Patrycja* Posted July 4, 2014 Share Posted July 4, 2014 Całe szczęście, że się znalazła :) a Ty i Pani Ewelina dajecie jej wielką szanse na normalne życie, które jej się już od dawna należało. Mam nadzieję, że jak już wiadomo jak Flawia zachowuje się w domu i poza schroniskiem to szybciutko znajdzie dom :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania91sc Posted July 4, 2014 Share Posted July 4, 2014 Uffff, tak się cieszę, że się znalazła!!! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnieszka.D Posted July 4, 2014 Author Share Posted July 4, 2014 [quote name='Patrycja*']Całe szczęście, że się znalazła :) a Ty i Pani Ewelina dajecie jej wielką szanse na normalne życie, które jej się już od dawna należało. Mam nadzieję, że jak już wiadomo jak Flawia zachowuje się w domu i poza schroniskiem to szybciutko znajdzie dom :)[/QUOTE] Ja tak bardzo się cieszę że możemy jej pomóc i wyrwać ze schroniska! Dom musi się w końcu znaleźć! Jedyne co jest do naprawienia w kwestii jej zachowania w domu to lęk separacyjny. Niby nie jest jeszcze potwierdzony, ale chyba go ma... Pani Ewelina gdy ma jakiś zabieg albo pacjenta, którego stresuje obecność innych psów w gabinecie, zamyka swoje tymczasy do pomieszczenia obok. Wszystkie znoszą to dobrze a Flawia podobno wali w drzwi i szaleje po całym pomieszczeniu... Niestety Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnieszka.D Posted July 4, 2014 Author Share Posted July 4, 2014 [quote name='ania91sc']Uffff, tak się cieszę, że się znalazła!!! :)[/QUOTE] Ja teeeeż! :) 100kilogramowy kamień spadł mi z serca! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnieszka.D Posted July 5, 2014 Author Share Posted July 5, 2014 Halo? Jest tu kto? hm? Pozdrawiam Was cioteczki! :razz: [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-6wjBkRr9fcM/U7hEGuoblJI/AAAAAAAD6MY/K-f8dBbI-AM/w286-h509-no/IMG_20140705_192157990.jpg[/IMG] Lalunia wieczorem zaczęła nabierać sił, wcześniej leżała plackiem praktycznie cały dzień ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania91sc Posted July 5, 2014 Share Posted July 5, 2014 Jesteśmy, jesteśmy i cały czas odwiedzamy Flawię :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MagdaB Posted July 5, 2014 Share Posted July 5, 2014 Ale mi dziewczyna napędziła stracha. Aga, powiedz jej, że ma mnie nie stresować, bo jeszcze stracę mleko i moja Oliwka będzie chodzić głodna :P. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saphira18 Posted July 5, 2014 Share Posted July 5, 2014 tu i na fb ;) podglądam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnieszka.D Posted July 5, 2014 Author Share Posted July 5, 2014 [quote name='MagdaB']Ale mi dziewczyna napędziła stracha. Aga, powiedz jej, że ma mnie nie stresować, bo jeszcze stracę mleko i moja Oliwka będzie chodzić głodna :P.[/QUOTE] już jej nagadałam jak ją odbierałam, ale myślę że zrozumiała swój błąd. Była totalnie wycieńczona i zdezorientowana, w końcu to nie typ psa uciekiniera, tylko przychlast jakich mało! :loveu: Pisałam wcześniej, że u Flawii Pani Ewelina znalazła jaja tasiemca. Oby inne psy w schronisku nie miały dziadostwa:-? niestety ale możliwe że w żarciu były tasiemcze jaja... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patrycja* Posted July 6, 2014 Share Posted July 6, 2014 Oczywiście, że jestem :) jakbym mogła nie odwiedzać tej, która najbardziej czyhała na moją saszetkę z parówkami i jedną nawet już wykończyła :D a z tym tasiemcem w żarciu to niestety możesz mieć racje... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnieszka.D Posted July 6, 2014 Author Share Posted July 6, 2014 [quote name='Patrycja*']Oczywiście, że jestem :) jakbym mogła nie odwiedzać tej, która najbardziej czyhała na moją saszetkę z parówkami i jedną nawet już wykończyła :D a z tym tasiemcem w żarciu to niestety możesz mieć racje...[/QUOTE] Haha, to bylo silniejsze od niej, zbyt latwy dostep do niej miala :D :) Pani Ania zareagowala mniej wiecej tak "o kurde...". Mam nadzieje ze cos zrobia w tym kierunku. Naczytalam sie o psim tasiemcu i to dziadostwo trzeba wytepic. Co wiecej, ludzie bardzo latwo moga go od psa przejac... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MagdaB Posted July 6, 2014 Share Posted July 6, 2014 Nie dziwi mnie to w ogóle. Jedzenie, które dostają psiaki w schronisku nie jest najlepsze. Czy zwykłe tabletki na odrobaczenie dają rade zabić tasiemca? Czy musi być coś silniejszego? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patrycja* Posted July 6, 2014 Share Posted July 6, 2014 Obiecana firmówka :) [IMG]http://i57.tinypic.com/s5i5mt.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnieszka.D Posted July 6, 2014 Author Share Posted July 6, 2014 [quote name='MagdaB']Nie dziwi mnie to w ogóle. Jedzenie, które dostają psiaki w schronisku nie jest najlepsze. Czy zwykłe tabletki na odrobaczenie dają rade zabić tasiemca? Czy musi być coś silniejszego?[/QUOTE] Nie jestem pewna, widzialam kilka nazw ale niewykluczone ze sa takie odrobaczajace, ktore dzialaja tez na tasiemca. Spytam wetki. Flawia jest juz raczej czysta, jeszcze moze druga serie dostanie. Po sciagnieciu szwow ja wykapiemy. Psy w schronisku o tyle moga miec problem, ze podanie tabletek nie oznacza konca problemow. Nie chce sklamac, nie pamietam dokladnie jak to sie odbywa, ale pies po podaniu leku wydala to dziadostwo, tylko ze jaja (chyba jaja) lubia przyklejac sie do siersci psa. Pies sie lize i znowu wszystko na nowo. Pchly tez zjadaja te jajka i w ten sam sposob zarazaja psa. Dlatego tez tak latwo czlowiek sie zaraza, wystarczy glaskac psa i w chwili nieuwagi przylozyc reke do buzi. Wydaje mi sie jednak ze jaja nie sa az tak male zeby nie zauwazyc ich na rece, mam taka nadzieje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Xxxxxxxxxxxx Posted July 6, 2014 Share Posted July 6, 2014 A wiadomo jaki gatunek tasiemca? Bo nie koniecznie przez schroniskowe jedzenie. Np tasiemiec psi jest głównie przenoszony przez pchły i zjedzenie tego zarażonego owada powoduje wyklucie się jaja w organizmie. No i w odchodach też się jaja znajduje i kontakt z takowymi też powoduje zarażenie. Niestety jaja tasiemca są niewidoczne gołym okiem... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnieszka.D Posted July 6, 2014 Author Share Posted July 6, 2014 [video=youtube;MehlHpUwqyc]https://www.youtube.com/watch?v=MehlHpUwqyc[/video] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnieszka.D Posted July 6, 2014 Author Share Posted July 6, 2014 [quote name='go|denk@!']A wiadomo jaki gatunek tasiemca? Bo nie koniecznie przez schroniskowe jedzenie. Np tasiemiec psi jest głównie przenoszony przez pchły i zjedzenie tego zarażonego owada powoduje wyklucie się jaja w organizmie. No i w odchodach też się jaja znajduje i kontakt z takowymi też powoduje zarażenie.[/QUOTE] Nie wiem jaki rodzaj. Faktycznie, ten psi to przez pchły, a jeśli jaja były w jedzeniu to może być inny... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnieszka.D Posted July 6, 2014 Author Share Posted July 6, 2014 Dowiem się Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania91sc Posted July 7, 2014 Share Posted July 7, 2014 Są takie, które działają tylko na tasiemce.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnieszka.D Posted July 7, 2014 Author Share Posted July 7, 2014 Flawik już z Pani Eweliną. Znów była smutna że ją zostawiam :sad: na szczęście już się podobno wyluzowała. Na weekend znów zabieram ja do siebie. Żal mi serce ściska że musi być narażona na stres z powodu przewożenia jej z miejsca w miejsce. Jednak z dwojga złego lepsze to niż powrót do schroniska. CO DO TEGO NIE MAM WĄTPLIWOŚCI. Dowiedziałam się że Flawia dobrze żyje z drugim tymczasem. Podobno potrafią z Amorem siłować się i wydawać bardzo dziwne dźwięki :D Od razu przypomina mi się widok Mańka i Flawii :) Skończymy kurację AmylaDolem i HepaDolem i wtedy powtórzone zostaną badania krwi. Zobaczymy co będzie, oby było dobrze! Co do tasiemca - był to ten PSI. Schronisko powinno przeprowadzić serię odrobaczeń i powtórzyć ją za 3 miesiące. Dla dobra psów i ludzi... Jutro Flawkę czeka ściąganie szwów a pojutrze KĄPIEL! Ciekawe kiedy ostatnio miała okazję być czystym psem :lol: Jak na to ile siedzi w schronie to i tak pachnie całkiem przyzwoicie. To pewnie zasługa jej błotnych kąpieli i taplania się na Borkach :razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MagdaB Posted July 7, 2014 Share Posted July 7, 2014 Ja Flawie kąpałam przy okazji jakiejś akcji na 3 stawach. Wzięłam ją wtedy do domu na chwilkę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Xxxxxxxxxxxx Posted July 7, 2014 Share Posted July 7, 2014 Czyli jednak Dipylidium caninum... dostała już leki na to? Mam nadzieję, że żaden inny psiak i wolontariusz się tym nie zaraził. U człowieka niestety zarażenie bezobjawowe jest, a u psa przeważnie biegunki, świąd w okolicy odbytu czyli w schronisku nijak tego nie zaobserwujemy... No jedynie w odchodach i okolicy odbytu można znaleźć proglotydy maciczne tego tasiemca (jak larwy much wyglądają). Świerze są ruchome, potem pękają i uwalniają jaja, które niestety nie są widoczne gołym okiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnieszka.D Posted July 8, 2014 Author Share Posted July 8, 2014 [quote name='go|denk@!']Czyli jednak Dipylidium caninum... dostała już leki na to? Mam nadzieję, że żaden inny psiak i wolontariusz się tym nie zaraził. U człowieka niestety zarażenie bezobjawowe jest, a u psa przeważnie biegunki, świąd w okolicy odbytu czyli w schronisku nijak tego nie zaobserwujemy... No jedynie w odchodach i okolicy odbytu można znaleźć proglotydy maciczne tego tasiemca (jak larwy much wyglądają). Świerze są ruchome, potem pękają i uwalniają jaja, które niestety nie są widoczne gołym okiem.[/QUOTE] Tak, Flawia już jest bezpieczna. Powinni w schronisku profilaktycznie podac tabletki psom, prawda? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnieszka.D Posted July 8, 2014 Author Share Posted July 8, 2014 [quote name='MagdaB']Ja Flawie kąpałam przy okazji jakiejś akcji na 3 stawach. Wzięłam ją wtedy do domu na chwilkę.[/QUOTE] I jak zniosła kąpiel? Spokojnie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Xxxxxxxxxxxx Posted July 8, 2014 Share Posted July 8, 2014 [quote name='Agnieszka.D']Tak, Flawia już jest bezpieczna. Powinni w schronisku profilaktycznie podac tabletki psom, prawda?[/QUOTE] Ja bym podała tak na wszelki wypadek, zwłaszcza psom, które były w sąsiedztwie Flawii. Nie zaszkodzi, a może pomóc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.