszczyzną ha ha ha , co sie napociłam by lecieć do pobliskiej stajni i wołać o pomoc hi hi ale dałam radę i za chwilkę była cała interwencja ludzie ze stajni , właściciel i zaczęli przecinać łańcuch wszystko było w ekspresowym tempie bo koń już leżał bez sił :( . Po uwolnieniu go zaczęli mu nogi masować , kark i powolutku sam próbował wstawać ale się zataczał aż za kolejnym razem dał radę i stanął już zupełnie stabilnie :) Moja radość była tym większa że mimo oporów w gadaniu dałam radę a dzieciaki chwaliły się że to ja pomogłam , że to ja zawołałam pomoc , przyszedł właściciel i uścisnął mi rękę i podziękował :lol:

Link to comment
Share on other sites

Ale mialas przygode - wow, dobrze ze zanioslo Was w tym czasie w to miejsce, bo nie wiadomo jak to by sie z tym konikiem skonczylo.
Moj Oskar jest juz lysy ale calkowicie lysy, bo brode tez stracil :roll: dwa dni przed fryzjerem wsadzil mi leb w osty na spacerze ale tak dokumentnie, ze nie moglam za cholere nic wyciagnac. On zamiast siersci ma wate i jak to mu sie wszystko powbijalo, to umarl w butach - tak ze musielismy powycinac.
Teraz wyglada jak Don Pedro z krainy deszczowcow :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Pink']Ale mialas przygode - wow, dobrze ze zanioslo Was w tym czasie w to miejsce, bo nie wiadomo jak to by sie z tym konikiem skonczylo.
Moj Oskar jest juz lysy ale calkowicie lysy, bo brode tez stracil :roll: dwa dni przed fryzjerem wsadzil mi leb w osty na spacerze ale tak dokumentnie, ze nie moglam za cholere nic wyciagnac. On zamiast siersci ma wate i jak to mu sie wszystko powbijalo, to umarl w butach - tak ze musielismy powycinac.
Teraz wyglada jak Don Pedro z krainy deszczowcow :evil_lol:[/QUOTE]



No to ładnie he he biedaka wygoliłaś :) naszym juz sierściucha trochę odrosła i na dworze już nie robią z siebie galarety :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Oskarowi siersc bardzo szybko rosnie, tak ze nie ma paniki. Jedyne co bylo niebezpieczne to to, ze on sobie tymi ostami Cale brwi tez pozaklejal, biedak nic nie widzial i zanim podbieglam do niego, to probowal sobie sam lapa posciagac, co skonczylo sie opuchnietymi oczami i bialkami jak u pijaka. Ale kropelki pomogly i na drugi dzien byl jak nowy. Ale u Oskara to normalka, on zawsze w cos wskoczy - on sie zrobil ultra-mega hyperaktywny pies ... normalny Pershing nisko latajacy.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...