Jump to content
Dogomania

SIWEK - "Co robię nie tak, że nikt mnie nie chce pokochać?" Szukamy DS!!!


kimiji

Recommended Posts

Dziś Siwek był wraz ze mną i Misią na spacerku. Myślałam że będzie mnie ignorował bo ma zwyczaj "obrażania się" jak kogoś dłuższy czas nie widzi a tu ku mojemu zdziwieniu dość ładnie na mnie reagował i jak go wołałam to przychodził. Również wraz z Misią wykonywał komendę siad i oczywiście dostawał parówki które chętnie jadł. Po godzinnym spacerku musiałam Siwka odprowadzić do boksu a Misie zabrać na wybieg. Za niedługo miała przyjechać para która chciała Misię poznać a Siwek lubi zwiewać z małego wybiegu na ten większy. 

Link to comment
Share on other sites

Dziś Siwek wraz z Misią poszli na 2 godzinny spacerek. Pogoda była idealna a pieski zachwycone spacerkiem. Poszliśmy nad jeziorko z żabami w towarzystwie Megii i Szelmy. Po niecałej godzinie dotarliśmy na miejsce i Siwek mógł szaleć i  z impetem wskoczyć do wody. Na miejscu poćwiczyliśmy komendy i  zrobiliśmy mini sesję zdjęciową. Podczas powrotu już nie było tak cudownie. No może zależy z jakiej perspektywy na to patrzeć. Bo Siwek znalazł martwego kreta i z zachwytem zaczął się tarzać. Dawno nie widziałam żeby był aż tak zachwycony. No ale po takiej ''zabawie'' niestety nie może się obejść bez kąpieli. Wiec ku niezadowoleniu Siwka jak tylko wróciliśmy do schroniska, został porządnie wykąpany i znów jest czysty i bialutki. 

 

11132163_1548041475420730_1222013155_o.j

 

11141423_1548044605420417_639637823_o.jp

 

11154046_1548044418753769_526650212_o.jp

Link to comment
Share on other sites

Dziś Misia wraz z Siwkiem spacerowali w towarzystwie Megi. Nie było zbyt ciepło i oba psiaki miały nadmiar energii. Misia rozdawała buziaki a Siwek wszystko chciał obwąchać i to już. Poszliśmy na spacerek do lasu. Po godzinnym spacerku wróciliśmy do schroniska.

Link to comment
Share on other sites

Dziś Siwek był na godzinnym spacerku. Najpierw poszliśmy do lasu a później koło Dąbrówki Skrzyżowania. Jak szliśmy już w kierunku schroniska przechodziliśmy koło domu gdzie w lato jest sporo mopsów. Nagle wyskoczył na nas burek wielkości Siwka z przeraźliwym szczekaniem ;/  . Stanęłam pomiędzy burkiem i Siwkiem bo Siwek bardzo się wystraszył. A właścicielka wieszająca pranie się tym nie przejęła i w ogóle nie potrafiła zawołać swojego psa. Potem twierdziła że on to domu pilnuje ;/ tylko czemu lata i straszy psy idące na smyczy na chodniku ;/ Zdjęć dziś  nie udało mi się zrobić gdyż Siwek cały czas coś robił i się wiercił.

Link to comment
Share on other sites

Dziś poszliśmy z Siwkiem w towarzystwie Megi do lasu na spacerek. Pogoda była ładna ale momentami było aż za ciepło. Po godzinie wróciliśmy do schroniska i poszliśmy na wybieg gdzie Siwek miał okazje troszkę pohasać z Kubą. Później zrobiliśmy jeszcze mini sesje zdjęciową i posiedzieliśmy troszkę w cieniu bo ten upał dawał się psom we znaki. Nawet Siwek bardzo chętnie się położył na chłodnej trawie.

 

11196529_1555622544662623_203517570_o.jp

 

11167273_1555618484663029_326966780_o.jp

 

ssss.jpg

Link to comment
Share on other sites

Dziś mieliśmy z Siwkiem tylko 45 minut na spacerek. Poszliśmy do lasu i trochę w kierunku parku. Pogoda była świetna ani za ciepło ani za zimno. Było widać iż po weekendzie majowym Siwek najchętniej by tylko biegał i wszystko obwąchiwał żeby nadrobić zaległości. Komendy wykonywał patrząc na mnie tak jak by chciał powiedzieć  : No już zrobiłem, mogę teraz pobiegać?. Ale mimo wszystko udało mi się go namówić na parę zdjęć.

 

a.jpg

 

CAM01081.jpg

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Dziś byliśmy na 2 godzinnym spacerku w towarzystwie Megi i Bąbla. Poszliśmy nad jeziorko gdzie zwykle są żaby. Niestety jak doszliśmy nad jeziorko okazało się iż parę osób łowi tam ryby wiec trzeba było obyć się bez gonitw. Poćwiczyliśmy komendy(siad, łapa, waruj ,czekaj, hop przez nogę i przez ręce, slalom), porobiliśmy zdjęcia i trzeba było wracać z powrotem.

 

11244569_1560886487469562_1141515447_o.j

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

W niedzielę Siwek był ze mną na akcji Przystanek Śniadanie. Chłopak zachowywał się bardzo fajnie, chodź potrzebował chwilkę czasu żeby oswoić się ze mną i nowym miejscem. Bardzo dobrze radził sobie na agility, a komendy wykonywał razem z Klaudią. Na akcji bardzo spodobał się takiej dziewczynce, biegała z nim na smyczy, a po chwili już zachęcał ją z do zabawy. Pod koniec zaczął padać deszcz więc ewakuowaliśmy się pod namiot a Siwek zwinął się w kłębek ;)

 

Dowód na to, że zachciało mu się tor pokonać ;)

DSC_6272.JPGDSC_6274.JPG

 

I kilka zdjęć z akcji ;)

DSC_6292.JPGDSC_6301.JPGDSC_6300.JPG

Link to comment
Share on other sites

Dziś postanowiłam wziąć razem Siwka i Ciapka na spacerek a pomogła mi w tym Marlena  :) Jako że Siwek jest kolegą Ciapka z boksu obok, najpierw zapięłam Siwka i dałam go Marlenie by na początku spacerował z nią i Megi. Następnie kolej przyszła na Ciapka. Ciapek z Siwkiem spotkali się na łączce i nie było żadnego problemu. Już po chwili mogłam trzymać obie smycze a pieski spacerowały grzecznie koło siebie. Podczas spacerku ćwiczyliśmy również komendy : siad chodź i waruj. Najpierw ćwiczenia wykonywali razem Siwek i Ciapek a później dołączyła się i Megi. Po spacerku w lesie poszliśmy do parku gdzie oba psiaki w towarzystwie Megi były bardzo grzeczne. Po prawie 2 godzinnym spacerku wróciliśmy do schroniska i każdy z psiaków wszedł do swojego boksu  .

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...